„Gdy Ziemia miała nas dość” to nowa antologia z projektu Fantazmaty.
Zadaniem literatury bywa podejmowanie tematów ważnych i na pewno tak jest w tym przypadku. Podtytuł zbioru to „antologia klimatyczna”. Jak pisze w przedmowie Dawid Juraszek:
Jak ogarnąć wiszącą nad tobą katastrofę klimatyczną?
Artykuły naukowe i raporty instytucji międzynarodowych mogą być straszne, mogą być ważne, mogą być szeroko komentowane, ale nie pną się na szczyty list bestsellerów. Deklaracje polityków i ratyfikacje traktatów mogą trafiać na nagłówki i do serwisów informacyjnych, ale nie pozostają w myślach na dłużej, niż trwa wywołane nimi oburzenie lub nadzieja. Zielone inicjatywy przedsiębiorców mogą budzić wrażenie, że wreszcie zaczyna się dziać coś dobrego, ale nie zmieniają twojego sposobu widzenia świata.
Co innego opowieści. Nic dziwnego: Homo sapiens to przecież gatunek opowiadaczy. Zawarte na kolejnych stronach teksty nie zmniejszą emisji dwutlenku węgla, nie cofną zapaści bioróżnorodności, nie oczyszczą oceanów z plastiku – ale pozwolą ci spojrzeć na świat, w którym żyjesz i który współtworzysz, na nowo. Przygotować się na to, co może się stać, przemyśleć swoją rolę i udział. A wszystko to poprzez snucie opowieści o ludziach, z którymi jesteś w stanie nawiązać więź, żyjących w światach, których zręby widzisz już dziś wokół siebie. Opowieści, które pozostaną z tobą na długo.
Tym razem w zbiorze znajdziemy kilka dłuższych opowiadań.
- Zielone płuca – Agnieszka Zerka
- Zerwany kaganiec – Grzegorz Piórkowski
- Pieśń dla wieloryba – Bohdan Pękacki
- Białe mięso, czerwona krew – Dawid Juraszek
- Buran – Stanisław Truchan
- Dog Days – Andrzej W. Sawicki
Antologię pobierzemy bezpłatnie ze strony Fantazmatów, jak zwykle w czterech formatach: PDF, EPUB, MOBI oraz RTF. Zachęcam do lektury.
Publikacja została udostępniona na wolnej licencji, jeśli chcemy się odwdzięczyć, można polubić profil Fantazmatów na FB, ale można także wesprzeć ich na Patronite.
Czytaj dalej:
- Fantazmaty: Raz jeszcze w wyłom – nowa (bitewna) antologia opowiadań
- Opowiadania nominowane do Nagrody Zajdla za rok 2020 – bezpłatna antologia na czytniki
- Wydawnictwo Gmork wraca po paru latach… z bezpłatną antologią „Powroty”
- Ścieżki wyobraźni: Sztuka przegrywania – kolejna (bezpłatna) antologia ze Śląskiego Klubu Fantastyki
- Biblioteka Narodowa ma dla nas bezpłatnie 8 utworów Stanisława Lema na czytniki!
- Granice nieskończoności – drugi tom antologii wydanej w modelu charityware (i parę słów na temat audiodeskrypcji)
Sprawdzę, przynajmniej część.
Oby tam nie było ślepej ideologii eko-politycznej. Bo ta często pomija kwestie jak % wygląda udział Polski i UE wobec Chin, USA, Japonii i Indii w tym złym CO2?
Tym, że myślimy o swoich dzieciach, ale możemy im w ten sposób odebrać pracę bo obostrzenia spowodują przegraną gospodarczą wobec USA, Chin i innych państw ? A wtedy kto będzie dbał o środowisko skoro będzie o tym decydowała chińska partia komunistyczna ?
Tym, że populacja Europa raczej nie rośnie, za to w Chinach czy Afryce tak ? O tym, że pomoc Afryce w postaci żywności czy studni wygląda fajnie, ale bez edukacji i możliwości zbudowania miejsc pracy na miejscu to w sumie bezsensowne i nielogiczne zajęcia/walka (bo i tak spora grupa będzie chciała uciec do Europy) ?
