Za drogo? Ustaw alerty cenowe na e-booki i kupuj taniej!

Jak robić kopie zapasowe e-booków na SkyDrive albo Dropbox

Chmurka z e-bookami

Parę miesięcy temu pisałem o tym dlaczego powinniśmy robić kopie zapasowe naszych e-booków.

Teraz skupię się na paru kwestiach praktycznych, przede wszystkim dla użytkowników Windows. Jedną z częściej spotykanych strategii jest trzymanie plików w tzw. chmurze – czyli serwisach, które dają kilka możliwości:

  • Oczywiście – kopię zapasową na wypadek zniszczenia czy kradzieży naszego komputera.
  • Dostęp do naszych plików online – także przez czytnik np. wersja mobilna m.dropbox.com działa w przeglądarkach Kindle albo Onyxa.
  • Możliwość synchronizacji plików na kilku komputerach.

Ja korzystam tutaj z dwóch popularnych serwisów – Microsoft SkyDrive oraz Dropbox. Oba dają po parę GB miejsca – które można powiększyć przez wykupienie wersji płatnej – a w przypadku Dropboxa również przez polecanie innym.

Jeden serwis – jeden folder?

Oba te serwisy mają jednak jeden poważny problem. Po instalacji programu na komputerze, musimy wybrać jeden folder, w którym znajdą się wszystkie synchronizowane pliki. Na przykład c:\dropbox. No fajnie. Ale my nasze e-booki mamy gdzie indziej – np. Calibre może mieć folder d:\calibre – i jak to zsynchronizować? Możemy oczywiście poprzenosić e-booki do folderu Dropboxa. Ale co, jeśli takie przeniesienie jest niemożliwe, albo chcemy jednocześnie używać dwóch serwisów?!

Tu przychodzi do pomocy narzędzie zwane dowiązaniem symbolicznym. Od dawna znane z Unixa, jest dostępne od dawna pod Windows, choć przeciętnym użytkownikom raczej nieznane.

O co chodzi? Dowiązanie symboliczne to specjalny rodzaj pliku, który wskazuje na inny plik lub katalog. Przykładowo – mamy katalog na dysku D – i potrzebujemy aby był też na dysku C. Zamiast go kopiować – tworzymy dowiązanie symboliczne, a wtedy z punktu widzenia systemu katalog ten znajduje się na dwóch różnych dyskach, choć fizycznie jest tylko na jednym.

I oto nam chodzi. E-booki trzymamy tam gdzie nam pasuje – teraz trzeba oszukać Dropboxa i Skydrive, że znajdują się one także w katalogach tej usługi.

Jak zrobić dowiązanie symboliczne?

Windows Vista i nowsze mają konsolowe polecenie mklink, ja jednak używam programu Link Shell Extension, który działa także pod Windows XP, przynajmniej w zakresie, który nas interesuje.

  1. Wybieramy folder, do którego chcemy zrobić dowiązanie i z menu kontekstowego (prawy klawisz myszy) wybieramy „Pick Link Source”

  2. Wybieramy folder Dropboxa albo SkyDrive – zaznaczamy go i z menu kontekstowego wybieramy „Drop Here… » Junction”.
  3. Wewnątrz folderu Dropboxa/SkyDrive zostanie utworzone dowiązanie do oryginalnego folderu. W Explorerze nie widzimy różnicy – folder wygląda tak jakby był tam naprawdę. W Total Commander widać, że jest tu dowiązanie.

Co kopiować?

Teraz jeszcze kwestia – co powinniśmy kopiować? Ja robię kopię trzech folderów:

  1. Folder programu Calibre, gdzie program ten trzyma wszystkie e-booki zarówno oryginały, jak i skonwertowane. Pamiętajcie tylko, że rozmiar tego folderu może być bardzo duży – u mnie jest to 9 GB, dlatego upewnijcie się, że macie „w chmurze” odpowiednią ilość miejsca, no i łącze internetowe, które się nie zapcha przy wrzucaniu wszystkiego na serwer. Większość dostawców ma łącze „upload” wolniejsze niż „download”. Ale od przepustowości 1 MBit można próbować.
  2. Folder programu Kindle for PC, gdzie znajdują się e-booki kupione w Amazonie, ale także wszystkie pliki MOBI/PRC/PDF otwarte przy pomocy Kindle for PC. Folder ten znajdziemy zwykle wewnątrz „Moich Dokumentów”. U mnie na Windows 7 jest to np. „c:\users\Robert\Documents\My Kindle Content\”
  3. Folder z kupionymi e-bookami – ja jeszcze dodatkowo mam na komputerze folder ze wszystkimi e-bookami, ściągniętymi z polskich księgarni, tam trzymam np. wersje EPUB czy PDF, których na co dzień nie używam. Niektóre księgarnie takie jak Ebookpoint i Publio wysyłają same pliki na Dropboxa – niestety robią tak tylko z jednym formatem, nie ze wszystkimi.

