BookRage.org to kolejny po omawianej kiedyś Cyfrowej Kulturze polski serwis „płać ile chcesz za e-booka”, nawiązujący modelem do Humble Bundle. Tym razem jednak zamiast self-publisherów mamy znanych autorów.
Za BookRage stoją twórcy podobnego projektu z muzyką: MusicRage.org. Za dowolną cenę kupimy pakiet pięciu e-booków z szeroko rozumianej fantastyki:
- Stefan Grabiński – Demon ruchu i inne opowiadania (tu część opowiadań dostępna jest i tak w domenie publicznej, ale sam zbiór kosztuje co najmniej kilkanaście złotych)
- Dawid Kain – Dyskoteka w krematorium
- Anna Kańtoch – 13 anioł
- Łukasz Orbitowski – Wigilijne psy
- Andrzej Zimniak – Randka z Homo sapiens
A jeśli zapłacimy więcej niż średnia (obecnie około 30 złotych) dostaniemy nową minipowieść Jacka Dukaja – Science Fiction.
Na stronie płatności możemy wybrać, do kogo trafi nasza opłata:
Jak widać, kasę można podzielić na trzy części:
- Honoraria autorów (domyślnie 70%)
- Wsparcie dla Fundacji Nowoczesna Polska, która m.in. tworzy Wolne Lektury (domyślnie 15%)
- Wsparcie dla twórców serwisu (domyślnie 15%)
Tak jak w Humble Bundle – jeśli wszystko chcemy dać autorom, fundacji, albo serwisowi – jest to możliwe. Wybieramy, płacimy i mailem przychodzi link do strony, z której pobierzemy pliki.
Co jest jeszcze ważne:
- E-booki są na razie w dwóch formatach: MOBI, EPUB. Strona wspomina o PDF, ale na stronie z linkami ich nie ma. Jak się dowiedziałem, będzie dodany i znajdziemy go na stronie, do której linkuje mail.
- E-booki oczywiście bez DRM i innych paskudztw.
- Płatność przez DotPay, albo Paypalem
- Akcja trwa przez 14 dni.
Wykonanie serwisu całkiem przyzwoite, jedyne czego mi brakuje to przykładowe fragmenty do pobrania. Nie ma też chyba znanej z Humble Bundle możliwości „dopłacenia” i pobrania Dukaja.
Parę tygodni temu pisałem o projekcie Fantastyka Polska – teraz znowu BookRage i książki czołowych twórców fantastyki. Wygląda na to, że ten gatunek może rozruszać polski e-bookowy światek. I bardzo dobrze.
Inicjatywa fajna, tylko książki jednak takie troszku mało znane. IMHO, żeby to wypromować to trzeba pojechać z mocniejszymi pozycjami.
Przecież chodzi o to, ze większość uczestniczących w takich wyprzedażach i tak by tych książek normalnie nie kupiło. Ba pewnie większość nie przeczyta, tak jak moje kupione bundle leżą nieodpalone ;).
Może nie są to ich najbardziej znane tytuły, ale nazwiska Dukaj, Orbitowski czy Kańtoch jak najbardziej są znane wśród fanów fantastyki.
Starszy fan zdecydowanie zacznie od Zimniaka, reszta… później :)
Ciężko mi sobie wyobrazić pakiet z polską fantastyką z JESZCZE mocniejszymi nazwiskami ;)
Mnie za to dosyć łatwo, ot chociażby pierwsze nazwisko z brzegu – Grzędowicz. A zamiast Kaina wolałbym Zalewskiego.
Jak widać, to jest projekt niezależny. Żeby pojawiły się bardziej znane tytuły, konieczna by była współpraca z wydawnictwami które mają do tych tytułów prawa. A wiadomo, jak wydawnictwa podchodzą do podobnych nowości… (wypada jedynie wyróżnić Naszą Księgarnię za kilka eksperymentów z rozdawnictwem). Inna sprawa, że patrzę na stronę – sprzedaż po paru godzinach to ponad 3 tysiące zł – to zaczynają być sensowne liczby.
Jest dobrze, trzeba wspierać taką inicjatywę. Ja już puściłem dalej. Mam nadzieję, że to się przerodzi w sensowny projekt z promowaniem zarówno czytelnictwa jak i autorów mocnymi tytułami. I, że przyczyni się dzięki dobrym cenom po części do walki z piractwem na zasadzie „odpokutowania swoich win”, bo w to, że ludzie piracący zaczną nagle płacić obecne pełne ceny za ebooki wątpię.(tj są dwie grupy, piracący ze względu na ceny, jakość etc. i piracący dla zasady, tej 2 grupy i tak się nie przekona ;) ).
