Za drogo? Ustaw alerty cenowe na e-booki i kupuj taniej!

„Mamo, kup mi Kindelka” – nastolatki z USA interesują się czytnikami

Do ciekawych statystyk dotarł niedawno Piotr Kowalczyk, prowadzący serwis Ebook Friendly. W połowie listopada firma badawcza Nielsen opublikowała wyniki badań preferencji „prezentowych” wśród dzieci i nastolatków, jeśli chodzi o szeroko pojętą elektronikę.

U nastolatków była taka kolejność:

  1. iPad
  2. Komputer
  3. Czytnik e-booków
  4. Telewizor
  5. Tablet
  6. Odtwarzacz Blu-Ray
  7. iPhone
  8. Inny smartfon.

Kolejne pozycje na poniższym wykresie:

Zainteresownanie kupieniem gadżetów elektronicznych wśród nastolatków: ipad, komputer, czytnik, telewizor

A tu porównanie, jak podobne badanie wyglądało w 2010:

Rok temu czytniki zajęły wysokie 6 miejsce, ale teraz skoczyły jeszcze w górę.

Warto zauważyć, że badanie ma podstawową wadę metodologiczną: nie wiemy ile % poszczególnych urządzeń badani już mają – może np. niechęć do konsoli wynika z tego, że wielu już jakąś posiada.

A jak to wygląda wśród młodszych dzieci? Oto czego pod choinkę chcą dzieci 6-12:

Preferencje elektroniki wśród młodszych dzieci: iPad, ipod Touch, iphone, tablet

Tutaj czytnik znalazł się już dalej – ale nadal aż 17% dzieci chciałoby go dostać. To tylko o jeden punkt procentowy mniej od nastolatków.

I tutaj mamy spory skok, bo zobaczmy jak wyglądały oczekiwania w 2010:

Preferencje dzieci w 2010: czytnik na końcu z 11%

Jak widać, jeszcze rok temu czytniki były na szarym końcu, teraz wygrywają już z konsolami.

Co jest w tym wszystkim najciekawsze: to nie tylko wzrost zainteresowania – ale także to, że czytniki są już dziś traktowane podobnie jak inna elektronika użytkowa.

To nie jest tak (że znów nawiążę do nieszczęsnego artykułu z Forbes Polska) czytniki są ważne dla kujonów, dziwaków i moli książkowych – dziś przeciętny amerykański nastolatek chciałby dostać czytnik niemal tak samo, jak iPada, telewizor, albo komputer…

Ciekawe, jak podobne badania wyglądają dla polskich nastolatków. I czy firmy badawcze w ogóle o czytniki pytają…

Czytaj dalej:

Artykuł był przydatny? Jeśli tak, zobacz 6 sposobów, na jakie możesz wspomóc Świat Czytników. Dziękuję!

Ten wpis został opublikowany w kategorii Rynek czytników. Dodaj zakładkę do bezpośredniego odnośnika.
Hosting: Zenbox

30 odpowiedzi na „„Mamo, kup mi Kindelka” – nastolatki z USA interesują się czytnikami

  1. inkognit pisze:

    tu może być jeszcze jedna zależność – chcę dostać czytnik bo komputer,iPod,iPad etc dostałem już w zeszłym roku …
    ale to nie zmienia faktu iż jest to zdecydowany krok do ucywilizowania się naszych nastolatków….
    ostatnio na bbc słyszałem jak to jakiś młodzieniec stwierdził że czytanie na czytnikach jest o wiele łatwiejsze i mniej nuży niż ten „old style fashion” …. ;-)

    0
  2. Tomi pisze:

    Ooo sukces złapało edge na orange 2g ,wiec to jednak nie jest zadna wada urzadzenia tylko chwilowy zastoj:] Muszę jeszcze poszperac z tym 3 g ale chyba będzie dobrze,dzięki za pomoc

    0
    • Tomi pisze:

      Moze poczekam i samo siec jakąś złapie,bo jeszcze wczoraj mi łapał a dzisiaj skorzystałem z wifi na uczelni i teraz tylko wifi mi łapie a 3g nic a nic:/

      0
      • Tomi pisze:

        Witam od kilku dni mam pewien problem,mianowicie gdy włączam w swoim kindlu keyboard 3g internet nie włącza mi się automatycznie 3g tylko wyskakuje mi komunikat z mozliwymi sieciami wifi,proszę o szybką pomoc w rozwiązaniu tego problemu.Restart nic nie daje.