Uwagi dodatkowe

Parę rzeczy na marginesie.

  • O synchronizacji plików spoza Dropboxa przeczytamy np. w serwisie Lifehacker. Są tam podane także polecenia konsolowe dla systemów Linux albo OS X.
  • Dowiązania symboliczne przydają się bardzo często w sytuacjach, gdy musimy jakieś pliki mieć na dysku, na którym nie ma już dla nich miejsca. Można wtedy „oszukać” programy przez dowiązanie z innego dysku. Przykładem jest tutaj program Steam Mover przeznaczony do przenoszenia części gier ze Steam na inny dysk – jeśli np. zabraknie nam miejsca na głównym dysku.
  • Rośnie ostatnio popularność serwisu SugarSync (5GB na start) – ten nie ma ograniczenia do jednego folderu – można wskazać kilka. Serwis nie wymaga więc stosowania wyżej opisanych sztuczek. Jest też wersja mobilna m.sugarsync.com.

Artykuł był przydatny? Jeśli tak, zobacz 6 sposobów, na jakie możesz wspomóc Świat Czytników. Dziękuję!

Ten wpis został opublikowany w kategorii Korzystanie z Kindle i oznaczony tagami , , . Dodaj zakładkę do bezpośredniego odnośnika.
Hosting: Zenbox

35 odpowiedzi na „Jak robić kopie zapasowe e-booków na SkyDrive albo Dropbox

  1. Łukasz pisze:

    Ja polecam SugarSync, zdecydowanie najlepsza chmura, można sobie posynchronizować poszczególne foldery itd.

    0
  2. mmm777 pisze:

    Albo na odwrót – wlinkowując katalog SkyDrive do `Moich dokumentów’.

    0
  3. Andb pisze:

    DropBox przynajmniej od wersji 1.7 umożliwia wybór dowolnej ilości katalogów do synchronizacji więc zamiast męczyć się z linkowaniem pod Windows – wystarczy upgrade klienta.

    0
    • Robert Drózd pisze:

      A tę wersję 1.7 to skąd wziąć? Bo oficjalna na stronie Dropboxa to 1.6.2.
      Tam jest funkcja „selective sync”, ale pozwala wybrać foldery jedynie w obrębie głównego folderu.

      0
      • Andb pisze:

        Pomyliłem wersje – oczywiście aktualna to 1.6
        Można w niej wskazać katalog główny – może to być cały dysk, a następnie w jego obrębie wybrać właśnie „selective sync”.
        Z linkami na forum dropbox jest informacja, że są kłopoty z synchronizacją podczas zmian w podlinkowanych katalogach – DropBox nie widzi tych zmian w trakcie działania, trzeba go restartować by ponownie poprawnie zrobił reskan zawartości podlinkowanych katalogów i aktualizował chmurę.

        0
    • Andb pisze:

      Oczywiście bzdura – pomyliłem z SugarSync, którzy rządzi – większy limit na start (5GB) i wygodniejszy klient.

      0
  4. mmm777 pisze:

    W aktualnym SkyDrive można wybierać foldery do zsynchronizowania, wewnątrz głównego.

    0
  5. marek.jedlinski pisze:

    Nie zagłębiałem się w to wcześniej, ale wg cioci Wikipedii dowiązanie symboliczne (z Unixa) i „junction” (Windows) to nie całkiem to samo. Są istotne różnice:

    dowiązanie symboliczne można tworzyć do plików lub katalogów; junction tylko do katalogów (i dlatego są akurat przydatne do tego celu), ale UWAGA:

    Usunięcie dowiązania symbolicznego nie usuwa oryginalnego pliku lub katalogu, natomiast usunięcie junction owszem: powoduje, że oryginalny katalog także zostaje usunięty. Jeśli Wikipedia ma rację, to można się na tym przejechać dość niebezpiecznie.

