Za drogo? Ustaw alerty cenowe na e-booki i kupuj taniej!

Wpis dla wszystkich, którzy czekają na polskiego Amazona

Polskie książki w Amazon UK

Kiedy będzie polski Amazon? Jedyna uczciwa odpowiedź brzmi: nie wiadomo.

Przyznaję się do błędu. Dałem się zwieść plotkom i zwiodłem Was.

Już w październiku 2011 media trąbiły, że premiera amazon.pl miała odbyć się w marcu. Jakoś pod koniec lutego 2012 plotka stała się pewnością – powtarzali ją ludzie z branży, powołując się na tych, którzy „na pewno wiedzą”. No i sam dałem się zwieść, w artykule „Co może oznaczać wejście Amazonu do Polski” prorokowałem, że to już kwestia paru tygodni.

Przyszedł maj – i nadal nic nie wiadomo. Oczywiście, mogą być poszlaki.

  • Jak choćby to, że przesyłki z Amazon UK są tak naprawdę wysyłane przez DHL z Polski.
  • Współpraca Amazonu z Pocztą Polską jest faktem, o czym świadczą etykiety zwrotne jakie dostał jeden z naszych czytelników przy realizacji gwarancji.
  • W Amazon UK pojawiło się także 60 tysięcy polskich książek (papierowych), co może świadczyć o tym, że współpraca z polskimi dystrybutorami się zaczęła.

Ale nadal nie ma terminów, ani pewności. Ci, którzy zapowiadali „na pewno” marzec, teraz wspominają coś o lipcu. A może jesienią.

Przygotowałem ten wpis, bo coraz częściej dostaję pytania o polski Amazon. Ale niestety niczego nie wiem. Może będzie jutro, może za miesiąc, a może za rok. Może będzie z Kindlem, może bez Kindle.

A może Amazon stwierdzi, że oddział w Polsce mu się nie opłaca. I może w primaprilisowym żarcie Wyborczej jest jakieś ziarno prawdy:

Amazon swój biznesplan w Polsce szykował na wejście jeszcze przed Euro 2012. Ale z obecnym stanem dróg nie kalkuluje mu się otwierać bardziej na klientów z Polski. – dodaje nasz rozmówca. – Jeff [Bezos, prezes Amazona] ostatnio przejeżdżał przez Polskę, choć nie autostradami, bo tych nie było na Google Maps. I mówił: piękny kraj, ale w tym roku dajmy sobie spokój.

Aktualizacja z 9 maja: Według informacji, do których dotarł Dziennik Internautów, premiery Amazon.pl można się spodziewać w lipcu…

Czytaj dalej:

Artykuł był przydatny? Jeśli tak, zobacz 6 sposobów, na jakie możesz wspomóc Świat Czytników. Dziękuję!

Ten wpis został opublikowany w kategorii Rynek czytników i oznaczony tagami , , . Dodaj zakładkę do bezpośredniego odnośnika.
Hosting: Zenbox

46 odpowiedzi na „Wpis dla wszystkich, którzy czekają na polskiego Amazona

  1. Robert, kiedy te 60 tysięcy książek pojawiło się w Amazon UK? Ja mam wrażenie, że dawno, zwłaszcza że sporo z nich to oferty zewnętrznych sprzedawców. Pamiętam też, że szukałem kiedyś tam książki mojego kolegi, prawnika, i była. A było to ze 3 lata temu co najmniej.

    0
  2. TTT pisze:

    Tez mnie zmrozil primaaprilisowy nius Gazety. Mam jednak nadzieje, ze to tylko byl zart i jednak cos z tego bedzie.

    0
  3. KonradK pisze:

    Coś blisko tematu:
    Jakie korzyści dla polskiego użytkownika miałyby wynikać z istnienia polskiego oddziału Amazon?

    0
    • TTT pisze:

      Dla mnie ma tylko znaczenie Kindle Store. Na to tylko w zasadzie czekam.

