Za drogo? Ustaw alerty cenowe na e-booki i kupuj taniej!

Nowe czytniki Onyx Boox już w przedsprzedaży! Etui z klawiaturą do 13-calowego Tab X C dokupimy za 1zł

W tym tygodniu ruszyła przedsprzedaż trzech nowych czytników Onyx Boox.

O premierach dwóch czytników siedmiocalowych i jednego trzynastocalowego notatnika pisałem pod koniec kwietnia. No i wszystkie trafiły już do przedsprzedaży.

W przypadku zakupu każdego z nich dostaniemy bonusy:

Promocja trwa do 25 maja lub wyczerpania zapasów. Przewidywany termin wysyłki wszystkich czytników to ok. 3 tygodnie.

Zanim powiem, co mnie zaskoczyło – przyjrzyjmy się jeszcze promocji na etui.

W artykule są linki afiliacyjne.

Etui do Onyx Boox Tab X C

Do nowego kolorowego czytnika z ekranem 13″ dokupić możemy dwa rodzaje etui.

Etui Onyx Boox Note Max (nominalnie 209 zł) – to standardowa okładka ze skóry syntetycznej, dość cienka, którą możemy przekształcić w stojak (tylko gdy z czytnika korzystamy poziomo).

Mam to etui do testowanego obecnie Note Max i sprawdza się bardzo dobrze, nie zwiększając znacząco rozmiarów czytnika. Według producenta waży 283 g, moja waga kuchenna pokazała 295 g, nie jest to mało, więc czasami jednak czytnik wyciągam.

Etui magnetyczne Onyx Boox Note Max / Tab X C z klawiaturą (nominalnie 699 zł) – to etui z wbudowaną klawiaturą i touchpadem, które przekształca czytnik w laptopa z ekranem e-papierowym i Androidem. Może to być dobre rozwiązanie przy pisaniu w podróży.

Nie testowałem go, zauważyłem jednak że na stronie dystrybutora podana jest chyba błędna waga – 254 g to mniej niż wspomniana wyżej okładka ze skóry. Na stronie producenta widzę wagę 618 g, no i to jest chyba właściwa waga.

To chyba pierwszy przypadek, gdy w promocji „etui za 1 zł” możemy kupić również wersję z klawiaturą.

Podsumowanie

Zacznijmy od czytników siedmiocalowych z klawiszami. Ceny Onyx Boox Go 7 oraz Onyx Boox Go Color 7 II mnie nie zaskakują, jak również to, że wersja kolorowa jest ledwie o 50 zł droższa od „czarno-białej”. Onyx nie wmawia nam, jak robi to np. Amazon, że kolor w czytnikach to jakaś niesamowita funkcja „premium” – no i w zasadzie dziś możemy wybierać jaką wersje ekranu chcemy i zapłacimy podobnie.

Dużym zaskoczeniem jest jednak dla mnie cena trzynastocalowego Onyx Boox Tab X C. W artykule na temat premiery spodziewałem się raczej ceny rzędu 4 tysięcy. Przecież ostatnia cena Onyx Boox Tab X – czyli wersji z ekranem czarno-białym i oświetleniem wynosiła 3649 zł.

Tymczasem nowy, szybszy model z kolorowym ekranem kosztuje 3579 zł. To nadal relatywnie sporo, ale podczas premiery w roku 2023 dziesięciocalowy Tab Ultra C Pro kosztował 3299 zł – dziś jest wyraźnie tańszy, podobnie jak inne modele.

Mozą za tym stać niższy kurs dolara i euro, ale również to, że duże czytniki robią się popularne. Zainteresowanie, jakim cieszą się na tym blogu artykuły o dużych Onyxach świadczy o tym, że kupuje je coraz więcej osób. A większa sprzedaż też oznacza możliwość mniejszej marży i niższych cen.

Owszem – 13-calowy Note Max kupimy jeszcze o 500 zł taniej. Ale wiele osób nie wyobraża sobie zakupu urządzenia bez oświetlenia, dlatego od razu odrzucą Note Max. Obecna promocja na etui do Tab X C może ich tylko w tym utwierdzić.

A czy w tej cenie rozważalibyście zakup czytnika z ekranem 13,3″?

PS. Ostatnia rzecz, jaka mnie zaskoczyła – wiedzieliście o istnieniu księgarni Czytio? Voucher do niej dostaniemy przy zakupie kolorowego Go Color II.

