Na tydzień przed Bożym Narodzeniem niemiecki Amazon odpalił „promocję ostatniej szansy”. Większość czytników kupimy do 50 EUR taniej, a w przypadku Kindle 10 jest jeszcze pewna szansa na dostawę przed Świętami.
Oto ceny czytników wysyłanych do Polski:
- Kindle 10 bez reklam – czarny – 64,99 EUR (zamiast 89,99 EUR)
- Kindle 10 bez reklam – biały – 64,99 EUR (zamiast 89,99 EUR)
Oto ceny czytników, dla których potrzebujemy pośrednika:
- Kindle 10 Kids Edition – 59,99 EUR (zamiast 109,99 EUR)
- Kindle Paperwhite 4 recertyfikowany z reklamami – 91,79 EUR (zamiast 107,99 EUR)
- Kindle Paperwhite 5 z reklamami – 109,99 EUR (zamiast 129,99 EUR)
- Kindle Paperwhite 5 Kids Edition – 124,99 EUR (zamiast 149,99 EUR)
- Kindle Oasis 3: 8 GB – 179,99 EUR (zamiast 229,99 EUR)
Wszystkie linki do Amazonu są afiliacyjne, jeśli dokonasz zakupu przy ich użyciu, otrzymuję niewielką prowizję. Dziękuję.
Nie został przeceniony Paperwhite 5 bez reklam. Nie ma też promocji na model Signature Edition, ten jednak będzie dostępny dopiero w styczniu.
Z kolei „kolorowe” wersje Paperwhite 4 wysyłane do Polski zostały już chyba ostatecznie wyczerpane. Jedyna wersja dostępna do kupna to poserwisowy PW4. Według mnie, warto jednak dopłacić te 18 EUR i wziąć „piątkę”.
W artykule jak zwykle umieściłem kilka porad.
Aktualizacja z 21 grudnia: promocja trwa nadal, z tym że szans na dostawę przed świętami już praktycznie nie ma. Kindle 10 na Sylwestra jednak dojdzie :)
Aktualizacja z 24 grudnia: promocja zgodnie z zapowiedzią dziś się skończyła. Pewnie kolejna przed Walentynkami, a może wcześniej.
Spis treści
Wyliczenia: Kindle 10
Kindle 10 w wersji bez reklam kosztuje 64,99 EUR, czyli o 25 EUR taniej. Jest też wersja w kolorze białym. To jedyny model wysyłany bezpośrednio do Polski.
Tyle zapłacimy:
Przesyłka do Polski jest darmowa. Kwota jaką widzimy w podsumowaniu jest wyższa z racji przeliczenia stawki VAT z niemieckiej (19%) na polską (23%).
Razem płacimy 67,17 EUR czyli ok. 310 zł. Nasz bank może dodać prowizję za przewalutowanie, chyba że mamy kartę rozliczaną w euro, albo wielowalutową, np. Revolut.
Możemy wybrać płatność w złotówkach, wtedy Amazon zaproponuje 322 zł, doliczana jest jak opłata za gwarancję kursu walutowego, czyli de facto za przewalutowanie.
Jeśli wybierzemy płatność przez Przelewy24, zapłacimy ok. 310 zł.
Inne wersje Kindle: tylko pośrednik
Jeśli chcemy zamówić inne modele Kindle, konieczne będzie skorzystanie z pośrednika. Zamawiamy wtedy czytnik na niemiecki adres, a firma odsyła go do nas za dodatkową opłatą.
Opisywałem kiedyś jak zamówić Oasis przy pomocy Mailboxde, co kosztuje około 50 zł. Są też nieco tańsi polscy pośrednicy reklamujący się np. na Allegro (szukajmy takich fraz jak „adres w Niemczech”).
Wszystkie opłaty dla Amazonu podałem na początku artykułu – płacimy wyłącznie cenę jaka jest na stronie produktu i nie ma tu miejsca przeliczenie VAT.
Dobrą, choć nie najniższą w historii cenę ma Kindle Oasis 3. Za czytnik z opłatą pośrednika zapłacimy ok. 890 zł.
Bardzo ciekawe są też obie edycje dziecięce:
- Kindle 10 Kids Edition (59,99 EUR)
- Kindle Paperwhite 5 Kids Edition (124,99 EUR)
Opisywałem je osobno dla Kindle 10 i Paperwhite Kids Edition. W zestawie poza czytnikiem mamy też okładkę. O ile dla Kindle 10 te okładki są mocno „dziecięce”, w przypadku Paperwhite wybrać też możemy standardową okładkę czarną.
