Za drogo? Ustaw alerty cenowe na e-booki i kupuj taniej!

O e-bookach na czacie Interii: sobota, 5 listopada o godz.15:00

Zapowiedź na stronie czateria Interii

Trwają Targi Książki w Krakowie i z tej okazji w serwisie CZATeria portalu Interia.pl odbywają się spotkania książkowe. W sobotę, 5 listopada, gośćmi czatu będą Beata Pawlikowska, Elżbieta Dzikowska, Piotr Kraśko i … ja. :-)

Na rozmowę o e-bookach zapraszam o godzinie 15:00. Opowiem o tym skąd brać ebooki, jak je czytać, kiedy wybierać czytnik np. zamiast telefonu. Można już wysyłać pytania, ale sugeruję, żeby nie pytać np. o parametry konwersji calibre, tylko o coś bardziej ogólnego, co będzie zrozumiałe dla każdego.

W sobotę będę też przez parę godzin łaził po Targach, głównie szukając nowinek czytnikowo-ebookowych. Na eksiazki.org można przeczytać już relację z pierwszego dnia.

Czytaj dalej:

Artykuł był przydatny? Jeśli tak, zobacz 6 sposobów, na jakie możesz wspomóc Świat Czytników. Dziękuję!

Ten wpis został opublikowany w kategorii Ogłoszenia. Dodaj zakładkę do bezpośredniego odnośnika.
Hosting: Zenbox

20 odpowiedzi na „O e-bookach na czacie Interii: sobota, 5 listopada o godz.15:00

  1. moi pisze:

    Gratulacje. ;)

    0
  2. Czy posłuchać też będzie można w formie podcastu,
    czy tylko tradycyjny tekstowy czat?

    0
    • Robert Drózd pisze:

      Nie mam pojęcia, ale chyba czat to czat. :)

      0
      • Anka pisze:

        wczoraj nie udało mi się zadać pytanie na czacie, z banalnego powodu – nie zawsze nasz czas należy do nas- dziś przeczytałam zapis i nie znalazłam pytania podobnego do mojego, ale do rzeczy – w przypadku książek papierowych często spotykamy się z informacją nakład wyczerpany, książka niedostępna, a jeśli dostępna to bardzo stare wydania za ciężkie pieniądze, bo żaden z wydawców nie chce podjąć się nowego wydania (pewnie ze względów ekonomicznych), czy w przypadku ebooków można mówić o „wyczerpaniu” nakładu w sensie praw do publikacji ? czy opublikowanie książki w formie elektronicznej załatwia sprawę raz na zawsze – nawet za 20 lat bez problemu będziemy mogli taką książkę kupić ?

        0
        • Rafał Kotyrba pisze:

          To zależy od umowy pomiędzy wydawcą a autorem (jeśli mówimy o takim układzie, a nie o np. self-publishingu). I dochodzi do tego umowa wydawcy z dystrybutorem. Więc pewności, że raz wydana książka elektroniczna będzie dostępna w sprzedaży zawsze – nie masz pewności. Chyba, że książka znajduje się w domenie publicznej – wtedy nie ma problemu.

          0
        • Rafał Kotyrba pisze:

          Oczywiście nie ma czegoś takiego jak wyczerpanie nakładu. W przypadku papierowych książek często nie opłaca się dodrukowywać. Ale jeśli wydawca ma podpisaną umowę z autorem, która pozwala mu daną książkę sprzedawać – powinna być ona dostępna zawsze.

          0
          • Ziemek Borowski pisze:

            @Rafał Kotyrba 6 listopada 2011 o 12:45 – no, polskie prawo autorskie ma domyślną pięcioletnią licencję. Potem czas nieograniczony czyli prawo do wypowiedzenia licencji przed upływem roku.

            0
  3. rbk pisze:

    A czy będzie dostępny po zapis z tego czatu?

    0
  4. Anka pisze:

    rozpowiedziałam znajomym o czacie, sama też będę podglądać
    powodzenia !

    0
  5. Piotr pisze:

    Witam, z tego co widzę na allegro jest podejrzana aukcja, gdzie oferują Kindle 4 bez reklam za 440. Czy to nie jakaś podpucha?(dosyć szybko schodzą) Pozdrawiam

    0
    • emartinelli pisze:

      chyba to nie podpucha, sprzedawca ma 99,9% pozytywów a w USA Kindle kosztuje w przeliczeniu jakieś 340 zł, czyli ma 100zł zysku na szt. :)
      A z tego co widzę wysyła z USA więc po stronie kupującego będzie zapłacenie VAT i cła :(
      Cały czas jest aktualny artykuł: Allegro? Nie przepłacaj!

