Na niektórych czytnikach Kindle już się pojawiły, na innych pojawią się niedługo nowe kontrolki sortowania i filtrowania książek.
Doszła też, zapowiadana razem z Kindle 10 funkcja oznaczania książek jako przeczytane.
Zmiany dotyczyć będą zapewne wszystkich dotykowych czytników Kindle od 6. generacji – czyli Paperwhite II i nowszych.
Jak uzyskać tę aktualizację?
Teoretycznie trzeba poczekać aż Amazon nam ją włączy.
W praktyce można spróbować restartu czytnika: Menu – Settings – Menu – Restart.
Zwykle przy omawianiu aktualizacji podaję tu linki do stron z plikami, które możemy zainstalować. Tymczasem wersja oprogramowania nie zmieniła się – wciąż jest 5.11.1 lub 5.11.1.1 – a pliki na stronie są takie same jak parę tygodni temu.
Najwyraźniej aktualizacja znajduje się już na czytnikach, a tylko Amazon aktywuje ją w znanym sobie momencie. Ja ją na razie widzę jedynie na Kindle Oasis 2, po restarcie pojawiła się też na Paperwhite III i Kindle 10.
Filtrowanie
W miejscu „All Items” pojawiła się kontrolka „Filter”, która działa mniej więcej tak samo. Możemy ograniczyć widoczne przez nas książki np. do naszych dokumentów (Docs) czy książek zakupionych w Amazonie (Books)
Można też się przełączyć na widok kolekcji.
Pamiętajmy, że są też zakładki po lewej – All to wszystkie książki w chmurze, Downloaded – to tylko te ściągnięte na czytnik. Dotyczy to również kolekcji – jeśli chcemy ją widzieć na czytniku, musimy w jej opcjach wybrać „Add to Downloaded”.
Filtrowanie książek przeczytanych
Jest to funkcja którą zapowiadano dla Kindle 10. Żeby było zabawniej, mój egzemplarz, którzy przyszedł dzisiaj, jeszcze jej nie ma (ale po restarcie już jest).
W skrócie: można odfiltrować książki przeczytane (read) i nieczytane (unread).
I podstawowa rzecz: na jakiej podstawie Kindle wie, że książkę przeczytaliśmy?
Rozpoznaje to w bardzo prosty sposób. Wystarczy dojść do ostatniej strony i wyjść z książki. Wtedy zyskuje status „READ”, widoczny też na ekranie głównym.
To należy rozumieć przez „wydaje się ukończona” w wyjaśnieniu na początku artykułu.
No i straszliwie to głupie. Bo jak przefiltrowałem książki przez ten status, znalazłem 4 tytuły, z których… żadnego nie ukończyłem.
Tymczasem są książki, które ukończyłem, nawet niedawno, ale może nie doszedłem do ostatniej strony, bo jest tam np. spis treści czy przypisy – nie miałem więc takiej potrzeby.
Sprawdziłem, że status „READ” ustawimy też dla książek z polskich księgarni (wysłanych mailem).
Nie ma jednak sposobu, aby taki status usunąć. Będzie nam więc wisiał na ekranie aż do końca świata, chyba że… Amazon po protestach czytelników (niewątpliwie będą) poprawi tę funkcję i da możliwość „odznaczania”.
Aktualizacja: na szczęście jest sposób aby taki status ustawić ręcznie. W menu podręcznym książki (przytrzymujemy dłużej palec lub wybieramy ikonkę ┇ po prawej stronie tytułu) jest też opcja „Mark as Unread” lub „Mark as Read”.
A to oznacza, że funkcja, choć z automatu działa głupio – może się okazać przydatna.
Tym bardziej, że możemy z niej skorzystać również dla książek z polskich księgarni (wysłanych mailem).
Sortowanie
Samo sortowanie się nie zmieniło. Zamiast domyślnej wartości „Recent” mamy teraz opcję „Sort” – z tymi samymi wartościami – sortowanie od ostatnich, po tytule, autorze i kolekcji.
Przerzucono do niej też możliwość przełączenia widoku książek – okładki (Grid), albo lista (List).
