W polskim Amazonie ruszyła (nieoznaczona) promocja na kilka modeli czytników PocketBook.
Taniej kupimy następujące modele:
- PocketBook Verse – szary (494,99 zł) – u nas 529 zł
- PocketBook Verse Pro – czerwony (646,29 zł) – u nas 709 zł
- PocketBook Verse Pro Color (666,81 zł) – u nas 749 zł
- PocketBook Era 16 GB (854,02 zł) – u nas 909 zł
- PocketBook InkPad 4 (1076,45 zł) – u nas 1199 zł
- PocketBook InkPad Lite (899,84 zł) – u nas 919 zł
- PocketBook InkPad X Pro (1351,26 zł) – u nas 1549 zł
Pogrubiłem szczególnie ciekawe oferty. Sprzedawcą w tych przypadkach jest Amazon. Cena „u nas” prowadzi do strony oficjalnego dystrybutora, nie wykluczam, że gdzieś może być taniej, ale szybka kwerenda w Ceneo pokazuje że raczej nie.
Aktualizacja z 29 września: część ofert się zmieniła, Amazon w przypadku np. Verse Pro Color przełączył na innego sprzedawcę, ale można z powrotem przełączyć na samego Amazona, tyle że czas oczekiwania na dostawę będzie dłuższy.
Technicznie, to nie wiem czy to jest w ogóle promocja, czy po prostu przeliczenie cen wynikające z niedawnego spadku kursu euro. Ceny w niemieckim Amazonie są nieco wyższe.
Godne zainteresowania tutaj mogą być dwie obniżki:
- Verse Pro Color za ok. 666 zł to jak dotąd najniższa cena za sześciocalowy czytnik tej firmy z kolorowym ekranem. Model ten ma zaledwie parę miesięcy, pisałem o nim po premierze w czerwcu.
- InkPad 4 za ok. 1076 zł to też jedna z najniższych w historii cen za duży ekran 7,8″. Czytnik ten testowałem rok temu i dotąd jestem z niego bardzo zadowolony. Coś dla tych, którzy czasami potrzebują większego ekranu, ale ani budżet, ani codzienne przyzwyczajenia nie pozwalają na 10 cali.
Jeśli chodzi o dwa czytniki dziesięciocalowe:
- InkPad Lite jest naprawdę bardzo tani – w cenie siedmiocalowej Ery, ale uprzedzam, że tam jest niska rozdzielczość i nie najlepsza wydajność. Polecałbym go w wyłącznie w przypadku, gdy zależy nam na dużym ekranie samym w sobie – np. dającym możliwość powiększania tekstu (np. dla osoby ze słabym wzrokiem), a nie narzędzie do czytania PDF czy pracy z tekstem.
- InkPad X Pro to pierwszy czytnik PB z Androidem, który teraz ma rekordowo niską cenę. Pisałem o nim po premierze i nie miałem okazji go testować, ale oprogramowanie z tego co widzę jest podobne jak w testowanym InkPad Eo, z tym że jest wyraźnie niższa wersja Androida – 8.1 zamiast 11.
Co wybrać? Odsyłam do swojego przewodnika po modelach PocketBook.
Zwracam też uwagę, że czytniki mogą przyjść do nas w oprogramowaniu w wersji „międzynarodowej”, to znaczy bez zainstalowanych aplikacji Legimi oraz Empik. W takim przypadku wystarczy kontakt z obsługą techniczną PB i podanie im numeru seryjnego, a zmienią zdalnie oprogramowanie na „polskie”. Więcej o tym w artykule.
Tak jak wspomniałem – nie jest to oznaczona promocja, więc ceny mogą w każdej chwili się zmienić.
W artykule są linki afiliacyjne.
Czytaj dalej:
- PocketBook ogłasza dwa nowe sześciocalowe czytniki: Verse i Verse Pro!
- Kolejny kolorowy czytnik: PocketBook Verse Pro Color – tym razem sześć cali z ekranem Kaleido 3 [już w przedsprzedaży]
- Czytniki na Dzień Kobiet: PocketBook Verse z etui oraz inkBOOK Calypso Plus z… kubkiem!
- Black Week 2023: promocje na czytniki PocketBook i Onyx Boox!
- Promocja walentynkowa na czytniki PocketBook oraz inkBOOK – taniej zestaw z etui
- Porównanie czytników PocketBook InkPad Color 2 oraz InkPad 4
Inkpad x pro ma androida 8, Eo android 11. Z ciekawości wszedłem na Amazon i popatrzyłem opnie o X pro. Nie będę przytaczał bo został tam zguzgotany
To jest słuszna uwaga, dopisuję. Ale jeśli chodzi o soft, to z filmów wydawał się bardzo podobny do Eo. No, ale bez powodu taka przecena nie jest. Ktoś może zaryzykować, zamówić i w ciągu 30 dni zwrócić.