A Samo Science Fiction dostało w 2011 Zajdla, aczkolwiek w przypadku Dukaja Zajdel w te czy w wewte nie robi takiej różnicy ;)
Sprostowanie: Science fiction było nominowane ale ostatcznie wygrała powieść Kossakowskiej.
Zakałapućkałem się trochę.
Za to „Science fiction” otrzymało przyznawaną przez literaturoznawców Nagrodę im. Jerzego Żuławskiego.
Świat się kończy, kiedy Kossakowską stawia się przed Dukajem. Przeczytałem „Daimona” i był to najgorzej zainwestowany czas od kiedy pamiętam.
Cóż, taki urok plebiscytów, że nie zawsze to, co najpopularniejsze jest rzeczywiście najlepsze.
Ojojoj…. Uważam się za fankę polskiej fantastyki, a z całego Dukaja strawiłam wyłącznie „Wrońca”. Jego książki stanowią dla mnie absolutny antyprzykład poprawnego tworzenia powieści. Kossakowska nie jest wybitna, ale przynajmniej czyta się ją bez odruchu ciśnięcia książką w ścianę (który mi towarzyszy niezmiennie przy próbach lektury Dukaja).
Oj tam :) Fantastyka to szerokie pojęcie – jeden lubi horrory, inny jak sie na miecze i fajerbole tłuką, a trzeci jak statki latajom i siem strzelajom z laserów
Nie chodzi o to, czy jest wybitna, czy nie. Kossakowska pisze bzdury, popełnia takie błędy, że można przypuszczać, iż ocenę pozytywną w podstawówce uzyskała jedynie z plastyki.
A ja dla odmiany po lekturze „Czarnych oceanów” zakochałem się w Dukaju.
Jeszcze nigdy wcześniej nie spotkałem się z tak dojrzałą i głęboka wizja alternatywnego świata (przyszłości?). Przyznaję lektura nie jest łatwa, bo Dukaj nie stara się ułatwiać czytania i od początku używa nowych, nieznanych nam pojęć, ale dzięki temu właśnie uprawdopodabnia opisywany świat…
Dla mnie bomba! Choć wymaga 100% skupienia.
Mnie nie podeszły „Inne pieśni”, ale potem były „Lód” i „Perfekcyjna niedoskonałość”, które, szczególnie pierwszą pozycję, uważam za arcydzieła. Zgadzam się, że 100% skupienia konieczne.
Świetna sprawa, tacy pisarze!
Szybko sprawdziłem: „Wigilijne psy” (genialny zbiorek Horrorów przez duże Ha) zawierają te same opowiadania, co wydanie papierowe sprzed paru lat, z kolei „Demon ruchu” oferuje o trzy teksty więcej, niż ebook sprzedawany w różnych księgarniach od jakiegoś czasu.
Super. I patrząc po pierwszych 4 godzinach ma szanse na sukces finansowy (3600 zł, średni zakup 26,53 zł).
Chciałbym tylko sprostować jedną rzecz;
– MusicRage.org NIE JEST serwisem z muzyką metalową. Owszem BYWA tam metal, ale nie jest tak, że nie oferuje on innych gatunków muzycznych ;)
Faktycznie, był teraz jazz i muzyka z gier – przepraszam za wprowadzenie w błąd, kupowałem pakiet w MusicRage przy pierwszej albo drugiej edycji, kiedy był sam metal. Już poprawiam.
Bardzo się cieszę, że powstał taki serwis i podoba mi się możliwość decydowania o tym, do kogo pójdą uiszczone środki. Jedyny minus to brak wspomnianych fragmentów do pobrania, ale w końcu można zaryzykować i pieniądze przekazać na fundacje. Oby tak dalej :)
Przeliczając to tak teoretycznie to pakiet wart jest gdzieś 100zł. Wigilnijne psy, demon ruchu, 13 anioł stoją pi razy drzwi po 30zeta. Reszta chyba nie do dostania normalnie w takiej postaci jak jest tam.
@Reszta niedostępna.
Dukaj przeszedł z Supernowej do Wydawnictwa Literackiego, które wydało e-booki, ale akurat Science Fiction wydrukował Powergraph, który póki co w tej formie nie wydaje. Natomiast „Randka…” Zimniaka poszła w „Wizjach alternatywnych” Solarisu, który też na razie w cyfrową dystrybucję nie wchodzi (Była o tym niedawno dyskusja na blogu Wojtka Sedeńki). Dlatego pewnie obaj autorzy nie mieli podpisanej klauzuli na wydania cyfrowe i mogli wziąć udział w projekcie.
Powergraph jak najbardziej wydaje ebooki – od niedawna ale jednak. Formaty epub i mobi. Oferta cały czas jest poszerzana. Polecam ich stronę internetową i tamtejszą księgarnię.
