Prime Day to coroczna promocja dla posiadaczy abonamentu Prime. Nie jest on za bardzo przydatny w Polsce, ale i tak możemy z niego skorzystać przy zakupie czytnika.
W tym roku Prime Day wystartuje 16 lipca w południe i potrwa przez 36 godzin do 17 lipca.
Co nas czeka? Tego jeszcze nie wiemy, ale akcję opisywałem w poprzednich latach:
- W roku 2016 Paperwhite był o 50 euro, Voyage o 40 euro taniej.
- W roku 2017 Paperwhite i Voyage były o 50 euro taniej.
Opisywałem w obu tych artykułach, co trzeba zrobić, aby ze zniżki skorzystać.
W skrócie – trzeba założyć konto próbne w abonamencie Prime. Przez 30 dni jest ono bezpłatne, o ile nie skorzystaliśmy z tej promocji wcześniej. Potem kosztuje 8 euro miesięcznie lub 69 euro rocznie.
Jeśli w jakimś kraju działa sklep Amazonu, konto Prime daje m.in. przyspieszoną darmową wysyłkę, dostęp do usług streamingu muzyki i filmów, wreszcie Prime Reading – możliwość wypożyczania e-booków. Tak wygląda oferta Prime w Niemczech.
Z oferty niemieckiego sklepu skorzystają też klienci z Belgii czy Holandii.
Niestety z tego w Polsce nic (lub prawie nic) nie działa, dlatego kompletnie nie opłaca nam się płacenie za Prime. Zresztą nawet strona Prime Day nie została przetłumaczona na polski, za co Amazon uprzejmie przeprasza…
Jedyne co działa – a ściślej, działało rok i dwa lata temu – to oferty specjalne dla posiadaczy Prime. Czyli np. możliwość kupienia taniej Kindle w promocji.
Dwa lata temu, gdy po raz pierwszy przedstawiałem tę akcję, obawiałem się, jak Amazon do tego podejdzie, że oto grupa klientów bierze okres próbny, kupuje czytnik, a potem z tego rezygnuje. Ale najwyraźniej nie mają z tym problemów, a jakby chcieli, to by bez problemu to zablokowali.
Dlatego jeśli jeszcze nie korzystaliśmy z Prime, a mamy w planie zakup czytnika, może warto poczekać do 16 lipca. Oczywiście nie ma żadnej pewności, że jakaś oferta na czytniki się pojawi i że będzie u nas działać. To też miejcie na uwadze. Również jeśli planujecie zakup czytnika „na ostatnią chwilę” – to liczcie się z tym, że przy ogromnej liczbie zamówień mogą być opóźnienia w wysyłce.
Swoją drogą, obecna promocja wakacyjna na Kindle 8 i Paperwhite trwa już 2 tygodnie, co jest ewenementem wśród wszystkich historycznych przecen na czytniki. Aktualizacja z 9 lipca – właśnie się zakończyła.
PS. Jeśli ktoś ma ochotę poczytać opowiadania Andrzeja Sapkowskiego po angielsku, The Last Wish kupimy dziś w amerykańskim Kindle Store za $1,22.
PS2. Dla posiadaczy Prime ruszyła promocja -25% na akcesoria Kindle. Przy zamówieniu należy podać kod „PD2018”.
Strasznie mnie wkurza, że Amazon (i inne firmy) wyświetlają mi reklamy towarów i usług, których tak naprawdę nie chcą mi sprzedać. Jeśli widzicie, że jestem z Polski, nie mamcie mnie swoimi obietnicami!
Zgadza się, choć coraz częściej informują o tym jeszcze przed zamówieniem. Ale sklep jest ogólnie w wielu miejscach niedorobiony. Na niemieckim Amazonie bardzo irytuje mnie niekompletne tłumaczenie – niby jest po polsku, a tu nagle pojawia się baner czy przycisk po niemiecku.
Czasem mimo wszystko warto wiedzieć. Możesz skorzystać z forwardera czy jakiegoś znajomego aby kupić coś, co w Polsce jest nie do kupienia za tę cenę (lub w ogóle).
Przedsmak Prime Day 2018 w amazon.com opisany jest na stronie https://ebookfriendly.com/amazon-prime-day-2018-best-kindle-fire-echo-deals/amp/?__twitter_impression=true
Podobno największe wydarzenie w historii. Nie wiadomo w jakim sensie, czy cen czy dostępnej liczby towarów. Oczywiście dla nas ciekawe jest jak to przełoży się na niemiecki oddział.
