Firma E Ink Holdings, czyli główny światowy producent e-papieru zaprezentowała parę dni temu nowy wyświetlacz E Ink Gallery Plus.
Ekrany dostępne są w rozmiarach 13,3″, 25,3″ oraz 28″. Ich przeznaczeniem są interaktywne wyświetlacze reklamowe. Takie tablice spotkać już można w metrze w Tajpej (stolicy Tajwanu) – a przykład widzicie na zdjęciu otwierającym artykuł.
Jest to kolejna generacja ekranów w technologii Advanced Color ePaper (ACeP), o których pisałem jeszcze w 2016. Kontrast został poprawiony o 40% z 10:1 do 14:1, a liczba wyświetlanych kolorów do 60 tysięcy.
Tak wygląda porównanie poprzedniej i obecnej generacji. Najpierw E Ink Gallery:
I teraz E Ink Gallery Plus.
I trzeba powiedzieć, że jest to całkiem przekonujące – większe głębia barw i kontrast są widoczne na pierwszy rzut oka. Jak widać, nie chodzi tu tylko o zastosowania reklamowe – restauracje mogłyby wyświetlać w ten sposób menu.
Najważniejsze pytanie z naszego punktu widzenia. Dlaczego nowy ekran nie zostanie wykorzystany na czytnikach?
Advanced Color ePaper (ACEP) to zupełnie inna linia niż stosowana w czytnikach Kaleido – w ubiegłym roku testowałem PocketBook InkPad Color z ostatnią generacją Kaleido Plus.
Gdy poczytamy sobie o tych ekranach na stronach E Ink, widzimy że konstrukcja ACEP też jest inna. Piksele o różnych kolorach nie znajdują się obok siebie (jak w przypadku Kaleido), ale tusz o różnych pigmentach trafia do jednego piksela.
Producent nie podaje jednak np. rozdzielczości takiego ekranu – przypuszczam więc, że nie ma czym się tutaj chwalić. Podobnie nie wspomina o czasie odświeżania. Wyświetlacze ACEP takie jak Gallery Plus nadają się pewnie do wyświetlania statycznych obrazów, oglądanych z pewnej odległości, ale dla czytników byłyby chyba zbyt słabe.
I to jest idealne zastosowanie dla eink. Duże postery, ładne reklamy
wreszcie było by co czytać u lekarza ;-)
na przystanku mozna by nawet pokazywac 2-3 zajawki z onet-u. Razem z pogodą, cenami paliw, rubla (na pociechę) i humorem z zeszytów.
Nie uzywajmy go tam gdzie się nie nadaje, ale tu do róznego oświetlenia, do róznego kata patrzenia, duże wyrazne litery to ma przyszłość.
Czytniki powinny mieć coś szybkiego (wręcz animacje) ale nie meczącego wzroku , mirasol lub technologie ropopochodne
Marzy mi się taki kolorowy czytnik. Idealny do e-booków podróżniczych.
raczej mirasol, eink sie nie nadaje