Krótka informacja dla szukających bardzo dobrej okazji na Kindle Paperwhite 5.
Do 11 kwietnia trwają promocje wiosenne w niemieckim Amazonie. Omawiałem je dokładnie w osobnym artykule. Dotyczą one nowych czytników.
Teraz w Amazon.de przecenione zostały także czytniki recertyfikowane:
Kindle Paperwhite 5 z reklamami z 8 GB pamięci – 76,99 EURKindle Paperwhite Signature Edition z reklamami z 32 GB pamięci – 130,99 EUR
Linki do Amazonu są afiliacyjne, jeśli dokonasz zakupu przy ich użyciu, otrzymuję niewielką prowizję. Dziękuję.
Ważne uwagi na początek:
- Są to czytniki poserwisowe (również ze zwrotów), które zostały naprawione, sprawdzone i są sprzedawane ponownie. Według deklaracji producenta (i relacji kupujących) wyglądają jak nowe.
- Czytniki są wysyłane do Polski – nie jest to regułą przy wersjach z reklamami.
A poniżej dokładne omówienie.
Aktualizacja z 11 kwietnia: promocja wiosenna właśnie się skończyła, a od paru dni nowy Paperwhite 8 GB jest niedostępny. Można się spodziewać, że wersje odnowione zostaną również wkrótce wyprzedane.
Aktualizacja z 11 kwietnia: zgodnie z przypuszczeniami wieczorem pula promocyjnych Paperwhite 5 się wyczerpała. Czytnik odnowiony jest nadal w sprzedaży, ale już za 116,99 EUR. Wciąż można w promocji kupić Signature Edition.
Aktualizacja z 18 kwietnia: promocja się skończyła, ale dość szybko została zastąpiona przez kolejną. To wciąż jedyna możliwość kupna wersji 8 GB.
Spis treści
Ile zapłacimy za Kindle Paperwhite 5?
Jak wspomniałem wyżej – czytniki są wysyłane bezpośrednio do Polski. Tak wyglądają koszty w przypadku Kindle Paperwhite 5:
Czytnik po przeliczeniu na polską stawkę VAT kosztuje 79,58 EUR. Do tego dodajemy 5,99 EUR za przesyłkę, co razem daje 85,57 EUR czyli około 400 zł.
Tak tanio Paperwhite z wysyłką do Polski nigdy nie był!
Nasz bank (przy płatności kartą) lub Przelewy24 – zależnie od tego jaką formę płatności wybierzemy – mogą policzyć to po nieco wyższym kursie.
Jeśli chcielibyśmy zapłacić w złotówkach, zostanie dodana dodatkowa opłata za „gwarancję kursu walutowego”.
To łącznie daje 415 zł.
Co z gwarancją?
Amazon w swoim sklepie sprzedaje dwa rodzaje używanych czytników.
- Czytniki „używane” w ramach Warehouse Deals – te mają tylko 30-dniowy standardowy czas na zwrot.
- Czytniki „recertyfikowane” – te mają pełną gwarancję.
Już na stronie produktu czytamy:
Certyfikowane odnowione urządzenia działają i wyglądają jak nowe oraz są objęte taką samą ograniczoną gwarancją.
Na stronie pomocy przeczytamy o gwarancji na urządzenia recertyfikowane:
Jedes zertifizierte generalüberholte Amazon-Gerät wurde getestet und zertifiziert, um zu gewährleisten, dass es wie neu aussieht und voll funktionstüchtig ist. Jedes zertifizierte generalüberholte Amazon-Gerät, das von Amazon erworben wird, wird von derselben eingeschränkten Garantie von Amazon abgedeckt, die auch für neue Geräte gilt. Zertifizierte generalüberholte Geräte werden eventuell in einer herkömmlichen Amazon-Box verpackt und werden mit denselben Dokumenten und Zubehörteilen geliefert, die auch bei neuen Geräten enthalten sind.
Dla nieznających niemieckiego – jest to zapewnienie, że recertyfikowany sprzęt ma taką samą gwarancję jak nowy, czyli w przypadku czytników jest to rok.
Zresztą zacytuję tłumaczenie Google:
Każde certyfikowane odnowione urządzenie Amazon zostało przetestowane i certyfikowane, aby upewnić się, że wygląda jak nowe i jest w pełni funkcjonalne. Każde odnowione urządzenie z certyfikatem Amazon zakupione od Amazon jest objęte tą samą ograniczoną gwarancją Amazon, która ma zastosowanie do nowych urządzeń. Certyfikowane odnowione urządzenia mogą być pakowane w standardowe pudełko Amazon i dostarczane z tymi samymi dokumentami i akcesoriami, co nowe urządzenia.
