Amazon ogłosił dzisiaj datę swojej najważniejszej corocznej promocji Prime Day!
W tym roku Prime Day będzie miał miejsce w dniach 16-17 lipca 2024. Jest to coroczna największa promocja dla abonentów Prime, która od 2022 odbywa się również w polskim Amazonie. Zwykle są też duże przeceny na czytniki Kindle. Rok temu było bardzo mocno.
Aby skorzystać z ofert na Prime Day musimy mieć subskrypcję Amazon Prime w konkretnym sklepie:
- Polski Amazon: Kliknij tu, aby zapisać się darmowy 30-dniowy okres próbny.
- Niemiecki Amazon: Kliknij tu, aby zapisać się darmowy 30-dniowy okres próbny.
Amazon Prime z polskiego Amazonu to oczywiście bezpłatna dostawa, niezależnie od wielkości zamówienia. Mamy też możliwość skorzystania z ofert w promocji, ale także dostęp do serwisu Prime Video, albo darmowe gry w ramach Prime Gaming. Ostatnio ruszyła też usługa Luna, umożliwiająca granie w chmurze.
Program omawiałem już parę razy:
Im bliżej do Prime Day, tym więcej będziemy wiedzieli, no i będę aktualizował artykuły. Na razie warto dodać datę do kalendarza.
W artykule znajdują linki afiliacyjne do Amazonu. Jeśli zapiszesz się na Prime przez mój link, dostaję niewielką prowizję. Dziękuję.
Czytaj dalej:
- Szykuj swój koszyk – już jutro w Amazonie rusza Prime Day 2024!
- Wielkie Okazje Prime 2024 – brak nowych promocji na Kindle, jest za to elektronika
- Kindle Colorsoft jest już w niemieckim Amazonie z wysyłką do Polski – znamy już cenę i datę dostawy
- [Nieaktualne] Prime Day 2024 już ruszył! Oto lista ciekawych okazji w polskim Amazonie
- Kindle Paperwhite 6 jest już dostępny w polskim Amazonie!
- Kindle 12 już dostępny w Polsce – podstawowy czytnik Amazonu w dwóch kolorach wysyłany jest na bieżąco
Prime to nade wszystko darmowa dostawa każdej pierdółki nawet za 20-30 zł. Świetna sprawa bo przez cały rok często wpadają takie drobne potrzebne zakupy czy to gadżetów czy gospodarcze
Wiedziałem że o czymś zapomniałem :) jest to oczywiście opisane w artyule o Prime. Dla mnie osobiście to jest rzadko istotne, bo rzadko zamawiam coś poniżej 40 zł, choć parę drobiazgów się zdarzyło.
A mnie to w ogóle zastanawia po co oni ogłaszają tego Prime Day z wyprzedzeniem 3 tygodni? Żeby podręczyć ludzi? Żeby klienci wstrzymywali się z zakupami? ;) Ani jedno ani drugie nie jest dla nich dobre. Najlepiej jakby razem z takim ogłoszeniem daty PD kilka tygodni wcześniej (albo jedynie tydzień wcześniej) opublikowali już ceny produktów jakie będą, wtedy ludzie tworzyliby listy zakupowe, pododawali sobie do koszyków i Amazon by wiedział jakich produktów musi porobić większe zapasy. Czy to byłoby zgodne z tymi najnowszymi dyrektywami unijnymi o handlu w sieci? Nie jestem pewien, ale sklepy często ogłaszają przecież promocje z wyprzedzeniem, podając też ceny…
Akurat to jest dla mnie zrozumiałe: głównym celem Prime Day dla Amazonu jest pozyskanie nowych subskrybentów Prime. No a okres próbny Prime ma 30 dni. Teraz ogłoszą, ludzie teraz wezmą na próbę, pokorzystają przez miesiąc, jeszcze na końcu skorzystają z promocji – no i zostaną na rok. :)
Aha czyli zakładasz taki scenariusz, no brzmi on logicznie choć w moim wypadku zadziałało to inaczej ;)
No i jeszcze „w gratisie” będzie można zobaczyć sezon drugi Pierścieni… bo zdaje się zapowiadają na tą jesień premierę.
