Za drogo? Ustaw alerty cenowe na e-booki i kupuj taniej!

Promocje dnia – 11.09.2014: Nowości Znaku, Amber -50%, Lem, Munro, Wydawnictwo M, Impuls, Superkryminał

11 września 2014 Autor: Robert Drózd. Komentarze (49) »
Share

Uwaga: to jest artykuł archiwalny. Opisane promocje mogą już nie być aktualne.

Najnowsze znajdziesz na stronie głównej bloga.

Bardzo dobre okazje mają dziś dla nas wydawnictwa Znak, Amber, M oraz Impuls. Wieczorem nie zapomnijmy o serii „Superkryminał”.

Nowości Znaku do -40%

Nowości wydawnictwa Znak do 40% taniej w Woblinku. Do 14 września.

To może być pierwsza okazja, aby taniej kupić niektóre tytuły, więc warto się przeklikać.

Amber -50%

Cała oferta wydawnictwa Amber o 50% taniej w Publio – tylko dziś! Np.

48 godzin z Lemem

E-booki Stanisława Lema o 50% taniej w Virtualo – tylko do 12 września. Np. Solaris (9,95 zł). Z takimi cenami to nie ma co czekać na Instytut Książki. :)

Premiera: kolejna Munro

Odcienie miłości (24,99 zł w Woblinku) – nowa (w wersji elektronicznej) książka Alice Munro z 1986 roku. Taniej do 17 września.

Miłość miewa zaskakujące oblicza, nierozerwalnie powiązana jest ze zdradą, pociąga za sobą nienawiść, a jej odcieni nie sposób zliczyć. Któż inny lepiej umiałby opisać różne barwy miłości, niż ubiegłoroczna noblistka, laureatka Man Booker Prize (2009) – Alice Munro? Uczucia, relacje międzyludzkie to stały element jej opowiadań, w pisaniu których stała się prawdziwą mistrzynią. Alice Munro potrafi na kilkunastu stronach przedstawić całe życie i wachlarz emocji, które mu nieodzownie towarzyszą.

Pozostałe książki Munro do 40% taniej.

WLO: Powtórka – dziś „Wszystko zależy od przyimka”

Wszystko zależy od przyimka (9,90 zł w Publio) – rozmowa na temat współczesnego języka polskiego z trzema tuzami polskiego językoznawstwa: Jerzy Bralczyk, Andrzej Markowski, Jan Miodek.

Czy muzycy z The Beatles to bitelsi, czy bitlesi?
Dlaczego „wykonuję”, a nie „wykonywuję”?
Do czego zobowiązuje nas etykieta, a do czego netykieta?
Dlaczego my, Polacy, „imprezujemy”, ale nie „sportujemy”
Czy polski przetrwa angielską inwazję?
Jak mówić po ludzku i po polsku w epoce internetu, SMS-ów, głupich reklam i bełkotliwych mediów, opowiada profesorskie trio Bralczyk, Markowski i Miodek w rozmowie z Jerzym

Wakacyjna Lista Osobista w tym tygodniu się kończy. I mamy powtórkę bestsellerów tegorocznych wakacji po 9,90 zł. Dobra okazja, jeśli nie udało się nam załapać wcześniej.

Wydawnictwo M -50%

Cała oferta Wydawnictwa M o 50% taniej w Virtualo – tylko do 12 września.

Woydyłło o pamięci i nie tylko

Książki Ewy Woydyłło do 30% taniej w Publio do 17 września. M.in. nowość: Dobra pamięć, zła pamięć (18,89 zł):

Jak działa nasza pamięć? Dlaczego jedne zdarzenia doskonale zapamiętujemy, a inne wymazujemy z pamięci? Jak ćwiczyć pamięć? I w końcu: czy niezawodna pamięć, o której często marzymy i której często pragniemy, rzeczywiście jest nam tak bardzo potrzebna?

Książka Ewy Woydyłło to pod wieloma względami rewolucja w myśleniu o pamięci. Znana psycholog pisze bowiem nie tylko o tym, jak dbać o swoją pamięć, ale przede wszystkim o tym, jak ćwiczyć się w zapominaniu. Pamięć może przecież być źródłem cierpień, może posiadać toksyczną moc, z którą trzeba umieć walczyć. Ta książka dla wielu osób może stać się orężem w tej trudnej walce.

Marklund przez kilka dni

marklund3

Liza Marklund -50% w Virtualo. Co dwa dni jedna pozycja będzie po 14,90 zł. Dzisiaj „Studio sex”.