      Na reszcie mi nie zalezy, bo mozna to spokojnie w innych oddzialach Amazonu, badz sklepach kupowac.

      0
      • KonradK pisze:

        Ano właśnie. Czy z racji polskości oddziału będzie większy wybór polskojęzycznych tytułów.
        Chciałbym wierzyć.
        Może premiera polskiego oddziału jest wstrzymywana właśnie dlatego, że nie może się uzbierać masa krytyczna polskojęzycznych ebooków. :)

        0
        • Publixo pisze:

          A jak się mają uzbierać polskie ebooki, skoro Amazon je wyrzuca? Z KDP polskie teksty są cofane z komunikatem „Polish is not supported language”. Faktycznie, polskiego na liście nie mają, za to jest baskijski, galicyjski i kataloński, czy coś w tym rodzaju.

          0
          • KonradK pisze:

            Chodziło mi o zakulisowe przygotowywanie oferty na inaugurację otwarcia oddziału. A to oznacza, że takie tytuły nie będą się pojawiać na bieżąco, przed otwarciem.
            Oczywiście powody odrzucania nie muszą mieć związku z takimi przygotowaniami.

            0
    • inkognit pisze:

      myślę że korzyści już mamy. Sama plotka o wejściu Amazonu potężnie ruszyła nasz rynek – patrz ostanie pół roku ….

      0
    • drmichal pisze:

      Mi się do polskiego Amazonu nie spieszy. Jeżeli porównacie ceny płyt w Amazonie brytyjskim i niemieckim, to znając polskie realia u nas będą ceny na poziomie Merlina a już z UK wysyłki gratis nie będzie. Ebooki też bez różnicy czy ciągnę z brytyjskiego, amerykańskiego czy z Bangladeszu. Byleby większy wybór był.

      0
  4. kicia pisze:

    „Może z Kindlem, może bez Kindle” – WTF??!!
    Myślałam, że jak wejdzie, to na pewno będą kindle. to może wejść i sprzedawać tylko książki?!

    0
  5. wsck pisze:

    Może polski sklep będzie otworzony przy większym evencie związanym z Amazonem? Na przykład nowy Kindle?

    0
  6. asymon pisze:

    Robercie, pisałeś coś o jutrzejszej konferencji Agory, będziesz tam? Jeśli tak, czy możemy liczyć na jakąś relację na żywo?

    Bo mi jakoś w głowie siedzi spiskowa teoria, że Michnik dogadał się z Bezosem :-)

    0
    • Robert Drózd pisze:

      Na żywo nie wiem czy będzie sens – podobno ma być krótka. :) Ale dość szybko postaram się donieść co tam wymyślili.

      Michnik z Bezosem? A kto to jest Michnik? :)) Nie sądzę, żeby Amazonowi się opłacało wchodzić w takie deale.

      0
  7. Jarek pisze:

    Heh… Czekałem na Amazona licząc że jeszcze opuszczą cene Kindla ale cóż cierpliwym człowiekiem nie jestem więc Kindelek jest już w moich łapkach a ja się edukuje co i jak skonfigurować. Mimo to miło by było jakby Amazon jednak się pojawił z polskimi plikami mobi.
    Czy pogłoski o wejściu Amazona mogły pomóc konkurencji w PL w wydawaniu plików mobi a nie tylko epub??? Jak sądzicie???

    0
    • KonradK pisze:

      Poważny konkurent zawsze pomoże. Jak nie w poprawieniu jakości usług, albo w obniżeniu ceny, to przynajmniej w zejściu z tego świata.

      0
  8. chlopczykconiekapuje pisze:

    Za to jutro z e-bookami startuje Agora: http://www.publio.pl/publio.html

    0
    • wojtek009 pisze:

      Dzięki za link. Trzeba będzie sprawdzić co będą mieli w ofercie. Interesująco brzmi zapowiedź: rejestracja = 3 darmowe ebooki. Ciekawe czy to te, które widać w reklamie?

