Magazyn Literacki KSIĄŻKI co miesiąc publikuje listę bestsellerów „papierowych”. Sprawdzamy, które książki są już w wersji elektronicznej.
Przedstawiam dzisiaj listę z numeru 216 (wrzesień 2014), do ściągnięcia m.in. z Publio.
Już czwarty miesiąc trzymamy rekordowy poziom: Aż 28 tytułów z listy TOP 30 kupimy jako e-booki. Oby tak dalej!
Linki prowadzą do porównywarki Świata Czytników.
I oto wnioski:
- 28 z 30 bestsellerów posiada wersje e-bookowe czyli 93%. To już czwarty miesiąc z kolei z taką statystyką.
- Co ciekawe – dwie książki nieobecne w wersji elektronicznej należą do celebrytów z różnej bajki – Wojciecha Cejrowskiego i Magdy Gessler. Zmówili się, czy co?
- Na 28 książek jest aż osiem wyłączności i za każdym razem Woblink.
Co warto wiedzieć o rankingu:
- „Magazyn Literacki KSIĄŻKI” to miesięcznik poświęcony rynkowi wydawniczemu i księgarskiemu, skierowany do wszystkich miłośników książek, księgarzy, bibliotekarzy, wydawców i dystrybutorów.
- Magazyn można pobrać bezpłatnie w formacie PDF z kilku księgarni, m.in. Virtualo, Publio, Koobe, albo poczytać online w serwisie ISSUU.
- W piśmie poza rankingiem znajdziecie (często ironiczny) komentarz do poszczególnych pozycji autorstwa Krzysztofa Masłonia.
- Zestawienie powstaje na podstawie wyników sprzedaży w ponad 300 księgarniach całego kraju, w tym w sieciach: Empik, Matras, regionalnych Domach Książki. Pod uwagę brane są wyniki sprzedaży z 30 dni. Z tego co mi wiadomo, są to księgarnie stacjonarne. Nie ma dotąd badania określającego wyniki sprzedaży wyłącznie e-booków, niezależnie od tego co ktoś by twierdził.
- Ranking z numeru wrześniowego odzwierciedla sprzedaż w sierpniu dlatego jest trochę opóźniony w stosunku do tego, co widzimy dzisiaj w księgarniach.
- Zgody na publikację rankingu udzieliła mi Pani Ewa Tenderenda-Ożóg z Biblioteki Analiz, za co serdecznie dziękuję.
Wojciech Cejrowski może boi się kopiowania swoich ebooków. Poczeka na zyski z papieru i wtedy może.. to dobry biznesmen.
I tak są kopiowane, ostatnio na Kindlu czytałem „Gringo wśród dzikich plemion”.
Może mi jeszcze powiesz że czytałeś wersje zapachową :D http://www.cejrowski.com/ksiazki/index.php?p=gringo_zapach
A tak nawiasem wątpię aby Cejrowski był dobry na czytnik, bo lubi on dawać dużą fotografii, zdobień i dość ważne są u niego przypisy.
Przypisy były od razu w tekście w [] (dużo wygodniejsze niż na końcu książki/rozdziału na Kindle Classic), fotografii nie było, ale w oryginale by były, bo co to za problem? Zdobienia mnie nie interesują.
Jednym z pierwszych ebooków które kupiłem (a być może był to pierwszy, nie pamiętam) był „Młot na lewicę” Cejrowskiego. Maj 2008, PDF z oficjalnej strony Cejrowskiego, kosztował bodajże 10zł. Potem gdzieś to wszystko ze strony zniknęło (link do pobrania książki który przyszedł mailem już nie działa, dobrze że mam to gdzieś zbackupowane).
Kilka lat później, gdy spotkałem Cejrowskiego na ulicy w Gdańsku (chyba w każde lato ściąga buty żeby sprzedawać książki vis a vis ratusza) zapytałem go kiedy jego książki będą dostępne w postaci ebooków. Otrzymałem udzieloną, zapewne znanym Wam, autorytatywnym tonem odpowiedź, że ebooków nie będzie, bo to się nie opłaca/nikt ich nie czyta.
Musiałem się przełamać i kupiłem „Wyspę na prerii” w „papierze”. Nie licząc podręczników dla dzieciaków do szkoły to był mój pierwszy zakup papierowej książki dla siebie od około trzech lat – od tego czasu czytam tylko na kindlu. Warto było!
Też mam Wyspę na prerii w papierze i muszę przyznać, że jest pięknie wydana ;-)
Zupełnie z innej beczki:
Dlaczego nie mogę dodać do kolekcji egzemplarzy Tygodnika Powszechnego? Opcje po przytrzymaniu okładki:
Go To First Page
Go To Sections & Articles
Search This Issue
Keep This Issue
View Notes & Marks
Delate This Issue
Co to to „Keep This Issue”?
Kiedy chcę dodać pliki Tygodnika z menu kolekcji – w ogóle nie ma tych gazet na liście.
Gazety wgrywałem przez kabel.
Do kolekcji nie można dodawać czasopism Kindle, to jest znane ograniczenie.
Keep This Issue – jak to ustawisz (lub np. cokolwiek podkreslisz), wtedy Amazon nie skasuje Ci tego numeru z czytnika. W przypadku gazet z Kindle Store trzymane jest tylko 8 ostatnich numerów.
A skąd Kundel wie, że to gazeta, a nie książka? Może jakoś da się go oszukać? Chyba, że domyśla się po kodzie HTML dotyczących podziału treści na artykuły i sekcje to wtedy kicha, jak mawiają w masarni.
Bo można to coś zaprenumerować. To wtedy jest gazeta.
Chodzi o typ pliku MOBI – te gazetowe mają inną strukturę.
Przydałyby się wersje pakietowe tych nowości i nie tylko nowości. Chętnie kupiłbym książki w takiej wersji. Mam papier do czytania w domu i do postawienia na półce, a do tego wersję elektroniczną do czytania w podróży i na wakacjach :)
Tak Cejrowski zawsze odstawał jeśli chodzi o ebooki – jednak wersje papierowe sa nie do przebicia w jego wydaniu.