Za drogo? Ustaw alerty cenowe na e-booki i kupuj taniej!

PocketBook InkPad Color 2 – nowy czytnik z kolorowym ośmiocalowym ekranem!

Niedawno firma PocketBook zapowiedziała premierę InkPada 4, a teraz ogłosili InkPad Color 2. Czytnik zostanie zaprezentowany dziś na targach książki w Lipsku.

Niemal równo dwa lata temu testowałem InkPada Color – pierwszy czytnik z kolorowym ekranem Kaleido Plus o wielkości 7,8″. Przypomnę, że to tak naprawdę dwa ekrany – tradycyjny e-papier i kolorowa „nakładka” o mniejszej rozdzielczości. Mimo tego, moje wrażenia były całkiem dobre. Uznałem wtedy, że to pierwszy czytnik w którym kolorowy ekran robi faktycznie pozytywną różnicę.

Teraz przyszedł czas na jego następcę. Zobaczmy, co czeka nas nowego.

Aktualizacja z 6 lipca 2023: czytnik jest już w sprzedaży (cena 1449 zł w sklepie dystrybutora). Jest to link afiliacyjny. Czytnik do mnie już dotarł – oto moje pierwsze wrażenia.

Co nowego w PocketBook InkPad Color 2?

Jakie są główne zmiany InkPad Color 2 w porównaniu z poprzednikiem?

  • Czterordzeniowy procesor – to bardzo ważna zmiana, bo testując Color 1 narzekałem na wydajność.
  • Poprawiony ekran. E-papier Eink Kaleido Plus to wciąż ta sama technologia, w której działał ekran Color 1 – ale jak wynika z informacji, które dostałem od producenta – ma być mniej widoczna siatka pikseli, która była zauważalna w poprzednich czytnikach.
  • Regulacja barwy światła – czyli znana z innych PocketBooków funkcja SMARTlight.
  • Większa pamięć na książki – Color 1 miał 16 GB, tu będzie 32 GB.
  • Wbudowany głośnik – tak samo jak w InkPad 4 i Era.
  • Wodoodporność – podobnie jak InkPad 4
  • Dwuzakresowe WIFI – 2,4 i 5 Ghz.

Jak widać, zmian jest sporo, nowy Color 2 dostanie tak naprawdę wszystkie funkcje, których możemy się spodziewać po nowoczesnym czytniku, no może poza ładowaniem indukcyjnym.

Wszystkie informacje o PocketBook InkPad Color 2

Oto pełna specyfikacja czytnika:

  • Ekran 7,8″ cali w technologii E Ink Kaleido Plus. To oznacza, że są tam tak naprawdę dwie warstwy:
    • 300 ppi (1404 x 1828) w 16 odcieniach szarości z oświetleniem
    • 100 ppi (468 x 624) w 4096 kolorach, umieszczony nad ekranem w odcieniach szarości
  • Oświetlenie i regulacja barwy (SMARTLight)
  • Wodoodporność w klasie IPX8
  • Procesor: czterordzeniowy (4x 1,8Ghz)
  • Pamięć RAM: 1 GB
  • Pamięć na książki: 32 GB
  • Akumulator: 2900 mAh, do miesiąca działania
  • Akcelerometr
  • Łącza: WIFI (2,4 i 5 Ghz), Bluetooth (5.0), USB-C
  • Obsługa audio: przez adapter słuchawkowy lub Bluetooth, a także wbudowany głośnik
  • Obsługa formatów: ACSM, CBR, CBZ, CHM, DJVU, DOC, DOCX, EPUB, EPUB(DRM), FB2, FB2.ZIP, HTM, HTML, MOBI, PDF, PDF (DRM), PRC, RTF, TXT
  • Aplikacje: Legimi oraz Empik Go, Dropbox.
  • Wymiary: 134 × 189,5 × 7,95 mm
  • Waga: 267 g

W nowym czytniku pozostanie obsługa klawiszami na dole ekranu.

Podobnie jak przy Erze oraz InkPad 4 będziemy mieli mocowanie etui z tyłu. umożliwiające korzystanie z cienkich okładek chroniących tylko ekran.

Rozmiary InkPad Color 2 są takie same jak InkPad 4, więc powinny pasować te same okładki, choć tutaj zapowiedzi producenta nie mamy.

Podsumowanie

PocketBook InkPad Color 2 to w zasadzie InkPad 4 z kolorowym ekranem, choć można zauważyć, że ma pewne funkcje, których w InkPad 4 zabrakło (np. WIFI 5 Ghz i Bluetooth 5.0).

Czytnik będzie w sprzedaży w ciągu kilku tygodni w sugerowanej cenie 1499 zł. A to oznacza, że może się okazać niezłą konkurencją dla… InkPad 4, który w przedsprzedaży kosztuje 1349 zł. Dopłacenie 150 zł za kolor może być całkiem kuszące dla wielu osób.

Gdy testowałem InkPad Color 1 – stwierdziłem, że kolorowy ekran ma sens dopiero gdy ma on większe rozmiary. I chyba klienci PB się ze mną zgodzili, bo ten model odniósł pewien sukces i teraz doczekał się następcy. Rok wcześniej testowałem tutaj sześciocalowego PocketBook Color – ten jest już wyprzedany, a firma skupia się na większych ekranach.

Uprzedzając pytania – jeśli chodzi o zapowiadany jeszcze w zeszłym roku PocketBook Viva, czyli pierwszy czytnik z kolorowym ekranem E-Ink Gallery – to na razie brakuje dalszych informacji, a tym bardziej konkretnych dat. Dlatego sądzę, że premiera się opóźni i raczej nie będzie miała miejsca wiosną.