Sklep Powergraphu znam, ale jakoś przegapiłem wprowadzenie e-booków.
…ale ebooka „Science Fiction” nie ma ani na stronie wydawnictwa, ani na ksiazki.pl gdzie też sprzedają.
E-booka Science Fiction nie będzie – powodem oplątany umowami z Wydawnictwem Literackim Jacek Dukaj, z tego co pamiętam z rozmów.
„Randka z Homo sapiens” to nie tylko tytułowe opowiadanie, ale również pięć innych, publikowanych w prasie i antologiach.
Przydałaby się informacja na stronie co dokładnie zawierają te zbiorki.
Będzie w dzisiejszej aktualizacji strony. Na razie spis treści zbiorów można znaleźć w opisach galerii na naszej stronie na Facebooku:
https://www.facebook.com/media/set/?set=a.186696394823372.1073741825.115388195287526&type=3
Obecna średnia cena nieco odstrasza. Poczekam aż spadnie…
25 zl za 6 ksiazek Cie odstrasza? To ile takie ksiazki powinny kosztowac? To nie sa jacys anonimowi autorzy, tylko uznane nazwiska.
Średnia odstrasza? 6 pozycji, naprawdę dobrych, ze znanymi nazwiskami za 26 zł? Jakby nie liczyć to taniej niż 9,90zł za którymi tak wielu tęskni… A można przecież dać 5 zł i otrzymać 5 pozycji! Chociaż te 26 zł to można dać za samego Dukaja, a przy okazji poczytać coś innego.
Jak dla mnie mega trafiony zestaw, ale jak ktoś nie czyta fantastyki to pewnie nie będzie zainteresowany.
Aktualnie zostało sprzedanych ponad 190 zestawów za ponad 5.000zł !
Niby tak, ale to są jednak książki narzucone, nie każdy kupi dlatego że tanio. Ja kupię bardziej dla wsparcia inicjatywy. Choć demona ruchu i wigilijne psy na pewno sprawdzę.
Nigdy nie wybierze się zestawu tak, żeby każdemu pasował. Niby lepsze mieszanki, ale imho nadal czytniki i ebooki należą w większości do geeków, którzy preferują taką czy inną fantastykę. Trzeba pochwalić wyjątkowo mocny zestaw – dotąd w książkowych paczkach trafiały się niemal wyłącznie mało znani samowydający pół-amatorzy (bez obraźliwych konotacji). Żeby rozkręcić rynek kupowania książek w paczkach najpierw trzeba zacząć od znanych nazwisk.
Oczywiście, że nie wybierzemy tak, żeby każdemu pasowało. Tym niemniej, jak pośród tych książek znalazłoby się coś co chciałem „zaliczyć” przed wystartowaniem akcji to na pewno ktoś taki chętniej weźmie udział / wrzuci więcej.
Co do tego, że czytniki należą w większości do geeków czytających fantastykę, to bym się kłócił. Czytnik jak czytnik, na pewno duża część posiadających go, to ludzie goniący za nowinkami technicznymi. Może faktycznie wśród nich odsetek czytających fantastykę jest większy, ale ocenianie tego w ten sposób jak to robisz imho mija się z celem ;).
Wracając do akcji. To jest bardzo mocny zestaw nazwisk, tytułów już niestety nie. Praktycznie całość to zbiory opowiadań, ba 3 z tych „książek”, to nazwy pojedynczych opowiadań, które ciężko traktować jako pełnoprawny „e-book” , bo też nigdy nie zostały w podobnej postaci, czy jako wydruk wydane.
Żaden z tych ebooków nie jest pojedynczym opowiadaniem. „Science fiction” to tekst, który ukazał się w ramach antologii, ale ma rozmiary mikropowieści (był nominowany do Zajdla jako powieść i jako powieść otrzymał Żuławskiego). „Dyskoteka w krematorium” i „Randka z Homo sapiens” także składają się z więcej niż jednego tekstu.
Git. Widać, ze akurat tego nie przemyśleliście wcześniej, ale pewnie w przyszłych bundlach już będą spisy treści.
Płacenie przez Paypal nie działa :(
Błąd już naprawiony.
Super inicjatywa. Książki zakupione :) Mam teraz dylemat od czego zacząć… ;)
Średnia cena powoli spada… Ale z drugiej strony, akcja ma trwać 14 dni, nie upłynął jeszcze jeden, a już sprzedali zestawy za praktycznie 10 tysięcy złotych. Dlatego naprawdę jestem ciekawa końcowych wyników. Oby tak dalej. :)
10k PLN w podzieleniu na pięcioro pisarzy i 3 twórców serwisu (przynajmniej tylu jest w „O Nas”) już tak bardzo imponująco nie wygląda. No ale pożyjemy zobaczymy.
