W ostatnim czasie PocketBook wypuścił kilka aktualizacji oprogramowania do swoich czytników, które przynoszą sporo poprawek.
Zmiany dotyczą na pewno modeli Era, Era Color, InkPad 4, InkPad Color 2 oraz Color 3. Być może również innych, z kolei część czytników dostała już te aktualizacje wcześniej.
Zasygnalizuję tylko najważniejsze.
Spis treści
Legimi w PocketBook Era (i wsparcie dla słuchawek z USB-C)
Ten błąd dotyczył chyba wyłącznie czytników z serii Era – czyli Era i Era Color. Część książek pobieranych z Legimi nie miała treści. Otwierałem książkę, a tam wyłącznie tytuły rozdziałów. Jako przykład mogę podać Dziki Wschód. Transformacja po polsku 1986-1993.
W wersji 6.8.3687 (dla Era Color) oraz 6.8.3713 (dla Era) zostało to poprawione. Co ciekawe, nie trzeba książki pobierać ponownie, jedynie pierwsze jej otwarcie po aktualizacji trwa o kilka sekund dłużej.
Wspomniana aktualizacja przynosi też „Support for digital USB headphones and digital USB-C adapters” – czyli jeśli nasze słuchawki mają złącze USB-C, będzie można z nich korzystać. Nie testowałem. Dotąd podłączenie słuchawek było możliwe albo przez Bluetooth, albo przez adapter USB-C – minijack.
Wyświetlanie okładek w kolorowych PB
To aktualizacja, która weszła na pewno w InkPad Color 3 i Era Color. Poprawiono wyświetlanie okładek na ekranie – są bardziej nasycone i kontrastowe. Tak wygląda Era Color po aktualizacji.
Zmiany są zauważalne, choć raczej subtelne. Według doniesień czytelników, bardziej jest to widoczne na większym InkPadzie.
Nie poprawiono natomiast „podkręcania” kolorów w samych PDF, o czym pisałem w pierwszej części testu Era Color. Okładka magazynu Press, którą wtedy pokazywałem nadal ma nienaturalnie pobite nasycenie.
Poprawki Dropboxa (i inne)
Część czytników PocketBooka miała w ostatnim czasie problemy z synchronizacją Dropboxa. Chodziło o to, że Dropbox zmienił sposób autoryzacji.
Poprawiono to w nowej aktualizacji. Dla mojego InkPad 4 jest to wersja 6.8.3711.
Opis zmian (link do PDF) wskazuje na sporo innych drobniejszych poprawek. Np.
- Brak wyświetlania okładek niektórych plików CBZ (komiksów)
- Niepamiętanie przez czytnik aktualnej strony po zamknięciu niektórych plików EPUB
- Brak możliwości aktywacji Adobe Digital Editions w ustawieniach.
Do trybu ciemnego dostosowano też przeglądarkę – jeśli strona umożliwia wyświetlanie w takim trybie i mamy go włączonego w czytniku, zostanie wyświetlona z odwróconymi kolorami.
W modelach Verse czy Verse Pro te zmiany zostały wprowadzone już parę tygodni temu.
Zmiany w aplikacji słownika
Paru nowych funkcji dorobiła się aplikacja słownika. Możemy sprawdzone słowa zapisywać jako notatki, również z tłumaczeniem i kontekstem.
W notatkach wygląda to tak.
Przy pierwszym uruchomieniu słownika czytnik proponuję też pobranie z internetu dokładniejszej bazy odmian.
Sam słownik angielsko-polski się tutaj nie zmienił, definicje są wciąż dość proste, no i nie obejmują wielu trudniejszych słów.
Rozszerzona aplikacja Empik GO
Kolejne czytniki PocketBook otrzymują rozszerzoną aplikację Empik Go, która po raz pierwszy pojawiła się na testowanym przeze mnie czytniku GoBook. Przypominam, że obok możliwości pobierania e-booków mamy tu też funkcję przeglądania i przeszukiwania katalogu.
Pisałem o tej aplikacji szerzej przy okazji aktualizacji PB Era w styczniu 2024.
Ostatnio, jak doniósł jeden z Czytelników nową aplikację dostał InkPad Color 3, od pewnego czasu miał ją już starszy Color 2. Niestety w przypadku modeli, których nie mam ciężko mi śledzić, kiedy funkcja została wprowadzona, bo PocketBook… nie informuje o tym wprost w opisach aktualizacji. Być może dlatego, że skierowane są one do międzynarodowego odbiorcy.
Jak zaktualizować czytniki PocketBook?
Zazwyczaj jeśli nasz czytnik jest podłączony do WIFI, czytnik sam nas powiadomi. Jeśli nie, możemy wejść w Ustawienia – Oprogramowanie – Aktualizacja oprogramowania i wymusić sprawdzenie.
Możemy też ściągnąć aktualizację ręcznie, wystarczy wejść na stronę Wsparcia, wybrać nasz model i pobrać plik. Są tam też do pobrania aktualne instrukcje obsługi (po polsku) oraz opisy zmian (po angielsku).
Jeszcze taka uwaga – nie ma co sugerować się datą aktualizacji w jej opisie, bo zwykle plik jest udostępniany w późniejszym czasie. Np. pokazana na początku poprawka do Era Color ma datę 12 czerwca – ale u mnie pojawiła się dopiero 10 lipca.
