Pamiętacie tego pana z Faktu? Niektórzy podobnie przeżywają losy ich Kundelka (3G), czy też Kindelki (WIFI?) w drodze z Amazona. Od pędzących samolotów internet się trzęsie.
Na forum eKsiazki.org można znaleźć wątek Wysyłka nowego Kindle przez Amazon, kiedy wreszcie będzie, w którym nabito już ponad 1000 postów.
Kindle jest ze Stanów wysyłany kurierem (zazwyczaj UPS), dlatego każdy szczegółowy etap dostawy można śledzić online. Sparks, Louisville, Kolonia, Pyrzowice, Ożarowice, Warszawa, Wólka Kosowska i inne miejsca.
No i każdy status można omawiać:
Status na dziś:
January 24, 2011 09:10:00 AM OZAROWICE PL Arrived at destination country
Planowany czas doręczenia wg Amazonu – czwartek. Sądzicie, że dadzą radę?
Kundelki zbliżają ludzi:
A: „Mój jest już w : Koeln, Germany 16.01.2011 16:39 Arrival Scan ”
B: „No to leciał razem z moim :)”
Niektórzy dbają o ich stan emocjonalny:
Mój idzie zdaje się razem z Twoim przynajmniej nie jest samotny zwiedzając świat;)
Można wylać żale:
No masakra, cały świat praktycznie w dwa dni.
A tu tydzień czasu odprawa…
Momentami obawy przechodzą już w lekkie paranoje:
Mam nadzieje że samolot się nie rozbił bo kolejnej żałoby narodowej już nie wytrzymam psychicznie
I telefony do kuriera:
UPS powiedział że przesyłka jest w odprawie w Pyrzowicach a na stronie nie ma aktualnych statusów. Konsultant zdementował informacje jakoby samolot został porwany przez terrorystów,albo zaginął w trójkącie bermudzkim.
Co prowadzi do reakcji moderatorów:
Ależ naprawdę nie ma co analizować każego wpisu z trackingu. Traktujcie to jako informację orientacyjną, bo inaczej można skończyć w szpitalu dla psychicznie chorych.
Czy jednak każdy ma dostatecznie silną wolę?
To może wyzwanie dla wszystkich czekających: zrobić sobie 1 dzień (pełne 24h!) bez sprawdzania stanu przesyłki? :) Podołalibyście? :P
Ostatnie chwile oczekiwań:
U mnie wysłane przez Amazon 20.01, dostarczone dzisiaj. […]
Szkoda tylko, że siedzę w pracy jak idiota, a zabawka się marnuje samotnie w domu
I wreszcie można podzielić się radością:
A: Jest cudowny. Zupełnie inny świat.
Długo to trwało, ale w końcu dotarł.
B: Moj przyszedl pare minut przed czwarta. Teraz w domu pytaja dlaczego caly czas chodze z glupim usmiechem.
PS. Tutaj dokładniej na temat wysyłki Kindle i etapach, które podczas niej przechodzi.
No pięknie, bardzo mi się podoba ten artykuł :D
:D
świetny wpis, bardzo mi humor poprawił :)
mój kundel już półtora doby gnije w ożarowicach… żeby dorosłemu facetowi kazać czekać na zabawkę… chamstwo
Coraz ciężej mi się czeka na mojego DX. Mija już prawie miesiąc od złożenia zamówienia :(
nie martw się ja na swojego K3WiFi czekałem 2 miesiące bo zamówiłem przed świętami, jeszcze w listopadzie ;p a dostałem dopiero niespełna 2 tygodnie temu
Hmm, to nie było pocieszające :)
Mnie też wydaje się że w bardzo wesołym tonie i pozytywnie w tym całym czekaniu :)
Dzięki!
Świetny wpis! Powiało oldskulem w stylu starych Polskich Kronik Filmowych. Brawo, Vroo za świetny, „humerystyczny” przerwynik! :-)
A ja naprawdę przez ostatni tydzień przeżywałem nie miłe chwile. Jestem na wojennej ścieżce z kurierem z UPS i pan skutecznie utrudnia mi odbiór każdej przesyłki. W przypadku Kindelka już przesadził :-) O pierwszej wizycie w moim domu mnie nie poinformował (nawet nie wiem czy ona faktycznie miała miejsce), za drugim razem zostawił awizo, z którego dowiedziałem się, że ro już druga próba, a jak następnego dnia o bladym świcie zadzwoniłem do niego, by umówić się na jakiś dzień gdy będę w domu on mi powiedział, że już do mnie jedzie, jest to ostatnia próba doręczenia i teraz mam se sam odebrać. Po 2 dniach z ogromnymi problemami dotarłem na obrzeża Bydgoszczy by odebrać osobiście, a tam mi powiedzieli, że już chyba odesłali tę paczkę do nadawcy. Na szczęście ostatecznie się znalazła i od kilkunastu godzin cieszę się ze swojej nowej zabawki, ale mam nadzieję już nigdy więcej nie mieć do czynienia z UPS.
