Jak wielu z Was zapewne wie, program Kindle for PC, mimo licznych aktualizacji obsługuje wyłącznie książki zakupione w Kindle Store.
Oczywiście, możemy w nim otworzyć nasze prywatne pliki MOBI, ale w przeciwieństwie do aplikacji Kindle dla urządzeń mobilnych, na Kindle for PC nie ściągniemy naszych własnych książek z chmury.
Jest jednak metoda, aby synchronizować częściowo książki, które uprzednio wysłaliśmy do chmury. Co dostaniemy? Możliwość synchronizacji miejsca w książce i jednostronną synchronizację podkreśleń.
Jak to działa?
Otóż wystarczy:
- podłączyć nasz czytnik do komputera,
- znaleźć książkę, którą do chmury wysłaliśmy (będzie prawdopodobnie w folderze „\documents\Downloads\Items01\”) – to zazwyczaj plik .azw3.
- i przegrać ją na nasz komputer do folderu używanego przez Kindle for PC (zwykle jest to podfolder Moich Dokumentów).
Otwieram zatem Kindle for PC i książkę Wszyscy jesteśmy cyborgami, przegraną z czytnika. Klikam na ikonkę „Sync to furthest page” na belce menu (można też kliknąć F5).
Pojawia się komunikat o tym, że najdalej doszedłem na moim czytniku Oasis.
Przewróciłem parę stron, wracam na czytnik, otwieram książkę i oto powiadomienie, że skończyłem ją czytać na PC.
Synchronizacja miejsca w książce działa w obie strony.
Co jeszcze? Mogę na PC dodać podkreślenia.
Wracam na czytnik i znajduję tu moje podkreślenie dodane na PC.
Synchronizacja podkreśleń działa jednak tylko w jedną stronę:
- Gdy podkreślimy coś w Kindle for PC – podkreślenie pojawi się w chmurze i na czytniku.
- Podkreślenia „z chmury” nie są ściągane do wersji wyświetlanej na Kindle for PC. [Jeśli ktoś ma pomysł, jak to osiągnąć, zapraszam do komentarzy].
I to by było na tyle.
Funkcję odkryłem dzięki naszemu czytelnikowi, Danielowi, któremu w tym miejscu bardzo dziękuję. :)
Dodatkowe uwagi
O czym jeszcze warto pamiętać:
- Książkę z czytnika wystarczy wgrać na PC tylko raz, nie trzeba jej kopiować ponownie.
- Dawno temu opisywałem sposób synchronizacji podkreśleń przez wgrywanie plików .mbp. Ta metoda od dawna już nie działa dla nowych czytników Kindle.
- Zdaje się, że książka musi być w chmurze. Dla wgrywanych ręcznie raczej to działać nie będzie.
- Nie wiem czy opisana sztuczka działa w Kindle for Mac. Jeśli komuś się chce, nich sprawdzi i da znać. :)
- Gdy podkreślamy książkę na Kindle – wszystko trafia także jako kopia do pliku My Clippings.txt, o którym pisałem wiele razy. Jednak taki plik powstaje tylko na fizycznym czytniku – nie ma go w aplikacjach Kindle. Dlatego wszelkie podkreślenia, które dodamy na PC nie trafią do tego pliku i nie będzie można ich wyeksportować np. do programu Kindle Mate.
Podsumowanie
Cały system chmurowy Kindle wydaje mi się czasami jednym wielkim paździerzem. Pewne rzeczy działają ładnie (synchronizacja między czytnikami i aplikacjami mobilnymi), pewne połowicznie – jak widzimy tutaj, a pewne wcale (np. kwestia braku okładek w plikach wysyłanych na czytniki).
Wiele z tych rzeczy wydaje się być kwestią przypadku, a nie jakichś świadomych działań ze strony Amazonu.
Aplikacja Kindle for PC jest kuriozum nie tylko z punktu widzenia korzystających z „personal documents” (wszak Amazon nie ma obowiązku ich obsługi), ale również przez pryzmat funkcji, które Amazon utrzymuje i promuje.
Takie „kolekcje w chmurze” – czyli synchronizacja kolekcji między urządzeniami – działają na każdym Kindle nowszym niż 2012. Działają na aplikacjach Kindle for Android i iOS. Od dwóch lat możemy wreszcie zarządzać nimi przez stronę Amazonu. Ale gdy odpalę Kindle for PC, czuję powiew przeszłości, otóż mogę na niego zaimportować kolekcje z… mojego Kindle DX i innych czytników sprzed 7-8 lat. Nie mam dostępu do kolekcji zdefiniowanych w chmurze.
Przez parę lat program Kindle for PC wydawał się porzucony. Ale od pewnego czasu dostaje znów aktualizacje – np. doszła funkcja przeglądu i eksportu podkreśleń, podobnie jak w aplikacjach mobilnych. Dlaczego jednak wciąż w pewnych miejscach ta aplikacja działa jak w roku 2012? Nie mam pojęcia.
Czytaj dalej:
- Kindle for PC w wersji 2.0 (i nowszych) wreszcie widzi nasze podkreślenia i kolekcje z chmury
- Z Kindle Scribe da się „wyciągnąć” naszego e-booka wraz z podkreśleniami
- Amazon wyłącza funkcję Kindle Flashcards czyli fiszki z powtórkami podkreśleń. Uwaga: nie ma to nic wspólnego z Vocabulary Builder
- Dlaczego konto Amazonu to nie jest miejsce na kopię zapasową e-booków?
