Za drogo? Ustaw alerty cenowe na e-booki i kupuj taniej!

Amazon straszy użytkowników… starszych modeli Kindle. Nawet jeśli nie ma potrzeby

amazon-aktualizacja-starsze-czytniki-kindle

Amazon donosi o krytycznych aktualizacjach naszych czytników. Ale trochę niepotrzebnie straszą.

Podobnie jak wielu z Was, dostałem parę dni temu takiego maila:

Several of the Kindle e-readers registered to your account require an important software update. Update your devices to continue downloading e-books and using Kindle services.

To receive the update, follow these steps:

  • Plug your Kindle in to charge during the update.
  • Turn on wireless.
  • Leave your Kindle plugged in and connected to the wireless network overnight, or until the update is complete.

The software update will download and install automatically, even if your device is asleep. Your device may restart multiple times during the update process. You will get a final confirmation letter on your device when the update is complete.

If you do not update the devices’ software by March 22, 2016, you will no longer be able to access Kindle services or get the update via connecting to a wireless network. To resume access, you will need to manually update the software on each of your Kindle devices. Please visit our Help page for more details on how to update manually.

Czyli w skrócie:

  • Część naszych czytników Kindle wymaga aktualizacji.
  • Zaktualizuj już teraz swój czytnik podłączając go na dłużej do sieci.
  • Jeśli tego nie zrobisz, po 22 marca przestanie działać Ci na czytniku połączenie z Amazonem i nie będzie możliwe ściąganie książek. Wtedy konieczna stanie się aktualizacja ręczna.

Wbrew pozorom nie chodzi tutaj o osoby z najnowszymi czytnikami, które ostatnio dostały aktualizację do 5.7.2. Jeśli nie chcemy mieć nowego wyglądu, można zostać przy 5.6.5. wystarczy np. nie włączać sieci na dłuższy czas, albo po prostu nie mieć na czytniku więcej niż 200 MB wolnego, wtedy aktualizacja i tak nie będzie jak miała się ściągnąć.

Po wejściu na stronę pomocy Amazonu czytamy, że komunikat dotyczy wszystkich starszych wersji czytnika – aż do Kindle Paperwhite 1.

Oto tabelka z czytnikami i wymaganymi wersjami:

Model Wersja oprogramowania Sposób aktualizacji
Kindle 1 (2007) 1.2.1 3G
Kindle 2 (2009) 2.5.8 3G
Kindle DX (2009) 2.5.8 3G
Kindle 3 / Keyboard (2010) 3.4.2 lub wyższa WIFI
Kindle 4 i 5 (Classic; 2011-2012) 4.1.3 lub wyższa WIFI
Kindle Touch (2011) 5.3.7.3 lub wyższa WIFI
Kindle Paperwhite I (2012) 5.6.1.1 lub wyższa WIFI

W przypadku Kindle 2 i DX, wersja oprogramowania nie zmieniła się od paru lat, ale jeśli nie podłączaliśmy ich do sieci po 5 października 2015, teraz trzeba to zrobić.

Nowsze modele nie wymagają aktualizacji.

Nawet jeśli mamy model z tabelki – bardzo możliwe, że nową wersję też mamy, bo one wychodziły już jakiś czas temu. Np. ostatnia aktualizacja do PW1, gdy dostał nowe funkcje z PW2, to czerwiec 2015. Od tego czasu nic nowego się nie ukazało.

Który model Kindle masz?

Przy okazji Amazon uruchomił przydatną dla niektórych stronę: Which Kindle E-reader do I have? – na której podaje cechy charakterystyczne każdego modelu. Zrobię niedługo chyba jej polską wersję, bo jest sporo pytań, np. od osób, które kupiły czytnik używany.

Najczęściej konfuzja występuje między wersjami Paperwhite:

  • Paperwhite I (obecnie to dla Amazonu „5 generacja Kindle”) ma z tyłu obudowy matowy napis „Kindle”.
  • Paperwhite II ma z tyłu obudowy wklęsłe i błyszczące logo Amazon – patrz też artykuł: jak odróżnić od siebie PW1 i PW2, tam jest zdjęcie.
  • Paperwhite III ma poniżej ekranu czarne logo Kindle – poprzednie dwie wersje miały logo białe.

Zobacz też: 7 lat i 7 generacji Kindle.

I jak sprawdzić którą wersję Kindle mamy?

Na czytnikach z klawiszami (Kindle Keyboard, Classic itd.) wystarczy wcisnąć klawisze Menu i wybrać Settings: wersję czytnika zobaczymy w dolnej belce.

wersja342

Na czytnikach dotykowych (Touch, Paperwhite) wchodzimy do Menu (ikona ≡ w górnym prawym rogu) Settings – potem znowu Menu i Device Info. 

kpw1-wersja

O co właściwie chodzi?

Prawdopodobnie o to samo, o czym pisałem rok temu przy drobnych zmianach w Keyboard i Classic. Wtedy na czytnikach zainstalowano nowe certyfikaty dotyczące obsługi szyfrowanych stron WWW.

