Kolejny kroczek w kierunku niższego VAT na e-booki wykonała właśnie Komisja spraw gospodarczych i monetarnych Parlamentu Europejskiego.
W ostatnią środę komisja przegłosowała w stosunku 48:1 propozycję Komisji Europejskiej, dotyczącą zrównania stawek VAT na książki, o której pisałem w grudniu 2016.
Teraz propozycja pójdzie pod głosowanie na sesji Parlamentu 31 maja lub 1 czerwca. Biorąc pod uwagę konsensus w komisji – powinno być formalnością. Gdy propozycja zostanie uchwalona – państwa członkowskie Unii będą miały zielone światło do obniżenia własnych stawek. A przypomnę, że od kwietnia w Sejmie jest już propozycja ustawy.
Podsumowując – cieszę się, że wreszcie coś się dzieje w tym temacie. Jest chyba spora szansa, że niższy VAT – i potencjalnie niższe ceny e-booków zobaczymy np. od przyszłego roku.
Źródło: informacja prasowa. Autor zdjęcia: Jake Rustenhoven, CC BY 2.0.
No właśnie. Ciekaw jestem czy to się przełoży na niższe ceny e-booków, czy wyższe zyski wydawców/sprzedawców. 🤔
Można założyć, że zysk będzie obopólny.
W przypadku klientów, możemy mieć do czynienia jedynie ze zmniejszeniem kosztów:)
Wątpię, ale wydawcy stracą jeden argument, że ebooki są droższe od papieru bo vat jest wyższy. Teraz inną bajeczkę będą musieli wymyślać.
O ile pis na to pójdzie, bo to, że dostaną zielone światło od UE, to jeszcze nie oznacza, że z niego skorzystają.
Tylko, żeby nasi posłowie i senatorowie nie okazali się nagle tacy mundrzy, że przydzwonią od razu 50% podatku… U nas to wszystko możliwe.
Po za tym zdaje się, że Wielki Inkwizytor Gliński ma chyba w okolicach targów książki ogłosić ustawę według której kupowanie książek to zło…
I to jest właśnie przykład niepotrzebnego zbaczania na politykę. Nie ma ani jednego głosu, że utrzymanie wyższego VAT na e-booki byłoby potrzebne.
Tak przy okazji, to któryś z ministrów TEGO rządu powiedział też, że pomysł jednolitej ceny na książki nie poprawi czytelnictwa, więc nie będą szli w tym kierunku.
Parlament glosuje, ale jego xdanie de facto sie nie liczy w tym wypadku. To tylko opinia. PE nie jest tu wspollegislatorem. Decyzja nalezy wylacznie do Rady, czyli panstw czlonkowskich, ktore musza ja podjac jednomyslnie. Tak to wyglada od strony procedury.
Tak czy siak kolejny konieczny krok na drodze. Jeśli opinia PE będzie negatywna trudno przypuszczać, by Rada coś takiego przyjęła.
Przypadkiem trafiłam na interesujące, nie najnowsze już (sprzed prawie 3 lat) wydanie podcastu BBC „Business Matters” z dłuższym materiałem o Amazonie, ebookach i czytelnictwie. Jeśli ktoś ma ochotę posłuchać (albo brakuje mu materiałów do słuchania po angielsku ;)), to wrzucam: https://ufile.io/5pt2g Część „książkowa” od 29 minuty.
Jeśli się uda, to na pewno uczczę to kieliszkiem megabajtów z książkami i będę się rozkoszował ich eee… wonią?
@Thim – bogatym aromatem z lekką nutką dekadencji ;-)
Tylko nie wiem czy niższy vat na ebooki nie będzie u nas pretekstem do włączenia ich do ustawy o jednolitej cenie książek.