Działa to wszystko dokładnie jak dotąd, jest też niestety błąd, który zauważyłem już jakiś czas temu – mianowicie sortowanie po tytule i autorze nie działa, jeśli masz dużo książek.
U mnie np. 34 strona wygląda tak – jest całkowicie pusta.
Szkoda, że kolejne aktualizacje przynoszą poza nowymi funkcjami, takie dość irytujące błędy.
I jeszcze inaczej wygląda zaznaczanie słowa lub dłuższego tekstu.
Zamiast bloku tekst jest podkreślony
Hmm, ja tutaj różnicy nie widzę.
Potwierdzam. Pojawiło mi się coś takiego paręnaście dni temu na PW4. Z kolei nie mam dotąd żadnej z opcji opisanej w niniejszym artykule. Może pojawią się jak kiedyś zresetuję czytnik.
Zgadza się. Różnica jest, gdy zaznaczam od 1 do 4 słów. Wtedy rzeczywiście jest podkreślenie, oraz „uchwyty”, dzięki którym można zmienić początek i koniec zaznaczanego tekstu. Gdy zaznaczam 5 lub więcej wyrazów, działa po staremu: zaznaczenie szarym tłem i menu z m.in. opcją „undo”.
Ta zmiana nastąpiła nie bezpośrednio po aktualizacji firmware’u z 5.10.3 do 5.11.1.1, ale mniej więcej tydzień później. Natomiast statusy Read/Unread i zmiany w opcjach filtrowania miałem chyba od razu po aktualizacji. Widać postępują konserwatywnie i zmiany włączają stopniowo różnym użytkownikom sondując, czy nie powodują one zbytnich kosztów wsparcia technicznego.
Na moim PWII jest podobnie, z tym że podkreślenie występuje niezależnie od liczby zaznaczonych słów. Z boku z lewej strony przy zaznaczonym wierszu pojawia się tylko grubszy czarny prostokąt. Ciekawe czy to jest błąd czy nowa funkcjonalność, bo nie wygląda to za ładnie.
też mam to nowe zaznaczanie tekstu z podkreśleniami. Byłam trochę zdziwiona jak się pojawiło z dnia na dzień tak samo z siebie. Natomiast opcji opisanych wyżej też nie mam nawet po restarcie. Używam Kindle Oasis 2. Może też się po cichutku samo zrobi po czasie.
Na PW4 mam już opcję filtrowania i jest możliwość ręcznego ustawienia / wyłączenia statusu READ w menu książki.
Moja pomyłka, nie sprawdziłem menu książki. :) Poprawiłem artykuł i dodałem odpowiedni screen.
Mam taką możliwość od dobrych kilku tygodni – ale sądziłem, że czytnik ściągnął jakąś nową wersje softu i wszyscy to dostali. Oznaczenie READ ta się usunąć – wystarczy kliknąć w 3 kropeczki i w Mark as unread.
Mam to już od jakichś 3 tygodni. Status READ działa również dla książek z kabelka (a przynajmniej ręczne ustawianie, nie wiem jak automat). Mi to działa całkiem dobrze, oznacza każdą książkę, w której otworzę ostatnią stronę, nawet jeśli jej samej nie czytałem (od momentu pojawienia się tego, starsze musiałem ręcznie ustawić). Dla mnie to zaleta, bo mam nawyk przewracania do ostatniej strony.
Paperwhite IV. Czy ta aktualizacja spowodowała u kogoś 'zniknięcie’ wszystkich książek na czytniku, a innymi słowy najprawdopodobniej popsuła index, bo książki dalej są.
Objaw: komunikat ’empty library’ przy tej samej wielkości zajętej pamięci.
Reboot indeksu nie odbudował – konieczne było ich powtórne 'sciągniecie’ z chmury plus pewnie jeszcze zrobienie porządku z książkami załadowanymi bezpośrednio na kindla ze względu na wielkość plików.