Na pozostałe korzyści reklamowane przy wersjach dziecięcych nie liczyłbym, bo one działają tylko w Niemczech.
Czy czytnik dotrze przed świętami?
W przypadku Kindle 10 Amazon daje pewną dozę nadziei. Takie daty widzę dzisiaj (w czwartek po południu).
Przy standardowej, bezpłatnej dostawie czytnik otrzymamy do czwartku, 23 grudnia. Przy dostawie przyspieszonej (płatnej) mamy gwarancję dostawy na wtorek, 21 grudnia.
Zwykle ją odradzam – ale to jest ten moment, gdy wybór płatnej dostawy może mieć sens.
Pamiętajmy jednak, że w branży kurierskiej już teraz trwa Armagedon i nie wiadomo, czy firmy będą w stanie zrealizować wszystkie dostawy.
W przypadku zamówień z pośrednictwem Mailboxde (czy innej firmy) szanse otrzymania czytnika przed świętami są moim zdaniem iluzoryczne, bo jeszcze pośrednik sam musi zdążyć puścić przesyłkę ponownie.
Jeśli chcemy kupić czytnik(i) na firmę i odliczyć VAT, Amazon zaleca założenie konta biznesowego, z tym że od pewnego czasu nie jest dostępna polska (ani angielska) wersja strony. Niemniej widzę, że co jakiś czas ktoś takie konto zakłada. Alternatywą może być podanie numeru NIP na naszym koncie, co kiedyś opisywałem.
Który model Kindle wybrać?
Pod koniec listopada zaktualizowałem nasz przewodnik, jest też gotowa tabelka z porównaniem modeli Kindle.
Tutaj kilka sugestii, biorąc pod uwagę aktualne ceny i dostępność:
Kindle 10 – to będzie świetny pierwszy czytnik, szczególnie w tej cenie. Jest szybki, ma światełko (czyli pozwala na czytanie w dowolnych warunkach), ma wciąż aktualizowane oprogramowanie, obecnie wysyłana jest już wersja z 8 GB pamięci. Największą wadą jest słaba rozdzielczość ekranu – tylko 167 ppi, ale… przez lata wielu z nas czytało właśnie na takim ekranie. Jeśli masz ograniczony budżet, bierz bez wahania. Wersji Kids Edition moim zdaniem brać nie warto.
Kindle Paperwhite 4 (8 GB) – czytnik wodoodporny, z dobrą rozdzielczością (300 ppi) i światełkiem – do niedawna to był najczęściej kupowany model Kindle. Ale został już tylko w wersji recertyfikowanej. Moim zdaniem lepiej dopłacić do następcy.
Kindle Paperwhite 5 – tegoroczna nowość, z większym ekranem 6,8″, na którym zmieści się prawie 30% więcej tekstu – bardzo szybki i wciąż poręczny mimo tej wielkości. Ma regulację barwy światła. Zobacz mój test. Wciąż pracuję nad drugą częścią testu – ale według mnie to czytnik niemal tak dobry jak Oasis i wyraźnie od niego tańszy. Tutaj ciekawa może być też wersja Kids Edition, bo mamy tu też okładkę.
Kindle Oasis 3 – wciąż chyba najlepszy model Kindle, jedyny z klawiszami, do niedawna jedyny z regulacją barwy światła. Ekran 7″ jest jednak niewiele większy niż w PW5, a cena wyraźnie wyższa, do tego trzeba korzystać z pośrednika. Odnoszę wrażenie, że kto miał kupić Oasis przez ostatnie lata, już to zrobił…
I jeszcze dwie uwagi:
- Jaki rozmiar pamięci: jeśli zastanawiasz się czy w przypadku Oasis potrzebujesz wersji 8 czy 32 GB – to prawdopodobnie wystarczy wersja z mniejszą pamięcią – wejdą tam tysiące e-booków. Aktualny jest wciąż mój artykuł z 2017. W przypadku Paperwhite 5 czy Kindle 10 mamy do dyspozycji tylko 8 GB więc dylematu brak.