- Aktualizacja 5.16.5 dla Kindle – wreszcie widok kolekcji w formie listy
- Legimi ma wreszcie synchronizację z Kindle przez telefon! Potrzebujesz smartfona z Androidem i kabla USB-OTG
Zapewne mają statystyki użycia i pewnie nie wielu klientów korzysta na PC, więc i aplikacja zaniedbana. Osobiście na kompie tylko PDFy czytam. Reszta na czytniku. Na telefonie też nie lubię.
Też sądziłem że tak jest, ale nie dodawaliby do aplikacji nowych funkcji.
Inna sprawa, że swego czasu była osobna aplikacja Kindle dla Windows 10, jakoś ze dwa lata temu Amazon z niej zrezygnował i zachęca do instalowania Kindle for PC.
No właśnie, mało kto korzysta…
Ja bym korzystał namiętnie, w pracy, domu i zagrodzie :-)
Z mojej perspektywy akurat bardzo brakuje synchronizacji z apką pecetową.
Książki techniczne wygodniej czyta się na minimum 10″ a możliwość synchronizowania podkreśleń między apką na tablecie i w pececie to bardzo pożądana właściwość.
Mam świadomość, że trochę psuję Amazonowi business-case, bo książki O’Reilly’a najczęściej kupuję z HumbleBundle a nie z Amazona (CCC :-) ), czasami z ebookpointa. I tu niestety nie ma tej synchronizacji.
No chyba, że ktoś ma wygodny „patent” na dwukierunkową synchronizację podkreśleń?
Trochę z innej beczki. Chodzi mi o aktualizację ebooków.
M książki kupione w Amazone o dziwo dość często jestem informowany, że jest dostępna aktualizacja mojego ebooka (poprawione błędy itd.).
Od lat jeszcze nigdy żadna polska księgarnia mnie nie poinformowała że ebook który u nich kupiłem dostał aktualizację. Dlaczego? Czy jak już ebook zostanie wydany to nikt już nic z nim nie robi (błędy są oczywiście i to dość często)? Nikogo to nie obchodzi? Naprawdę eBooki wydane w naszym kraju nie są aktualizowane, poprawiane i uzupełniane przez wydawnictwa? Czy jeśli są błędy to ona będą już zawsze i wydawca tego nie poprawi?
Ja dostałem aktualizację książki (może nawet kilku, nie pamiętam) z ówczesnego bookrage, czyli obecnego artrage.pl, tak szczerze, to już nie pamiętam z którego pakietu. Majątku nie kosztował, a zaskoczenie było pełne – WOW! Inna kultura wydawnicza.
Też mnie to dziwi bo niektóre księgarnie aktualizują pliki. Na pewno virtualo.
Raz zapomniałem dodać do książki podziału wyrazów więc z lenistwa pobrałem ponownie i okazało się że w ciągu kilku dni zaktualizowali bo nowa miała inną okładkę.
Na pytanie czemu nie informują o takich kwestiach nie uzyskałem odpowiedzi.
Ale czy aktualizacja jest problemem księgarni czy wydawcy? To zwykle wydawca dostarcza pliki, parę razy miałem na moje gorzkie żale informację zwrotną typu „przekazaliśmy uwagi do wydawcy” czy „nie możemy ingerować w pliki bez zgody wydawcy”.
Inna sprawa, że takie Publio potrafi wprowadzić poprawki w kilka godzin (saga wiedźmińska, nie chce mi się szukać tego wątku w komentarzach okolice premiery sagi w Publio) a takie cdp.pl nie odpowiadało na moją reklamację chyba że dwa lata :-)
Mam sporą kolekcję plików (kupuję e-booki od 2011 roku). Błędy w e-bookach spotkam bardzo często, ale poprawki – bardzo rzadko. A powiadomienia o poprawkach – nigdy.
Potwierdzam działa. Ale jednak bardzo kulawo. Nie zawsze synchronizuje wtedy kiedy trzeba, czasem potrafi wychodzić z bardzo dużym opóźnieniem, jak np zdarzę już przeczytać kilka stron więcej. Często nie mogę zrobić synchronizacji bo wychodzi że jestem dalej niż próbuję zsynchronizowac, mimo że próbowałam to robić na książce której nigdy nie czytałam.
Mam Oasis 2, podłączam usb do komputera, nie widać katalogu documents, nie mogę zgrać książki w mobi, co mam zrobić, plik ma ponad 50 mb?
A czy jest możliwość synchronizacji książek, które skopiowałem przez USB na czytnik Kindle? Mam całą bibliotekę na moim czytniku, ale żadnej książki w chmurze Amazonu. Chciałbym, by te książki z czytnika, automatycznie wgrały się wraz z postępem w czytaniu na chmurę Amazonu. Czy jest w ogóle taka możliwość?
Nie ma niestety.
Aby uzyskać dwukierunkową synchronizację na komputerze należy użyć sposobu: instalujemy na komputerze BlueStacks – emulator Androida, następnie logujemy się do Google Play i instalujemy aplikację Kindle. Po zalogowaniu się na konto amazonowe mamy na komputerze funkcjonalność jak na smartfonie, czyli synchronizację również. Kwestia tylko dobrania wielkości okna.
BlueStacks sie niestety czesto sypie. W moim przypadku zwykle dziala kilka dni lub tygodni i przesatje dzialac (jakis problem z logowaniem).