Impuls -55%

Cała oferta wydawnictwa Impuls o 55% taniej w Ebookpoint do 15 września.

Hity od 7,90 zł

Ponad 1500 e-booków do 75% taniej w Virtualo – do 15 września.

Ekstaza, Euforia, Ebook

Erotyka do 40% taniej w Virtualo do 17 września. W tym dwie nowości Sylvii Day – Ekstaza i Euforia.

CCP -25%

Copernicus Center Press o 25% taniej w Woblinku do 17 września. W tym kilka premier, np.:

Paulina Hendel od 19,90 zł

Seria „Zapomniana księga” Pauliny Hendel od 19,90 zł w eplaton.pl – w tym nowość „Tropiciel”. Do 14 września. Jak włączą, to podlinkuję.

Superkryminalny czwartek

Seria „Superkryminał” od 4,99 zł – tylko dziś, tylko od godziny 21 do północy. Np.:

 

Premiery z Ebookpoint

Zostań, jeśli kochasz (14,96 zł w Ebookpoint) – powieść Gayle’a Formana znana z ekranizacji.

Solomon Kane. Okrutne przygody  – nowa książka autora cyklu o Conanie

No i… 13 nowych tytułów z kodem B98253-32F155-E taniej o 25% do 14 września:

 

Kończą się w czwartek:

  1. Książki wydawnictwa Dialog debiutują w Woblinku do 45% taniej – do 11 września. Np. Życie codziennie w muzułmańskim Madrycie – Magdalena Nowaczek-Walczak (9,90 zł), Stosunki międzynarodowe w Europie 1945-2009 – Stanisław Parzymies (9,35 zł), Przygody Hodży Nasreddina – Leonid Sołowiow (7,70 zł), Historia Korei – Joanna Rurarz (12,10 zł), Demon Maxwella. Dzieje i filozofia pewnego eksperymentu – Robert Piotrowski (12,10 zł), Afryka dzisiaj. Piękna, biedna, różnorodna – Jerzy Gilarowski (9,90 zł)
  2. Seria „Kontrapunkty” z wydawnictwa Powergraph od 17,90 zł w Publio do 11 września. Zwracam uwagę na premierę: Polaroidy z zagłady – Paweł Paliński (19,90 zł)
  3. Książki Wiesława Myśliwskiego o 40% taniej w Woblinku do 11 września. Np.: Pałac (15,90 zł), Widnokrąg (19 zł), Ostatnie rozdanie (19 zł)
  4. E-booki Anny Kańtoch taniej w Publio do 11 września. Jest seria „Przedksiężycowi” po 15,90 zł (choć jak donieśliście, można ją taniej kupić bezpośrednio od wydawcy). Jest też nowość: Trzynasty anioł (12 zł) – tę pozycję, nominowaną do Zajdla 2007, znaliśmy z pierwszego pakietu BookRage.
  5. Książki o motywacji i NLP po 13,90 zł w Ebookpoint. Do 11 września. Przykładowo: Haker umysłów – Andrzej Batko, AlphaHuman – Mateusz Grzesiak, Etyczna manipulacja, czyli jak sprawić, żeby ludzie naprawdę Cię lubili. Wydanie II rozszerzone – Agnieszka Ornatowska, Sympatyczna perswazja – Konrad Pankiewicz, Klucz do sekretu. Przyciągnij do siebie wszystko czego pragniesz – Joe Vitale

 

Pozostałe promocje tygodnia:

Premiery tygodnia

  • Zobacz nowy stały cykl artykułów: e-bookowe premiery, gdzie przedstawiamy najważniejsze tytuły, które trafiły ostatnio na czytniki.

Stałe promocje:

  • Woblink: akcja Bumerang – każdy kto dokona zakupów na minimum 20 złotych dostanie jeden kod za każdą wydaną dychę. Taki kod ważny jest przez 45 dni i obniża ceny innych książek o 10 złotych (maksymalnie do 14,90 zł).
  • Kindle Countdown Deals – cykliczna promocja w Amazonie, gdzie cena książki najpierw wynosi $0,99 – potem $1,99 – następnie $2,99.

Nie chcesz przegapić promocji dnia?

  • Artykuły o promocjach mają swój własny kanał RSS: http://rss.swiatczytnikow.pl/promocjednia
  • Można zapisać się na powiadomienia mailowe o nowych promocjach, obsługiwane przez Google. Maila dostaniesz raz dziennie około godziny 15.
  • Chcesz dostać najważniejsze promocje oraz specjalne okazje? Zapisz się na newsletter Świata Czytników – będzie wysyłany raz na tydzień.
  • Na stronie głównej Świata Czytników znajdują się tylko dwa ostatnie wpisy z promocjami – poprzednie znajdziesz w archiwum.