Artykuł był przydatny? Jeśli tak, zobacz 6 sposobów, na jakie możesz wspomóc Świat Czytników. Dziękuję!

Ten wpis został opublikowany w kategorii Rynek czytników i oznaczony tagami . Dodaj zakładkę do bezpośredniego odnośnika.
Hosting: Zenbox

20 odpowiedzi na „Nowe czytniki Onyx Boox już w przedsprzedaży! Etui z klawiaturą do 13-calowego Tab X C dokupimy za 1zł

  1. jabrzoza pisze:

    Czy rysik do Note Air albo inny wacom będzie pasował do Go7?

    0
  2. Piotrek pisze:

    Cześć, mój oasis 1 generacji po prawie 10 latach kończy swój żywot. W tej chwili bateria trzyma mi mniej więcej jedno wieczorne czytanie. Stoje przed wyborem nowego czytnika. Z jednej strony mam do wyboru paperwhite signature edition – najprostszy wybór, zostaję z tym samym systemem, plug&play można powiedzieć. Z drógiej strony mam te dwa nowe onyxy z 7 calowymi wyświetlaczami. Tu dostanę zupełnie nowy system i przyciski do zmian stron, za którymi pewnie szybko zatęsknię w przypadku paperwhite. Dodatkowo jest opcja zakup czytnika z kolorowym wyświetlaczem, czyli czymś zupełnie nowym. Możecie mi jakoś podjąć decyzję? :)

    0
    • Robert Drózd pisze:

      Mogę jeszcze skomplikować, bo czytniki z ekranem 7″ i klawiszami mają też PocketBook (Era, Era Color) oraz Kobo (Libra Colour), niedługo opiszę też urządzenia firmy Bigme :)

      Ale przejście do 7-calowego Onyxa ma sporo sensu. Jeśli masz książki Kindle w chmurze, możesz nadal korzystać z aplikacji Kindle. Pamiętaj jednak, że jest to czytnik z Androidem, więc ma zdecydowanie więcej funkcji niż Kindle, może być go trudniej opanować. Jeśli nie potrzebujesz tych funkcji, zdecydowanie prostsze są PocketBook i Kobo – ale w tym drugim przypadku Libry nie kupisz w wersji cz-b.

      1
      • Piotrek pisze:

        Dzięki za odpowiedź. Kobo raczej odpada przez to, że nie ma jednolitej tafli szkła z przodu. Przed oasisem miałem kindla keyboard- dalej pamiętam jak mnie irytował kurz, który zbierał się na brzegach ekranu. Powiem szczerze, nie potrafię się zdecydować. Parę dni temu byłem przekonany, że chce ekran czarno – biały, do tej pory na moim kindlu czytałem tylko i wyłącznie książki. Trafiłem na Twoją recenzję boox page i już miałem go w koszyku. Po drodze trafiłem na recenzję booxa go color 7 i dotarło do mnie, że mógłbym dodatkowo przeglądać pdfy z schematami w kolorze, które do tej pory przeglądałem na iPadzie i dorzucić do tego jeszcze komiksy… Przyznam szczerze, że nie spodziewałem się takiego trudnego wyboru. Myślę, że procentowo moje korzystanie z czytnika będzie wyglądało mniej więcej tak: 80% czytanie książek, 20% przeglądanie czegoś innego, czyli tylko w 20% będę wykorzystywał kolorowy wyświetlacz. Ma to w ogóle sens? Teraz muszę jeszcze poczytać o tym pocketbooku. Nie brałem go w ogóle pod uwagę.

        0
        • Robert Drózd pisze:

          Co do PDF i komiksów – to pamiętaj, że to tylko 7″. Formaty zeszytowe komiksów da się, ale raczej niewiele więcej.

          Era Color testowałem tutaj:
          https://swiatczytnikow.pl/test-pocketbook-era-color-czesc-i-kolorowy-ekran-i-porownanie-ze-zwyklym-pocketbook-era/

          0
        • Drac pisze:

          Moim zdaniem warto wejść w go Color 7. Jestem z niego bardzo zadowolony – mam od miesiąca . Tylko ta nową wersję gen2 – ma nowsza wersję systemu i potencjalnie rysik do notatek. Używam do Legimi, Everand I czytam komiksy z Marvel Unlimited. W Marvel jest opcją Smart reading czy jakoś tak – sam powiększa na cały ekran ramki lub części ramki więc na 7 calach da się spokojnie czytać. Masz nawet wtedy opcje żeby przed i/lub po każdej stronie pokazać całość zanim zanurzysz się w ramki . Mega fajnie się czyta na kolorowym ekranie. Pomimo tego że kolory nie są intensywne to dla mnie są już akceptowalne. To samo w Everand -obrazki osadzone w książkach są w kolorze – mi się buźka śmieje. W Legimi mogę czytać i słuchać na przemian – jak jadę albo coś robię a potem wrócić do czytania w miejscu w którym przestalem czytać.

