Za drogo? Ustaw alerty cenowe na e-booki i kupuj taniej!

Cztery nowe ustawienia tekstu na Kindle od wersji 5.18.3 – wreszcie regulacja odstępów między akapitami!

Czytniki Kindle z oprogramowaniem 5.18.3 dostały nowe ustawienia tekstu i jedno z nich na pewno będzie przydatne.

Parę dni temu omawiałem nową wersję oprogramowania 5.18.3 dla czytników Kindle 11 i 12. generacji, a w tytule stwierdziłem, że „chyba nic nowego”. No i myliłem się, bo to jedna z tych zmian, które Amazon wprowadza po cichu, bez jakiejkolwiek wzmianki w opisie.

Sam tę nową funkcję widzę na razie w Kindle 11 (wersja 2024)Paperwhite 6 SE, nie mam jeszcze w Colorsoft ani Scribe 2022. Jeśli u siebie po aktualizacji też jej nie widzicie – restart czytnika może pomóc, choć nie musi. Wtedy trzeba czekać.

A teraz zobaczmy co się zmieniło.

W artykule są linki afiliacyjne. Na filmie i zrzutach książka Porozmawiajmy o inflacji.

Zmiany w ustawieniach odstępu

Jeśli klikniemy ustawienia tekstu czyli „Aa”, w zakładce „Font” widzimy link do nowej opcji „Spacing”.

Dotąd opcję „spacing” mieliśmy w zakładce „Layout” i dotyczyła wyłącznie odstępów między wierszami. Teraz odstępy dostały osobny ekran, na którym znajdziemy aż cztery zestawy opcji.

Zmiany dotyczą wyłącznie e-booków:

Jeśli wgrywamy po kablu MOBI, albo mamy stare pliki z chmury, tam będzie bez zmian.

Uzupełnienie: AZW3 i MOBI wysłane po kablu są bez zmian, w przypadku pliku KFX stworzonego w Calibre i wysłanym po kablu – nowy dialog jest.

Odstępy między wierszami

„Line spacing” to dawne ustawienie „Spacing”, które mieliśmy w sekcji „Layout”. Zamiast trzech ustawień jest pięć – od zera do czwórki.

Tak wyglądają minimalne.

Tak maksymalne.

Sądzę, że tutaj każdy będzie zadowolony.

Odstępy między akapitami

„Paragraph spacing” odpowiada za odstępy między akapitami. Tę opcję przyjmuję z dużą radością, bo do tej pory bardzo często te odstępy dodawałem sobie sam, przy przerabianiu książek w Calibre – patrz artykuł z 2015. Nawet jeśli pierwszy wiersz ma wcięcie, to lubię widzieć paragraf jako odrębną wyspę.

Szczególnie mnie to cieszy przy książkach z Kindle Store, gdzie zwykle odstępów nie ma, no a nie będę się bawił w zdejmowanie DRM i przerabianie ich tylko dla takiego drobiazgu.

Tu ustawienie standardowe.

A tutaj z odstępami na 1/4.

Większych nie potrzebuję, no i chyba lepiej by było, aby skok wynosił pół wiersza, a nie cały.

Brakuje też ustawień „negatywnych”, bo czasami w stylach danej książki już mamy odstępy ustawione, a chcielibyśmy je zlikwidować. Tu dla purystów nadal pozostaje zabawa z Calibre.

Odstępy między wyrazami

„Word spacing” to odstępy między wyrazami, co czasami może mieć sens i poprawiać czytelność.

Choć trzeba przyznać, że dla większości osób będzie to marnowanie miejsca na ekranie.

Odstępy między literami

Czwarta opcja, „character spacing” to odstępy między literami. No i najtrudniej mi to zrozumieć, bo komu potrzebny jest tekst wyglądający o tak?

Ale mniejsze ustawienia (1-2) być może się przydadzą przy bardziej upakowanych fontach.

Nowe ustawienia na filmie

Wszystkie ustawienia można podejrzeć na filmie.

W przypadku akapitów to akurat trochę słabo widać, bo odstęp ucieka poniżej widocznego fragmentu ekranu. :)

Amazon kopiuje z Onyxa i Bigme?

Akurat przedwczoraj publikowałem test 7-calowych czytników Bigme i tam w ustawieniach tekstu również można regulować odległość między akapitami – w przypadku Bigme przetłumaczona niezbyt trafnie jako „odstęp między segmentami”.

Podobne ustawienia mają czytniki Onyx  z Androidem.

oprogramowaniu 4.0 po kliknięciu „Customize” znajdziemy również odstępy między literami i wyrazami; tu na zrzucie z Onyx Boox Page również źle przetłumaczone.