Nawet jeśli liczymy, że na autorów przeznaczamy 70% kwoty (tak jak w ustawieniach domyślnych), to 7 tys. na 5 osób i tak daje ponad tysiąc złotych na przysłowiowego „łebka” za dzień. Nie wydaje mi się to złym wynikiem. Zdaję sobie sprawę, że dziś i w ostatni dzień sprzedaż będzie największa, nie wiadomo jak będzie kształtowała się sprzedaż przez całe dwa tygodnie, ale jeśli to będzie nawet 1000 zł dziennie (wiem, optymizm straszny), to wydaje mi się, że będzie to ładna kwota po 14 dniach. :)
Nieciekawe pozycje. Nie brałbym nawet za zlotówkę.
Dobra, czy ktoś może mnie oświecić?
„Science Fiction” Dukaja otworzone na szybko w FBReaderze:
– różne rozdziały różną czcionką
– w epubie dziwny spis treści, w mobi brak
– bloki tekstu rozdzielone jest gwiazdkami, ale są rozdziały 1, 13, 30.
Czy jest to zamierzony efekt autora, kłopot FBReadera z interpretacją, czy błędy przy tworzeniu ebooka?
To zamierzony efekt autora. Są trzy poziomy narracji – na najwyższym mamy autora science fiction, który pisze powieść (pisaną inną czcionką i z numeracją rozdziałów 1, 13, 30), w której to powieści jeszcze pewna osoba ma później narrację pisaną czcionką jeszcze inną.
Dziękuję, wszystko jasne.
Przepraszam, ale jeszcze cię pomęczę – nie widzę możliwości sprezentowania komuś zestawu.
Bo jeśli wybiorę adres mailowy osoby, której chcę kupić, to potem w Paypalu nie będę mógł (chyba) zapłacić ze swojego konta.
Będziesz mógł, adres emailowy zamówienia w BookRage nie ma nic wspólnego z adresem email użytym u dostawcy płatności :)
Książki zakupione. Nie wiem kiedy zdążę je przeczytać, ale nawet dla samej inicjatywy warto było zapłacić. Ja uznałem, że sensowną stawką (w moim przekonaniu) jest 10zł za książkę i tyle wpłaciłem. Byle tak dalej!
Świetna sprawa, kupowałem jak było trochę ponad 400 kliknięć a już 562 i 14k na koncie. Malkontentów przepraszam za podbicie średniej, ale 25 zł jest po prostu śmieszne za TAKIE książki.
W ogóle mój pierwszy zakup ebooków :D (te kilka co mam to kopie posiadanych książek i kundel nowy, nie że piracę :)) i fajnie, że taka inicjatywa się pojawiła. A Dukaja wielbię jako pisarza i myśliciela, prawie wszystko już przeczytałem po kilka razy oprócz wrońca, kilku opowiadań i 'Science fiction’ (choć nawet mam wydanie książkowe), więc fajnie się złożyło :)
Kupione, ściągnięte.
Fajne rozwiązanie z tym automatycznym uploadem na Kindla poszczególnych pozycji. A jeszcze lepiej gdyby tam był dodatkowy guziczek „Wyślij wszystko na Kindle”. Ale to tylko mikrokosmetyka. Z niecierpliwością czekam na kolejne możliwości zakupu.
Ale chamówa. Średnia spada. Na Humble Bundle średnia rośnie z czasem, ponieważ większość ludzi chce dodatek. Tutaj natomiast spadła już o 5 zł od czasu gdy kupiłem. Ech… Jak tak ludzie po złotówce będą kupować, to takie akcje się skończą.
Jak kupowałem wczoraj po południu to juz oscylowało w okolicach 25. Wydaje mi się, że najbardziej spadło w ciągu pierwszych kilku godzin..
W tym momencie w zestawie jest już 6 pozycji + Science Fiction Dukaja. Doszła Osada Dymów Grabińskiego.
Średnia od kilku dni utrzymuje się na podobnym poziomie, choć ilość sprzedawanych zestawów wzrasta wolniej.
Czy ktoś może wie, gdzie jeszcze (i czy gdzieś ) można kupić Science fiction Dukaja. BookRage już nie działa… a w sieci widzę tylko papierowe wersje. Strasznie potrzebuję elektronicznej… Ktoś pomoże? Z góry serdecznie dziękuję.
A kontaktowałeś się z bookrage? Może coś zaproponują.
Zamailowałam. Chociaż po kliku „wyślij” wydało mi się to głupie, że zawracam im głowę…może dziesiątki podobnych maili dostają… Tak czy siak, na razie bez odpowiedzi.