Warto mieć tę stronę w zakładkach, bo przy ew. reklamacji konsultanci nie zawsze mogą o tym wiedzieć.
Oczywiście jeśli coś nam będzie nie odpowiadać – poza gwarancją mamy też standardowe 30 dni na odesłanie przez centrum zwrotów.
Termin dostawy + zamówienie na firmę
Terminy dostawy są bardzo dobre – mimo świąt czytnik możemy mieć już w ciągu tygodnia.
Przypomnę, że standardowa przesyłka do Polski kosztuje 5,99 EUR. Gdyby nie święta, zobaczyłbym też pewnie ofertę dostawy ekspresowej, gdzie dostajemy gwarancję dostarczenia na dany dzień.
Jeśli chcemy kupić czytnik(i) na firmę i odliczyć VAT, w Amazon.de można podać dane firmowe, choć Amazon zaleca założenie odrębnego konta biznesowego. Od pewnego czasu z powrotem jest ono dostępne po polsku. Konto biznesowe jest według mnie najlepszym rozwiązaniem jeśli zamierzamy coś jeszcze zamawiać w przyszłości na firmę i nie chcemy tego mieszać z zamówieniami „osobistymi”.
Dylemat: Nówka czy „poserwisowy”?
No dobrze, ale który czytnik wziąć?
Porównajmy ceny dwóch wariantów wysyłanych do Polski:
- Recertyfikowany Kindle Paperwhite 5 z reklamami kosztuje ok. 400-415 zł.
- Nowy Kindle Paperwhite 5 bez reklam kosztuje ok. 535-550 zł (patrz wyliczenia)
Na początku promocji wiosennych była jeszcze opcja: nowy PW5 z reklamami + wysyłka przez pośrednika, co dawało łączny koszt ok. 450 zł, ale w tym momencie ta wersja jest już niedostępna.
Widzimy zatem, że kupując wersję recertyfikowaną oszczędzamy ok. 130 zł. Ryzyko zamówienia nie jest duże, bo gwarancja powinna obejmować również rok. Podczas poprzedniej promocji wielu z Was je zamówiło, no i większość relacji była taka, że nie ma śladów użytkowania.
Reklamy nie wyświetlają się podczas czytania, a na wygaszaczu ekranu – zobacz FAQ. Są relacje nawet sprzed paru dni, że obsługa Amazonu wyłącza je bezpłatnie, jeśli powiemy że mieszkamy w Polsce i z nich nie korzystamy. Ale tego nie traktowałbym nigdy jako pewnik.
Podsumowanie
Podobna promocja była w niemieckim Amazonie w lutym, ale wtedy odnowiony PW5 kosztował 93,99 EUR, co dawało 500 zł.
Teraz gdy nowe czytniki są niewiele drożej, Amazon musiał obniżyć ceny na wersje poserwisowe, dzięki czemu są one bardzo atrakcyjne. Jak wspomniałem wyżej – tak tanio PW5 z wysyłką do Polski nie było nigdy.
Przypominam, że promocje wiosenne na „nowe” czytniki potrwają do 11 kwietnia, godz. 9.00, na czytniki poserwisowe mogą się skończyć szybciej wraz z wyczerpaniem stanu magazynowego.
Złamałem się i zamówiłem. Cena jest zbyt kusząca.
Mam nadzieję, że przyjmie się lepiej niż czwórka, bo pomimo, że 4 mam już parę lat to nadal poza wanną wolę korzystać z 3.
O, a co jest lepszego w 3 niż w 4? Jeśli dobrze pamiętam to w 4 był ekran równo z ramkami, a 3 jest wgłębiony (taki mam w 3)? Coś jeszcze? Ja z kolei myślę o 5 signature bo kusi zmiana ekranu na pomarańczowy na noc, ładowanie bezprzewodowe oraz czujnik światła, ale chyba poczekam ze 2 lata na PW6 – może dodadzą do niego jeszcze jakiś bajer. PW3 i tak cały czas działa.
Dla mnie 3 jest lepsza od 4 w dwóch istotnych dla mnie kwestiach: zagłębiony ekran, dzięki czemu strony nie przełączają się przypadkowo oraz szybsze uruchamianie – to różnica może 2 sekund przy włączaniu czytnika, ale irytująca.
