Jeśli mamy nowy czytnik Kindle, uzyskanie dostępu do kolekcji stworzonych na starym urządzeniu nie zawsze jest oczywiste.
Oto problem, z którym napisało do mnie parę osób, pomyślałem więc, że omówię go również na blogu.
Aktualizacja z 18 lutego 2022: jeśli mamy na czytniku oprogramowanie 5.14.2 (pisałem o nim), wygląd kolekcji jest już inny, a zamiast dodawania do „Downloaded” mamy „Ulubione” czyli gwiazdki. Zobacz więcej.
W ubiegłym roku wielu z Was zaopatrzyło się w nowe czytniki Kindle, przede wszystkim nowe modele Paperwhite 5. No i okazało się, że na nowym czytniku nie widać starych kolekcji.
Przyjmuję tutaj dwa założenia:
- Oba czytniki, stary i nowy są podłączone pod to samo konto w Amazonie – czyli widzimy je po przejściu na amazon.com/myk. Tylko wtedy możliwa jest synchronizacja.
- Do kolekcji dodawaliście e-booki, które są wysłane na konto Kindle, czyli mailowo albo przez Send To Kindle. Tylko wtedy w kolekcjach cokolwiek będzie po tym, gdy pojawią się na nowym czytniku.
Co trzeba zrobić, aby zobaczyć stare kolekcje?
- Wchodzimy do biblioteki na czytniku (przycisk Library na dole – w nowym oprogramowaniu od 5.13.7)
- Wybieramy zakładkę „All” – znajdują się tam wszystkie książki na naszym koncie, w przeciwieństwie do „Downloaded”, gdzie zobaczymy tylko zawartość czytnika.
- Z listy filtrów wybieramy „Collections” (jest na samym dole).
O tak:
Jaki mamy tu haczyk? Otóż lista filtrów jest tak długa, że przewija się i domyślnie „Collections” jest niewidoczne!
Jeśli ktoś nie zauważy paska przewijania, to nie dotrze też do kolekcji. Według mnie to kolejna niedoróbka nowej wersji oprogramowania, bo wystarczyłoby troszkę zmniejszyć odległość między opcjami.
No dobrze, widzimy kolekcje. A co, jeśli chcemy je mieć na naszym czytniku w zakładce „Downloaded”? Trzeba wejść w ustawienia kolekcji (trzy kropki po prawej) i z okienka, które się pojawi wybrać „Add to Downloaded”.
Wtedy na liście kolekcji w „All” pojawi się gwiazdka, która oznacza że dana kolekcja dodana została do czytnika.
Jeśli przełączymy się na „Downloaded” widzimy już tylko kolekcje dodane oraz informację, że pozostałe znajdują się w chmurze.
Niestety nie da się dodać hurtowo wielu kolekcji – każdą trzeba dodawać osobno. Nie da się też tego zrobić na stronie konta Kindle, choć normalnie zarządzanie kolekcjami jest tam (mimo ostatnich zmian) łatwiejsze niż z samego urządzenia.
A po co właściwie dodawać kolekcje do czytnika? Jeśli chcesz tylko znaleźć „folder” z książką, nie musisz tego robić. Wystarczy pamiętać, że kolekcji szukamy w zakładce „All”.
Obecność kolekcji na czytniku ma jednak wpływ na sortowanie książek i kolekcji.
Jeśli wybierzemy tryb sortowania „Collection” – wtedy na liście w Library widzimy najpierw kolekcje dodane na ten czytnik, a następnie wszystkie książki, których nie dodaliśmy do kolekcji na tym czytniku. Przykład dla mojego PW5 z dwoma dodanymi kolekcjami.
Jak to działa opisywałem szerzej w artykule Sortowanie i filtrowanie na Kindle – choć zaktualizowany był w marcu 2021, a od wersji 5.13.7 opcje te wyglądają trochę inaczej.
Ostatnia istotna sprawa jest taka, że dodanie kolekcji na czytnik nie oznacza ściągnięcia zawartych w niej książek – to musimy zrobić ręcznie. W przypadku każdej kolekcji widzimy które są na koncie („All”), które na czytniku („Downloaded”).
Jeśli macie jakieś pytania (lub nadal nie widzicie kolekcji mimo zrobienia wszystkiego, co podałem w artykule), dajcie znać w komentarzach.
Przymierzam się od dawna do napisania FAQ o kolekcjach, bo to, jak Amazon potrafił skomplikować dość prostą funkcję wciąż mnie zadziwia. :)
W artykule znajdują się linki partnerskie do Amazonu.
Dzięki Robercie za obszerne wyjaśnienie. Pozdrawiam serdecznie.
Ten sam problem pojawił mi się po aktualizacji czytnika. Tyle, że po użyciu opcji filtrowania napis „Collection” nie jest aktywny. Skutek jest taki, że mam ponad 100 stron książek i nie mogę wrócić do starych kolekcji.
Dziwne. A czy kolekcje są widoczne na koncie?
https://www.amazon.com/hz/mycd/digital-console/contentlist/collection/modDateDsc?pageNumber=1
Tak, na koncie są widoczne. Od tego zacząłem sprawdzanie.