Zwróćmy uwagę jeszcze na jedno – w przypadku Kindle mamy ustawienia skokowe, na czytnikach z Androidem – suwaczki. Wprawdzie suwaczki zapewniają większą elastyczność (i mniejszy skok między zmianami), ale w praktyce nieraz mam problemy z precyzyjnym ustawieniem jakiejś wartości.

Co ciekawe – brak ustawień regulacji akapitów w czytnikach Kobo, które mają bardzo ładną typografię, tak samo brak ich w urządzeniach PocketBook.

Podsumowanie

To pierwsze poważne zmiany w ustawieniach tekstu na Kindle od 2020, gdy wprowadzono nowy panel ustawień tekstu. Opcje, które tam się znalazły pozostawały takie same do dziś – z wyjątkiem Kindle Scribe, który w 2023 dostał tryb dwukolumnowy.

Nowe ustawienia odstępów tekstu są na pewno przydatne, nawet jeśli nie ze wszystkich skorzystamy.

Wygląda na to, że projektanci z Amazona przyjrzeli się czytnikom konkurencji i pewne elementy kopiują. Kto wie, może sami przy pracy używają 13-calowych Note Max.

Mam tylko nadzieję, że przyjrzą się jeszcze bardziej – bo większość czytników konkurencji ma znacznie bardziej elastyczne ustawienia marginesów, tak aby szczególnie na mniejszych ekranach maksymalnie wykorzystać powierzchnię.

No i jako polscy czytelnicy chcielibyśmy znów respektowania podziałów wyrazów w polskich książkach, choć to nie nastąpi pewnie do czasu wprowadzenia pełnej obsługi języka polskiego.

Najważniejsze jest dla mnie w tej nowej funkcji to, że Amazon wciąż rozwija czytniki Kindle, wbrew pogłoskom o odstawieniu tej marki na boczny tor. Miejmy nadzieję, że jeszcze nieraz zostaniemy zaskoczeni.

Artykuł był przydatny? Jeśli tak, zobacz 6 sposobów, na jakie możesz wspomóc Świat Czytników. Dziękuję!

Ten wpis został opublikowany w kategorii Korzystanie z Kindle i oznaczony tagami , . Dodaj zakładkę do bezpośredniego odnośnika.
Hosting: Zenbox

38 odpowiedzi na „Cztery nowe ustawienia tekstu na Kindle od wersji 5.18.3 – wreszcie regulacja odstępów między akapitami!

  1. C4th pisze:

    To będzie mega przydatne dla osób, które kupują książki w sklepie amazona, bo do tej pory nie było możliwości dostosowania tych książek pod swoje preferencje. Co było mega słabe. Szczególnie jak jakaś książka została słabo przygotowana przez wydawcę. Aczkolwiek tak jak pan zauważył – wciąż będzie brakowało „negatywnych” ustawień.

    Aczkolwiek dla osób, które i tak wgrywają ebooki po kablu i wcześniej przygotowują je sobie w Calibre wg własnych preferencji, to bez różnicy :D

    PS: mnie z ostatnich aktualizacji najbardziej cieszy zmiana wyglądu ikonek kolekcji w trybie „list view”. Wyglądają teraz znacznie lepiej. Niby mała rzecz, a jednak dużo przyjemniej się teraz buszuje po liscie ksiązek :D Jak się stworzy dużo odpowiednich kolekcji, do tego ustawi , żeby wyświetlało na samej górze ostatnio używane kolekcje (w środku kolekcji mozna dla odmiany dać sortowanie np. wg tytułów, żeby serie się ładnie wyświetlały) + w filtrach tylko unread, to czytnik zaczyna byc naprawdę wygodny w poruszaniu się po bibliotece. A to zawsze była zmora Kindla.

    0
    • Robert Drózd pisze:

      Zgadza się, tak jak wspomniałem w artykule, najbardziej mnie to cieszy przy książkach z Amazonu, bo nie będę się bawił w ich przerabianie.

      Co do kolekcji, mi brakuje tego co ma apka Kindle dla Androida czyli w widoku grid miniaturek okładek, które są w kolekcji, taki szybki podgląd tego co tam jest.

      2
  2. Wojtek pisze:

    To jeszcze marginesy za jakieś 5 – 10 lat i mamy czytnik idealny :)
    Lecę zobaczyć, czy w moim PW 6 SE to już mam.
    Dzięki.

    3
  3. WojtekTM pisze:

    Paperwhite 11, pomimo dwóch restartów na razie nie ma :(

    2
  4. rudy102 pisze:

    O, super, kolejna funkcja, której nie mogę używać wrzucając kablem. A wrzucić bezprzewodowo się nie da tak, żeby dobrze wyglądało. xd

    1
  5. KPL pisze:

    Zmiana jest obecna również w Kindle Paperwhite 5 (11. generacji).