Share

Artykuł był przydatny? Jeśli tak, zobacz 6 sposobów, na jakie możesz wspomóc Świat Czytników. Dziękuję!

Ten wpis został opublikowany w kategorii Promocje dnia, Stare promocje. Dodaj zakładkę do bezpośredniego odnośnika.
Hosting: Zenbox

49 odpowiedzi na „Promocje dnia – 11.09.2014: Nowości Znaku, Amber -50%, Lem, Munro, Wydawnictwo M, Impuls, Superkryminał”

  1. Anna pisze:
    11 września 2014 o 09:02

    Jeśli „Zmowa milczenia” Katarzyny Pisarzewskiej jest tak dobra jak „Zbieg okoliczności”, to z czystym sumieniem polecam! Nie wiedziałam, że szykuje się nowa książka (pierwszą wydał Prószyński), a tu taka miła niespodzianka z samego rana :)

    0
    Odpowiedz
  2. mjm pisze:
    11 września 2014 o 09:50

    „Ponad 1500 e-booków…” – w Virtualo mają rozmach, tylko ja jakoś nie mam ochoty spędzić połowy dnia na przeglądanie listy.

    0
    Odpowiedz
  3. iQuL pisze:
    11 września 2014 o 10:47

    Dlaczego w Publio nie ma drugiego tomu cyklu Dr David Hunter „Zapisane w kościach” Simona Becketta? Trzy tomy są, a tego brak. Dziwne.

    0
    Odpowiedz
  4. Artur pisze:
    11 września 2014 o 12:06

    Może ktoś mi pomoże…
    W ciągu kilku ostatnich dni widziałem na którejś ze stron z ebookami książkę objęta promocją, której opis miał mniej więcej taki sens, iż jest o trzech polskich artystach, którzy swego czasu wyjechali za ocean (USA) osiągając tam sukces, ale każdego z nich w ostateczności spotkała tragiczna śmierć.
    Za nic nie mogę przypomnieć sobie ich nazwisk, a już najlepszy byłby tytuł tej książki, ponieważ chciałem ją kupić i przeczytać :)
    Może komuś się coś skojarzy, bo szukam, ale bez efektu
    Dzięki :)

    0
    Odpowiedz
  5. KiryłLazarow pisze:
    11 września 2014 o 13:22

    Ebookpoint trochę w kulki poleciał przy darmowej promocji na Hyperversum. Inicjatywna oczywiście zacna i godna pochwały, ale z realizacją jest nie do końca tak jak powinno. Wygenerowałem ebooka, przesłałem na kindle, otwieram i mam aż trzy strony o tym, że ebook został przygotowany dla konkretnej osoby, jedna z moimi danymi, dwie strony z danymi innych, nieznanych mi osób. Chyba nie tak to powinno wyglądać.

    0
    Odpowiedz
    • Aki pisze:
      11 września 2014 o 13:32

      podejrzewam, że namieszała Ci bezpośrednia wysyłka na Kindle (zdarza się), spróbuj nieco bardziej „prymitywnie” – kablem, jak nie pomoże, to może faktycznie Ebookpoint coś namieszał

      0
      Odpowiedz
    • Ebookpoint pisze:
      11 września 2014 o 16:54

      Drogi Czytelniku, dziękujemy za informację, sprawdziliśmy pliki i faktycznie pojawił się błąd po stronie wydawcy. Pliki zostały już poprawione. Nową wersję możecie pobrać z biblioteki ;)

      pozdrawiamy
      Ebookpoint.pl

      0
      Odpowiedz
      • Ar't pisze:
        11 września 2014 o 21:11

        A ja bym tak łatwo i spokojnie nie przechodził nad tym do porządku dziennego.
        Proponuje przyjrzeć się akcji niebezpiecznika dla przypadków ujawniania danych osobowych (tam akurat przez mail i pole CC).

        Czyli przekaż książki informatyczne o bezpieczeństwie i ochronie danych osobowych do bibliotek ( i dla programistów którzy się przyczynili do tego błędu).

        Podejmiecie się?

