Jeśli nie chcemy czekać na ogłoszony dzisiaj Prime Day, możemy kupić taniej recertyfikowane czytniki Kindle Paperwhite.
Obecnie przecenione o 17% zostały:
- Kindle Paperwhite 5 z reklamami z 8 GB pamięci – 96,99 EUR
- Kindle Paperwhite Signature Edition z reklamami z 32 GB pamięci – 141,99 EUR
Linki do Amazonu są afiliacyjne, jeśli dokonasz zakupu przy ich użyciu, otrzymuję niewielką prowizję. Dziękuję.
Aktualizacja z 7 lipca 2023: promocja już się skończyła, ale… została zastąpiona przez nową – abonenci niemieckiego programu Prime zapłacą za Signature Edition tylko 114,99 EUR.
Ważne uwagi na początek:
- Są to czytniki poserwisowe (również ze zwrotów), które zostały odnowione, sprawdzone i są sprzedawane ponownie. Według deklaracji producenta (i relacji kupujących) wyglądają jak nowe. Czasami przychodzą w opakowaniu zastępczym.
- Czytniki są z reklamami, które nie przeszkadzają w czytaniu, można je też wyłączyć (patrz FAQ).
- Czytniki są wysyłane do Polski – nie jest to regułą przy wersjach z reklamami.
A poniżej dokładne omówienie.
Spis treści
Wyliczenia: recertyfikowane Kindle Paperwhite 5
Recertyfikowany Kindle Paperwhite 5 mimo tego, że z reklamami, wysyłany jest bezpośrednio do Polski.
Tak wyglądają koszty:
Czytnik po przeliczeniu na polską stawkę VAT kosztuje 100,25 EUR. Do tego dodajemy 5,99 EUR za przesyłkę, co razem daje 106,24 EUR czyli około 470 zł.
Jeśli wybierzemy płatność w złotówkach, zapłacimy ok. 489 zł, bo wlicza się w to opłata za „gwarancję kursu walutowego”
Przelewy24 potrącą nam pewnie ok. 480 zł.
Co z gwarancją na czytniki recertyfikowane?
Przypomnę, że Amazon w swoim sklepie sprzedaje dwa rodzaje używanych czytników.
- Czytniki „używane” w ramach Warehouse Deals – te mają tylko 30-dniowy standardowy czas na zwrot.
- Czytniki „recertyfikowane” – te mają pełną gwarancję.
Już na stronie produktu czytamy:
Certyfikowane odnowione urządzenia działają i wyglądają jak nowe oraz są objęte taką samą ograniczoną gwarancją.
Na stronie pomocy przeczytamy o gwarancji na urządzenia recertyfikowane:
Jedes zertifizierte generalüberholte Amazon-Gerät wurde getestet und zertifiziert, um zu gewährleisten, dass es wie neu aussieht und voll funktionstüchtig ist. Jedes zertifizierte generalüberholte Amazon-Gerät, das von Amazon erworben wird, wird von derselben eingeschränkten Garantie von Amazon abgedeckt, die auch für neue Geräte gilt. Zertifizierte generalüberholte Geräte werden eventuell in einer herkömmlichen Amazon-Box verpackt und werden mit denselben Dokumenten und Zubehörteilen geliefert, die auch bei neuen Geräten enthalten sind.
Dla nieznających niemieckiego – jest to zapewnienie, że recertyfikowany sprzęt ma taką samą gwarancję jak nowy, czyli w przypadku czytników jest to rok.
Zresztą zacytuję tłumaczenie Google:
Każde certyfikowane odnowione urządzenie Amazon zostało przetestowane i certyfikowane, aby upewnić się, że wygląda jak nowe i jest w pełni funkcjonalne. Każde odnowione urządzenie z certyfikatem Amazon zakupione od Amazon jest objęte tą samą ograniczoną gwarancją Amazon, która ma zastosowanie do nowych urządzeń. Certyfikowane odnowione urządzenia mogą być pakowane w standardowe pudełko Amazon i dostarczane z tymi samymi dokumentami i akcesoriami, co nowe urządzenia.
Warto mieć tę stronę w zakładkach, bo przy ew. reklamacji konsultanci nie zawsze mogą o tym wiedzieć.
Oczywiście jeśli coś nam będzie nie odpowiadać – poza gwarancją mamy też standardowe 30 dni na odesłanie przez centrum zwrotów.
Termin dostawy + zamówienie na firmę
Terminy dostawy są wciąż bardzo dobre – czytnik zamówiony dziś (w środę) dostaniemy w ciągu tygodnia.
Przypomnę, że standardowa przesyłka do Polski kosztuje 5,99 EUR. Jest też opcja odrobinę droższej dostawy ekspresowej, gdzie dostajemy gwarancję dostarczenia na dany dzień – w tym przypadku na poniedziałek.
Jeśli chcemy kupić czytnik(i) na firmę i odliczyć VAT, w Amazon.de można podać dane firmowe, choć Amazon zaleca założenie odrębnego konta biznesowego. Od pewnego czasu z powrotem jest ono dostępne po polsku. Konto biznesowe jest według mnie najlepszym rozwiązaniem jeśli zamierzamy coś jeszcze zamawiać w przyszłości na firmę i nie chcemy tego mieszać z zamówieniami „osobistymi”.
Podsumowanie
To kolejna w ciągu paru miesięcy promocja na czytniki recertyfikowane, no i od niedawna – jedyny sposób na zakup Paperwhite w wersji 8GB, bo ta wersja została prawdopodobnie wycofana.