- Co z Paperwhite Signature Edition: to jedyny model, który (ponownie) w promocji się nie znalazł. Czy kilkaset zł różnicy warte jest dla nas większej pamięci, ładowania bezprzewodowego i czujnika światła? Tu już każdy musi odpowiedzieć sam. Osobiście pozostaję przy PW5.
Podsumowanie
Podobnie jak rok temu Amazon uruchomił 16 grudnia ostatnią promocję przedświąteczną. Jednak w przeciwieństwie do 2020 mamy pewne szanse na otrzymanie przynajmniej Kindle 10, który jest w dobrej cenie – takiej samej jak na Black Week. Pamiętajmy jednak, że choć mamy szansę, to nie pewność.
Z kolei jeśli jesteśmy w stanie poczekać na wysyłkę po świętach, do rozważenia będą Paperwhite i Oasis. Sądzę, że kolejna promocja pojawi się dopiero w nowym roku, np. przy okazji Walentynek.
Jak zwykle jest limit: 2 sztuki na osobę. Według informacji na stronach Amazonu większość promocji potrwa przez 8 dni, czyli aż do 24 grudnia.
Na portalu zbierającym okazje, a którego nazwa pochodzi chyba od papryki dostałem niedawno w komentarzach informację o alternatywie dla Mailboxde.com
Podobno nie dość że tańsza, to szybsza. Ale osobistego kontaktu nie miałem, więc na razie informuję a nie polecam.
Jeśli ktoś skorzysta, mam prośbę o informację zwrotną, jak poszło.
https://allegro.pl/oferta/adres-w-niemczech-wysylka-paczek-niemcy-polska-a-10952989471
https://bodycar1.com/
Parę osób o tym pisało, nie testowałem, ale myślę, że może działać równie dobrze.
No i wiesz, firma z polskim kapitałem ;-)
Jak wyglądają kwestie gwarancji przy zamówieniu przez pośrednika? Jak się przeprowadza taki proces np. Przez pośrednika z Allegro?
Generalnie to jest kwestia tego, czy Amazon wyśle na Twój (polski) adres zamiennik. Jeśli nie będzie chciał, to wtedy jeszcze raz należałoby skorzystać z pośrednika. Były jednak przypadki, gdy wysyłali np. czytnik z reklamami bezpośrednio do Polski.
Dziękuje bardzo za odpowiedź. Faktura w takim przypadku jest na adres pośrednika czy jest po prostu paragon czy rozdziela się to w inny sposób? Dopytuje, bo niestety nie mam pojęcia jak to zrobić dobrze i nie chce stracić gwarancji.
Niech ktoś doradzi, czy lepiej kupić nowy Kindle 10 za ok. 300zł czy używany Paperwhite 3 w tej cenie?
A masz już jakieś doświadczenia z czytnikami? Paperwhite 3 ma lepszy (zauważalnie) ekran i w zasadzie nic więcej.
PW3 nie jest już produkowany od 2018, więc używka w tej cenie nie jest jakąś wielką okazją. Brałbym Kindle 10, choćby z tego powodu że masz gwarancję.
Używam Kindle 7 od 2014 roku.
No to już trochę więcej można powiedzieć. Jeśli nie przeszkadza Ci rozdzielczość w K7, a chcesz mieć światełko, więcej pamięci i szybsze działanie, bierz nowego K10. Jeśli przeszkadza – możesz wziąć PW3, choć upewniłbym się czy źródło jest OK.
https://swiatczytnikow.pl/jak-nie-kupic-zablokowanego-czytnika-kindle/
Aha, oba będą miały nowe oprogramowanie i wygląd, który nie każdemu pewnie pasuje, z tym że przypuszczam że PW3 będzie aktualizowany krócej.
Dziękuje bardzo za odpowiedź. Na fakturze będzie adres mój czy pośrednika? Czy jest paragon? Przepraszam, ze tak dopytuję, ale nie mam pojęcia jak w sytuacji pośrednika wyglądają kwestie gwarancji. Boje się, ze zrobię coś źle przy zamówieniu i będzie problem z gwarancja, albo w ogóle będzie niewykonalna.
Są dwa adresy, dostawy (tu będzie pośrednik) i płatności, ale w przypadku Amazonu faktura nie ma znaczenia, liczy się to, że czytnik jest podpięty pod Twoje konto (ew. osoby której czytnik podarujesz).
