Miesięcznik „Nowa Fantastyka” na dobre wraca do formatów czytnikowych. Od numeru czerwcowego kupimy go w Nexto.
Miesiąc temu informowałem, że po ośmiu latach (!) nieobecności Nowa Fantastyka wróciła do wersji na czytniki. Najpierw w Legimi – majowy i czerwcowy numer kupimy w formatach EPUB i MOBI, dostępny jest też w abonamencie.
Wczoraj dostałem informację, że czerwcowy numer pojawił się też w Nexto. Po kupieniu mamy trzy formaty: EPUB, MOBI oraz PDF.
Pliki na czytniki powinny być takie same w obu księgarniach, ale w Nexto mamy istotną różnicę, którą jest prenumerata. Możemy kupić prenumeratę roczną za 79,80 zł, a z Premium za 71,40 zł – co daje ledwie 5,95 zł za numer. A przypomnę, że cena okładkowa wersji papierowej to 15,90 zł.
Jak wspominałem miesiąc temu – to właśnie brak prenumeraty mógł być powodem, dla którego wcześniejsza „czytnikowa” misja się nie udała.
A w przypadku Nexto po ukazaniu się nowego numeru dostaniemy informację na nasz adres mailowy, jeśli zaś mamy w ustawieniach podane adresy czytników Kindle lub PocketBook – numer może zostać wysłany automatycznie.
Jednocześnie muszę się wytłumaczyć – bo jeszcze niedawno przy okazji promocji na e-prasę w Nexto wyjaśniałem, że tego pisma nie będzie poza Legimi. Tak właśnie odpowiadała redakcja na zapytania na Facebooku. Dobrze że zmienili zdanie, a w tym momencie cena prenumeraty jest bardzo atrakcyjna.
Dlatego jeśli korzystacie z Nexto i chcecie mieć nowe numery NF na swoim czytniku, zachęcam do prenumeraty, ewentualnie kupna pojedynczego numeru i przetestowania, jak się Wam czyta.
W artykule są linki afiliacyjne.
Jakie mogą być przyczyny braku możliwości wysłania Nowej Fantastyki w EPUB (zakup z NEXTO). Nie działa ani przez e-mail, ani Send to Kindle web, ani bezpośrednio przez NEXTO.
W metadanych nie ma ustawionego języka i dlatego nie chce konwertować (wrzuciłem do Kindle previewera). Po poprawieniu w Sigilu udało się przesłać przez Send to Kindle. Ale to chyba powinien naprawić wydawca, nie każdy umie / chce grzebać w epubie.
To, że nie ma ilustracji w opowiadaniach to celowe, czy też błąd?
Porównywałeś może te ilustracje z mobi? Kilka lat temu zanim zrezygnowali z wersji na czytniki też ciągle czegoś brakowało, coś nie działało. Liczyłem, że teraz będzie lepiej.
W mobi też nie ma ilustracji. W sumie to dosyć częsta praktyka, weźmy np.: nowego Fenixa, też wersja epub była tylko tekstowa. Ale czy te 4 ilustracje tak bardzo by zwiększyły wielkość pliku?
Jeszcze jeśli chodzi o wygodę czytania, to czy font w nagłówkach musi być taki wielki? Ja wiem, że to bardzo ładnie wygląda na kompie, czy czytnikach większych niż 6 cali, ale na 6-ciu calach to ledwo to się mieści na jednej stronie.
Może nie chodzi o rozmiar tylko licencję wyłącznie na papier?
Przekonwertowałem w Calibre i też poszło. Co ciekawe, Calibre w ogóle nie widzi pierwotnego pliku jako epub.
a z czego przekonwertowaleś?
A jako co widzi?
Widzi jako epub. Są trzy standardowe formaty, także pdf. Wszystkie trzy Calibre przyjmuje i otwiera. Epub daje się edytować wewnętrznym edytorem. Plik z Nexto.
