Z tym siedzeniem w domu i czytaniem to jest chyba jakaś propaganda, bo nie znam żadnej osoby, która miałaby teraz nadmiar wolnego czasu.
Niemniej pojawiają się kolejne okazje do zdobycia tanich lub bezpłatnych e-booków, które ułatwić mają przeżycie kwarantanny, gdy wreszcie na nią trafimy.
O pierwszych dwóch dowiadujemy się z mediów społecznościowych.
Stare BookRage
Paweł „Ausir” Dembowski, jeden z założycieli BookRage, udostępnił e-booki z domeny publicznej, które pojawiały się w starszych pakietach (link do Google Drive)
Swego czasu na potrzeby BookRage opracowaliśmy także nieco ebooków dla książek w domenie publicznej, do których prawa autorskie już wygasły – Z okazji kwarantanny wrzuciłem je wszystkie tutaj do pobrania, w formatach mobi, epub i pdf:https://t.co/auAPWekasK
— Ausir (@VaultAusir) March 18, 2020
Pod linkiem znajdziemy e-booki w trzech folderach: fantastyka, kryminał, inne.
Można ściągnąć wszystko jednym kliknięciem, w tym celu z menu rozwijanego pod „Książki” wybieramy „Pobierz”.
Generowanie pliku trwa minutę-dwie i zajmuje on 113 MB.
W zbiorze mamy takie tytuły jak:
- Sherlock Holmes. Apokryfy – Arthur Conan Doyle (z szóstego BookRage)
- 39 schodów – John Buchan (z BookRage sensacyjnego)
- Pamiętniki – Ignacy Daszyński
- Podróż do wnętrza Ziemi i Tajemnicza wyspa – Juliusz Verne
- Nowele i powieści Stanisława Grabińskiego (chyba cały pakiet Demony Grabińskiego i część Strasznych czasów)
Łącznie to 41 książek – wszystkie w formatach EPUB, MOBI oraz PDF.
Są to w większości rzeczy, które pamiętamy z pierwszych BookRage w latach 2014-2015 i do tego czasu niedostępne w tym opracowaniu. Oczywiście ponieważ pochodzą z domeny publicznej, mogły czasami pojawiać się gdzie indziej.
Brzezińska o Twardokęsku
Niespodziankę dla swoich fanów ma Anna Brzezińska, utytułowana autorka fantasy, znana ostatnio też z tytułów historycznych.
Również na Google Drive znajdziemy cztery tomy Sagi o Zbóju Twardokęsku.
https://www.facebook.com/AnnaSigridBrzezinska/photos/rpp.135853996451592/2807287545974877/?type=3&theater
Początkowo były wyłącznie pliki PDF, teraz mamy też EPUB i MOBI, przygotowane przez Jo’Asię.
Omówienia wszystkich części znajdziemy na LC – mają oceny 6,6-7,3/10.
Czytelnikom starych wydań warto przypomnieć, że „Plewy na wietrze” znane były jako „Zbójecki gościniec” (wydany przez SuperNOWĄ) – w tej wersji są poszerzone. Z kolei za tom drugi, czyli „Żmijową harfę” Brzezińska otrzymała Nagrodę im. Zajdla za najlepszą powieść roku 2000.
Omówienie całej serii (na kanwie recenzji ostatniej części) znajdziemy np. w serwisie Zaginiona Biblioteka.
Anna Brzezińska chyba postawiła na inteligencję czytelnika i na zmęczenie kolejnym Pastuchem z Zapadłej Wsi, który wstrząśnie posadami świata odkrywając i realizując swoje Przeznaczenie. Jest ona jak Steven Erikson – skacz, czytelniku, na głęboką wodę, ucz się w niej pływać wyłuskując opisy świata, krain, zależności z odrobinek, które ci rzucam. Mięczaki się zniechęcą i pójdą na dno odkładając książkę rychło na półkę. Nie ma tu żadnego wszechwiedzącego narratora, który pomógłby szybko ułożyć z tych rozsypanych puzzli jakąś sensowną całość. W gruncie rzeczy czytelnik jest jak bohaterowie tych powieści: w obcym świecie musi sobie radzić sam, bo nie ma wokół żadnej przyjaznej duszy, która mogłaby mu pomóc. To bardzo ekscytujące i zmuszające do uważnej lektury.