Teraz zapewne na nowe szyfrowanie chce przejść sam Amazon i jeśli nie dostosujemy czytników, nie będą mogły się łączyć ze sklepem. Nie będzie też zapewne działało bezprzewodowe wysyłanie książek np. mailem.

O tym, że zmiana jest dość poważna świadczy fakt, że parę tygodni temu ukazała się nawet aktualizacja 1.2.1 do… starutkiego Kindle 1 z 2007 roku! Ciekawe, ilu osób go jeszcze używa. Warto docenić fakt, że firma aktualizuje dziewięcioletni model i nie zostawia na lodzie jego użytkowników, którzy swego czasu zapłacili przecież wysoką cenę.

Nie podoba mi się natomiast sam sposób informowania o tej zmianie. Aktualizacja jest krytyczna, ale nie jest powodowana np. względami bezpieczeństwa – nikt nam się na czytniki po 22 marca nie włamie, po prostu trzeba będzie aktualizację ściągnąć ręcznie. Ponadto Amazon – choć przecież ma taką możliwość, nie informuje mnie, które konkretnie Kindle powinienem zaktualizować, skoro większość już i tak może być aktualna. Sprawdziłem Keyboarda i Classica – są OK. Dalej mam szukać?

Podsumowując – bez paniki – w wolnej chwili sprawdźcie jaką wersję mają Wasze starsze czytniki i ewentualnie włączcie im na noc internet.

Czytaj dalej:

Artykuł był przydatny? Jeśli tak, zobacz 6 sposobów, na jakie możesz wspomóc Świat Czytników. Dziękuję!

Ten wpis został opublikowany w kategorii Korzystanie z Kindle i oznaczony tagami , . Dodaj zakładkę do bezpośredniego odnośnika.
Hosting: Zenbox

25 odpowiedzi na „Amazon straszy użytkowników… starszych modeli Kindle. Nawet jeśli nie ma potrzeby

  1. Zgadzam się że ten problem jest wyolbrzymiony.

    Dziura przez którą którą obecnie można zjailbreakować 5.6.5 jest dużo poważniejsza a jakoś maila w tej sprawie nie było :-)

    0
    • asymon pisze:

      A to nie chodzi o (szczelam) certyfikat SSL, który czytnikom jest potrzebny do bezpiecznego łączenia się z serwerami amazonu?

      Co prawda w przeglądarce certyfikat na strony https://amazon.com jest ważny do 32.12.2016, ale już ten z Cloud Readera wygasa 18.10.2016. Nie wiem z jaką stroną łączy się czytnik otwierając Kindle Store (ikona wózka), więc nie sprawdzę. :-(

      0
  2. Grzesiek pisze:

    Prawdopodobnie łatają w ten sposób heartbleeda, dziurę w SSL. I bardzo dobrze że wymuszają aktualizację, inaczej narażaliby swoich klientów na wycieki np. haseł a tym samym na straty finansowe. I jest to wzór do naśladowania moim zdaniem. Masz wybór, albo aktualizujesz i korzystasz dalej, albo ryzykujesz, ale książki kupujesz gdzie indziej.

    Samsung do tej pory nie połatał swoich „starszych” smartphoneów, mój telefon idzie „złamać” na tyle różnych sposobów że w zasadzie już nie wchodzę nim do netu. Ba, nawet porządnie spreparowany MMS może mi sporo namieszać…

    Nie ma co narzekać.

    0
    • marcing pisze:

      Heartbleed dotyczy tylko wersji TLS z HeartBeatem, zatem nie tych, które były na Kindle Keyboard (bo powstał przed tą wersją, NB podatna wersja openssl to 1.0.1 z 19IV2012)

      0
  3. Przemek pisze:

    Nie no, bez urazy Robert, ale to, że po zaktualizowaniu metody szyfrowania, nie będzie dostępu do Amazona z niezaktualizowanego czytnika, jest bardzo ważne i jest potrzeba. A co niby mieli napisaź „zaktualizuj, jak nie to nie będziesz miał dostępu, ale nie martw się, wcale nie musisz, nie ma potrzeby”…

    0
    • Robert Drózd pisze:

      No ja wiem, że to jest ważne dla Amazona, szczególnie, że po 22 marca zaleje ich fala zapytań od klientów, bo im czytnik nie działa.

      Ale na co zwracam uwagę to brak konkretów. Tabelka z modelami doszła chyba wczoraj, wcześniej był jakiś kompletnie niejasny artykuł, gdzie dopiero na końcu wymienione były czytniki, których problem dotyczy. Tak jak piszę – Amazon mógłby przecież napisać nam, który konkretnie czytnik mamy do zaktualizowania. Ja jeszcze nie sprawdzałem swojego starego Toucha, bo mam go w innym mieście, ale wszystkie inne są zaktualizowane. Może się okaże, że tamten też i maila dostałem niepotrzebnie.