1) Narzędzie sprawdzania książki (F7) daje trochę błędów, głównie błędne nazwy identyfikatorów akapitów:
Identyfikator _idParaDest-2 jest nieprawidłowy. Musi zaczynać się od litery ([A-Za-z]), po której następuje dowolna liczba liter, cyfr ([0-9]), łączników („-”), podkreśleń („_”), dwukropków („:”) i kropek („.”). W ten sposób zapewniona jest zgodność z różnymi rodzajami urządzeń.
Poza tym „Unexpected missing generic font family” i polski znak w nazwie obrazka, konkretnie ł w „okładka”.
2) Wtyczka epubcheck się wywala z komunikatem: UnicodeDecodeError: 'utf-8′ codec can’t decode byte 0xb3 in position 183: invalid start byte, a w szczegółach:
calibre, version 7.7.0
BŁĄD: Nieznany wyjątek: UnicodeDecodeError:'utf-8' codec can't decode byte 0xb3 in position 183: invalid start byte
calibre 7.7 embedded-python: True
Windows-10-10.0.22631-SP0 Windows ('64bit', 'WindowsPE')
('Windows', '10', '10.0.22631')
Python 3.11.5
Windows: ('10', '10.0.22631', 'SP0', 'Multiprocessor Free')
Interface language: pl
EXE path: C:\Program Files\Calibre2\calibre-parallel.exe
Successfully initialized third party plugins: EpubCheck (0, 2, 5) && Generate Cover (2, 3, 4) && Hyphenate This! (0, 1, 3) && Kindle hi-res covers (0, 5, 1) && LubimyCzytac (2, 2, 33) && METAmover (0, 0, 43) && Prettify Cover (1, 6, 0) && Quality Check (1, 13, 10)
Traceback (most recent call last):
File "calibre_plugins.epub_check.main", line 388, in ask_user
UnicodeDecodeError: 'utf-8' codec can't decode byte 0xb3 in position 183: invalid start byte
I potwierdzam, że nie było polskiego języka w metadanych, ani innych metadanych, poza tytułem.
Tam jest nazwa okładki z polskimi znakami, mnie też to pokazało jako pierwsze, zmieniłem na cover, ale dalej nie chciało się przesłać, dlatego wrzuciłem w previewera.
Te błędy, o których piszesz powodują, że tekst nie jest wyświetlany prawidłowo. W jednym z opowiadań w PDF-ie część zdań jest z przekreśleniem, natomiast w epubie na kompie i po przesłaniu na czytnik tych przekreśleń nie ma. To to co mi się rzuciło w oczy tak na początek, dalej jeszcze nie czytałem. A, i u mnie na Kindle 10 font nagłówków wydaje się inny niż na podglądzie na kompie.
Przejrzałem epub i pdf i wydaje mi się, że mają jakiś problem z formatami czytnikowymi. Nie ma *częśći* ilustracji w EPUB. Nie umiem tego wytłumaczyć ani kwestiami licencyjnymi (bo nie chce mi się wierzyć w licencję na zdjęcie autora) ani np. dbaniem o objętość.
A możesz zobaczyć, we właściwościach PDF-a, w jakim programie został utworzony oraz wydobyć podobne informacje z metadanych pliku EPUB?
Mam podejrzenia, że tu działa jakiś niezbyt dobry automatyczny konwerter, albo wprost eksport do formatu EPUB w programie, który sobie z tym nie radzi.
exiftool i pdfinfo nie pokazuje nic ciekawego W epubie „” jest puste.
Chyba, że chcesz jakieś specyficzne pola, żeby spróbować jakiejś heurystyki.
BTW. nowy numer dostałem już tylko pdf.
w cudzysłowach powinno być dc:creator/ w trójkątnych nawiasach. Ale chyba jakiś antyspam wyciął.
Link „czerwcowy numer pojawił się też w Nexto.” – prowadzi do: „legimi.pl/ebook-nowa-fantastyka-05-24
W Legimi są też w abonamencie numery z poprzednich lat, chociaż nie wiem, czy pojawiły się wraz ze wznowieniem wersji czytnikowej, czy cały czas tam były, ale jest miło:)