        0
        • pik pisze:

          Próbowałeś ręcznie wybrać sieć 3g? (w oknie settings wciśnij alt+eqq, później musisz wcisnąć ok i po około 2 min powinna pojawić się lista z dostępnymi sieciami 3g i 2g spróbuj wybrać któregoś dostawcę ręcznie).

          0
        • Tomi pisze:

          Zmieniłem właśnie na plusa i tak jak znaczka 3g nie było tak nie ma,nie wiem ,probowalem juz wszystkiego :/

          0
          • pik pisze:

            O ile pamiętam mnie zaskoczyło dopiero za 2 lub 3 wyborem kolejnej pozycji z listy (chyba to był orange 2g). Spróbuj pozmieniać, jak nie zadziała to kontakt z amazonem zostaje.

            0
  3. Tomi pisze:

    Wiesz ustawilem ten orange 2g i dziala no ale nie jest to co 3G:/

    0
  4. Xuzon pisze:

    Tak przekazane dane trochę przekłamują na rzecz tabletów (w szczególności iPada) i E-readerów niedoszacowując konsol do gier.

    E-reader to kategoria a nie poszczególny produkt taki jak np. PS3 czy Xbox 360. Po zliczeniu wszystkich konsol w grupie 16+ wychodzi …. 55%. Tablet (iPad + inne) 41 %. Przy tych wynikach te 18% dla E-readera nie wygląda już tak spektakularnie.

    0
    • Massurro pisze:

      Ale jak fajnie wygląda marketingowo takie „procentowanie” :) I jak ślicznie podkreśla prowadzenie produktów Apple. Z całym szacunkiem, ale o kant wiemy-czego rozszczać takie badania.

      0
    • Robert Drózd pisze:

      No, tylko że procenty do 100 się nie sumują, więc nie możemy ich też sumować, bo jasne się wydaje że pytania były wielokrotnego wyboru.

      0
  5. Grzesiek pisze:

    Ciekawe czy ankieta dotyczyła tylko sprzętu elektronicznego. Bo jeśli nie to bardzo smutna to statystyka i nie ma się co cieszyć. Gdzie jakaś piłka do nogi czy kosza, albo okularki do pływania? Kiedyś to były prezenty…

    0
  6. q-ku pisze:

    to nie zgadza się z moimi obserwacjami – Kindle kupują przeważnie dorośli – bo oni czytają książki – zwłaszcza książki bez ilustracji

    0
  7. Atria pisze:

    Z tego co obserwuję to nastolatki w Polsce raczej chcą mieć nowy telefon, doładownia do telefonu, może mały, przenośny laptop. Mówię o dzieciakach z mojego otoczenia, niezbyt zamożnych, dla których wydatek 500 złotych to poważna sprawa – myślę, że dzieci amerykańskie mają zapokojonych dużo więcej potrzeb i mogą wybierać między iPadem2 a czytnikiem.:)

    0
  8. witek pisze:

    > Z tego co obserwuję to nastolatki w Polsce raczej chcą mieć nowy telefon, doładownia do telefonu, może mały, przenośny laptop

    Nie może być inaczej, oto przedwczorajszy Dziennik Polski, strona tytułowa:
    „Co trzeci uczeń w wieku od 15 do 19 lat nie przeczytał w ciągu roku żadnej książki.”
    http://www.dziennikpolski24.pl/pl/magazyny/kariera/1194292-wtorny-analfabetyzm-gimnazjalistow.html,0:pag:3,0:pag:1