      0
  9. as.anonim pisze:

    kurcze, a mialam zamiar kupic kindla jak wejdzie do polski, to sobie poczekam

    0
    • darek pisze:

      Hah, też miałem taki zamiar, czekałem w lutym, czekałem w marcu, w kwietniu nie wytrzymałem i kupiłem, jak widać słusznie. I Tobie to radzę.

      0
  10. insider pisze:

    Same 'plotki’ o wejściu Amazona poruszyły rynek e-booków w Polsce.
    Wycofywanie się z DRM, oferowanie kilku formatów w jednej cenie itp udogodnienia (unormalnienia) dla czytelnika to, IMO, właśnie pokłosie strachu naszych e-księgarni przed wielkim konkurentem.
    Tak naprawdę Amazon wcale nie musi wejść do Polski – wystarczy, że tego nie wykluczy.

    0
  11. Haz111 pisze:

    Dobrze, że nie czekałem z zakupem Kindla na wejście Amazonu do Polski (i muszę za to podziękować, czytelnikom tego bloga – oni mi to poradzili) ;) Od dwóch miesięcy cieszę się wspaniałym Kundelkiem 3 3G – świetna sprawa, przeczytałem już wiele książek. A tak to bym mógł czekać jeszcze z rok, albo i więcej… No bo przecież jesień nie jest ostateczna…

    0
    • wojtek009 pisze:

      Też chciałem zaczekać z zakupem czytnika na wejście Amazonu do Polski. Przejrzałem wiele filmików na Youtube’ie i przeczytałem wiele opinii, między innymi na tym blogu. I stwierdziłem, że jednak nie ma co czekać. Mam Kindle Touch od 3 tygodni i nie żałuję swojej decyzji.
      PS: A tak swoją drogą to o Kindlu dowiedziałem się w Empiku, jak sprzedawca odradzał jednej z klientek zakup Trekstore’a, zaczekanie na wejście Amazona i zakup Kindla :)

      0
  12. Miron pisze:

    Nigdy nie wierzyłem w wejście Amazona do Polski. Uważam, że pod względem ekonomicznym jest to przedsięwzięcie nieopłacalne. Jesteśmy za małym rynkiem.

    0
  13. tona pisze:

    Niestety nie zawsze jest idealnie. Kupiłem towar przez sklep amazona ale nie od niego i teraz ani pieniędzy ani towaru. Sklep amazon stwierdził ze go to nic nie obchodzi. I czekam, może coś sie zmieni, ale legendarna obsługa amazona to bujda. Niestety.

    0
    • wojtek009 pisze:

      Wszystko zależy zapewne od konkretnego przypadku.

      Ja nie narzekam. Omyłkowo naliczyli mi koszty ebooka, który miał być darmowy. Po jednym mailu dostałem oficjalne przeprosiny i jeszcze tego samego dnia miałem pieniądze z powrotem na koncie.

      0
    • Piotr pisze:

      >Kupiłem towar przez sklep amazona ale nie od niego i teraz ani pieniędzy ani towaru.

      Gdzie zakupiłeś więc ten towar ???

      0
      • Ruuuu pisze:

        Na stronie amazon.com są tez inni sprzedawcy. Możesz kupić towar poprzez stronę amazon.com ale nie kupujesz od amazona ale od firmy stowarzyszonej z amazonem. Czyli de facto nie kupujesz od amazona ale możesz o tym nie wiedzieć. Zapewne taka sytuacja miała miejsce.

        0
    • Jarek pisze:

      „Przez sklep amazona ale nie od niego”

      Nie za bardzo rozumiem, o co Ci chodzi…

      0
      • Tomek pisze:

        @Jarek

        Amazon to też takie allegro dla towaru wystawionego na sprzedaż w Amazonie. Gdy nie jest dostępny w Amazonie (a często też dodatkowo, np. zamiast nowy z Amazonu używany od kogoś) może go kupić poprzez ich platformę od innego dostawcy którzy konkurują ceną.