I jakie to jednak marnotrawstwo…
Ostatnio zauważyłem że zamawianie kilku przedmiotów (wszystkie sprzedawane przez Amazon, dostępne itd) kończy się regularnie wysyłką każdego z nich osobno. Licząc po najtańszej ofercie kurierskiej (ani paczkomatowej) to się nie wydaje spinać – Amazon musi świetnie negocjować kontrakty i mieć znakomite marże na towarze i nikłe koszty dostaw.
Przepraszam ale co właściwie nazywasz tu marnotrastwem? Twoje kupowanie wielu rzeczy w Amazonie, czy oszczędności kosztów i skuteczną logistykę Amazonu który ci te rzeczy, przez ciebie kupione, chce efektywnie dostarczyć (zważywszy na to, w jakich magazynach są one zlokalizowane)? Nazywanie jednego i drugiego marnotrastwem wydaje się niedorzeczne…
Powinienem napisać że wygląda to na marnotrawstwo, nie że jest. Chodziłi mi o logistykę.
Zazwyczaj kupując u jednego sprzedawcy zbiera się więcej książek żeby mogły być wysłane razem, co wydaje się być efektywniejsze w większości przypadków (jedna paczka, wspólny transport). Takie skonsolidowane dostawy realizował choćby Bookdepository.
Amazon potrafi wysłać każdą książkę z zamówienia osobno (czyżbym zamawiał zawsze po jednej z różnych magazynów?), utrzymując niższą cenę (i to bardziej 25-40zł niż 100zł), przy standardowym koszcie pojedynczej dostawy rzędu 15zł (gdy zamawia się gdziekolwiek indziej) .
Coś jak to, że w sklepie chiński czosnek jest tańszy, niż ten wyprodukowany lokalnie.
Szokuje przepaść pod tym względem między Amazonem a niemal dowolnym innym sklepem.
Marnotrawstwem (w znaczeniu kupowania niepotrzebnych przedmiotów) jest może raczej dokładanie w innych sklepach niekoniecznie potrzebnych rzeczy, by przekroczyć próg „wysyłki wliczonej w cenę”.
Popieram. Niestety takie jest realne (a nie te deklarowane w reklamach) podejście firm do ekologii.
Jak się nad tym zastanowić to marnotrawstwo nie musi być wcale takie duże jak się wydaje. Na pewno osobne opakowania – to jedno z większych. Do tego obsługa logistyczna: sortownie, śledzenie itp. – ale to proces mocno zautomatyzowany, dodatkowa paczka to pewnie kilka-kilkanaście sekund roboty więcej. A potem w trasie i tak paczka większość czasu spędza razem z wieloma podobnymi, więc czy podróżuje jedna większa czy kilka mniejszych pewnie różnicy nie robi. Kolejne duże znaczenie może mieć „ostatnia mila” – jeżeli ktoś mieszka w takim miejscu, że kurier musi dołożyć do trasy kilka km i robi to kilka razy z różnymi paczkami to faktyczne marnotrawstwo. Ale np. zamawiając do paczkomatu to kurier i tak robi mniej więcej stałą trasę i dla jednej paczki nie jeździ specjalnie.
Widać też że na opakowaniach Amazon coraz bardziej oszczędza. Dawniej książki były wysyłane w kartonowym „etui”, z książką unieruchomioną wewnątrz specjalnymi skrzydełkami – docierały w stanie „jak nowe”. Książki zamawiane w Polsce często przychodzą właśnie tak zapakowane.
Ostatnio na 5 książek 3 były uszkodzone (mocno zagięte rogi, wgniecione/zdrapane okładki, złamany grzbiet), a wysyłano je w… papierowych kopertach – nie tych sztywniejszych tekturowych, tylko całkiem papierowych.
To już jest nadmierne „oszczędzanie”, zwłaszcza że takie uszkodzone egzemplarze generuja kolejne koszty (zwrot itd) :-/
Paczkomaty wydają się być bardzo efektywne i z nich korzystam zazwyczaj, jednak z powodu opisywanych wcześniej problemów Amazona na styku z Inpostem jestem zmuszony korzystać z kuriera.
Na szczęście większość rzeczy można kupić niedrożej poza Amazonem, akurat obcojęzyczne książki to wyjątek.
Amazon nie musi zarabiać na każdym zamówieniu, szczególnie takim, które jest dzielone na wiele części, ale konsolidowanie zamówień w celu wysłania ich jedną paczką nie będzie wyjątkowo bardziej opłacalne.