          0
      • Kacper pisze:

        Przepraszam, że wtrącam się do dyskusji. Jestem stałym czytelnikiem Scientific American, Wiedzy i Życia oraz Polityki. Mam pytanie o opinię, do Pana Roberta, ponieważ pierwsze dwa są wreszcie dostępne w formacie EPUB, czy warto kupić kolorowego Kindle (myślę o ilustracjach w tych czasopismach), mój obecny Paperwhite 4 ucierpiał podczas wyjazdu i rozważam zakup nowego Paperwhite 6 lub ColorSoft. Kolor do ilustracji w ŚN i WiŻ bardzo by się przydał ale zastanawiam się czy te ilustracje będą czytelne, ze względu na mniejszą rozdzielczość kolorowego ekranu. A chciałbym uniknąć sytuacji, że kolor się nie sprawdzi (w tej chwili ratuje się wyświetlaniem ich a apce Kindle na komórce) a gorzej będzie się czytało zwykły czarny tekst. Być może moje obawy w ogóle nie mają podstaw :) Po za tymi czasopismami nie mam innego zapotrzebowania na kolorowy czytnik. Z góry dziękuję za podpowiedź.

        0
        • Robert Drózd pisze:

          Przejrzałem właśnie majowy Świat Nauki na Colorsoft. Większość zdjęć jest ilustracyjnych, wyglądają oczywiście lepiej, ale nie są kluczowe. Ale np. w artykule „Ukryty świat” jest infografika dot. ciemnej materii, w artykule „Czas zdefiniowany na nowo” jest dwustronna infografika o zegarach atomowych. Obie można powiększać i są czytelne, pliki w EPUB mają szerokość 900px, mogłoby być lepiej, ale tekst da się przeczytać. Według mnie jest to jak najbardziej akceptowalne.

          Mam nadzieję jeszcze w maju opublikować pełny test Colorsoft i wykorzystam te grafiki jako przykład.

          1
    • Marko pisze:

      Spróbuję jeszcze bardziej utrudnić. Ja sobie bardzo cenię jakość Kindla oraz ogólnie zamknięty system w czytniku książek. Mam inne urządzenia lepsze do różnych aktywności internetowych, ale do skupionej lektury przedkładam czytnik e-ink o funkcjonalności ograniczonej do kilku podstawowych funkcji, np. tryb nocny, linki do słownika czy Wikipedii itp. Takie ograniczenie to wręcz zaleta w tych czasach zgiełku informacyjnego. Co do koloru, w wersji e-papierowej nie budzi mojego szczególnego entuzjazmu ale warto ten aspekt rozważyć.

      0
    • Bartosz pisze:

      Możesz spróbować baterię wymienić. Na aliexpress do kupienia bateria (plus zestaw do rozbierania czytnika) za 6-14 euro.

      Trochę zabawy jest bo czytnik klejony
      https://www.youtube.com/watch?v=6wD6Yr2TBfQ

      2
      • Piotrek pisze:

        Już próbowałem to zrobić. Kupiłem baterie na alliexpress za około 70 zł, wymieniłem i niestety nie pomogło. Bateria schodzi tak samo jak przed wymianą. Nie wiem, może problem leży po stronie softu i trzeba jakoś aktywować nową baterię? Za poradą reditta rozładowałem czytnik do 0 (podobno to w jakiś sposób „resetuje” baterię), ale to niestety nic nie zmieniło. Sam proces wymiany baterii jest bardzo prosty.

        1
  3. mrkf1 pisze:

    Cenę Go 7 obniżyli o 50 zł – Czytio kontaktuje się z osobami, które zamówiły wcześniej i oferuje zwrot różnicy na konto albo wysyłkę czarnego etui (chyba tego od Page). Do tego zaczęli wysyłkę już dzisiaj a wstępnie miała być za 2-3 tygodnie, mój jest już w drodze.