Piotr, który prowadzi tę stronę za dużo nie może napisać, bo raz że Amazon podaje tylko bardzo zgrubne zapowiedzi, dwa, że czasami przesyłają partnerom wcześniej informacje, ale jest na nie embargo. :) A „największe w historii” to jest każdego roku. Powiem tak, że byłbym zdziwiony jakby nie było jakiejś promocji na Kindle, z drugiej strony nie chcę robić niepotrzebnych oczekiwań.
liczę na fajną promocję na PW3,
a może zaprezentują nowy model … ? :)
Jeżeli mogę z innym pytaniem – da się ustalić liczbę znaków mając tylko epub lub mobi? A właściwie szerzej – jak wyciągnąć cały tekst do notatnika czy worda? Da się bez instalowania Calibre? Zaćmiło mnie może, bo jestem przekonana, że to robiłam, a teraz dziura w głowie.
EPUB to po prostu ZIP ze zmienionym rozszerzeniem. W środku są zwykłe pliki (X)HTML. Można z nich powycinać wszytko pomiędzy
<i>oraz frazy zaczynające się od&i kończące na ;Dobry edytor może zrobić to na miejscu bez trwałego modyfikowania plików, ale nawet w zwykłym notatniku można „poszatkować” tak osobną kopię pliku EPUB.
Rzeczywiście zaćmienie, dzięki! Ono jednak wzięło się stąd, że któregoś razu, nie czekając, aż wydawca dostarczy pdfa, kupiłam książkę w Amazonie i jakoś – no właśnie, nie wiem jak, pewnie coś zrobiłam w calibre, którego przez chwilę używałam – otworzyłam plik bodaj właśnie czytniku pdfów, bo w czym innym. W każdym razie ctrl+a i ctrl+c do worda, z formatowaniem i czcionką wydawcy. Jest jakiś czytnik ebooków na peceta, który umożliwia zaznaczenie i skopiowanie całego tekstu? Leniuch ze mnie, ta ale książka ma multum rozdziałów.
W epubach zwykle rozdziały są w osobnych plikach i chyba programy zwykle ładują jeden plik na raz. Jeśli zrobisz Ctrl+A, zaznaczy się tylko aktywny rozdział. Działatak np. wtyczka Readium do Chrome.
Pliki rozpakowane można skleić poleceniem copy:
copy rozdzial1.xhtml + rozdzial2.xhtml + … rozdial99.xhtml calosc.xhtml
…ale plik calosc.xhtml będzie miał dużo „śmiecia”, typu nagłówki, będzie to trzeba ręcznie usuwać.
Dzięki za pomoc.
Przekopiowałam ostatecznie całe mobi do worda za pomocą aplikacji fbReader. Wprawdzie ctrl+a w niej nie działa, ale wystarczy zaznaczyć początkowy fragment myszką i nie puszczając jej wcisnąć „end” (lub bardzo wiele razy „page down” czy strzałkę). Ctrl+c na szczęście kopiuje zaznaczenie do schowka.
Myślę, że poprzednim razem musiałam przekonwertować zakupione azw3 bezpośrednio do doca, ponieważ nie mam w folderze pliku pdf, a doc pojawił się w folderze kwadrans po amazonowym pliku. Tę konwersję musiałam zatem zrobić w Calibre, do którego rzeczywiście jakiś czas temu próbowałam się przekonać.
W związku ze zbliżającym się Prime Day odnowiony PW3 na Amazon UK można już kupić za 64.99 GBP (z przesyłką do Polski wyszło 71.61 GBP). Wersji 3G niestety nie wysyłają do Polski, a kosztuje 124,99 GBP. Obie wersje includes special offers.
Ale gdzie? Do Polski nie wysyłają wersji special offers – więc nie da się kupić :/
Akurat w przypadku „używek” czasami są wysyłane. Ja widzę oferty po 82 GBP.