Poza tym jakoś przyjemniej czuć mi pod ręką chropowatość ekranu.
Dla osób obawiających się „recertyfikowanych” urządzeń – ja zakupiłem w październiku 2018r. „Kindle Voyage, z certyfikatem, odnowiony”, wersja bez reklam, i do tej pory go używam.
Po otrzymaniu wyglądał i działał „jak nowy” tzn. nie miał żadnych śladów użytkowania i wszystkie parametry techniczne zgodne z deklaracjami (zresztą nadal wygląda ~”jak nowy” – pomimo intensywnej eksploatacji i kilku upadków – ale od początku jest zabezpieczony okładką) i nadal działa OK. Wprawdzie ostatnio używam go rzadziej, bo od kwietnia ubiegłego roku jako podstawowy używam „nowy” Paperwhite 5 (bo ma większy ekran, regulację barw ustawiłem raz, zresztą na zbliżoną do tej z mojego Voyage, a z wodoodporności nie musiałem jeszcze skorzystać w żadnym urządzeniu) , ale nadal korzystam z niego jako kilka razy w tygodniu.
Dla osób obawiających się „recertyfikowanych” urządzeń – ja zakupiłem w październiku 2018r. „Kindle Voyage, z certyfikatem, odnowiony”, wersja bez reklam, i do tej pory go używam.
Po otrzymaniu wyglądał i działał „jak nowy” tzn. nie miał żadnych śladów użytkowania i wszystkie parametry techniczne zgodne z deklaracjami (zresztą nadal wygląda ~”jak nowy” – pomimo intensywnej eksploatacji i kilku upadków – ale od początku jest zabezpieczony okładką) i nadal działa OK. Wprawdzie ostatnio używam go rzadziej, bo od kwietnia ubiegłego roku jako podstawowy używam „nowy” Paperwhite 5 (bo ma większy ekran, regulację barw ustawiłem raz, zresztą na zbliżoną do tej z mojego Voyage, a z wodoodporności nie musiałem jeszcze skorzystać w żadnym urządzeniu) , ale nadal korzystam z niego kilka razy w tygodniu.
To pokazuje, że zwracając Amazonowi Kindla z wadą warto ją dobrze opisać w uwagach, żeby wiedzieli co trzeba zreperować w zwracanym czytniku
W opisie recertyfikowanego jest taki punkt
„ Beim Kauf eines Kindle Paperwhite erhalten Sie 3 Monate Kindle Unlimited ohne zusätzliche Kosten. Genießen Sie unbegrenzten Zugriff auf Millionen von eBooks, ausgewählte eMagazin-Abos und Tausende von Hörbüchern überall und jederzei”
Czy to oznacza ze usługa Kindle Unlimited jest domyślnie aktywowana? Czy jednak oznacza możliwość skorzystania ale dopiero jak sobie wyklikamy? Bo jeśli jednak to pierwsze, to trzeba pamiętać o anulowaniu jeśli nie chcemy być obciążeni kosztami po 3 miesiącach.
Na pewno nie jest to aktywowane. Prawdopodobnie przekleili opis. Taki sam opis jest przy nowym:
„Przy zakupie Kindle Paperwhite otrzymasz 3 miesiące Kindle Unlimited bez dodatkowych kosztów. Ciesz się nieograniczonym dostępem do milionów e-booków, wybranych abonamentów e-czasopism i tysięcy audiobooków wszędzie i o każdej porze.” – tyle że przy nowym można wybrać czy chcemy mieć te 3 miesiące czy nie. Zresztą gdy wybierzemy czytnik z KU i podamy polski adres, dostajemy komunikat, że nie można wysłać.
Promocja już się skończyła.
Wczoraj (11.04) skuszony artykułem kupiłem w wersji 8gb i z reklamami. Czekam, kiedy przyjdzie. Jeszcze zdążyłem ;)
Ta promocja to chyba jedna z najlepszych do tej pory biorąc pod uwagę aktualną siłę nabywczą pieniądza.
Zamówiłem dwa PW5 8GB. Urządzenia przyszły praktycznie nowe, bez żadnych śladów użycia. Opakowania zastępcze. Całkowity koszt jednej sztuki wliczając koszty wysyłki wyniósł 388 PLN.
Reklamy na jednym już wyłączone przez pracownika supportu.
Dla takich promocji czytam tego bloga :)