Za drogo? Ustaw alerty cenowe na e-booki i kupuj taniej!

Wolne Lektury mają już 5 lat – gratulujemy!

Wolne Lektury - 5 lat

Serwis Wolne Lektury obchodził we wrześniu 5 lat istnienia. Powstał 17 września 2007 roku, na początku skromnie – większość ze 123 tekstów stanowiły wiersze Kochanowskiego.

Na Wolnych Lekturach znajdziemy obecnie 1812 utworów do których „mamy prawo” – czyli są dostępne w domenie publicznej, albo też zostały „uwolnione” na licencji Creative Commons.

To nie jest największa skarbnica darmowych (a legalnych) utworów w sieci, ale Wolne Lektury mają je wszystkie starannie opracowane, często z setkami przypisów, bywa że jest aż ich za dużo.

Już dziś serwis pozwala w ogromnym stopniu odciążyć szkolne i osiedlowe biblioteki. Pamiętam ze swoich czasów licealnych – wszystkie klasy przerabiały jednocześnie Pana Tadeusza i nie sposób go było wypożyczyć.

A tu – proszę bardzo – Pan Tadeusz w formatach PDF, EPUB, MOBI, FB2, TXT, DAISY, wersja online oraz źródłowy XML. Do przeczytania na czytniku, tablecie, telefonie – czymkolwiek. Aha, audiobook też jest.

Strona parę miesięcy temu przeszła stanowczą przeróbkę, m.in. książki dorobiły się okładek – w oparciu o grafiki na wolnych licencjach. Bardzo oryginalna funkcja to Leśmianator – czyli mechanizm do generowania utworów poetyckich na podstawie treści każdej książki – przykładowo z Pana Tadeusza.

Wolne Lektury prowadzi Fundacja Nowoczesna Polska przy wsparciu różnych instytucji i firm. A oto jubileuszowe ciekawostki, którymi podzielili się na blogu.

  • 4 000 000 – tylu unikalnych użytkowników skorzystało z Wolnych Lektur w ciągu 5 lat,
  • 1809 – tyle darmowych lektur można dziś pobrać z serwisu,
  • Cierpienia młodego Wertera – to najpopularniejsza lektura w bibliotece czytana on-line,
  • 120 – teksty tylu autorów zamieszczamy,
  • Maria DąbrowskaMiłosz Biedrzycki – to autorzy, których utwory publikujemy na wolnej licencji,
  • 551 – tyle motywów literackich i tematów wykorzystują redaktorzy do opracowania tekstów,
  • KamizelkaMendel Gdański – to najpopularniejsze lektury ściągane na urządzenia mobilne,
  • 130 – tylu łącznie redaktorów-wolontariuszy współpracowało z redakcją Wolnych Lektur,
  • W pustyni i w puszczy – to najpopularniejszy audiobook,
  • 1000 – tyle tekstów jest obecnie w opracowaniu redakcyjnym,
  • MiłośćŚmierć – to najczęściej wykorzystywane motywy literackie w naszych utworach,
  • 3186 – tyle przypisów dodali redaktorzy do Ogniem i mieczem,
  • 462 – tyle audiobooków jest dostępnych na Wolnych Lekturach.

Gratulujemy i prosimy o więcej!

Czytaj dalej:

Artykuł był przydatny? Jeśli tak, zobacz 6 sposobów, na jakie możesz wspomóc Świat Czytników. Dziękuję!

Ten wpis został opublikowany w kategorii Książki na czytniki i oznaczony tagami . Dodaj zakładkę do bezpośredniego odnośnika.
Hosting: Zenbox

7 odpowiedzi na „Wolne Lektury mają już 5 lat – gratulujemy!

  1. bi pisze:

    Ginący gatunek. Udostępnianie wiedzy za darmo.

    0
  2. wujo444 pisze:

    1800 utworów, z czego raptem 250 to dramat bądź epika. Nie znalazłem ani Otella ani Fausta. Pieśń o Rolandzie ktoś wyjątkowo inteligentnie podzielił na rozdziały wg „pieśni”, których jest ponad 200, większość nie zajmuje połowy czytnika przy czcionce 3 od lewej. Ogólnie jestem trochę rozczarowany całym projektem.

    0
  3. piot pisze:

    Ciekawy ten Leśmianator – będę miał skąd brać teksty do mistrza klawiatury :D

    0
  4. Cpu64 pisze:

    Jednak należy się szacunek, chociażby za przygotowaniue tylu audiobooków. Dzięki za przypomnienie o istnieniu tego projektu.

    0
  5. Haz111 pisze:

    Strona genialna :) Na spółkę z 3G w moim Kindlu Keyboard nie raz uratowała mi życie (hiperbolizacja taka ;p ), kiedy okazało się, że coś przerabiamy, a ja nie mam książki…

    0
    • Haz111 pisze:

      No i jakość opracowania jest genialna – żadnych baboli, akapitów w złych miejscach czy innych rzeczy które zdarzają się nawet w ebookach z komercyjnych księgarni tutaj jeszcze nie uświadczyłem…

      0
  6. Enliq pisze:

    To przy okazji zapytam jakie inne serwisy z darmowymi książkami (koniecznie po polsku) polecacie? Na Project Gutenberg praktycznie nic nie ma…

    0

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Przed dodaniem komentarza zapoznaj się proszę z zasadami komentowania i polityką prywatności

Komentarze do tego artykułu można śledzić także w formacie RSS.