    0
  9. SlawekJG pisze:

    Witam,
    troszkę odbiegając od tematu wpisu: znajoma w najbliższym czasie wybiera się do USA, wiecei może, czy można tam kupić Kindla w sklepie/na lotnisku? taki zakup byłby sporo tańszy jak na stronie amazona…

    0
    • bw pisze:

      Tak, w sklepach mozna kupic Kindle np. Best Buy. Ostatnio mieli super cene na Kindle 3G WiFi Special Offers $89.99. Normalne ceny w Best Buy takie jak na Amazon.

      0
  10. Solasum pisze:

    Ja mam przeszło 15 lat i chciałbym posiadać kindle. Głównie dla tego, że wygodniej by mi się czytało. Niestety 500zł to wydatek dla mnie (jak i rodziców) niemały. Mam nadzieję iż po wkroczeniu Amazon’a do Polski cena spadnie do około 300zł, a mi uda się tyle uzbierać.

    0
    • Solasum pisze:

      * a mi być może uda się tyle uzbierać

      0
    • witek pisze:

      Obserwując Amazon Europe i biorąc pod uwagę powrót do „normalnych” kursów walut, prognozować można ca 400 zł za nowy podstawowy model z – darmową naturalnie – przesyłką, lecz z pewnością da również kupić się starszy model (czyli obecny K4) odpowiednio taniej.

      0
      • pilot1123 pisze:

        nie sądzę, aby kindle w polskim Amazonie miał kosztować mniej niż wysyłka z Ameryki, jeśli tak to o jakieś 50 zł (koszty wysyłki). Przy cenie $109 zł po ocleniu (9%) i opodatkowaniu (23%) cena wyniesie ponad 500 zł. Na znaczące wzmocnienie złotego w najbliższych miesiącach bym nie liczył.

        0
        • Solasum pisze:

          Pewnie wyjdzie taniej niż wysyłka z USA, gdyż będzie zwożony tu hurtowo a nie pojedynczo, a nawet jeśli to i tak zakup z Polski będzie wygodniejszy.

          0
          • Robert Drózd pisze:

            A w czym ma być wygodniejszy? Tak z ciekawości. :)
            W UK Kindle trafiły do Tesco, ale we Francji i Niemczech na razie można je kupić tylko przez stronę Amazona.

            0
            • pilot1123 pisze:

              Może nie wszystkim u nas odpowiada płatność kartą, zwłaszcza, jak się ma 15 lat i brak własnych dochodów.

              0
              • Solasum pisze:

                Prawda.
                Mam kartę jednaj jest w pewnej mierze ograniczona, nie mam pewności więc czy mogę dokonywać zakupów z za granicy.
                Poza tym sprzedaż Kindle na allegro nie miałaby racji bytu, a sprzedawcy zaczęliby sprzedawać czytnik po niższej cenie niż Polski odział amazonu, by wyprzedać pozostałe im egzemplarze.

                0
              • pilot1123 pisze:

                Niewielu sprzedawców sprowadza czytniki sprzed sprzedaniem, oni je jedynie zamawiają na adres kupującego i kasują za to prowizje

                0
        • Robert Drózd pisze:

          Też tak myślę, jeśliby polski Kindle miał dzisiaj wejśc do sprzedaży to kosztowałby pewnie 499zł (czyli koszty+vat i darmowa wysyłka w obrębie Polski), co i tak jest konkurencyjne dla polskich czytników.

          0
  11. Solasum pisze:

    @pilot1123
    Jednakże są i tacy co mają kupiony pewien zapas

    0

Skomentuj Tomi Anuluj pisanie odpowiedzi

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Przed dodaniem komentarza zapoznaj się proszę z zasadami komentowania i polityką prywatności

Komentarze do tego artykułu można śledzić także w formacie RSS.