Zrobiłem też restart. I nic.
Przy sortowaniu „Collection” jest aktywne tylko wtedy, gdy w filtrach wybierzesz coś innego niż kolekcje. Aby posortować kolekcje po nazwie wybierz Tytuł. Jeżeli używasz innego filtra to po wybraniu sortowania Collection powinieneś najpierw widzieć kolekcje a potem książki. – ale tylko te kolekcje które są na urządzeniu (opcja Add to downloaded).
Dziwne tylko, że wyświetla Ci książki, jeżeli wybiorę filtr Collection to widzę tylko kolekcje. Może nie masz żadnej kolekcji na czytniku? Spróbuj włączyć filtr Collection, opcję All i zobacz co zostanie wyświetlone.
Mam ten sam problem. Przesiadłam się ze starszego modelu PW4 na nowszy PW 4 w którejś z jesiennych promocji na amazon.de. Czytnik jak przyszedł jeszcze ze starą wersją oprogramowania i wszystko działało jak trzeba. Niestety, przy okazji którejś synchronizacji sam się zaktualizował do nowej wersji oprogramowania (której szczerze mówiąc nienawidzę!) i od tego czasu kolekcje które utworzyłam już dawno temu na koncie są niewidoczne a opcja w menu nieaktywna. Restartowałam czytnik, nic to nie daje.
Udało się! Wyświetliłem zawartość jednej z kolekcji na koncie, zrestartowałem czytnik i pojawiły się! Sam restart nie pomagał. Być może samo wejścied o kolekcji na koncie by wystarczyło.
Ale ponad 100 stron książek pozostało.
Ten nowy interfejs to jakiś dramat.
Poprzedni był całkiem udany.
Trochę nie na temat artykułu, ale… słyszałeś Robert o BMW z maską w technologii eInk? https://youtu.be/NMdfAZsgNXo
To ci dopiero czytnik… 🙂
Pod poprzednim wpisem trochę o tym było :)
https://swiatczytnikow.pl/promocje-dnia-7-01-2022-pwn-po-1990-zl-dowody-na-istnienie-dialog-cyranka-helion-50-krolestwa-kryminaly-horrory-egzystencja-i-literatura/#comment-1377724
Kody do woblinka do wykorzystania, wygasną za 12 dni:
qazzmsuwd
zdfycpipl
Podoba mi się lista, gdzie jest „Unread (5933)”.
A myślałem, że moja kolejka książek do przeczytania (~1000) jest ekstremalnie długa.
W biblioteczce zwykle najciekawsze są te książki, których jeszcze nie przeczytaliśmy. :-)
Inna sprawa, że znacznik „Read” w Kindle jest ustawiany dość losowo. Nie ma go wiele książek, które skończyłem, ma go wiele które tylko przeglądałem. Do wyróżniania tego, co faktycznie skończyłem mam osobną kolekcję „Przeczytane”.
Robercie, jakieś niezrozumiałe rzeczy opowiadasz. U mnie nie ma żadnej przypadkowości. Znacznikiem „Read” oznaczone są te ebooki, które zostały otworzone na ostatniej stronie i te u których wymusiłem znacznik przez polecenie Mark as Read.
No to bardzo możliwe, że Amazon to poprawił, ale gdy w 2019 funkcję wprowadzili, to miałem jako przeczytane oznaczonych wiele książek, gdzie do końca nigdy nie dotarłem. O czym zresztą pisałem tu:
https://swiatczytnikow.pl/cicha-aktualizacja-dla-wszystkich-kindle-nowe-kontrolki-filtrowania-oraz-glupie-oznaczanie-ksiazek-przeczytanych/
mi sie zdarzalo ksiazki (chyba tylko amazonowe) gdzie „koniec” (czyli „read”) byl przed ostatnia strona, ale to zazwyczaj byly kwestie jakiegos „bonusowego rozdzialu”, podziekowan itp
natomiast przez jakis czas (juz dawno nie) mialem powtarzajacy sie blad gdzie przy zmianie ksiazki w trakcie czytania wczytywala sie z pustym ekranem albo jakas dziwna strona, po cofnieciu sie o strone bylo juz ok ale w miedzyczasie oznaczalo sie jako przeczytane, tak jakby najpierw wskoczyla ostatnia strona
Robercie, a kiedy obiecana druga część testu Kindle PW5? Nie mogę się doczekać. ;)
Lepsze jest wrogiem dobrego. Przez tyle lat interface kundli był naprawdę udany i dość intuicyjny. Jak widać ktoś jednak postanowił to zmienić. Niestety nie mam najlepszego zdania o programistach Amazonu (pamiętam pewną akcję z niemożnością wysyłania książek via Send to Kindle i w zasadzie olanie tematu przez Amazona i naprawienie błędu przez użytkownika forum) a dzięki tym zmianom, zdanie podtrzymuję. Nie raz i nie dwa kląłem pod nosem, jak chciałem coś zrobić :(