        0
        Odpowiedz
      • BioBuster pisze:
        12 września 2014 o 09:25

        Zgadzam się z Ar’t. Ten mini wyciek danych osobowych nastąpił po stronie sklepu. Szczerze powiedziawszy nie wierzę w tłumaczenie, że „pojawił się błąd po stronie wydawcy” (w każdym razie nie tylko) ponieważ na własnej stronie piszecie:
        Znak wodny stosowany przez wydawnictwo Helion jest autorskim rozwiązaniem opracowanym przez nas.
        a błąd objawił się właśnie w postaci wielokrotnego, nieprawidłowego znakowania jednego egzemplarza książki.

        A skoro ktoś z ebookpoint czyta komentarze, to może pomoglibyście mi znaleźć ustęp w Waszym regulaminie który oznacza, że zgadzam się na używanie moich danych osobowych (e-mail, imię, nazwisko) do znakowania książki?

        0
        Odpowiedz
  6. Cyber Killer pisze:
    11 września 2014 o 13:29

    Nowy Story Bundle – tym razem książki sci-fi cyberpunk: http://storybundle.com/cyberpunk – 2 progi 3$ i 15$.

    0
    Odpowiedz
    • Dumeras pisze:
      11 września 2014 o 14:29

      A co w tym zestawieniu jest wartego uwagi i wyrasta poza poziom amatorskich, fanowskich pozycji? Herbert tylko?

      0
      Odpowiedz
      • Cyber Killer pisze:
        11 września 2014 o 14:38

        Bo jak książka nie ma za sobą wielkiej pompy marketingowej i nie jest rozgłaszana w TV jako objawienie i bestseller mimo, że jeszcze nie jest w sprzedaży to już zła? Story Bundle to bundle książek autorów niezależnych, wybierane przez różne osoby pod kątem dobrej jakości. Kupuję te zestawy regularnie jak mi gatunek przypasuje i jak na razie z tego co z nich przeczytałem to jeszcze nie trafiłem na żadną pozycję z której byłbym zawiedziony. Wszystkie były na świetnym poziomie, za to książki mainstreamowe znanych autorów bardzo często trafiam że są kompletnie do niczego.

        Indie == najlepsze. Tyle w temacie.

        0
        Odpowiedz
  7. Agnes pisze:
    11 września 2014 o 14:02

    W newsleterze Publio zachęca mnie m.in. do lektury „Niezgodnej” Veroniki Roth. Do tej pory nie słyszałam o tej książce, bo pokoleniowo chyba już jestem za daleko a poza tym fanatasy to nie mój świat. A w tym tygodniu już drugi raz natykam się na ten tytuł. Jeśli macie chwilę posłuchajcie reportażu http://www.polskieradio.pl/9/325/Artykul/1228894,Ksiazka-musi-miec-zapach-czyli-o-Zuzi-ktora-duzo-czyta Tak po ósmej minucie. Trochę zaskoczyło mnie to, co młode pokolenie mówi o książkach i czytnikach :-)

    0
    Odpowiedz
    • Dumeras pisze:
      11 września 2014 o 14:35

      Słuchając tego fragmentu o czytnikach miałem wrażenie, że jednak widziały jedynie tablet i pseudo czytniki z ekranem lcd. Może się wyczerpać?? No może, po przeczytaniu kilku książek. W epoce, w której codziennie trzeba ładować telefony?
      A że się popsuje to inna sprawa, biorąc pod uwagę brak szacunku do telefonów, bo przecież są za złotówkę i dość często traktowanie każdego urządzenia jak zabawek na raz, to może być akurat argument na minus. Są w pewien sposób delikatniejsze.

      0
      Odpowiedz
      • Agnes pisze:
        11 września 2014 o 14:38

        Dla mnie to bardzo humorystyczny fragment. Słuchałam i osłupiałam na dłużej :)

        0
        Odpowiedz
      • kunaka pisze:
        11 września 2014 o 20:13

        Moją 14-letnią córkę najbardziej rozbawiło stwierdzenie, że papierową książkę łatwiej zabrać na wakacje.
        Z drugiej strony: o co chodzi ze stygmatyzowaniem książek elektronicznych? Po co to tak?

        0
        Odpowiedz
        • Cyber Killer pisze:
          11 września 2014 o 20:17

          Po to że wydawcy boją się nowego, bo przestaną być potrzebni, bo self publishing, bo ceny spadają, bo nieznane, bo zmiany, bo cyfrowe się nie niszczy po paru przeczytaniach, bo nie można nabić kosmicznej ceny robiąc jedyne wydanie hardcover na kredowym papierze za 10x wyższą kasę niż można było i nie da się ludzi zmusić do jego kupienia, itd… Nie daj się wkręcić – wysokie ceny mainstream ebooków to nie wina vatu, unii, czy innych poltergeistów, to wydawcom zależy na tym żeby ebooki jak najsłabiej się przyjęły i oni już dbają o to żeby „wpływowe” osoby źle o nich mówiły.