Że żarówki starego typu nie były takie złe, a względnie neutralne wobec środowiska jako „śmieci”, a eko Tesle to super biznes-marketing, a nie zmiana dla świata bo ślad należy liczyć od posta Muska, po baterie lądujące na śmietniku.
Ps Ile kilogramów białka z mięsa czy nabiału zaspokaja głód i zapotrzebowanie, a ile z innych produktów ? Eko organiczny burger to często 200+ kcal, a białka mniej niż 10 czy nawet 5g na 100g produktu ?! Gdzie tutaj sens i zdrowie. Bo powiem, że eko „terror” da takie odchylenie, że w odpowiedzi w końcu wygra Konfederacja lub wejdzie w skład rządu ;) Bo tak niektórzy zareagują na „zakazy” jak jedzenia mięsa czy sztuczne podatki.
A może zamiast zadawać pytania poszukaj jakichś odpowiedzi. Ostatnio choćby był raport UE mówiący że diesle są bardziej eko od elektryków. Oczywiście mówi tak tylko w propagandzie tej twojej k0nfederacji i innych foliarzy i ruskich agentów. Jak się zajrzy do tego raportu i poczyta to jest tam zupełnie odwrotnie. I tak jest z większością wymienionych kwestii.
Ja tam życia w komunizmie już zaznałem w młodości, więc na razie podziękuję.
Zaś jak chcę poczytać o Apokalipsie to zaglądam do Świętego Jana. Ascezę jako sposób na uniknięcie końca świata już przerabialiśmy, podobnie jak kupowanie odpustów żeby się od kary boskiej wykpić.
&
PS
Co do ruskich agentów to niedawno czytaliśmy o tym, że ruskimi agentami byli jednak ci od zielonej rewolucji. Chociaż w Twojej bańce pewnie odwrotnie.
To masz dwie ciekawe książki na początek:
1) https://lubimyczytac.pl/ksiazka/4886342/wladcy-jedzenia-jak-przemysl-spozywczy-niszczy-planete
2) https://lubimyczytac.pl/ksiazka/4930894/o-czasie-i-wodzie
Tu drobne nawiązanie do książki Magnasona: https://www.money.pl/pieniadze/kryptowaluty-zuzywaja-wiecej-pradu-niz-cala-polska-branza-dostrzegla-problem-6650118557625216a.html
Oczywiście są też „poważniejsze” książki, jak zawsze polecam Popkiewicza,
https://lubimyczytac.pl/autor/72893/marcin-popkiewicz, nowsze informacje znajdziesz w „Rewolucji energetycznej, choć „Świat na rozdrożu” też warto.
Jest wywiad z prof. Malinowskim w programie „Pytanie na śniadanie”, ale nie umiem go znaleźć, sprzed jakichś 2-3 lat, przy okazji wielkich wiosennych roztopów na Grenlandii.
Co do burgerów, nie wiem skąd ta informacja, o niskiej zawartości białka, tu masz pierwszą z brzegu tabelkę, znaleziona w 30 sekund: https://www.health.harvard.edu/blog/impossible-and-beyond-how-healthy-are-these-meatless-burgers-2019081517448 Oczywiście burgery roślinne zawierają dużo soli itp. ale hej, nie musisz ich jeść codziennie.
Porównaj sobie za to, ile wody zużywa się do wyprodukowania 1 kg soi, a 1 kg wołowiny. A wczoraj czytałem, że już kilkanaście gmin w Polsce wprowadza racjonowanie wody. W maju.
Prof. Szymon Malinowski w PNŚ: https://pytanienasniadanie.tvp.pl/44716424/przerazajace-wyniki-raportu-o-stanie-klimatu
https://www.maxpremiumburgers.pl/globalassets/download-files/documents/pl/informacje_wartosci_odzywcze_190522.pdf
Najlepiej smakuje soja z upraw na obszarach wypalonej Amazonii.
&