Jeżeli chodzi o problem z błędem przy sortowaniu po tytule, to ja miałam ten błąd już jakiś czas temu po tej aktualizacji, która została cofnięta. Pisałam nawet o tym w komentarzach. Książek mam dużo, bo 101 stron. Restart czytnika nic nie pomagał, pomogło przywrócenie ustawień fabrycznych. Zainstalowała się aktualizacja, której na stronie amazona nie było.
W tej chwili też mam już ten filtr i sortowanie po tytule działa bez zarzutu.
Mnie się zaczął pojawiać inny błąd, być może związany z tą aktualizacją. Od czasu do czasu pojawia mi się pusta strona w książce. Jak kliknę w prawo, to skacze na ostatnią stronę w książce. Potem jak kliknę w lewo, to wraca do lokacji, która była pusta, ale już wyświetla zawartość strony. Nie jest to bardzo uciążliwe, na razie przytrafia się 2-3 razy na dzień intensywnego czytania, jest na to obejście, ale mimo wszystko trochę niepokoi spadek jakości oprogramowania.
Miałem cos takiego dawno temu dla książki kupionej z Amazonu. Te objawy to był skutek uszkodzenia książki. Po kilku kontaktach z supportem powtórnie wygenerowali plik książki z moimi danymi DRM i błędy znikły.
Wygląda na to, że faktycznie dotyczyło to tylko konkretnej książki, na szczęście :-)
Pechowy paperwhite IV
Kolejny problem z czytnikiem zakupionym z końcem 2018 roku w amazon.de
W lewym dolnym narożniku zaczęła się odklejać uszczelka w miejscu „pod palcem” od strony ekranu czyli zapewne jest to skutek 'odchylania kciuka” przy trzymaniu by przez przypadek nie zmienić strony, co jest łatwe przy braku podwyższonej fizycznej ramki jak w poprzednich modelach.
Czy ktoś ma podobne doświadczenie? Jakiś hint na przeprowadzenie reklamacji w niemieckim amazonie?
WB już podpowiedział https://swiatczytnikow.pl/jak-skontaktowac-sie-z-amazonem/
Pozostaje pytanie czy tylko mój czytnik jest nieodporny na trzymanie go w lewym narożniku :-(
Voyage – jest filtrowanie i sortowanie. Soft 5.11.1.1
Właśnie mi się pojawiła opcja „filter” i również zmieniło się podkreślenie, ale nie opcji read/unread w ogóle. Bardzo dziwnie to wprowadzają…
Jeśli chodzi o błąd sortowania po tytule i autorze, to jest to błąd klawiatury.
Trzeba zmienić klawiaturę. Na przykład z brytyjskiej na amerykańską. Ja zmieniam również język choć nie wiem czy to konieczne. Czytnik musi przeindeksować zawartość i trwa to dość długo. U mnie 3 dni. Później można wrócić do poprzednich ustawień klawiatury.
Eh, pisałem tu na blogu już dwa razy o tym. Nikt nie czyta :P
Ja nie zmieniałam klawiatury ani języka. Zrobiłam przywrócenie ustawień fabrycznych, po których zainstalowała się aktualizacja, której nie było na stronie. I nie trwało to 3 dni tylko 15 minut.
3 dni to trwała indeksacja. Bez mojego udziału. W tle. Czytnik przez cały czas był używany. I nie utraciłem żadnych swoich »osobistych« ustawień, typu rozmiar czcionek.
Przeczytałam Twoją odpowiedź na mój wpis dwa dni temu, ale dopiero dziś miałam czas zastosować Twoja radę i zadziałało! Dzięki!
Cieszę się ;)
U mnie po resecie pojawiło się menu filter ale próżno szukać opcji read, unread. Po prostu nie mam tej opcji. Posiadam kindle oasis 2. Co powinienem jeszcze zrobić ?
U mnie to samo. Na paperwhite 2
I u mnie na dwóch PW III też nie ma tej funkcji. Pewnie pojawi się później.
@miko jak to co, żyć dalej? ;)
U mnie pomógł jeszcze jeden reset.