          0
          Odpowiedz
          • rudy102 pisze:
            11 września 2014 o 20:18

            Ale jakie wpływowe osoby? Od pisarzy słyszałem same pozytywy, a trzynastoletniej Zuzi raczej nie można uznać za wpływową. :D

            0
            Odpowiedz
            • Cyber Killer pisze:
              11 września 2014 o 20:27

              Na przykład gwiazdka taka czy siaka by wyrzuciła komuś czytnik przez okno jak by zobaczyła kogoś w pociągu czytającego na nim… Nie mam na myśli polityków itp, a osoby z popkultury. Nie oglądam TV, ale często gdzieś przy okazji zasłyszę jak choćby postacie w telenoweli źle mówią o ebookach, albo w innym talk show jadą po czytnikach że to najgorsze zło. Więc jak ja, nie oglądając TV to zauważam, to ktoś kto ogląda ma takie opinie pakowane do głowy niemal przysłowiową łopatą. A sami pisarze… ja słyszałem na konwentach czy pytając bezpośrednio w mailach, z ust wydawców że rzekomo pisarz X sprzeciwia się wydaniu danego ebooka, bo coś-tam (przykład: wyd Solaris i „Żołnierze kosmosu”, oraz wyd Coś na progu i „Cienie spoza czasu”). No, ale w sumie podając wydawnictwa za przykłady sam potwierdzam to co sam przed chwilą mówiłem :-P.

              0
              Odpowiedz
              • bongozz pisze:
                12 września 2014 o 11:57

                Byl taki jeden. Kazimierz Staszewski, ale on nie rozumie technologii i sie czesto obraza.

                0
          • kunaka pisze:
            11 września 2014 o 23:42

            Jakby tak zajrzeć na FB 13-letniej Zuzi, to mogłoby się okazać, że całkiem wpływowa jest ;-)
            Czytam sobie kolejne „badania” jakie to e-czytanie mało wartościowe jest, nawet z niektórymi stwierdzeniami jestem skłonna się zgodzić, a tu po wgryzieniu się w materię, sam sposób przeprowadzenia badań, powinien dyskredytować wynik. Badania jak za przeproszeniem nastroju owiec w czasie strzyżenia…
            Nie wierzę, że wysokie ceny ebooków to wina vatów i UE, ale też nie bardzo chce mie się wierzyć w teorie spiskowe. Zwyczajnie zrezygnowałam dziś z zakupu kilku książek, bo każda w „mega” promocji kosztuje 15-17 zł, a analogi w księgarniach (nawet nie w hipermarketach) miały zabójcze ceny od 3 do 7 złotych. Wiem, że za wygodę się płaci, ale aż tyle?

            0
            Odpowiedz
    • YuukiSaya pisze:
      11 września 2014 o 15:32

      Ale dzieciaki czytają i lansują się czytaniem, więc czemu nie.

      Swoją drogą statystyka to straszna rzecz, bo statystyczny Polak czyta pół książki rocznie (czy równie mało), a jak weźmie się pod uwagę choćby osoby odwiedzające ten blog, to jest grupa która czyta DUŻO. Czyli gdzieś jest jeszcze większa grupa, która nie czyta w ogóle.

      I to jest straszne. Na mnie jedną przypada kilkadziesiąt osób, za które te statystyczne książki przeczytałam.

      0
      Odpowiedz
      • Agnes pisze:
        11 września 2014 o 15:37

        Jaka to statystyczna odpowiedzialność za podtrzymywanie czytelnictwa w narodzie :)

        0
        Odpowiedz
      • Cyber Killer pisze:
        11 września 2014 o 16:00

        No, bo czemu się tu dziwić jak od najmłodszych lat w szkole pod przymusem kazali czytać i znać nudne lektury z czasów kompletnie nie pasujących do obecnych i to w ilościach, które skutecznie blokowały czytanie czegokolwiek innego. Z tak skutecznym zniechęcaczem na prawdę trudno wygrać. Słyszałem że ostatnio ciut lepiej z lekturami się robi, dodają jakąś fantastykę czy scifi, ale większość to nadal „ważne” i „światłe” pozycje, przez które przebrnąć potrafią tylko najwytrwalsi.

