Dwa miesiące minęły od aktualizacji 5.3.5 dla czytnika Kindle Paperwhite, która wprowadzała poprawki w wyglądzie słownika i wyszukiwania.
Wczoraj wyszła wersja 5.3.6, którą możemy pobrać ze strony Amazonu.
Możemy, ale nie musimy, bo zmiany są naprawdę kosmetyczne i dotyczą kupna w Kindle Store. Jeśli przeglądamy darmowy fragment książki, możemy od teraz podejrzeć jej cenę, a następnie ją kupić, bez wychodzenia z fragmentu.
I tyle.
Jeśli nie zaktualizujemy czytnika sami, zrobi on to automatyczne w ciągu najbliższych tygodni. Wystarczy go pozostawić przez dłuższy czas z włączonym WIFI.
Jak zaktualizować Kindle Paperwhite?
- Ściągamy plik update_kindle_5.3.6.bin ze strony Amazonu. Ma on aż 164 MB.
- Korzystając z kabla USB, przegrywamy plik do katalogu głównego Kindle. Upewnijmy się, że mamy na czytniku dostateczną ilość miejsca! Odłączamy kabel.
- Wybieramy kolejno: Menu » Settings » Menu » Update Your Kindle.
- Aktualizacja trwa kilka minut, w tym czasie nastąpi restart.
Przed aktualizacją warto:
- sprawdzić, którą mamy wersję: Menu » Settings » Menu » Device Info – bo czytnik mógł się zaktualizować samodzielnie.
- naładować baterię – choć czytnik i tak nie dopuści do aktualizacji, jeśli poziom baterii będzie zbyt niski.
Czytaj dalej:
- Aktualizacja 5.15.1.1 dla Kindle – pierwsza od pół roku, ale jedynie (?) niewielkie poprawki
- Aktualizacja 5.16.2.1.1 dla Kindle – nic nowego
- Aktualizacja 5.16.3.1 dla Kindle – (oficjalnie) nic nowego
- Aktualizacja 5.16.4 dla Kindle – prawie nic nowego (zmiany w Goodreads)
- Aktualizacja 5.16.2.1 dla Kindle – niewielkie poprawki i nowy skrót do podkreśleń i notatek
- Aktualizacja 5.16.6 dla Kindle – nowy układ Settings, ustawienia daty/czasu, zrzuty ekranowe i zaznaczanie
troch poza tematem, ale może komuś się przyda ta informacja,
Amazon w Polsce
http://www.ekonomia.rp.pl/artykul/1001002,1021430-Amerykanski-e-sklep-wynajal-powierzchnie-kolokacyjna.html
Hej. To co chcę napisać jest niezwiązane z tematem, ale czuję się w tym momencie lekko wybity i nie wiem za bardzo gdzie szukać pomocy/rady.
Otóż dzisiaj, ni stąd, ni zowąd coś stało się z moim Kindle Paperwhite.
Każda zmiana strony związana jest teraz z pojawieniem się „ghostingu”. Wiem, że jest odpowiednia opcja ustawiająca go na on/off – u mnie jest wyłączony.
Jeszcze wczoraj efekt ten pojawiał się co sześć stron. Dzisiaj jest non stop. W czasie pisania posta wziąłem Kindla do ręki i – o dziwo – przesuwanie stron wyglądało normalnie. Niestety potrwało to tylko kilka chwil, by znowu się popsuć. O, kilkanaście sekund później znowu jest normalnie. Przez następne pół godziny znowu cały czas jest „ghosting”.
Problemem nie występuje tylko podczas czytania książek. Z przewijaniem książek na ekranie głównym ewidentnie jest coś nie tak. Działa tak jakby wolniej – ewidentnie gorzej. Przeglądanie stron internetowych także działa inaczej. Najlepiej „czuć” to podczas korzystania z Twittera – jest gorzej niż było. Wykonałem reset urządzenia. Na dole ekranu który się pojawił – obrazek z drzewem – coś nie tak działo się z „paskiem progresu”, który jak zauważyłem na filmikach z Youtube’a powinien wypełniać się normalnie, tak jak w innych urządzeniach. Tymczasem tutaj coś ewidentnie „haczyło”. Jestem na sto procent pewien, że podczas pierwszego uruchomienia wszystko szło perfekcyjnie.
Ciekaw jestem czy to co się stało z moim urządzeniem kwalifikuje je do wymiany przez Amazon? Świadomość, że coś jest popsute najzwyczajniej zniechęca mnie przed jakimkolwiek dłuższym użytkowaniem czytnika.
Nie wiem czy to może być powiązane, ale od początku używania Kindla jedna z diod(?), z boku na dole ekranu wygląda na zepsutą. Świeci zdecydowanie zbyt jasno, przez co odnosi się wrażenie jakby coś było wsadzone pod ekran.
Przepraszam, że tak nie na temat, lecz byłbym wdzięczny za pomoc. Dzięki.
Przy przeglądaniu internetu ghosting jest rzeczą normalną, co mi też wyszło gdy testowałem PW.
Jeśli jednak ghosting pojawia się także przy czytaniu książek i włączeniu odświeżania co stronę oraz jeśli któraś z diod świeci niewłaściwie – jedno i drugie moim zdaniem kwalifikuje do zgłoszenia gwarancyjnego…
Mam prośbę o radę. Otóż chciałbym pominąć tę aktualizację ponieważ nic nie wnosi dla mnie a niektórzy na forach skarżą się, że powoduje błędy. Dlatego proszę o potwierdzenie – czy dobrze rozumiem, że – gdy wyjdzie kolejna wersja np. 5.3.7 czy też 5.4 – to będę mógł zainstalować od razu tamtą nową?
Myślę, że tak, skoro wgrywany jest cały obraz, ale chciałbym się upewnić.
Na kindle wgrywane jest całe pełne oprogramowanie, a nie tylko łatka, więc możesz bez kłopotu czekać na inną wersję i ile do tego czasu przez przypadek w tle Twój kindle nie zaktualizuje się do 536
Nie ma „obowiązku” aktualizacji o oczko – no chyba że zaktualizuje się automatycznie. Zwykle na stronach Amazonu wspominają, czy przed aktualizacją do wersji Y trzeba najpierw zaktualizować do wersji X – ale tak jak piszesz – nie dotyczy to takich niewielkich zmian.
Mój PW ma sieć włączoną od tygodnia i nadal jest 5.3.5.
A ja właśnie zaktualizowałem. Porażka jakaś – wszystko działa dużo wolniej, a przede wszystkim – odświeżanie ekranu robi się przy każdej zmianie strony, nawet na e-bookach!
Dobra rada – jeśli ktoś nie chce aktualek, a chce mieć połączenie z WiFi to wystarczy zapełnić czymś pamięć. Plik aktualizacji zajmuje jakieś 160MB, więc jak zostawimy sobie 100MB wolnego miejsca to nam wystarczy, a aktualizacji już nie :)
Witam,
proponuję skontaktować się z pomocą technicza za pomocą chatu. Ja po 15 minutach rozmowy dostałem informację, że jeżeli rest and restart device nie przywróci poprawnego działa kindla Amazon wymieni go na gwarancji na nowy :) Niestety muszę zwrócić starego kindla, ale na ich koszt. W piątek 16 ma dotrzeć do mnie nowy mam nadzieję, właściwie działający kindle paperwhite :)