Czytaj dalej:

Artykuł był przydatny? Jeśli tak, zobacz 6 sposobów, na jakie możesz wspomóc Świat Czytników. Dziękuję!

Ten wpis został opublikowany w kategorii Rynek czytników i oznaczony tagami . Dodaj zakładkę do bezpośredniego odnośnika.
Hosting: Zenbox

17 odpowiedzi na „PocketBook InkPad Color 2 – nowy czytnik z kolorowym ośmiocalowym ekranem!

  1. Mormont91 pisze:

    Inkpad 4 będzie przy nim totalnie nieopłacalny – brak kolorów, dużo gorszy procesor, starsze wifi i bluetooth i tylko 150zł różnicy w cenie.

    5
    • Koszyczek pisze:

      Dokładnie też sądzę, że marketing Pocketbooka popisał sie jakimś absurdem, jeszcze przed premierą uśmiercił czarno-białego InkPada 4 (no chyba że zdążą zaktualizować jego specyfikację). Skoro jednak tak to ja bym chciał Erę Color z czterordzeniowym procesorem w cenie Ery czarno-białej :)

      0
    • Kompulsywny Kolekcjoner Ebooków pisze:

      Również mam taką opinię.

      I jeszcze ta pamięć 32GB. Jeden z najtańszych elementów, a oszczędzają.

      Inna sprawa, że PocketBook wprowadza dużo nowych produktów, ale jakiegoś namysłu nad segmentami, kolejnością wprowadzeniem, kluczowymi cechami czytników zupełnie brak moim zdaniem. Szkoda, bardzo wielka szkoda.

      I tak się jeszcze zastanawiam – dla Color 2 nowy, porządny oprocesor, a dla Vivy, gdzie szczególnie się prosi o taką wkładkę, dają stary. Dla produtku bardzo drogiego, wręcz gadzeciarskiego itd. Nie wiem, jak oni to uzasadniają. Jestem tego bardoz ciekaw.

      Ja to ich produkty (mimo wszystko) tak bardzo lubię, że za darmo jestem w stanie im zrobić konsulting w tym zakresie.

      1
    • Beatriz pisze:

      A jak myslisz jak bedzie sie czytalo bialo czarny tekst ?
      Bo po otwarciu okladki w Color 1 inkpad bylo widac fioletowa poswiate I ostrosc w bialo czarnym kolorze w trakcie czytania jest beznadziejna

      0
    • Tybn pisze:

      Wolę brak pseudokokoròw i wyrazisty za to czarny kolor czcionki. Niż kolorową nakładkę.

      6
    • Mol Książkowy pisze:

      Nie zgadzam się. Kupiłem InkPada 4, gdyż opóźnienie przy zmianie strony w kolorowych PB jest nieakceptowalne.

      0
  2. mk71 pisze:

    Jaki jest sens wypuszczania na rynek czytnika z Kaleido Plus, gdy konkurencja właśnie wypuszcza czytnik z Kaleido 3?

    0
  3. WB pisze:

    Ciekawe kiedy Amazon wypuści wreszcie kolorowego Kindle-a? Kolory byłyby mile widziane w przypadku czytania komiksów, czasopism czy też niektórych podręczników.

    7
  4. Wojtek pisze:

    Ciekawi mnie, czy lepszy procesor będzie oznaczał większą responsywność menu.
    Miałem przez kilka dni Erę, musiałem zwrócić – nie do przejścia było dla mnie wielosekundowe oczekiwanie na odpowiedź urządzenia na zmiany w menu, chociaż dostrzegałem wiele zalet tego urządzenia.

    0
    • Koszyczek pisze:

      Wielosekundowe? A pobrałeś najnowsze oprogramowanie? Mi wiele sekund trwa otwieranie przypisów w dużych książkach i to jest bardzo irytujące, ale Menu to jest całkiem responsywne tak na 1-3 sekundy. Jest wolniej niż w Kindlu PW5 ale bez przesady. Niestety czytnik to specyficzny sprzęt i trzeba to zaakceptować, co może być trudne w dobie tanich szybkich i kolorowych smartfonów i tabletów. Dlatego ja książki z kolorowymi treściami czytam najczesciej na tablecie. Szkoda że nie ma już na rynku szybkich i dobrych tabletów na Androidzie z ekranem ok. 8-9 cali, teraz dominują ekrany 11-12 cali co już nie jest tak wygodne bo takie urządzenia są dość ciężkie

      1
      • Grzesiek pisze:

        Nie trzeba akceptować tego, że rzeczy wolniej się lądują bo to jest „czytnik”. Mam Onyxa Booxa Poke 2 i jest bardzo szybki, wszystko ładuje się w ekspresowym tempie :) wiem, że jak na swoje wymiary jest dość drogi, ale warto wiedzieć że są na rynku szybkie czytniki.

        0
        • Koszyczek pisze:

          Masz rację, co innego stwierdzanie faktów a co innego zgoda i akceptacja na to że producent skąpi osmiordzeniowego procesora i 2GB ramu na czytnik za 1tys zł w 2023 r kiedy bardziej zaawansowane smartfony mają znacznie więcej w jeszcze niższej cenie. Ale monopol E-Inka i dyktowanie cen matryc pewnie dobija skutecznie koszt produkcji czytnika… Z czasem napewno bedzie lepiej, każdy rok przynosi tu jakiś postęp

          1
  5. Petres pisze:

    A czy może wiadomo kiedy będzie następca Touch HD 3?

    0

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Przed dodaniem komentarza zapoznaj się proszę z zasadami komentowania i polityką prywatności

Komentarze do tego artykułu można śledzić także w formacie RSS.