      0
      • Piotr pisze:

        Pytałem, jak również w opisie aukcji jest zaznaczone, że wszystko. Vat i cło, opłaty celne są opłacane, zaś same Kindle on zamawia z US a wysyła z Polski

        0
        • Piotr pisze:

          Przepraszam za podwójny komentarz, ale nie mogłem zeedytować.

          Czyli w tym wypadku mamy:

          Kindle 4 (zwykły)US u Amazon : 159USD czyli jakieś 530 zł

          Na allegro płacimy 440 – to taniej niż w Polsce (wersja bez reklam)
          _______________________________
          Kolejna aukcja kindle 4 SO sprzedawany za 380 zł
          Tutaj już inne proporcje.
          ____________________
          W obu przypadkach sprzedawca zapewnia, że cena jest ostateczna i wszystko opłacili.

          Czyżby oni nie płacili Vat i cła, że im się to opłaca sprzedawać?

          0
          • emartinelli pisze:

            Może ktoś często lata tam i im to przywozi bez płacenia podatku? Dodatkowo patrząc na czas dostawy to jest on typowy dla przesyłek lotniczych z USA, no i cena przesyłki. Ja nie wierze aby szło to z Polski…

            0
            • mactajg pisze:

              Jeżeli chodzi o cło, to oficjalnie towar zakupiony w krajach spoza UE do wartości 150 euro jest zwolniony z cła (czyli ok. 200 dolarów). W przypadku przesyłek od osób fizycznych kwota ta to 45 euro. Do wartości 22 euro nie płaci się vatu (z nieliczynymi wyjątkami). Kindle SO to 79 dolarów plus free shippin na terenie US. Przesyłka ze Stanów to kilkanaście dolarów (która idzie około tygodnia). Więc da się na tym zarobić. A jak się jeszcze stosunkowo często lata, to przewieźć można i większą ilość. Teoretycznie w ruchu lotniczym można przewieźć towaru bez cła do kwoty 430 euro. A z drugiej strony osoby, które w ten sposób kombinują raczej na lotnisku nie polecą od razu do punktu clenia towaru lecz fakt ten przemilczą i po prostu wyjdą. Jeżeli chodzi o przesyłki to często wygląda to tak, że małe przesyłki o niewielkiej wartości (które nie są ewidentnym przemytem) przechodzą z automatu bez sprawdzania, w końcu takich przesyłek jest masa a celnicy mają i tak wiele roboty. I bardziej opłacalne jest ściąganie cła i podatku z towarów wartych tysiące, dziesiątki i setki tysięcy (złotych czy dolarów). No i np. są firmy, które mają własne składy celne (np. taki PolAmer – firma przesyłkowa), których celnicy tym bardziej nie mają jak przerobić i tamtędy można przesłać większe ilości w paczkach o zaniżonej wartości.
              Z mojego dośwadczenia. Jakiś czas temu (jeszcze przed premierą Kindle Classic) zakupiłem K3 refurbished za 100 dolarów z przesyłką do znajomej. Ona przesłała Kindle’a do mnie za kilkanaście baksów z opisem, że wartość zawartości to ok 100 dolarów. Przesyłka doszła w tydzień bez problemów, bez dopłat za cło i vat. Myślę, że po prostu dla większości płotek nie ma co tracić czasu (i także pieniędzy) na dodatkowe procedury ściągania vatu.

              0
              • Piotr pisze:

                No w tym drugim Kindlu SO, opłata za przesyłke to 9zł, (wszystkie cło i VAT sa opłacone)

                Wychodzi 407 zł za wersje z reklamami.
                Moze masz racje mactajg, żze tak to sie wlasnie odbywa.

                Dzieki wszystkim za odpowiedzi

                0
    • Vituniu pisze:

      Jesli dobrze widze, to 440,- jest cena bez wysylki. Z wysylka to 490,-. To raz.
      Dwa – cla chyba nie bedzie, ale powinien byc naliczony VAT, zarowno od wartosci urzadzenia jak i transportu. 490 PLN + 23% daje 602,70.

      Zakupiony „wlasnorecznie” wprost w Amazonie wychodzi na dzis w okolicach 500,-

      Jedyne co tu jest „podejrzane” to ilosci ludzi sklonnych przeplacic…

      0
  6. Gosia pisze:

    Relacje z Targów PRZEDNIE! czekam dzień 3. i 4. ;))

    0

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Przed dodaniem komentarza zapoznaj się proszę z zasadami komentowania i polityką prywatności

Komentarze do tego artykułu można śledzić także w formacie RSS.