Mnie w kwestii filtrowania przeczytanych i nieprzeczytanych brakuje na pewno możliwości filtrowania wewnątrz danej kolekcji. Może o czymś nie wiem, ale u mnie na PW II po wejściu w kolekcję nie ma już możliwości odfiltrowania książek przeczytanych. A szkoda, bo byłoby to praktyczne.
Po kilku tygodniach połączyłem PW3 z siecią. Ściągnął aktualizację 5.11.1.1. Działa filtrowanie po tytule i autorze. Znaczniki read i unread są mi niepotrzebne, gdyż mam foldery/kolekcje czytane i przeczytane.
sama się aktualizacja zrobiła ? bo ja już nie pamiętam kiedy kindle sam sobie to zrobił
Czy tylko ja przeczytane książki kasuję?
A przeczytane papierowe oddajesz na makulaturę? :P
Nie, ale mam przecież HDD na komputerze :P
Nie tylko. Też nie widzę sensu trzymania przeczytanych książek, tym bardziej, że praktycznie nie czytam 2x tego samego. A w razie czego zawsze można szybko ściągnąć z chmury
Ja też mam dużo ebooków tylko w chmurze. Ale wszystkich książek papierowych też nie trzymam na biurku.
Nie, ja też kasuję z czytnika od razu po przeczytaniu większość książek.
Ja przenoszę do kolekcji PRZECZYTANE i usuwam z czytnika. Jak zaznaczę do wyświetlenia wszystkie, to widzę jakie przeczytane mam w chmurze. Aktualnie na czytniku mam 7 książek w trakcie czytania i 6 przeczytanych, do których często wracam.
Uważam to za mój duży sukces. Przestałem kupować na zapas. Miałem paręset książek i często nie wiedziałem z jakiego powodu jakąś książkę mam. Teraz kupuję bardziej świadomie, nie robię zapasów, a przeczytane kasuję i tak do 99% książek nie powracam. W końcu jest jeszcze tyle do przeczytania, że szkoda czasu na powtórki :-)
Tak samo w realu, w biblioteczce trzymam przeczytane a na stoliku przy łóżku tylko te, które aktualnie czytam i parę takich do których ustawicznie powracam :-)
Czy po usunięciu knigi z Kindla (i pozostawieniu jej w chmurze) przepadają poczynione w niej notatki i podkreślenia? (mam PW I)
Opróżnił bym nieco pamięć urządzenia, ale jako często podczas rozmów posiłkuję się wyróżnionymi danymi z wielu książek, to boję się ich utraty i tak kundelek zapełni się coraz bardziej.
Przeczytane książki kasuję, nawet z chmury. Wszystkie zakupione książki trzymam na pendrive, więc w każdej chwili mogę wgrać książkę ponownie.
Wszystkie fragmenty książek warte zapamiętania lądują w pliku My clippings. Nie trzeba szukać, wszystko jest w jednym pliku.
Co jakiś czas robię kopię tego pliku na komputerze i pendrive, bo nietrudno o przypadkowe skasowanie – nie można go umieścić w chmurze.
Ja plik My Clippins oprócz HDD, backupuje w chmurze na https://my.clippings.io.
A nie wiesz przypadkiem czy po usunięciu pliku książki i wgraniu go z powrotem, podkreślenia i zakładki zostaną ponownie oznaczone i widoczne w książce?
AFAIR obok plików z książkami podczas poczynienia podkreślenia i notatki pojawiał się plik (nie pamiętam o jakim rozszerzeniu, bo to dawno i na kindle 3 było)
Nie, nie przepadają. Po wczytaniu ebooka wszystkie notatki i podkreślenia są.
status 'read’ jest przyznawany książkom w chmurze czy na urządzeniu? Czy po skasowaniu i ponownym pobraniu książki przesłanej przez send to kindle daej będzie widoczny?
Jest jakiś program do zarządzania czytnikem z poziomu PC bez roota
Calibre w wersji portable lub aplikacje n pendrivie z PortableApps?
