Za drogo? Ustaw alerty cenowe na e-booki i kupuj taniej!

Jeden, samotny… Kindle Touch 3G wrócił do sprzedaży

Polityka sprzedażowa Amazonu czasami mnie rozczula. Puszczają te swoje czytniki w tysiącach egzemplarzy na cały świat, a tutaj nagle okazuje się, że w rogu magazynu znaleziono jedno, zakurzone, smutne i samotne pudełko z Kindle Touch 3G – i od wczoraj nikt go nie zamówił. „Only 1 left in stock”.

Przypominam że:

  • Po aktualizacji oprogramowania Touch ze stycznia 2013, obsługa tego modelu nie różni się niemal niczym od Paperwhite.
  • Moduł 3G, tak jak w nowszych czytnikach przydatny jest w dostępie do chmury (o jednej z ciekawostek napiszę jutro), Wikipedii i periodyków Amazonu.
  • W stosunku do Paperwhite Touch ma ekran na podczerwień, większą pamięć i obsługę dźwięku (zobacz porównanie).

To może być ostatnia szansa na oficjalnie kupienie modelu Touch bez szukania okazji z drugiej ręki. Inna sprawa, że niedawny powrót modelu DX wskazuje na nieprzebrane zasoby magazynowe Amazonu.

Artykuł był przydatny? Jeśli tak, zobacz 6 sposobów, na jakie możesz wspomóc Świat Czytników. Dziękuję!

Ten wpis został opublikowany w kategorii Kupno Kindle i oznaczony tagami . Dodaj zakładkę do bezpośredniego odnośnika.
Hosting: Zenbox

14 odpowiedzi na „Jeden, samotny… Kindle Touch 3G wrócił do sprzedaży

  1. Adampe pisze:

    Skoro „Only 1 left in stock” to mogliby zachęcić mini rabatem, np. 10$ ;-)

    0
    • Ciekawe jak będą rozpatrywać gwarancję? Pewnie nikt by się nie obraził na wymianę na PW. :)

      0
      • AndraKuf pisze:

        Właśnie jestem po wymianie gwarancyjnej Touch’a. Dostałem nowego tylko z nowszym softem. Na moje pytanie na czacie czy będzie nowy czy refurb Pani odpowiedziała, że nowy bo mają zapasy na takie okazje na magazynie. Na pytanie z kolei czy mógłbym kupić sobie kolejny odpowiedziała, że na razie nie przewidują powrotu do sprzedaży co jak widać na powyższym artykule chyba nie było do końca prawdą.

        0
      • Piotr Pachowicz pisze:

        PaperWhite nie ma obsługi dźwięku, więc wolałbym wymianę jednak na Touch 3G.

        0
  2. grzegi pisze:

    Ja mam pytanie nie na temat postu, ale może znajdę odpowiedź.
    Jak myślicie, ile orientacyjnie wytrzyma bateria w Paperwhite i czy będzie możliwość ewentualnej wymiany? Czytniki nie są urządzeniami szybko się starzejącymi, a ja swój PW kupiłem w marcu i chciałbym uniknąć wymiany w najbliższym czasie…

    0
    • Robert Drózd pisze:

      Kiedyś na to odpowiadałem – jeśli przyjmiemy intensywne używanie i ładowanie co tydzień (jeśli bateria trzyma mniej w ciągu jednego roku, czytnik kwalifikuje się do wymiany), oznacza to 50 ładowań w roku – dzisiejsze baterie wytrzymują kilkaset cykli, co oznacza parę lat używania.

      0
      • AndraKuf pisze:

        U mnie dokładnie taka sytuacja miała miejsce. Po roku ni stąd ni zowąd bateria zamiast miesiąc trzymała tydzień (a nawet lekko poniżej) i mam nowego już z wymiany. Tylko teraz jak za rok taka sama sytuacja się zdarzy to już wymiany nie będzie bo gwarancję przedłużają o 3 miesiące :(

        0
    • edmun pisze:

      Nie wiem czy czasami na ebayu nie znajdziesz taniutko samej baterii lub mocno rozwalonego czytnika, z ktorego sobie baterie przelozysz. Szukaj po chinach i honkgongu

      0
  3. Wikiyu pisze:

    To się nazywa inwentaryzacja ;-) Przeszukali magazyny i znaleźli stare DXy, Toucha, pewnie parę książek i tego zaginionego pracownika co im trzy lata temu nagle przestał przychodzić do pracy, a po prostu zginął zasypany pudełkami w dziale z kowadłami.

    0
    • Agnieszka pisze:

      U nas w firmie po pewnej inwentaryzacji znalazła się skrzynka z częściami, co to od roku nikt na oczy je nie widział. Okazało się, że magazynierka miała ją pod biurkiem i trzymała sobie na niej nogi, coby jej się zylaki od pracy siedzącej nie robiły :D Niestety u nas znalezisko na nic się już nie przydało, bo w tzw. międzyczasie wycofalismy z produkcji to, do czego te części były ;)

      0
    • Radosław pisze:

      To obstawiam że kolejna wyprzedasz to będą kowadła i tu z powodu czerwonego nalotu na pudełkach pochodzenia zwierzęcego może dadzą jakąś zniżkę :)

      0
  4. Agnieszka pisze:

    Ale za to jej przełożony w międzyczasie nabawił się wrzodów żołądka szukając tej skrzynki ;)

    0

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Przed dodaniem komentarza zapoznaj się proszę z zasadami komentowania i polityką prywatności

Komentarze do tego artykułu można śledzić także w formacie RSS.