Ale za to będzie to bardziej uciążliwe dla kupującego, który zamiast odbioru jednej przesyłki musi czekać na kilka przesyłek. Gdzie tu oszczędność czasu dla kupującego? Gdzie wygoda?
Tak, przestałem kupować na amazon.pl jeśli mam rozsądną alternatywę. Pamiętam że przy zamawianiu z amazon.de można było wybrać „chcę część rzeczy dostać szybciej w osobnych paczkach” czy „Chcę poczekać i dostać wszystko w jednej przesyłce”.
Teraz pewnie taniej Amazonowi jest wysyłać pojedyncze rzeczy w kopertach bezpośrednio do klienta niż magazynować rzeczy w oczekiwaniu na skompletowanie paczki.
Właśnie w .pl nie widziałem tej opcji, na .com czy .de faktycznie można było wybrać czy wysyłać w miarę dostępności (choć też grupowane!) czy czekać na komplet żeby szedł jedną paczką.
Być może na polskim rynku jest inna struktura kosztów i dlatego Amazonowi się opłaca wysyłać pojedynczo.
Na Amazonie zamawiam w zasadzie książki obcojęzyczne (od zlikwidowania Bookdepository, kwestia dostępności i ceny). W pozostałym potrzebnym mi zakresie polscy sprzedawcy nauczyli się dosyć skutecznie konkurować (dostępnością, ceną, szybkością wysyłki i lepszym pakowaniem).
Kiedy zobaczę tę promocję na kindle paperwhite?
Trzeba wykupić subskrypcję?
Promocję (jeśli będzie) to jak każdy zobaczysz 16 lipca, a skorzystać z niej będziesz mógł tylko po aktywacji subskrypcji (w ciągu miesiąca można ją anulować do czego ja nie zachęcam, bo Amazon Prime za 49 zł rocznie w porównaniu do tego co oferuje jest praktycznie bezkonkurencyjny)
Dzięki
Czekam na paperwhita 5 jak będzie dobra cena.
Co się opłaca kupić na Amazonie?
Zaglądaj 16 lipca na Światczytników, bo Robert wraz z rozpoczęciem Prime Day publikuje artykuł z różnymi rekomendacjami zakupowymi, np. okładkami do kindla, powerbankami, słuchawkami itp.
A ja mam teraz spory problem z Amazon .DE. Robiłem regularnie zakupy z podpiętą kartą EUR i wszystko było ok. Wczoraj chciałem coś kupić i odrzuca mi płatność. Aktualizuje kartę, ale i tak odrzuca. Niby z kartą wszystko OK, karta aktywna. Zadzwoniłem do obsługi amazonu i chyba nie mogą sobie z tym poradzić co dokładnie jest grane :/ Mam nadzieję, że coś zaradzę bo liczę bardzo na ten Prime Day.
To raczej ze swoim bankiem powinieneś to wyjaśnić. Poza tym warto wykupić na Prime Day nawet testowo Polski Prime, bo często bardziej się opłacało kupić coś w PL. Pamiętaj, że niemiecki Prime umożliwia Ci tylko korzystanie z Amazon DE. Program Prime Amazon traktuje lokalnie dla każdego rynku
Przebywam tymczasowo w Niemczech, pracuje tu cyklicznie zleceniowo. I chciałbym zakupić na Prime Day nowego Kindle PW5. Trochę czasu minie zanim do Polski zjadę.
To chyba faktycznie tylko bank może wyjaśnić. Kiedyś zdarzało się, że banki odrzucały możliwość płatności w Amazonie, bo ten nie wymagał np. pola CVV. Ale to już chyba od dawna jest załatwione.
Inna sprawa, że to jest jeden z powodów, dla których warto mieć dwie karty, każdą w inym banku – całkiem często zdarzają się sytuacje, gdy bank ma jakąś konserwację, przerwę w działaniu systemów, no i zgodnie z prawem Murphy’ego możemy na nią trafić jak akurat będziemy potrzebowali dokonać płatności.
Niekoniecznie bank.
Kiedyś rozwiązywałem taki problem u siebie – bank widział prawidłową transakcję, która po chwili była anulowana przez sprzedawcę (Amazon) z niewiadomego powodu. Wsparcie Amazonu uparcie odsyłało do banku jako strony anulującej.
Sprawę udało się rozwiązać po informatycznemu – usunięcie i ponowne dodanie karty płatniczej do Amazona nagle udrożniło proces.