        0
      • Robert Drózd pisze:

        Chodzi pewnie o Amazon Marketplace, czyli ich wersję portalu aukcyjnego. Tam jest jak na ebayu/allegro – można się naciąć trafiając na nieuczciwego sprzedawcę.

        0
  14. nikt_wazny pisze:

    „Jak choćby to, że przesyłki z Amazon UK są tak naprawdę wysyłane przez DHL z Polski.”
    – Nie są wysyłane z Polski, po przekroczeniu Polskiej granicy DHL nakleja swoją naklejkę zmieniająca numer przesyłki. Wystarczy ją zerwać by zobaczyć pod spodem niemiecką naklejkę DHL z danymi.

    0
  15. piotrek____ pisze:

    Trzeba im napisać, że jak nie otworzą sklepu w PL, to oskarżymy ich o dyskryminację. Pozew na 1000 dol. za każdego dyskryminowanego Polaka. I drugi taki listo do Apple’a.
    Jak to wypali to albo będziemy mieli nowe gadżety, albo załatamy dziurę budżetową.

    0
  16. slawek pisze:

    A własciwie poco wam Amazon? Sama pogłoska o wejściu spowodowała zmianę nastawienia wydawnictw. W tej chwili już raczej nie ma co narzekać na ofertę ebooków? A przecież o to chodziło.
    Amazon zrobił swoje, Amazon może odejść.

    0
  17. uuuuu pisze:

    No tak ale możesz sie zorientować dopiero po zakupie ze kupujesz od kogoś innego.

    0
  18. Leszek Kępa pisze:

    Rzeczywiście – jest tam także moja książka: http://www.amazon.co.uk/Dane-osobowe-firmie-Leszek-Kepa/dp/8376415344/ref=sr_1_5?s=books&ie=UTF8&qid=1337640941&sr=1-5. Osobiście czekam z wielkim utęsknieniem na polski Amazon.

    0
  19. Tomek pisze:

    Witajcie, piszę do Was z przyszłości, z sierpnia 2012. W lipcu niestety nic się nie ruszyło.

    0
  20. Marek pisze:

    Piszę do Was z innego świata i wymiaru mamy 22 grudnia roku 2012.Ziemi już nie ma a Amazon dalej niedostępny w polskiej wersji językowej :-)

    0
  21. Marek pisze:

    Ps. dla tych co są teraz w piekle dostępna jest tylko niemiecka wersja językowa :-)

    0
  22. cosik pisze:

    grudzień nadszedł a Amazona wciąż z .pl nie ma:(
    zaczynam wątpić czy kiedykolwiek będzie… a miałam nadzieję

    0
  23. Beno pisze:

    Dla mnie wszystko jasne po reportażu telewizji ARD – Amazon zatrudnia i wspiera neonazistów i raczej nie będzie się pakował do krajów słowiańskich zamieszkałych przez podludzi. Gdyby tu weszli, to byłby dowód na to, że podludzie czytają książki, a przecież nie czytają. Nic już od nich nie kupię, wiem że wiele na tym nie stracą, ale nie dam im zarobić nawet złotówki.

    0
  24. niezadowolony pisze:

    Zdecydowanie nie polecam kupowania czegokolwiek na amazon.com. Mam fatalne doświadczenia z tym sklepem – miesiące przepychanek w sprawie zwrotu wadliwie działającego czytnika e-booków. Czytnik musiałem odsyłać im na swój koszt – pieniędzy nie otrzymałem, a jedynie tzw. giftcard (karta upominkowa) na kwotę pomniejszoną o koszty wysyłki i opłat celnych. Gdy chciałem zrealizować giftcard okazało się to znowu bardzo trudne – konto na Amazonie w końcu zamknąłem, pieniądze straciłem (150$). Za to Amazon do dzisiaj uparcie (pomimo moich pisemnych protestów w tej sprawie) spamuje moją skrzynkę mailową.

    0

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Przed dodaniem komentarza zapoznaj się proszę z zasadami komentowania i polityką prywatności

Komentarze do tego artykułu można śledzić także w formacie RSS.