    2
  4. Piotrek pisze:

    Dobra, podjąłem decyzję – zamówię go 7 color i zobaczę, czy mi podejdzie. Jeżeli kolor się nie sprawdzi, to go odeślę i będę się zastanawiał co dalej. Trochę się boję androida, ostatni raz miałem z nim styczność w 2016 roku. Mam jeszcze jedno pytanie, jak wygląda czas pracy na baterii booxów opartych na androidzie takich jak page, color go 7? Czytnik wytrzyma chociaż jeden tydzień na jednym ładowaniu zakładając, że będę korzystał z aplikacji kindle? Pytam, ponieważ w dużej liczbie recenzji powtarza się hasło, że czytnik pracuje krócej niż kindle (co jest zrozumiałe skoro kindle ma zamknięty system), ale dalej jest w porządku.

    0
    • Drac pisze:

      Ja uzywam od miesiąca i mi spokojnie wytrzymuje 1 tydzień . Nie mam Kindle ale mam Legimi, Marvel i Everand. Czytam tak z 1-2 książki tygodniowo (350-400 stron per książka). Mam ustawione wyłączanie po 2 dniach nieaktywnosci a ekran podświetlony po 5 minutach. automatyczne obracanie ekranu właczone , wifi włączone , bluetooth sporadycznie.
      Tak z 10-15% na książkę mi wychodzi

      4
  5. Bartosz pisze:

    Czy biało-czarne eboki na kolorowym Onyx Boox Go Color 7 II są tak samo wyraźne jak na biało-czarnym Onyx Boox Go 7 ? Czy ta kolorowa warstwa ekranu jakoś obniża kontrast, jasność, wyrazistość tekstu itp?

    W sumie nie potrzebuję koloru ale skoro kolorowy tylko 100zł drożej to w sumie czemu nie.

    Drugie pytanie: jakie zalety ma nie-kolorowy Onyx Boox Go 7  nad najnowszym Kindle Paperwhite 6? Ekran te sam (Carta 1300) ale cena dużo większa (1100zł ws 800zł za Kindle)

    2
    • Bartosz pisze:

      Sam sobie odpowiem
      https://www.youtube.com/watch?v=HQdqBVrGddA
      krótkie porównanie Boox Go 7 vs Kindle Paperwhite 2024

      W Boox Go 7 dostajemy
      * obslugę rysika do notowania i rysowania (jak go dokupimy za 200zł)
      * fizyczne przyciski
      * Android 13- obsługa aplikacji ze sklepu Google

      Ktoś ma praktyczne doświadczenia i porównanie Boox do Kindle? Ja siędzę od 13 lat w ekosystemie Amazon. Miałem Kindle 3 keyboard, Paperwhite 4 i Paperwhite 5.

      Lubię ten system (przyzwyczaiłem się) chociaż niektóre ograniczenia irytują.

      0
  6. Kuba pisze:

    Dwa pytania
    1) Oba Boox Go nie są wodoodporne, prawda?
    2) Ktoś może kojarzy czy Legimi na czytnikach z Androidem jest traktowane do limitu urządzeń jako tablet czy jako czytnik?

    0
    • Robert Drózd pisze:

      1) nie, większość Onyxów nie jest wodoodporna, jedynie Palma jest „bryzgoodporna” czy jakoś tak.
      2) zwykle Legimi uznaje Onyxy za tablety, czasami zdarzało się że jako smartfony, bywały przypadki, że ludzie w supporcie zmieniali jak ma być traktowany.

      1
  7. Piotrek pisze:

    Dzisiaj dotarł do mnie nowy czytnik i mam mieszane uczucia. Komiksy i kolorowe pdf’y wyglądają dużo lepiej niż się spodziewałem. Naprawdę da się je bez problemu przeglądać, tak zwykła książka wygląda już tak sobie. Mam wrażenie, że ekran jest strasznie ciemny i czcionki nie są tak wyraźnie jak na kindlu. Testuję różne ustawienia, ale jak na razie jestem daleko do osiągnięcia ideału. Jak mam być szczery, to zastanawiam się, czy nie zwrócić czytnika i nie zamówić wersji B&W…

    0

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Przed dodaniem komentarza zapoznaj się proszę z zasadami komentowania i polityką prywatności

Komentarze do tego artykułu można śledzić także w formacie RSS.