Nie mam dla Was jednoznacznej porady zakupowej. Bo gdyby to była promocja na nowe czytniki – powiedziałbym – poczekajmy do Prime Day, który będzie 11-12 lipca 2023. Praktycznie co roku są tam mocne promocje na Kindle.
No, ale najtańsza wersja Paperwhite nie będzie przeceniona, bo już nie jest dostępna w sprzedaży. Może więc być tak, że nawet podczas Prime Day czytnika Kindle Paperwhite nie kupimy taniej niż teraz. Przypomnę zresztą zeszłoroczną promocję: w lipcu 2022 Paperwhite 8 GB mogliśmy kupić za 459,99 zł. Naprawdę nie sądzę, aby wersja 16 GB miała dostać podobną cenę.
Tak więc, jeśli w tym momencie szukacie nowego czytnika Kindle na wakacje, wersja recertyfikowana z niemieckiego Amazonu może być nadal dobrym wyborem.
Czytaj dalej:
- Recertyfikowane Kindle Paperwhite o 20% taniej (i chwilowy powrót Oasis)
- Kindle Paperwhite 6 jest już dostępny w polskim Amazonie!
- Jak sprzedaje się Kindle w polskim, niemieckim i amerykańskim Amazonie? Mamy dużo interesujących liczb
- Kindle Paperwhite 6 już za chwilę? Dokumenty FCC zdradzają plany Amazonu dotyczące nowych czytników
- Nowe Kindle Paperwhite 6 (zwykły i Signature Edition) można już zamówić do Polski
- Amazon prezentuje Kindle 12 generacji! Cztery nowe modele, w tym Kindle Colorsoft, siedmiocalowy Paperwhite i Scribe 2
recertyfikowany Kindle Paperwhite Signature Edition z reklamami z 32 GB pamięci za 141,99 EUR… hmmm… daje to ok. 630 PLN
Rok temu dałem dokładnie tyle za nowy egzemplarz, bez reklam w promocji wiosennej na polskim Amazon.
No więc SE nie jest już aż takim dobrym dealem i bardziej się w tym artykule skupiam na wersji 8GB. :)
Dla tych, którzy się zastanawiają, zamówiłam recertyfikowany czytnik przy ostatniej podobnej promocji: opakowanie zastępcze (ale paradoksalnie bardziej solidne niż oryginalne), śladów użytkowania nie zauważyłam, reklamy miał, ale wyłączyłam je przez chata z niemieckim Amazonem (pisząc z nimi po angielsku).
Ja wczoraj też przez chat próbowałem to zrobić i napisali mi, że taka usługa kosztuje 20 euro.
Może dlatego mi wyłączyli, że ja pytałam o to nie wprost.
Ja napisałam (zgodnie z prawdą), że kupowałam czytnik w amazon.de, ale ponieważ nie mieszkam w Niemczech to nie widzę go na amazon.de, tylko na amazon.com, a tam z kolei nie mam nawet opcji płatnego usunięcia reklam i co mam w związku z tym zrobić? To dostałam odpowiedź od konsultanta, że zapyta swojego „supervisior” i po chwili odpisał mi, że zrobią dla mnie „exception” i usuną mi reklamy. I to zrobili dosłownie 30 sekund później.
Ja próbowałem wyłączyć reklamy w zeszłym roku przez chat i też kazali dopłacić. Zależy na jakiego konsultanta się trafi :/
A gdzie kupowałeś czytnik? Masz w ogóle opcję płatnego wyłączenia na amazonie w sekcji „devices”? Bo tak jak pisałam powyżej, nawet gdybym chciała za to zapłacić to zwyczajnie technicznie nie miałam takiej możliwości, więc jak wyłącznie opisałam moją sytuację (bez proszenia od wyłączenie reklam), to mi je wyłączyli.
Ale możesz mieć rację, że zależy to od konsultanta. Ewentualnie jakaś polityka im się zmieniła kilka dni temu.
Tak jak pisze Sylwia, zależy to od tego jak podejdziemy do tematu – najlepiej napisać, że kupiłeś czytnik w DE, ale mieszkasz w Polsce, więc ze special offers nie korzystasz. No, ale nie jest to sposób stuprocentowy i nigdy nie mówiłem, że zawsze działa.
Zawsze jak widzę ten obrazek ilustrujący promocje na niemieckim Amazonie, to mam wrażenie że jakiś plik graficzny się zespuł :-) Wiem, że to ma być nałożona flaga, ale te pasy nieodmiennie kojarzą mi się z awarią a nie promocją :-)
Od czasu gdy Amazon zabronił mi używania zrzutów ze stron produktowych muszę wymyślać takie grafiki :) Obiecuję że na jesieni zmienię szablon. :)
Też dołączam do grona osób, które zakupiło wersję recertyfikowaną. Pudełko zastępcze, czytnik bez śladów użytkowania. Mam wersję z reklamami, które w niczym nie przeszkadzają. Nie próbowałem wyłączać. Jak ktoś się zastanawia to polecam zakup lub czekać na prime, ale jak pisał admin lepszej oferty może nie być.
czekam na promocje wymiany klawiaturek
Przeglądałem jakiś stary wpis i w komentarzach widzę „kiedy Amazon w końcu doda język polski”. Patrze na datę, a tam 2013 rok. 10 lat minęło i nic się w tym temacie nie zmieniło. Powstał polski Amazon, ale nawet to nie pomogło.
nawet ustawa o jezyku polskim nic nie zmieniła
admin i tak pewnie skasuje jak poprzednie wpisy
ja bym sie nie zdziwil jakby automaty wycinaly zakladajac ze taka nazwa uzytkownika to musi byc bot :P