Więcej o tym tutaj:
https://swiatczytnikow.pl/rejestracja-kindle-pytania-i-odpowiedzi/
Super, dziękuje bardzo :-)
Co oznacza, że czytnik jest „recertyfikowany”?
Są to czytniki które wróciły z reklamacji od klientów, zostały sprawdzone, naprawione i teraz ponownie są wystawiane do sprzedaży.
Dotąd się to nazywało refurbished ale może się nie znam…
Jedno i drugie znaczy to samo, ale zwykle „recertified” oznacza, że czytnik jest objęty gwarancją – i w przypadku Kindle tak właśnie powinno być.
A czy macie jakieś doświadczenia z Kindlami ze stanów?
Brat chce mi sprezentować tylko w stanach nie chcą mu przysłać wersji international, a tylko taką na stany. Jeśli przywiezie to czy to będzie w Polsce chodziło bez problemów?
Chodzi mu o Kindle PW5
Nie będzie żadnych problemów w działaniu. Oczywiście mogą być pewne kłopoty przy ew. realizacji gwarancji w przypadku czytnika zakupionego w Stanach. Ale najlepiej niech brat już uruchomi na miejscu, sprawdzi czy np. nie ma problemów z martwymi pikselami czy nieregularnym oświetleniem.
Dziękuje, za pomoc.
Wałęsam się od kilku dni po Twojej stronie i myśle, że zostanę na dłużej. Dzięki
Mam Paperwhite 5. Od kilku dni nie widzę okładek przy wygaszonym wyswietlaczu. Też tak macie? Mam najnowsze oprogramowanie 5.14.1.1 i nawet nie mam w opcjach już wyboru „show cover”.
Mam pw5 z tym samym softem i wszystko działa, są okładki i jest możliwość wyboru Display Cover w Device Options na samej górze
A niech to licho.
Próbowałeś zresetować czytnik, tj. przywrócić ustawienia fabryczne? Tylko przenie gdzie książki z dobuments, bo znikną.
Tak. Przywracałem już ustawienia fabryczne, nie pomogło. Czatowałem z polskim oddziałem Amazon w tej sprawie i czekam na odpowiedź działu technicznego. Jako ciekawostkę dodam, że jeden z indyjskich specjalistów amerykańskiego oddziału pomocy Amazona stwierdził, że to niemożliwe żeby okładki były widoczne przy wygaszonym wyświetlaczu bo nie było takiej aktualizacji i żadne moje gadanie, że może sobie na YT to sprawdzić nie pomagało. W końcu taktycznie „zerwało mu się” połączenie z internetem.
Usiłuję zamówić Paperwhite 5 w niemieckim amazonie i piszą mi, że nie obsługują tego regionu. Trzeba to jakoś zhackować?
A przeczytałaś artykuł? :) Kindle Paperwhite 5 z reklamami wysyłany jest tylko do Niemiec i trzeba skorzystać z pośrednika. Do Polski wysyłana jest w wersja bez reklam, ale nie ma jej teraz w promocji.
Matko, czytałam 2 razy i nie zauważyłam :) Dzięki za odpowiedź i cierpliwość.
Zamówiłem na amazon.de Paperwhite’a na adres pośrednika. Wygląda na to, że VAT nie został przeliczony na polski, więc dostanę pewnie niemiecką fakturę. Czy to jest standardowe zachowanie Amazon.de? Czy da się coś zrobić, żeby dostać polską fakturę? Wolałbym móc odliczyć sobie VAT.
Musisz mieć założone na Amazonie konto business i przez nie zamówić czytnik, na polski adres.
Zamówienie czytnik z polskiego Amazona, mam konto biznes, mam e-fakturę. Jednak kwota VAT jest 0%, przewoźnik nie dał mi żadnego dokumentu. Nie odliczę VAT? Kontaktować siŕ z Amazonem albo DHL?
To znaczy, że dostawa była spoza Polski. Czyli masz klasyczne WNT. Każdy księgowy wie jak to rozliczyć. I tylko jedna uwaga: radzę nie zapomnieć o rozliczeniu i złożeniu odpowiednich deklaracji na koniec miesiąca, bo skarbówka lubi to sprawdzać a o fakturze dowie się z deklaracji Amazonu.
Pytanie czy ściągnęli ci z rachunku tyle ile było netto na fakturze czy więcej? Jeśli więcej, to kontaktuj się z Amazonem – zwracają różnicę.