Promocje można znaleźć tutaj: https://www.amazon.co.uk/Certified-Refurbished-High-Resolution-Adaptive-PagePress/dp/B00JAKBZGY/
Co ciekawe, napisane jest, że nie wysyłają do Polski, ale jak dodaję czytnik do koszyka i zmieniam adres na polski, to nie ma takiego komunikatu. Doliczają 4.15 GBP za wysyłkę. Mam wykupione konto Prime, więc może wysyłają tylko tym, co mają usługę Prime.
Ja mam prime na niemieckim koncie i tam nie wysyłają. Na angielskim nie mam, ale może czas wziąć darmowy trial
Zapowiedź: Kindle PW3 ma kosztować £74.99 w Amazon UK https://www.techradar.com/news/have-a-sneak-peek-at-these-amazon-prime-day-deals
To dla Kindla with special offers więc ten do Polski będzie 85 plus wysyłka, mam nadzieję że Amazon.de będzie miał, zniżkę choć to niewielka różnica. W zeszłym roku podobno był kupon na £50 zniżki.
Promocje w ramach Amazon Prime Day już ruszyły :D
Jakby ktoś był ciekawy ile zapłaci przez Przelewy24 za Kindle Paperwhite 3 to u mnie wyszło to dokładnie 404,04 zł ;)
Cześć,
Możesz mi pomóc? Założyłem konto Prime, dodałem czytnik do koszyka i jak chcę finalizować traksakcję to pisze mi, że na mój adres przesyłka nie jest możliwa.
O co może chodzić?
PW3 za niecałe 70 euro. chcę kupić ale podaje mi że na mój adres nie jest możliwa wysyłka.
Podpowiecie o co chodzi?
Wroobel, musisz wybrać wersję bez reklam która kosztuje 89,99 euro. Ta tańsza z reklamami nie jest wysyłana do Polski.
Super – dzięki
Wszystko opisałem właśnie w artykule:
http://swiatczytnikow.pl/prime-day-2018-kindle-paperwhite-i-oasis-o-50-euro-taniej-tylko-dzis-i-jutro/
Na wstępie chciałem podziękować Autorowi tego serwisu za jego świetną pracę, dzięki której kupiłem swój pierwszy czytnik (Paperwhite w promocji Prime Day) i w ogóle zrobiłem pierwsze zakupy na zagranicznej platformie handlowej (czyli Amazon.de). „Wejszłem” więc do 21-go wieku w końcu jak dla mnie;D
Dostawę mam mieć w poniedziałek, więc przebieram nogami i tak przeglądając ceny na Allegro, znalazłem niezrozumiałe dla mnie oferty zakupu.
Otóż do czytnika dokupiłem jeszcze w pewnym polskim sklepie internetowym dość 'gimbusowskie” etui „dont touch my” za 59 zł, a sam czytniki kosztował mnie na amazonie niespełna 404 zł.
Na allegro znalazłem za to maksymalne oferty – ok. 1050 zł za identyczne etui i ok 1500 zł za taki sam czytnik. I ludzie to kupują wg danych w ofertach…
https://allegro.pl/listing?string=kindle%20paperwhite%203&price_from=1000&order=m&bmatch=ss-base-relevance-floki-5-nga-hcp-wp-ele-1-4-0329
O co tu chodzi, to jakiś hurt, chociaż w ofercie jest cena za jedną sztukę, czy czegoś nie rozumiem innego?
Pewnie się błaźnię tym pytaniem, no i robię off-top, proszę mi więc wybaczyć, gdyż jestem człowiekim prostym i starej daty…:/
Przepraszam i pozdrawiam.
mogę się wypowiedzieć jeżeli chodzi o etui, bo rzeczywiście mnie też powaliła cena. więc z ciekawości napisałam do sprzedawcy. Odpisał, że akurat tych modeli nie ma teraz na stanie więc podnosi cenę tak, żeby nikt nie kupił ;) a jak będą to znowu obniży :)
Co do czytników za 1500 zł to nie ogarniam,ale jak ludzie kupują, no to cóż, kto bogatemu zabroni. Są zresztą też tańsze, a w mediamarkt i podobnych można paperwhite kupić za coś koło 600zł
Zgadza się, podobne oferty są czasami na Amazonie, cośtam za $999 – jeśli ktoś jednak kupi to sprzedawcy opłaci się to sprowadzić nawet z końca świata.
Choć zdarzały się też ewidentne oszustwa, np. samo etui oferowane w cenie czytnika, aby zasugerować kupującemu, że bierze cały czytnik.