    Być może nowa funkcjonalność jest aktywowana zdalnie (trzeba włączyć na chwilę wifi), tak jak już bywało w przeszłości.

    Dziwne, że Amazon nie chwali się zmianami w changelogu. Zamiast tego wstawili tylko stały ogólnik „Performance improvements, bug fixes and other general enhancements” (nie lubię jak firmy idą na łatwiznę w ten sposób).

    0
    • Robert Drózd pisze:

      Możliwe, że włączają to tylko na części rynków i na razie testują, bo jednak jak się ma parę mln książek w ofercie, to może coś nie wypalić. Pochwalą się może przy następnej aktualizacji, też tak bywało.

      1
      • KPL pisze:

        Są też inne drobne zmiany wizualne przy wyłączaniu czytnika (jak przeprojektowane okno „Power” po przytrzymaniu przycisku włączenia) i włączeniu czytnika (komunikat „Reshreshing your Home screen content…” w ramce -> no chyba, że wcześniej nie rzuciło mi się to po prostu w oczy).

        0
  6. Romek pisze:

    „Czwarta opcja, „character spacing” to odstępy między literami. No i najtrudniej mi to zrozumieć, bo komu potrzebny jest tekst wyglądający o tak?”
    :D
    Powiem tak: po 30 latach „kariery” w pomaganiu ludziom z komputerami nie zdziwią mnie żadne ustawienia graficzne, kolorystyczne, fontów, tapet, etc :) Więc i takie ustawienia mogą się komuś podobać :)

    1
  7. Kindle Polska pisze:

    „No i jako polscy czytelnicy chcielibyśmy znów respektowania podziałów wyrazów w polskich książkach, choć to nie nastąpi pewnie do czasu wprowadzenia pełnej obsługi języka polskiego.”

    Dlatego warto od czasu do czasu wysłać feedback do Amazon (można to zrobić bezpośrednio z poziomu czytnika) i przypomnieć się. Kropla drąży skałę ;-)
    Niech głosy z polski pojawią się w sprawozdaniach helpdesku Amazon i dotrą wyżej.
    Przykład niektórych innych krajów pokazuje, iż takie rzeczy niekoniecznie wymagają pełnego spolszczenia czytnika (aczkolwiek byłoby miło). Chińczycy się nie patyczkują i oferują dziś spolszczone czytniki (a przynajmniej starają się, nie to co amerykańskie korpo, które od 6 lat nie dodało wsparcia dla nowego języka w Kindle na żadnym z rynków na świecie).

    2
    • Athame pisze:

      Brak możliwości podziału wyrazów wg polskich reguł, to największa, wręcz dyskwalifikująca wada formatu KFX. No, chyba że Amazon wychował już sobie wyznawców i taka podstawowa funkcja jest nieistotna dla tej garstki osób czytających na Kindle’ach po polsku.

      8
      • Limm pisze:

        To całkiem możliwe patrząc jak nasze społeczeństwo daje się kolonizować kulturowo przez kręgi anglojęzyczne.
        Osobiście nadal używam AZW3 właśnie ze względu na podział wyrazów. Dla mnie jest to o tyle ważne, że lubię mieć symulację prawdziwej książki, a nie pogrążać się w bylejakości.

        1
  8. Bartłomiej pisze:

    Kochani do tej pory konwertowałem epub, mobi, azw3 i nie było problemów. Teraz zgłupiałem i nie umiem przekonwertować i wysłać po kablu z Calibre w formacie KFX. Chciałem to zrobić aby mieć właśnie te dodatkowe funkcje odstępów. Na początku występował jakiś błąd z „Kindle Previewer 3” więc zainstalowałem i teraz konwertuje. Ale później nie chce mi tego formatu przekopiować do Kindla (chce go dodatkowo przekonwertować).

    0
    • Robert Drózd pisze:

      A czy masz w Calibre wtyczkę KFX Output? Instalujesz ją z poziomu Calibre, można też ją pobrać stąd: https://www.mobileread.com/forums/showthread.php?t=272407

      0
      • Bartłomiej pisze:

        tak, mam KFX Output w wersji 2.15.0

        0
      • Bartłomiej pisze:

        tak, mam KFX Output w wersji 2.15.0. Konwertuje mi do KFX, ale nie może w Calibre już otworzyć KFX. Natomiast jak wysyłam kablem z Calibre „wybrany format” do Kindla to KFX pokazuje jako MOBI i chce „dokonać automatycznej konwersji następujących książek przed przesłaniem ich do urządzenia” Po tej konwersji tworzy się MOBI i jest wysyłany na KINDLE ale żadnych dodatkowych opcji odstępów nie ma. Nie rozumiem …

        0
        • asymon pisze:

          Calibre (konkretnie program ebook-viewer, w którym otwierane są ebooki) nie czyta formatu kfx, nie da się go bezpośrednio podejrzeć.