W tym momencie autorka ma pełne prawa do tych e-booków, więc nimi rozporządza ku naszej radości. Zresztą była też współwłaścicielką wydawnictwa Runa, które publikowało papier. Możemy się jej odwdzięczyć, kupując choćby Córki Wawelu lub Wodę na sicie.
Jazz XXI wieku
O trzeciej z książek dowiedziałem się dzięki serwisowi magazynu Jazzpress.
Wydawnictwo Lever Press opublikowało książkę Make It New: Reshaping Jazz in the 21st Century autorstwa amerykańskiego dziennikarza, Billa Beuttlera. Cytując Jazzpress.
W ośmiu rozdziałach przywołuje postaci wybranych przez siebie artystów: Jasona Morana, Vijaya Iyera, Rudresha Mahanthappy, zespołu The Bad Plus, Miguela Zenóna, Anat Cohen, Roberta Glaspera oraz Esperanzy Spalding. Przy okazji wnikliwie zaprezentowanych artystycznych biografii, rozmów przeprowadzonych osobiście i cytowania wywiadów, Beuttler poświęca sporo uwagi na socjologiczną analizę społeczności jazzowej oraz możliwości społecznego oddziaływania jazzu, między innymi poprzez zaangażowanie twórców w konkretne działania i aktywności.
Książka jest dostępna w modelu „Open Access” na licencji Creative Commons BY-NC-ND. Na stronie wydawcy możemy ją przeczytać online, albo ściągnąć EPUB – nie ma on zabezpieczeń przed kopiowaniem. Jeśli byśmy potrzebowali PDF – jest w serwisie JSTOR.
Wersję papierową można kupić w Amazonie i są tam na razie dwie „piątkowe” recenzje.
Wprawdzie nie kojarzę żadnego z artystów wymienionych w książce, ale większość z nich ma swoje hasła w Wikipedii, dzięki Spotify czy YouTube może to być bardzo ciekawy punkt wyjścia do poznania współczesnego jazzu. Jeśli któregoś szczególnie polecacie dajcie znać. :-)
SQN i „Szmata”
Na końcu nie darmocha, a okazja za 1 zł.
Wydawnictwo SQN udostępniło powieść Szmata Tomasza Łapińskiego, którą kupimy w ich sklepie Labotiga.
Jeśli kiedykolwiek przeszło ci przez myśl pytanie „jak sprzedać mecz” – ta lektura jest dla ciebie. Były reprezentant Polski w piłce nożnej napisał piłkarską powieść, w której fikcja miesza się z rzeczywistością, a wartka akcja z przemyślanymi zwrotami akcji nie pozwala się od niej oderwać.
„Szmata” to książka przede wszystkim o korupcji w polskiej piłce, ale też o hazardzie, rodzinie, lojalności i zdradzie. Główny bohater musi radzić sobie z problemami codzienności kompletnie sam. Wygląda to tak, jakby cały świat obrócił się przeciwko niemu.
W LC ocena 6,5/10. Dziwi trochę liczba opinii, gdzie ludzie narzekają, że to powieść, bo sądzili, że kupują autobiografię. Jak widać, w przypadku książek warto czytać nie tylko i tytuł, ale i opis.
Esperanza Spalding na przykład tutaj: https://www.youtube.com/watch?v=MIzXiRLJPL8
Dla niecierpliwych https://www.youtube.com/watch?v=MIzXiRLJPL8&t=1h25m30s
Wielkie dzięki za Twardokęska, za pakiet z Bookrage’a oczywiście też, ale za Twardokęska w pierwszym rzędzie. :) Ostatnio rozmarzyłam się, że mógłby pojawić się w jakimś pakiecie, a tu proszę, taki prezent. :)
Uświadomiłam sobie, że Anna Brzezińska jest chyba jedną z niewielu popularnych autorek, która może sobie pozwolić na taki gest, bo książki wyszły w wydawnictwie Runa, którego była współwłaścicielką.
Polecam też wersję audio w interpretacji Macieja Kowalika.
Książki Anny Brzezińskiej są już dostępne również w formacie .mobi.
Dzięki, dopisałem. Jeszcze w momencie pisania artykułu MOBI nie było.