Robert mam dwa pytania:
1. Czy opiszesz aktualizacje Calibre 3.41.3 z 19.04.2019?
2. Czy robiłeś podsumowanie przeczytanych książek zz 2018 roku?
Dzięki, błogosławionego dnia +
1. A co w niej było takiego wyjątkowego? Z reguły takich pojedynczych aktualizacji nie opisuję.
2. Nie robiłem :/ no i minęły 4 miesiące, pewnie nie zrobię.
Czy ktoś po aktualizacji ma taki problem: w trakcie czytania książki wchodzę na home i gdy wracam do czytanej wcześniej książki, to wraca mi na początek, na stronę tytułową, a nie do miejsca, w którym czytałam… można coś z tym zrobić?
I tak ze wszystkimi e-bookami? Jak były wgrane? Mailowo czy po kablu?
PW4 pytania do osób z tym samym czytnikiem i zrobioną aktualizacja do 5.11.1.
Aktualizacja w tle rozwaliła mi file system (indeks?) – nie było widać książek, które fizycznie dalej znajdowały się na czytniku. Restart trochę pomógł, ale dalej nie widać było książek załadowanych przez kabel. Support amazona zalecił reset do fabrycznych ustawień. W jego wyniku przywrócony został dostęp do wszystkich książek natomiast PW4 'nie widzi’ collections dla highligted DOWNLOADED chociaż klik na poszczególne książki wskazuje, że są przypisane do collections (książki po twardym resecie zostały ściągnięte powtórnie).
Zdefiniowanie nowej collection dla item downloaded jest możliwe i pojawia się przy niej gwiazdka. Zdefiniowanie collection o tej samej nazwie co istniejąca w chmurze nie jest możliwe, bo system informuje, że taka collectikon istnieje już w chmurze.
Zrobiłam update PW2 do 5.11.1.1 'po kablu’ i tam nie ma żadnych problemów – odbyło się bez resetów i nie zmienił się file system.
Widoczna i zapamiętana przeze mnie zmiana. Po updacie PW4 miałam komunikat o empty library, ale fizycznie na dysku miałam File System Volume. Po fabrycznym resecie ten katalog zniknął i pojawiły się problemy z dostępem do collections.
Katalog z File SytemVolume dalej mam na PW2 z 5.11.1.1
Czy mogę prosić o podanie kogoś jak wygląda u niego file system na PW4 z 5.11.1 zanim zacznę dalej 'walczyć” z niemieckim amazonem bo ostatnio korespondencję pod reply przekierowano mi automatycznie do… Japoni :-)
uzupełniam o informacje o moim obecnym File System na PW4:
audible
fonts
documents
system
książki załadowane prze chmurę amazona są w katalogu:
documents -> Downloads -> Items01
słowniki osobno w
documents -> dictionaries
ksiązki po kablu zgodnie z instrukcją mam załadowane bezpośrednio do documents. Co ciekawsze w dokuments jest też plik Kindle_Users_Guide.azw3
——————-
Na PW2 z 5.11.1.1
Jest dodatkowo File System Volume z m.in. IndexerVolumeGuid, którego brak na PW4 mnie niepokoi. POza tym wszystkie książki bez rozróznienia na kabel, chmura amazon znajdują się bezpośrednio w documents. Oczywiście nie ma folderu audible, ale to już kwestia modelu.
—————-
Proszę o porównanie Waszych file system na PW4 zanim odeślę czytnik do amazonu. Nie będę się bawiła w sprawdzanie sektorów dysku, etc dla czytnika na gwarancji zwłaszcza, że się odkleiła uszczelka od strony ekranu w dolnym lewym rogu 'pod kciukiem’
PW4 po aktualizacji do 5.11.1
Jeżeli komuś 'znikną’ collections na czytniku to też należy je potraktować jak książki i spod All z filtrem collections po kolei 'załadować” na czytnik tak jak… pojedyncze książki.
Nie wiem czy komuś przyda się ta rada, bo patrz powyżej, najwyraźniej mam rozwaloną pamięć – brakuje około jednego GB. Nie wiem czy w wyniku aktualizacji czy od początku bo nie sprawdzałam wolnego miejsca po otrzymaniu czytnika.