          Żeby wysłać format kfx na czytnik, trzeba albo wybierać format kfx za każdym razem (Prześlij do urządzenia > Wyślij wybrany format do > Pamięć główna), albo skonfigurować kolejność wysyłania formatów (Urządzenie > Konfiguruj urządzenie > i na liście „Wybierz formaty i kolejność” przesunąć kfx na górę).

          Ale ebooki po polsku z angielskimi czy niemieckimi regułami podziału wywazów wyglądają jak jakaś abominacja.

          0
  9. Nurkotka pisze:

    Większe odstępy między literami lub wyrazami mogą bardzo przydać się tym, którzy uczą się czytać. Duże odstępy między literami mogą być fajnym marzędziem do ćwiczeń głoskowania a odstępy między wyrazami na pewno pomogą przy pierwszych czytanych książkach kiedy młodszym trudno jest zatrzymać się na końcu wyrazu:).

    0
    • Robert Drózd pisze:

      Dziękuję, ma to sens. :) Pomyślałem jeszcze, że jeśli są miłośnicy fontów nieproporcjonalnych (które można wgrać na Kindle) takich jak Courier czy Consolas, tam też może przydać się większy odstęp między literami.

      0
  10. MMM2025 pisze:

    Wraz ze zmianą opisywaną przez P.T. Roberta, mój Paperwhite 11. generacji otrzymał nowe menu, które pojawia się po dotknięciu górnej części ekranu podczas czytania książki. Czy ktoś z Was również zauważył nowy wygląd lub funkcje tego menu?

    0
  11. CF/A pisze:

    „Amazon kopiuje z Onyxa i Bigme”?

    Pan Robert najwyraźniej sobie dworuje.

    „Wygląda na to, że projektanci z Amazona przyjrzeli się czytnikom konkurencji i pewne elementy kopiują. Kto wie, może sami przy pracy używają 13-calowych Note Max”.

    Najprawdopodobniej mają zakaz – z wielu powodów, w tym szpiegostwa przemysłowego.

    „Miejmy nadzieję, że jeszcze nieraz zostaniemy [przez Amazon] zaskoczeni”.

    Tak jest, dajmy się zaskoczyć.

    0
  12. bq pisze:

    wlassnie mi sie colorsoft zaktualizowal do tej wersji nie mam tej regulacji o ktorej jest artykul. Jade po wszystkich ebookach kupionych ostatnio na amazonie i jest jak bylo. Moze to, ze mieszkam w UK a wy macie amerykanskie ustawienia?

    0
  13. Ala pisze:

    Dziwne, Kindle PW 11 gen. z 2022 roku pomimo apdejtu nie ma tej funkcji :(

    1
  14. Aligator pisze:

    Jak pisałem wcześniej zmiana jest NIEOBECNA na Kindle paperwhite 5 (11 gen) mimo wielokrotnych restartów urządzenia

    0
    • Piotr pisze:

      Na moim egzemplarzu PW5 (11gen, wersja Signature Edition) opisywana w artykule funkcjonalność jest obecna.
      Być może Amazon aktywuje ją etapami.

      Czy Twój czytnik miał aktywne połączenie z internetem (WiFi) po aktualizacji/restartach?

      0
  15. WojtekTM pisze:

    Tak jak u @Aligator PW5 Gen11 nie ma ustawienia, pomimo włączonego WiFi i wielokrotnych restartów.

    Za to między godziną a datą pojawiła się kropka (po opuszczeniu z góry okna z opcjami). Jestem ciekaw czy to jakaś nowa funkcja, czy zwykła kropka ;)

    1
  16. k3lt pisze:

    Jak komuś nie przyszła aktualizacja jeszcze to można sobie ręcznie ściągnąć, wrzucić plik aktualizacji na czytnik i zaktualizować.

    https://www.amazon.pl/gp/help/customer/display.html?nodeId=GKMQC26VQQMM8XSW

    0
  17. Darek- pisze:

    Acz – niestety – połączyli odstęp paragrafów w KFX i ogólny w AWZ3, więc jak się przestawia na inny niż zero, to potem znowu AZW3 ma powiększoną interlinię. 🤷‍♂️

    No, i pytanie czy w takim razie w starszym sofcie sama zmiana Spacing dla KFX nie działała tak samo w książkach Amazona już wcześniej.

    0

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Przed dodaniem komentarza zapoznaj się proszę z zasadami komentowania i polityką prywatności

Komentarze do tego artykułu można śledzić także w formacie RSS.