    Zdaje się, że niektóre programy do tworzenia kopii zapasowych też mogą głupieć na widok junction, z różnymi skutkami (np pomijać je albo i się na nich wieszać). W takim wypadku możemy uznać, że junction trzeba jednak usunąć i… patrz wyżej.

    Warto mieć się na baczności, stosując narzędzia, które uruchamiają pewne przydatne ale głęboko ukryte w systemie funkcje, podczas gdy większość programów userlandu tych funkcji nie rozumie i nie obsługuje. Dobrą praktyką byłoby przetestowanie działania tych junctions na niepotrzebnych plikach: co się dzieje, gdy taki katalog albo junction do niego jest kopiowane, przenoszone albo usuwane? I jak wygląda tworzenie kopii zapasowych katalogu zawierającego junction?

    0
    • Robert Drózd pisze:

      Z opisu Link Shell Extension:

      Junctions can be deleted by using the Delete commands from Explorer as usual, if Link Shell Extension is installed, because Link Shell Extension implements a so called CopyHook handler, which intercepts Explorers Delete commands, and thus fixes Explorers problems with junctions.
      Link Shell Extension changes Delete commands from Explorer on Junctions to unlinking Junctions, and not deleting the content within a junction, which seems most logical.

      Windows7: With Windows Vista & Windows7 explorer is natively aware of Junctions, and no interception or CopyHook handler is necessary, Explorer simply works out of the box with junctions. This is also the reason why the Delete Junction menue does not show up on Vista and Windows7.

      Tak więc usunięcie dowiązania nie powoduje usunięcia folderu źródłowego. Przetestowałem właśnie w Total Commanderze – jest tak jak piszą.

      Ryzyko jest zatem wyłącznie pod Windows XP jeśli odinstalujemy to rozszerzenie – bo XP nie obsługuje natywnie „junctions”.

      0
      • mmm777 pisze:

        `głęboko ukryte w systemie funkcje’
        Gdzie tam ukryte,
        [2009-07-14 06:08 Documents and Settings [C:\Users]
        tylko użyszkodnicy, dla swego własnego dobra nie są o nich oświecani :)

        A bardzo użyteczne dla oświeconych:
        2011-08-18 22:44 Visual Studio 2008 [C:\Users\ja\Documents\Visual Studio 2008]

        0
  6. Małgorzata pisze:

    A ja z innej bajki – na Amazon i w Empiku wystartował już „Cyber Monday” i sporo ebooków jest w niezłych cenach (niestety w empiku obniżoną jest tylko cena epub).

    0
  7. Miguelos pisze:

    Polecam Unreal Commander – darmowy odpowiednik TC (działają nawet wtyczki z TC) – tworzy również linki symboliczne

    0
  8. Antek pisze:

    Niby takie proste ale u mnie nic się nie dzieje :)
    Panie Robercie zainstalowałem ten program. I mam na partycji D folder calibre a skydriva mam na C i jak wcisnę lewym klawiszem myszki na calibre to nie mam takich opcji jak u Pana na obrazku.

    0
    • Antek pisze:

      Fałszywy alarm już mam tylko u mnie to jest po naszemu nie angielsku :)

      Fajna sprawa zawsze wrzucałem ręcznie do skydriva wszystko a teraz zdjęcia, dokumenty, ebooki itd. będą mi się same wrzucały :)

      Zobaczymy czy jak wrzucę nowe książki do calibre czy mi zaktualizuje to w skydrive

      0
  9. mufta pisze:

    z innej beczki: Znacie jakąś chmurę z synchronizacją i podglądem plików pdf/epub online? Ja znalazłem tylko jakiś chiński serwis ale wszystko jest w krzaczkach i brak synchronizacji na pc

    0
    • asymon pisze:

      Może Google Drive? Mam tam jakieś pliki, także pdf i pogląd jest. Niestety nie ma klienta na linuksa, więc nie wiem jak wygląda synchronizacja katalogów.

      Jeśli masz konto na gmailu, masz też dysk 5GB.

      https://drive.google.com

      0
    • asymon pisze:

      Czy ktoś zetknął się z problemem „znikających” okładek w calibre? Biblioteki calibre trzymam po prostu w katalogu Dropboksa czyli np. /home/asymon/Dropbox/Calibre

      Raz na jakiś czas, niektóre okładki znikają, a w podkatalogach autorów pojawiają się
      pliki książek z „Case Conflict” w nazwie: http://i.imgur.com/4wmdd.png
      Pomaga ręczna zmiana nazwy katalogu na zgodną z metadanymi, czyli zamiana liter małe-duże. Niestety jest to czasochłonne.