        Ja czytam sporo, wychodziłaby ta średnia statystyczna za mnie i jeszcze ze 100 innych osób (od kiedy mam czytnik wyrabiam ponad 50 książek rocznie, wcześniej mniej, bo na papierze źle mi się czyta i książki za drogie, a z bibliotek nie korzystam, bo limit czasu mnie zniechęca). Ale jak policzę moją własną średnią życiową, licząc od ~10 roku życia, to ledwo do 15 sztuk rocznie podchodzi. Wszystko przez te toporne lektury szkolne – ich czytałem ze 2-3 rocznie i w zasadzie żadnych innych książek w czasach nauki w szkole.

        0
        Odpowiedz
    • WdB pisze:
      11 września 2014 o 18:22

      Powiedzmy sobie szczerze: Zuzia, która dużo czyta nie jest miarodajna dla oceny najmłodszego pokolenia. Dobrze to czy źle to już inna kwestia.

      0
      Odpowiedz
  8. Piotr Borowski pisze:
    11 września 2014 o 14:20

    Niezgodna (czyta Anna Dereszowska) tom 1 za pół ceny. Podobnie Chemia śmierci (czyta Jerzy Radziwiłowicz).

    0
    Odpowiedz
  9. sorfal pisze:
    11 września 2014 o 17:21

    „Wszystko zależy od przyimka” jest źle sformatowane – tekst jest niewyjustowane, a przed niemal każdym przyimkiem występuje podwójna spacja. Ciężko się czyta przez to. Doprawdy, widziałem lepsze „samoróbki”…

    0
    Odpowiedz
    • qwerty pisze:
      11 września 2014 o 17:29

      i u mnie część tekstu (co któraś wypowiedź) jest w takim kolorze, że ledwo da się przeczytać :/

      0
      Odpowiedz
    • WdB pisze:
      11 września 2014 o 18:23

      Przed przyimkami akurat jest spacja? Może ma to coś wspólnego z tytułem ;)

      0
      Odpowiedz
      • Publio.pl pisze:
        12 września 2014 o 10:15

        Kochani, nasz dział konwersji przeanalizował Wasze uwagi i przekazał taką wiadomość. Tekst jest wyjustowany, ale ponieważ nie ma w nim dzielenia wyrazów, a wypowiedzi są często stosunkowo krótkie, niektóre czytniki nie radzą sobie z wyjustowaniem. To, co z kolei opisujecie jako podwójne spacje, jest w rzeczywistości skutkiem wyjustowania tekstu i połączenia przyimków nierozdzielną spacją z kolejnymi wyrazami.
        Jeśli zaś chodzi o kolory, w książce występuje tekst w kolorze czerwonym, ponieważ redakcji zależało na wyróżnieniu niektórych fragmentów – postaramy się w niedługim czasie zmienić sposób wyróżnienia tych fragmentów.
        To, jak książka wygląda, zależy w dużej mierze od czytnika, z którego się korzysta, oraz od tego, jak czytnik radzi sobie z kolorami, wyjustowaniem i nierozdzielnymi spacjami. Na różnych czytnikach może się ona inaczej prezentować.
        Postaramy się raz jeszcze przyjrzeć temu plikowi i dodatkowo uzupełnimy książkę o trzeci format – PDF.

        0
        Odpowiedz
  10. WdB pisze:
    11 września 2014 o 20:15

    Próbuję pobrać zakupiony przed trzema miesiącami plik z Ravelo i co? Dwukrotne niepowodzenie („przepraszamy, wystąpił błąd”), ale kierując się przysłowiem spróbowałem po raz trzeci i wówczas pojawił się komunikat, że moje zamówienie się przeterminowało i powinienem spróbować za kilka minut. To normalne? Nigdy nigdzie tak nie miałem.

    0
    Odpowiedz
    • YuukiSaya pisze:
      11 września 2014 o 23:55

      Zgłoś do nich, bo mieli zapis, ze ebooki są dostępne tylko 30 dni od zakupu, ale ostatnio to 'naprawili’. Niewykluczone też, że zwyczajnie na nowo musi się wygenerować plik ze znakiem wodnym, a u nich to trwa jakby ktoś ręcznie to wklejał…

      0
      Odpowiedz
  11. MaK pisze:
    11 września 2014 o 21:56

    Trybunał Sprawiedliwości Unii Europejskiej wypowiedział się w sprawie VAT-u na e-booki:

    0
    Odpowiedz

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Przed dodaniem komentarza zapoznaj się proszę z zasadami komentowania i polityką prywatności

Komentarze do tego artykułu można śledzić także w formacie RSS.