Na tym filmie można zobaczyć klientów Amazona oglądających nowe urządzenie, które firma zaprezentuje na konferencji 18 czerwca.
Chodzi o słynnego Kindle Phone, oczekiwany od dawna telefon Amazonu z szeregiem nietypowych funkcji. Najciekawszy ma być ekran 3D uwzględniający położenie naszej głowy i oczu, te zaś mają być śledzone przez kilka (!) kamer umieszczonych na rogach urządzenia. Inwigilacja wchodzi zatem na wyższy poziom. ;-)
Nie ma pewności co do szczegółów, ale dociekliwi dziennikarze wyłapali, że telefon odbija się w okularach jednej z pań, a przez chwilę jego górna krawędź widoczna jest na dole ekranu.
Niespecjalnie mnie to interesuje (tym bardziej, że telefon Amazonu będzie pewnie na razie dostępny tylko w Stanach), ale pytanie, czy 18 czerwca Amazon ogłosi coś z naszej dziedziny. Na przykład Kindle Paperwhite HD…
Nie sądzę. Od paru lat Amazon przedstawia nowe czytniki jesienią – poza tym telefon będzie na tyle dużym hitem, że i tak wszystko inne zniknie w jego cieniu.
Czytaj dalej:
- Amazon powoli wycofuje Kindle Oasis 3. Następcy, czyli Oasis 4 jak dotąd nie widać
- Na swojej konferencji produktowej Amazon NIE przedstawił nowych czytników Kindle
- Wiosenne okazje: Kindle Paperwhite z reklamami i Kindle Kids do 45 EUR taniej w niemieckim Amazonie
- Kindle za 74 zł miesięcznie? Polski Amazon wprowadza sprzedaż ratalną z nietypową metodą weryfikacji
- Jak sprzedaje się Kindle w polskim, niemieckim i amerykańskim Amazonie? Mamy dużo interesujących liczb
- [Nieaktualne] Wiosenna promocja w Amazon.de: Kindle Paperwhite, Oasis i Scribe do 90 EUR taniej!
Czy w tym 3d będzie chodziło o fajne oglądanie fizycznych produktów z oferty Amazonu?
Oby to nie było początkiem końca względnej dobrej jakości czytników. Wchodzenie w kilka rodzajów produktów może sprawić, że każdy z nich stanie się najwyżej przeciętny.
W telefonach też ciężko o sukces i jedyne co może zadziałać to cena do jakości. Nic, czekamy na realną konkurencję dla Amazona.
Ale przecież Amazon nic nie produkuje sam. Nie ma swoich fabryk, wszystko robią firmy zewnętrzne, tylko że produkty są z logo Amazonu. W takim przypadku raczej nie grozi „rozdrobnienie się”.
Dzisiaj mało kto ma własne fabryki. Nie chodzi o to kto produkuje, ale o to kto projektuje. Jak musisz podzielić ten sam zespół na więcej projektów to jakość albo szybkość wdrażania może spaść.
skąd pewność, że zajmuje się tym ten sam zespół?
Nie wiem jak jest w przypadku akurat Amazona, ale to często również wygląda tak, że projekt jest robiony przez firmę zewnętrzną. Zleceniodawca przedstawia ogólny zarys co by chciał mieć, producent projekt i ogólnie sekcję R&D bierze na siebie. Produkuje się prototyp, przedstawia klientowi i ten go akceptuje lub zgłasza uwagi.
W rozdrobnieniu nie o zespół i fabryki chodzi tylko o kasę!
Może cena Paperwhite II spadnie… :P
Ja za to jestem bardzo ciekawy tego produktu mam nadzieje że mimo że nie jest to czytnik to pojawi się jakaś konkretniejsza notka :D
Mam nadzieje że jak się pojawi ten Paperwhite HD to będzie już miał fizyczne przyciski do zmiany stron…
nie podniecajcie sie oni tam ogladali surface pro mini ;)
albo one plus one z nalepiona cena w dolarach
A mój pierwszy czytnik to Paperwhite 2gen i już wiem, że nic ponad niego nie potrzebuję ;). Ani ekranu HD, ani nic innego. No ale ja na nim „tylko” czytam, więc jakość grafik, zdjęć itp., jest mi obojętna.
Może być ciekawie :) jeżeli chodzi o telefon, ale jeśli chodzi o czytnik to mi by się przydało żeby obrazy były w dobrej jakości i miały kolory :) w programowaniu czy w książkach na temat grafiki mocno by się to przydało.
Z innej beczki: chyba coś nie tak z wyszukiwarką ebooków na blogu. Kiedy wpisuję jakiś tutył wyskakuje mi: „Błąd 500 SQLSTATE[HY000] [2002] Connection refused” :(
Tymczasowy problem za który przepraszam, staramy się, aby to się nie powtarzało. :(
Ciekawe, czy da się zainstalować aplikację Legimi…
;-)
A mnie by ten telefon ewentualnie interesował, więc jak coś więcej będzie wiadomo, lub jak np u nas będzie można zamówić, to chętnie o tym poczytam.
Najciekawszy ma być ekran 3D uwzględniający położenie naszej głowy i oczu, te zaś mają być śledzone przez kilka (!) kamer umieszczonych na rogach urządzenia.
W niektorych telefonach jest funkcja ktora powoduje podswietlanie wyswietlacza tak dlugo jak uzytkownik na niego patrzy. Z doswiadczenia jednak wiem ze trzeba trzymac telefon pod odpowienim kontem aby to dzialalo, tak wiec nie jest to tak do konca dopracowane rozwiazanie. Zabaczymy jak bedzie z tym kindle phone.
Jak będzie ekran e-ink – to kupuję ;)
no to mamy smartphone :D nawet fajny :3
Mamy 19.06 a Robert milczy
Czyżby niewypał? Wstępne jaranie niczym nie …..