      Co może powodować ten błąd? Zastanawiam się, czy nie jest to efektem działania dropboksa na dwóch maszynach równocześnie.

      0
  10. mulat pisze:

    Na http://www.idrivesync.com dostajemy za free 10GB na dane, klient jest bardzo podobny do dropboxa, na początku w opcjach trzeba zmienić który folder chcemy synchronizować :)

    0
    • Robert Drózd pisze:

      No, cała masa jest takich usług – tu fajne podsumowanie najważniejszych: http://www.theverge.com/2012/4/24/2954960/google-drive-dropbox-skydrive-sugarsync-cloud-storage-competition

      Dla mnie pierwszym kryterium jest – czy serwis będzie istniał jeszcze za rok. :))

      Wielu fotografów z bardzo dobrym łączem (to ważne) korzysta z http://www.backblaze.com/ – za opłatę rzędu $4 miesięcznie robią nielimitowaną kopię wszystkiego co mamy. :) To już jednak klasyczne rozwiązanie backupowe, a nie chmura, bo odzyskiwanie wrzuconych w ten sposób danych nie jest natychmiastowe – trzeba zrobić zlecenie. Acz mają np. usługi w rodzaju – odeślemy Ci Twoje kopie na nowym dysku.

      0
      • mulat pisze:

        Idrivesync będzie istniał na 100%, ich flagowy produkt to idrive czyli backu z szyfrowaniem danych :) W ten sam sposób można przechowywać również ebooki. Wersja darmowa ma dość kłopotliwe ograniczenie mianowicie można ją używać tylko na 1 komputerze :/

        0
  11. Bartosz Danowski pisze:

    Warto wspomnieć o tym, że chmurę też trzeba backupować. Tutaj z pomocą przychodzi NAS z klientem Dropboxa. Wtedy mamy zapewnione maksymalne bezpieczeństwo dla swoich danych.

    0
  12. mruwek pisze:

    Dla użytkowników Ubuntu jest też Ubuntu One. Gotowe do użycia praktycznie natychmiast po instalacji. Po założenia konta dla usługi wystarczy prawoklik na katalogu Calibre i wybrać Ubuntu One -> Zsynchronizuj katalog.

    0
  13. loolkaful pisze:

    A ja mam problem z Dropboxem – zrobiłam wszystko wg instrukcji (Link Shell Extension, potem junction itd.). Mam wszystko ładnie dowiązane, ale po dodaniu jakiegoś pliku czy to do mojego folderu e-bookowego czy to do Calibre… nic się nie dzieje :/ Czy ktoś mógłby coś poradzić? Czegoś może nie zaznaczyłam?

    0
  14. YuukiSaya pisze:

    Mam pytanie i nawet nie będę sie wstydzić, jeśli okaże się ono głupie – czy folder SkyDrive zajmuje fizycznie miejsce na dysku czy jest tylko odzwierciedleniem zasobów w chmurze? Bo z rozpędu do folderu wrzuciłam backup wykonany jednym programem i jeśli mi to zajmuje miejsce na dysku lokalnym to ja dziękuję…

    0
  15. Lukasz pisze:

    Albo jestem „lajkonikiem” albo dowiązanie symboliczne nie działa z Google Drive.

    0
  16. kinta pisze:

    witam
    chyba sie juz zestarzalem i nie rozumiem wielu rzeczy… coz, nowe technologie…
    a mianowicie – po co robic te odwolania?
    zakladam konto dropbox i instaluje program do synchronizacji – na dysku tworzy sie folder dropbox, ktory bedzie zsynchronizowany z chmura.
    wiec w calibre ustawiam folder przechowywania w sciezce folderu dropbox i mam synchro i kopie w chwmurze – czyz nie?

    0
    • Robert Drózd pisze:

      Można i tak – ale dlaczego to akurat lokalizacja folderu Dropboxa ma decydować, gdzie trzymasz inne foldery na dysku? :)

      0

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Przed dodaniem komentarza zapoznaj się proszę z zasadami komentowania i polityką prywatności

Komentarze do tego artykułu można śledzić także w formacie RSS.