Jako ciekawostkę na temat i wykorzystania Kindle i gwarancji załączam następującą dyskusję z profilu Świata Czytników na Facebooku.
Można więc pojechać sobie na parę miesięcy w góry, jeśli Kindle się zepsuje, to Amazon wyśle nowego w dowolne miejsce na świecie. :-)
Z Nepalu do Chin jest blisko, Macek nie mógł sam odebrać go w fabryce? [-8
A tak na serio, to naprawdę jestem pod wrażeniem.
ad. „najwyższego poziomu na świecie” – Amazon nie boi się Nepalu, poziom obsługi jak Himalaje. Nie rymuje się, ale co tam.
Myślę, że dostarczenie np. do Katmandu nie jest problemem dla Amazona, to w końcu jest stolica, ale do jakiejś dziury w górach na pewno by nie dostarczyli.
Nigdy nie mów nigdy ;)
Taa, keidyś DHL miał kampanie raklamową, ze przesylke kurier na spadochronie dostarczał ;)
Ba, nawet na stacje kosmiczną dostarczają wg reklamy
BTW – mój pierwszy wpis po prawie roku tylko śledzenia
Co do wersji „International” to wiadomo, ale czy dotyczy to też SO? Czytałem opinie, że wersje z reklamami, są sprzedawane i serwisowane przez Amazon tylko na terenie USA?
Dodam jedną rzecz do tej ciekawej informacji. Sama korzystałam w Himalajach (w Indiach) z kindla (oczywiście mam na myśli internet, bo że czytałam to chyba oczywiste) i udawało mi się łapać sieć nawet na czterotysięcznych przełęczach. A sam kindle i słowniczek ladakhijskiego, który miałam tam wgrany, sprawiał wiele radości. Nie wyobrażam sobie podrowania bez kindla!
Witam, od paru miesięcy posiadam Kindle 3. wczoraj zauważyłem że na przedniej obudowie w prawym dolnym rogu wyświetlacza pojawiło się malutkie pękniecie. mój Kindle nigdy nie spadł, nie usiadlem na nim, od początku jest umieszczony w oryginalnej skórzanej okładce. Dziwne, ale może to jakaś wada fabryczna obudowy. Skontaktowalem się z Customer Service i zaproponowali mi wymianę na nowy model. W otrzymanym mailu jednak widnieje informacja że zostanie on wymieniony na „refubrished device”. Czy oznacza to że otrzymam urządzenie używane lub po naprawie? Cena która widnieje w przeslanym potwierdzeniu to 114$ a wiec jest niższa niż cena urządzenia nowego (Kindle Keaboard, WiFi kosztuje obecnie 139$).
Kundla przyslali do Pokhary – miejscowosci wypadowej na wiekszosc najlepszych trekingow w Nepalu. Przesylka co ciekawe zostala dostarczona w niedziele, dodatkowo Amazon obiecal zwrocic kwote ktora musialem zaplacic przy odbiorze za nepalski VAT.
PS jesli ktos planuje uzywac internet w Nepalu na Kindle, odradzam, dzialal tylko w jednym miejscu.
Fajnie, że się odezwałeś :)
Widziałem po Waszej stronie, że jednak na Ukrainie Kindle nie chciał działać:
http://bubblesaroundtheworld.com/?p=200&lang=pl
Dokladnie. Dzialal przy granicy z Polska, pewnie lapiac polskich operatorow, ale w centrum Kijowa niestety nie dzialal, co nam troche pokrzyzowalo plany.
Ale już na przykład do baz wojskowych w Afganistanie nie wysyłają :) Mimo, że bazy te traktowane są jako terytorium Stanów Zjednoczonych i działa tu całkiem sprawnie wojskowa poczta amerykańska – inne przedmioty z Amazona dochodzą w tydzień, maksymalnie dwa.