      0
  4. syn plaży pisze:

    Kindle to nie smartfon, napisanie aktualizacji jest o niebo prostsze a do tego modeli czytników jest kilkanaście wliczając różnice sprzętowe więc update to pestka. Oby amazon nie był jak powiedzmy samsung czy tam sony który wraz z nowym softem do smartfona powoduje szybsze jego spowalnianie aby to skłoniło klienta do kupienia nowszego, szybszego, ładniejszego, must have, nie możesz żyć bez niego aż na 2 (słownie: dwa) lata albo najlepiej mniej!!!11!1!11!!! W kindle oprócz uszkodzenia mechanicznego, zużycia baterii i braku pamięci co się może jeszcze wydarzyć? Kupowanie dopiero co kilka generacji ma sens jeśli liczymy się z pieniędzmi. Mam kindle 5 classic i chetnie bym przygarnął najnowszy paperwhite w cenie poniżej 300zł bo więcej nie widzę potrzeby wydawać na nowy czytnik w tym momencie bo piątka wciąż spełnia swoje zadanie.

    0
  5. Grzegorz pisze:

    Swojego Classica używam od ponad trzech lat i nigdy nie włączyłem na nim Internetu, bo nie widziałem takiej potrzeby. Teraz tym bardziej tego nie zrobię.

    0
    • Andre pisze:

      I ja też. Nie widzę żadnej potrzeby aby „kontaktować” się z Amazonem. Do działań internetowych to ja mam komputer a to co „siedzi” w moim kindlu to zbędny dodatek.

      0
  6. lola pisze:

    A ja mam w listopadowej promocji w Niemieckim Amazonie kupionego Paperwhite 3. Od początku tego tygodnia non-stop mam włączone wifi i wciąż jakoś sam nie pobrał sobie nowej wersji i nadal mam 5.6.5. I właściwie to nie wiem czy aż tak jest mi ta nowa wersja softu potrzebna. W każdym razie dla tych, z tego co wcześniej czytałem, „spanikowanych”, że jak tylko się podłączą do sieci to zaraz zacznie im ciągnąć nowe oprogramowanie to wcale tak nie jest więc spokojnie. Zresztą nawet w artykule mamy napisane by na DŁUŻEJ zostawić włączone wifi i ewentualnie wtedy powinno pobrać.

    0
    • Robert Drózd pisze:

      Zwykle takie „normalne” aktualizacje wysyłane są w ciągu paru tygodni.

      Ale raz tak miałem, chyba kiedyś z Kindle Classic, że tylko jak włączyłem sieć, to po godzinie zaczął się aktualizować, to była właśnie jakaś naprawa błędu.

      0
  7. MareX pisze:

    Mam polską nakładkę zainstalowaną na Kindle Keyboard. Ponieważ robiłem to zaraz po zakupie nie za bardzo pamiętam, czy trzeba to wszystko odinstalować, żeby czytnik automatycznie się zaktualizował?
    Może ktoś podpowiedzieć?

    0
  8. R pisze:

    Kindle touch 5.3.7.3 lub wyższa. Jaka niby jest wyższa? Bo nie potrafie na stronie amazonu takiej znaleźć?

    0
  9. Dominik pisze:

    Przed chwilą zaktualizowałem swojego Kindla Classic, nie widzę różnicy.
    Mogliby chociaż dodać np. Bookerly, ale niestety.

    0
  10. defek pisze:

    5.4.4.2 na Paperwhite 1 – za mało, za dużo? :>

    0
  11. NimnuL pisze:

    Stoi jak byk, że PW2 i nowsze aktualizacji nie wymagają. Mój czytnik na wersję 5.6.5 i przy tej zostaje.

    0
  12. hass pisze:

    Kindle DX 3G coś ta aktualizacja zmienia istotnego oprócz połączenia z amazonem/sklepem 3G dla niego czy nic..??

    0
  13. Aga pisze:

    Hmm, Mam Kindle nie pamietam 5 lub 4 generacji, kupiony w 2014 roku. Mam wlaczone zawsze polaczenie wi-fi. Pojawia mi sie na dole wersja 4.1.2. – czyli chyba sie nie zaktualizowal, tak?
    Moge go jakos „zmusic”? Bo nie chce mi sie bawic w kabelki i robic to recznie z komputera.

    0
  14. Magda pisze:

    Mi dopiero niedawno przestalo dzialac kindle store na kindlach (paperwhite, oasis i voyager).
    Kupowanie na komputerze i pobieranie z chmury dziala jak najbardziej. WiFi w domu nie mam więc nie zrobie automatycznego update

    0
    • Magda pisze:

      Uff, wszytko wróciło i to nawet bez podłączania do kompa. Nie wiem czemu wcześniej na store miałam pustą stronę

      0

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Przed dodaniem komentarza zapoznaj się proszę z zasadami komentowania i polityką prywatności

Komentarze do tego artykułu można śledzić także w formacie RSS.