Obecnie są natomiast z wysyłką do paczkomatów – zamówienia towarów (dostępnych, w magazynie, sprzedawanych przez Amazon) nagle mają „dostawę przed 3 stycznia 2024” i po jakimś czasie znikają bez żadnego powiadomienia (przechodzą po cichu w status „anulowane”). Wsparcie twierdzi że to kłopoty z płatnością, proszę sprawdzić z bankiem itd, ale to też nie to – zmiana dostawy z paczkomatu na kuriera nagle odblokowuje takie (nieanulowane) zamówienie w trybie natychmiastowym. A jeśli wylosuje się kurier Inpost to można przekierować przesyłkę do paczkomatu.
Zdecydowanie coś Amazonwi nie działa z integracjami w Polsce.
Myślę że generalizowanie na podstawie swojego pojedynczego przypadku jak jest w całej Polsce i w całym Amazonie w Polsce to trochę gruba przesada i uznawanie siebie za pępek wszechświata. Ja nie mam np. żadnych problemów z płatnościami w Amazonie i żyję w Polsce, więc przynajmiej u mnie Amazon działa i ma się dobrze
Generalizował Robert – że chyba tylko bank to może wyjaśnić. Mój pojedynczy przykład akurat tu jest wystarczający (logicznie) żeby pokazać że nie można uogólnić, bo jest choć jeden przypadek że po stronie banku jest wszystko ok, a problem jest z Amazonem.
Mój przykład nie jest też pojedynczy, kwestia problemu z dostawami do paczkomatów poruszana jest na forach/mediach socjalnych typu Reddit.
Zdecydowanie więc coś Amazonowi nie działa z integracją z systemem paczkomatów, jeśli zamówienia zachowują się „dziwnie”. Może to być bug w systemie, wyczerpanie jakiegoś limitu/kontraktu na dostawy czy inne, nie znane nam, powody.
Testowałem wczoraj amazon luna – jakaś ścigałka działała, ale potrafiła się zaciąć na kilka sekund, więc grać za bardzo się nie dało… Frost punk wcale nie chciał się uruchomić… A kilka artykułów chwali usługę… Widocznie nie miałem szczęścia
Może nie masz tak dobrego łącza jak te osoby które zachwalają. Może operatorzy ich łączy internetowych mają lepsze połączenie z serwerami Amazonu. Tutaj wąskim gardłem może okazać się sieć operatora i jej jakość ale też domowa
W domu raczej będzie ok (mesh z wifi 6), ale operator łącza faktycznie nie najlepszy, niestety tylko radio 30Mbit. Ale do przesyłania obrazu i dźwięku powinno wystarczyć. Wszelkie VOD działają płynnie.
Dzisiaj spróbuję jeszcze jakieś inne tytuły sprawdzić
O ile mi wiadomo to do strumieniowania VOD wcale nie potrzeba jakiegoś dobrego łącza. Moja koleżanka używa np. do tego z powodzeniem internetu z modemu 4G Play. Natomiast granie w chmurze wymaga i większej przepustowości i nade wszystko minimalnych pingów i strat pakietów.
Może masz znajomego z innym łączem który mógłby to jeszcze sprawdzić?
mesh z wifi 6
radio 30Mbit
Zadam pytanie: po co montowałeś alufelgi do cinquecento? ;)
A próbowałeś Geforce Now? Nawet bezpłatna wersja nada się do przetestowania, też można podłączyć konto Epic Games.
Oj asymin czepiasz się ;-). A może on lokalnie w swojej sieci, przepycha duże ilości danych między swoimi hostami, a szybki WAN nie jest mu potrzebny?
Poprzedni router już nie dawał rady, za dużo urządzeń w sieci, więc jak wymieniałem to wziałęm już coś na czasie.
I słabo działał pomiędzy piętrami (z repeaterem). Dlatego mesh.
A dodatkowo pojawiła się opcja światłowodu, może nie na już, bo trzeba zebrać sąsiadów, zrobić projekt, itd. Ale szansa, że będzie lepsze łącze w ciągu roku, dwóch jest niezerowa :)
Dzisiaj test frostpunk zakończony sukcesem. Tylko raz mnie wywaliło podczas dluższej sesji.
Spokojnie dało się grać, czasem obraz tracił na jakości.
A komputer stareńki, kilkanaście lat na karku ma…
Ja spróbowałem z Wiedźminem II, którego miałem na półce w GOG. No i opóźnień nie było, ale za to dwa kursory na ekranie, które utrudniały mocno grę.
