Za drogo? Ustaw alerty cenowe na e-booki i kupuj taniej!

Z Kindle w Himalajach

Jako ciekawostkę na temat i wykorzystania Kindle i gwarancji załączam następującą dyskusję z profilu Świata Czytników na Facebooku.

Kindle w Himalajach - wątek z Facebooka

Można więc pojechać sobie na parę miesięcy w góry, jeśli Kindle się zepsuje, to Amazon wyśle nowego w dowolne miejsce na świecie. :-)

Czytaj dalej:

Artykuł był przydatny? Jeśli tak, zobacz 6 sposobów, na jakie możesz wspomóc Świat Czytników. Dziękuję!

Ten wpis został opublikowany w kategorii Mój Kindle i oznaczony tagami , . Dodaj zakładkę do bezpośredniego odnośnika.
Hosting: Zenbox

13 odpowiedzi na „Z Kindle w Himalajach

  1. Koovert pisze:

    Z Nepalu do Chin jest blisko, Macek nie mógł sam odebrać go w fabryce? [-8
    A tak na serio, to naprawdę jestem pod wrażeniem.

    0
  2. dobromila pisze:

    ad. „najwyższego poziomu na świecie” – Amazon nie boi się Nepalu, poziom obsługi jak Himalaje. Nie rymuje się, ale co tam.

    0
  3. Harnaś pisze:

    Myślę, że dostarczenie np. do Katmandu nie jest problemem dla Amazona, to w końcu jest stolica, ale do jakiejś dziury w górach na pewno by nie dostarczyli.

    0
  4. Robert pisze:

    Co do wersji „International” to wiadomo, ale czy dotyczy to też SO? Czytałem opinie, że wersje z reklamami, są sprzedawane i serwisowane przez Amazon tylko na terenie USA?

    0
  5. Maria pisze:

    Dodam jedną rzecz do tej ciekawej informacji. Sama korzystałam w Himalajach (w Indiach) z kindla (oczywiście mam na myśli internet, bo że czytałam to chyba oczywiste) i udawało mi się łapać sieć nawet na czterotysięcznych przełęczach. A sam kindle i słowniczek ladakhijskiego, który miałam tam wgrany, sprawiał wiele radości. Nie wyobrażam sobie podrowania bez kindla!

    0
  6. Zoltan pisze:

    Witam, od paru miesięcy posiadam Kindle 3. wczoraj zauważyłem że na przedniej obudowie w prawym dolnym rogu wyświetlacza pojawiło się malutkie pękniecie. mój Kindle nigdy nie spadł, nie usiadlem na nim, od początku jest umieszczony w oryginalnej skórzanej okładce. Dziwne, ale może to jakaś wada fabryczna obudowy. Skontaktowalem się z Customer Service i zaproponowali mi wymianę na nowy model. W otrzymanym mailu jednak widnieje informacja że zostanie on wymieniony na „refubrished device”. Czy oznacza to że otrzymam urządzenie używane lub po naprawie? Cena która widnieje w przeslanym potwierdzeniu to 114$ a wiec jest niższa niż cena urządzenia nowego (Kindle Keaboard, WiFi kosztuje obecnie 139$).

    0
  7. Kundla przyslali do Pokhary – miejscowosci wypadowej na wiekszosc najlepszych trekingow w Nepalu. Przesylka co ciekawe zostala dostarczona w niedziele, dodatkowo Amazon obiecal zwrocic kwote ktora musialem zaplacic przy odbiorze za nepalski VAT.

    PS jesli ktos planuje uzywac internet w Nepalu na Kindle, odradzam, dzialal tylko w jednym miejscu.

    0
  8. IbnYusuf pisze:

    Ale już na przykład do baz wojskowych w Afganistanie nie wysyłają :) Mimo, że bazy te traktowane są jako terytorium Stanów Zjednoczonych i działa tu całkiem sprawnie wojskowa poczta amerykańska – inne przedmioty z Amazona dochodzą w tydzień, maksymalnie dwa.

    0

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Przed dodaniem komentarza zapoznaj się proszę z zasadami komentowania i polityką prywatności

Komentarze do tego artykułu można śledzić także w formacie RSS.