Jeśli macie w miarę nowe czytniki PocketBook, warto je podłączyć do WIFI i sprawdzić czy nie ma dla nich aktualizacji. Napiszcie w komentarzach, jeśli zauważyliście jeszcze jakieś istotne zmiany w ostatnim czasie.
W artykule są linki afiliacyjne.
Jak donosi Cyfranek aktualizację też miał ostatnio model Verse. A więc tsunami aktualizacji PB przeszło przez wszystkie nowe aktualnie sprzedawane modele ich czytników
Ale jak wynika z komentarza jaki dostałem na Mastodonie, Verse Pro jeszcze aktualizacji z nowym Empik Go nie miał.
Idę o zakład o zmrożoną lemoniadę, ze Pro na dniach tez dostanie 😉
„Ten błąd dotyczył chyba wyłącznie czytników z serii Era – czyli Era i Era Color. Część książek pobieranych z Legimi nie miała treści. Otwierałem książkę, a tam wyłącznie tytuły rozdziałów.”
Super! Zgłaszałem ten problem do Legimi w przypadku książki „Słup ognia” Kena Folleta. Na Androidzie wyświetlała się normalnie, a na PB Era tylko tytuły rozdziałów. Legimi mi odpisało, że to błąd po stronie PocketBooka i faktycznie :) Fajnie, że to naprawili.
Ja to zgłosiłem do PB od razu jak się dowiedziałem, dostałem info, że już pracują z Legimi nad naprawieniem tego, więc nie opisywałem szerzej. W moim przypadku błąd zauważyłem w 2 książkach na ściągniętych ok. 15 w ostatnim miesiącu.
Czy ktoś miał problem, że książka dodana na półkę nie jest widoczna na pocketbook ani na samej półce ale można ją dalej znaleźć na legimi, widnieje jako dodana, można ją pobrać i otworzyć nawet ale tylko na telefonie?
A jaki tytuł? Sprawdzę u siebie.
2 tom cyklu o Igorze Brudnym. Sfora
Dodałem na półkę przez stronę, widoczna jest na liście w apce na PB Era Color i ściągnięta. Może sprawdź opcję „Synchronizuj” na pocketbooku?
Witam, zdarzyło mi się tak z kilkoma książkami dodanymi na półkę dawno temu, które postanowiłem wreszcie przeczytać. U mnie pomaga usunięcie takiej książki z półki do kosza na stronie Legimi, odświeżenie strony i przywrócenie książki z kosza na półkę. Czasami proces trzeba kilka razy powtarzać, bo nie zawsze zaskakuje od razu, ale innego sposobu nie znalazłem, bo drugi raz książki na półkę bezpośrednio z katalogu nie da się pobrać.
W czytniku Era miałem oprócz pustych stron w epub „Jak oszukać swój wiek”, również ciekawy błąd w pliku epub „Koszykowa róg Stalina”(ebookpoint.pl). Wyświetlała się informacja: „Nie udało się otworzyć książki. Możliwe, że jest uszkodzona lub chroniona prawami autorskimi” (w mobi było OK). Po wgraniu nowego firmware, epub otwiera się bez błędów.
Wydaję mi się, że też poprawiono nieco w Era Color to mocniejsze podświetlenie prawej strony czytnika. Ale nadal jest widoczne silniejsze nasycenie światła.
Niestety Touch Lux 4 chyba nie dostanie już żadnej aktualizacji..
Brakuje mi jeszcze prostego zegara tak, jak w kindlu, który wyświetla się na górze ekranu, nie ograniczając jego przestrzeni dla tekstu książki. Obecne rozwiązanie PB polegające na uaktywnianiu całej wielkiej belki z menu jest nieprzemyślane, bo raz, że napewno obciąża zasoby a dwa ogranicza znacznie obszar wyświetlania tekstu. Robercie czy mógłbyś im proszę zwrócić na to uwagę?
W moim InkPad 3 zegar w ogóle przestał działać, aktualizuje się tylko na chwilę po połączeniu czytnika z wi-fi, po czym dalej się zatrzymuje, wsparcie techniczne odsyła do serwisu, bo zdalnie niczego nie są w stanie zrobić. Cóż, czytnik już dawno po gwarancji, więc uznałem, że obejdę się bez tego zegara, z zegarkiem na ręku:). Jedyna funkcja, która przy okazji nie działa to automatyczna regulacja smartlight, więc pozostaje manualna:)
Naprawienie błędu z Dropboxem zajęło im pół roku.
Pół roku bawienia się z przesyłaniem mailem lub kablem bo normalny sposób nie działał.
Czy istnieje czytnik ebooków który obsługuje ośnież audiobooki i synchrobooki Legimi ?
Czytniki z Androidem, gdzie działa normalna androidowa aplikacja Legimi. Przede wszystkim Onyx Boox.
Potwierdzam co mówi Robert. Ja mam Palmę i bardzo ją sobie cenię właśnie pod tym względem, że mogę przerwać w połowie rozdziału audiobooka i przerzucić się na czytanie. Do tego mniejsze Onyxy są traktowane przez Legimi jako telefony, a większe jako tablety, więc można korzystać z Legimi i na nich i na czytniku (np. Kindle’u, Pocketbooku) w ramach jednego abonamentu.