Ja w Lunie odpaliłem Wiedźmina 2 (czemu nie ma w3??) i AC: Valhalla, po wifi 5 wyciągającym 50 Mbit i obie gry śmigały stabilnie chociaż widać było, że grafika była na ustawieniach minimalnych. Na pewno lepiej byłoby grać po kablu ale mógłbym na moim wifi przejść te gry bez problemu
Na przełomie kwietnia/maja próbowałam kupić PW 5 ale po ponad 2 tygodniowym opóźnieniu w dostawie anulowałam zamówienie. Zobaczymy jak będą wyglądać ceny teraz, jeśli będzie równie korzystnie jak rok temu to może wymienię PW 1 w końcu ;)
Od 2 dni nie działa kanał RSS. Czy możesz sprawdzić co jest nie tak?
Dziękuję, już poprawione.
Woblink kody.
ważność 2 dni:
1. vujrkuavd
2. etczpignh
3. sctxsueyi
4. bfqsvufws
5. fxfqzzjzv
6. mkuanfsha
7. xbnugtotx
8. rxmftbqpo
9. tftzeusoe
10. jcrjwmust
11. ilauasqao
12. hkmulsmmh
13. enznuxoyy
14. qpkujicaw
15. bjipkodhy
16. dqdnrxqge
17. fxuukssjf
18. irglabgsq
19. boshbrbhq
20. mqvpxmdhr
21. axrufgayx
22. ucfqjaxaz
Ważność 3 dni
1. rxnvsruav
2. cprnvwffp
3. faehusepb
4. stbhhukje
Imponująca kolekcja :)
Czy kupiony w PL czytnik zarejestruję bez problemu w Amazon.com i czy można mieć czytnik podpięty równocześnie pod Amazon w PL i USA czy trzeba wybrać jeden z nich? Będę wdzięczna za odpowiedź :)
Podpięty jest zawsze w amazon.com, bo nasz polski Amazon nie ma sklepu z ebookami (więc nie można w ogóle podpiąć czytnika do polskiego Amazona). Dlatego zarządzanie czytnikiem, książkami na chmurze, itp. zawsze będzie przez amazon.com.
Super. Bardzo dziękuję 😀
Od dłuższego czasu nastawiam się na kupno pierwszego czytnika, kindle właśnie.
Jednocześnie wiem że na jesieni Amazon zazwyczaj pokazuje nowe modele. Rok temu nic nie pokazywał, zakładam ze w tym roku będzie inaczej.
Zagwozdką jest czy kupić ma promce kindla czy nowy model na 2024 :)
Pytanie czego potrzebujesz, bo jak dla mnie PW5 ma wszystko co potrzeba (ciepłe podświetlenie ekranu, dobrą rozdzielczość ekranu, obsługę audiobooków z Audible) i raczej bym nie czekała na nic nowego.
U mnie podobnie. Myślę, ze jeśli zaprezentują nowego PW to raczej jedyną różnicą będzie kolorowy ekran. A ja kolorowego ekranu nie potrzebuję. Zbędny bajer dla mnie. Czytnik służy mi jedynie do czytania.
To jest jak z komputerem. Możesz w nieskończoność czekać z kupnem, bo zaraz pojawi się tańsza lub bardziej wydajna karta graficzna czy procesor. Możesz też kupić co jest i cieszyć się nowym sprzętem. A jak się pojawi nowy, szybszy procesor, no to trudno…
Prime Day za dwa tygodnie, a do jesieni przeczytasz kilkanaście książek.
Jeśli szukasz pierwszego czytnika, nie ma według mnie sensu czekać do jesieni, bo radość z czytania e-booków możesz mieć już za chwilę, a nie zastanawiać się nad zakupem przez kolejne miesiące.
A nawet gdyby Amazon jesienią zaprezentować jakiś nowy, przełomowy czytnik i stwierdzisz, że musisz go mieć , to stary czytnik (kupiony w promocji w lipcu) odsprzedasz z niewielką stratą.
Przekonaliście Mnie, czekam na Prime Days ;)
Ja też 😆
Czy zamawiając coś z amazon.de na prime day i wybierając wysyłkę do Polski nadal będę mógł korzystać z obniżek cen? Czy może trzeba wybrać wysyłkę do Niemiec?