Paulina Młynarska udostępnia „Rebel” za darmo: https://paulinamlynarska.pl/pl/news/ebook_rebel_do_pobrania_za_darmo_
[rd: poprawiłem linka]
jak taki fuck przeszedl na okladce ebooka, poziom ponizej dna
a ja się w końcu doczekałem na jakąś dobrą cenę na „Przez trzy Ameryki” Tomasza Gorazdowskiego – chyba z 2 lata czekałem na jakąś cenę bliżej 10zł, a nie 20. Dzisiaj 14,85! (dostępna tylko w woblink)
I opłacało się czekać dwa lata dla 5,25 zł? To już jakiś wyższy level cebulactwa. xd
1. 5,15.
2. Sport?
1. Przepraszam, nieprzespana noc.
zalezy jak liczyć, bo bywały ceny ok 18,50 – 19zł :)
W sumie racja, ale ja też czasami czekam po kilka miesięcy- lat. Mam bardzo dużo książek nakupowanych w promocjach „na zapas”, więc jest co czytać. Nie zmienia to faktu, że ulubionych autorów kupuję zazwyczaj w dniu premiery, bez względu na cenę :)
A czemu nie? przez ten czas przeczytałem kilkadziesiąt innych książek, również w dobrych cenach ;) Ja nie mam parcia, żeby czytać wszystko na premierę i być na bieżąco z nowościami – a przynajmniej przy tej pozycji tak było.
Ale nie mówię, że zawsze tak robię – na premierę też mi się zdarza kupować jeśli bardzo lubię danego autora – np od razu kupuję książki od Ilony Wiśniewskiej czy Piotra Strzeżysza.
A kilkadziesiąt * 5 zł to już na parę dodatkowych książek będzie.
Działa wam zipowanie i ściaganie całego katalogu? U mnie niby plik zostaje przygotowany, ale nie rusza Download.
Działa, przed chwilą pobrałem. Czasem się „przytyka”, może dużo chętnych.
Polecam „Golema” Gustawa Meyrinka, choć jest też dostępny na Wolnych Lekturach, także audiobook. I oczywiście „Trylogię księżycową” Żuławskiego.
Na podstawie „39 kroków” Hitchcock nakręcił film, ale książki nie przeczytałem jeszcze.
A ja nie polecam. Strasznie mnie „Golem” zmęczył.
Może ktoś poratuje kodem do Woblinka?
ptoyvlsm
ftevnvcx
„Szmata” za złotówkę była do 11:00.
A mnie się pojawiła przy Twardokęsku informacja, że nie mam uprawnień do pobrania. Czegoś nie umiem?
Z jazzu to polecam mojego ulubionego Vijaya Iyer’a zarówno solo, trio, jak i sekstet. Na początek najlepszy Human Nature (przeróbka M.Jacksona!) z płyty Accelerando, albo Galang z Historicity. Vijay Iyer to uznana światowa gwiazda, często bywa w Polsce (Jazz Jantar w gdańskim Żaku), a do tego szalenie sympatyczny i wyjątkowo skromny człowiek.
Miłego słuchania!
Skoro Esperanza była już polecana, to ja wspomnę Glaspera, wspaniały pianista, w każdym projekcie – Robert Glasper Experiment (szczególnie Black Radio ze śmietanką neo soulu i hip hopu), Robert Glasper Trio, R+R=NOW, jego muzyka filmowa, nagrania z Kendrickiem Lamarem… Często widuję go w różnych dokumentach, na pewno ceniona postać, podobnie jak Iyer bywa regularnie u nas… No i ze Spalding też pracował ;) Dzięki :)
Bardzo dziękuję pani Annie Brzezińskiej za sagę.
„Początkowo były wyłącznie pliki PDF, teraz mamy też EPUB i MOBI, przygotowane przez Jo’Asię.”
No cóż, powiem tylko, że nie nie popisała się Jo’Asia robiąc te ebooki (a konkretnie epuby). W zasadzie zrobiła surowiec na ebooki. Tylko „Żmijowa harfa” trzyma jaki-taki poziom, natomiast pozostałe trzy to czystej wody amatorszczyzna. I dlaczego jako podstawowy font w tekście zastosowała pogrubiony?