Dla osób wykonujących fabryczny reset PW4. Wg supportu amazonu po restarcie powinno byc 7.3-7.5 disk space (dla wersji 8 CB). Sprawdzajcie i jeżeli jest mniej to lepiej od razu reklamować czytnik póki jest na gwarancji…
Podobnie dobrze to sprawdzić po zakupie bo wcale nie jestem pewna czy nie miałam od początku rozjechanej pamięci – przy tysiącu książek i bezmyślnej synchronizacji ze starym czytnikiem można 'nie zauważyć’ tego brakującego gigabajta :-(
No cóż – chyba nie należy zakładać, że nowy sprzęt przeszedł testy fabryczne…
Pytanie czy pamięć rozwaliła marcowa aktualizacja czy błąd sektorów na dysku. Nie będę sprawdzać i naprawiać skoro jest gwarancja
Bardzo dziwna jest ta informacja supportu. Ja na PW4 miałem po pierwszym uruchomieniu 5,9 GB, nie było żadnych problemów. Na nowym K10 z 4 GB na początku jest ok. 2,5 GB wolnego. Generalnie pliki systemowe zajmują co najmniej 1,5 GB, sam katalog „voice” to kilkaset MB.
’Bez grzebania” w permissions inne katalogi widać pod różnymi OS, np pod Win10 nie widać folderu z systemem natomiast podłączenie kundla do linuxa po windowsach 'przywróciło’ mi katalog System Volume Information!!!
Generalnie mam teraz z du w folderze kindla:
695768 ./system
3087768 ./documents
24 ./audible
32 ./fonts
8 ./.active_content_sandbox/audibleupsell
16 ./.active_content_sandbox
16 ./System Volume Information
3783632 .
wg Device Info mam 2.63 GB free
Ukryta systemowa/recovery partition ponad 1 GB?
Do tej listy katalogów tylko jedna drobna informacja.
System Volume Information to nie jest oryginalny katalog Kindla. To jest śmieć, który tworzą Windowsy na każdym dysku, do którego uda im się podłączyć. Normalnie pod Windows jest on ukryty, więc nic dziwnego, że jest widoczny tylko pod linuksem. Na dyskach spoza Windows (w tym oczywiście na Kindle) zawsze można go spokojnie skasować.
Można go skasować, ale przy ponownym podłączeniu kindla do komputera z windows katalog zostanie założony na nowo :-)
Zakupiłem nowy Paperwrite 4 i po przytrzymaniu kilkusekundowym przycisku wyłączania pojawia mi się opcja m.in. CANCEL – duszę ten przycisk aby wyłączyć całkowicie czytnik i nic się zupełnie nie dzieje, czytnik tylko mi się wygasza, nie chce się wyłączyć. Resetowałem też czytnik i nadal nic to nie dało. Czy ktoś wie może jak się wyłącza całkowicie PW4? Może źle coś robię???? Proszę o pomoc.
Kindle się nie wyłącza, tylko usypia. :) Gdy przytrzymasz przycisk włączania w opcjach będziesz mieć „Screen Off” co wygasza ekran, ale nie zmienia to faktu, że czytnik pozostaje jedynie uśpiony.
Nie bardzo wiedziałem gdzie napisać :)
Czy nie spotkaliście się z samorozładowującym się akumulatorem Kindla III PW.
Zauważyłem po ostatniej zmianie (dołożeniu tych kontrolek) nieuzywany Kindle sam się rozładował w ciągu ok 1,5 – 2 tygodni o 10%. Zrobiłem reset do ustawień fabrycznych i zobaczę jak się będzie zachowywał – ale czy nie zaobserwowaliście takiego zachowania ??
Jeśli czytnik jest uszkodzony – jak wygląda procedura naprawy ??
Moim zdaniem to jest normalne, samorozładowanie się występuje przy wszystkich czytnikach.
Procesor działa w tle i coś musi pobierać.
Agnieszka – też to u siebie ze zdziwieniem zauważyłam, wcześniej takich problemów nie było. Książka po kablu, ale jest też w chmurze.
w koncu bede mogl sie pozbyc kolekcji przeczytane/nieprzeczytane. loffciam