Oooo a to nie koniec historii :-) Właśnie przypomnieli sobie mój numer. Zadzwonili, że zapomnieli przy mnie otworzyć paczkę, wydali mi jakieś papiery, których wydać nie powinni i zapomnieli pobrać ode mnie opłatę celną :-)
A masz druk celny? Tam powinna być pieczątka „Kwotę długo odpisano z zabezpieczenia”. Powinieneś mieć też drugi papier o tym że zaliczka została zapłacona przez wysyłającego. U mnie ostatnio kurier też chciał opłatę celną, ale zobaczył w papiery, zabrał ten drugi papier i zgodził się, że nic nie ma do pobrania.
Bardzo pozytywny wpis – ile tu dramaturgii, emocji ;)
Mój jest właśnie w Kolonii, myślicie, że zdąży do 10? LOL ;-)
Już jest w Warszawie. To teraz pewnie poleży na cle do 10.
Ech, po co czytałam ten artykuł, teraz nie mogę spać ;-)))
A swoją drogą super blog. Dużo ciekawych i przydatnych informacji.
moj tez na cle… ciekawe czy z vatem czy bez :P
Na stronie UPS widnieje info, że przewidywany termin dostawy – 8 lutego 12:00. To już jutro! Czyżby dwa dni przed czasem??? 4 dni to byłby rekord! I po co zamawiać przez Allegro i dopłacać cwaniakom?
No i jest! półtorej godziny przed czasem! Cztery dni – od piątku do wtorku. Warto było czekać. :)
Na dodatek ciekawostka: zamawiając zasilacz spodziewałam się samej wtyczki z wejściem USB bez kabla (bo standardowo Kindle ma swój kabelek USB). Tymczasem okazało się, że niezależnie od załączonego do Kindla kabelka USB, wtyczka europejska jest wyposażona w drugi kabelek USB. Czyli mam teraz de facto 2 kable USB.
No po prostu nie mam słów. Po naładowaniu zacznę testować funkcję 3G. No nie mogę się już doczekać. :D
moj tez dzis przybyl… dzien przed czasem… amaz(on)ing :):):)
ciekawostka zamowilem futeral do kindle na allegro, z polski – jeszcze go nie ma… :P:P:P
No patrz, też zamierzałam zamówić futerał z Polski, ale chyba jednak zamówię z Amazona! Będzie szybciej ;-)
to jak z ta oplata celna jest?
jak zamowie kindle 3g + pokrowiec(ten z lampka za $60) to zaplace w sumie 249 dolarow czyli okolo 750zl? Czy jest oplata za przesylke? no i jak wreszcie jest z tym cłem/VAT?
Czy jedyne co place to to co pokaze sie na stronie po zamowieniu (250 dolarow)?
do b4rt3k – zajrzyj do zakładki cena, tam jest więcej informacji, nie wdając się w szczególy, to każdy towar wprowadzany na teren UE z terytorium państwa trzeciego, czyli takiego, które jest poza UE, podlega odprawie celnej – import, a więc cło jak najbardziej będzie doliczone, pamietać też należy, że cło podwyższa kwotę stanowiącą podstawę do wyliczenia podatku vat,
a jak wiadomo, podatek vat płacimy my zwyczajni obywatele, co innego, jeśli kupuje firma, która jest podatnikiem czynnym – odliczy sobie kwotę vat naliczonego,
Mój aktualnie jest w Koeln, Germany, Piątek, 11.02.2011, majbi w poniedziałek dojdzie ^^
a mój wyladował w piaek raniutko w Warszawie i w piątek o 6.15 poddał się kontroli celnej, i leży tam i czeka na nowy tydzień, mam nadzieję, że nie jest mu za zimno …
i już go mam, dziś po 12.oo kurier DHLu dostarczył,
fajny jest ten czytnik, na razie zaprzyjaźniamy się z pewną niesmiałością zwłaszcza z mojej strony …
przyznaję jestem pod wrażeniem czasu dostawy – zamawiałam we wtorek w ub tygodniu… w sumie miał kawał drogi do mnie, naprawdę nie warto kupować na allegro
Chciałbym coś sprostować. Sprzedawcy z Allegro, a przynajmniej ten od którego kupowałem, sami zamawiają z Amazonu i podają nasz adres do przesyłki. Czyli de facto jest tak, jakbyśmy sami zamawiali. A przynajmniej równie szybko.
Nie demonizujmy.
February 21, 2011 10:48:00 PM WARSAW PL Possible delay in delivery due to extra carrier processing
A sztuka znajomego dotarła do Kolonii pięć minut później i już ją ma… grrr :/
Czyli nie tylko ja nerwowo sprawdzałam tracking na UPS?
Przyszedł dzień przed sugerowaną datą, kurier wyciągnął mnie z łóżka prawie bladym świtem, cła nie policzyli. Od tego momentu (czyli od czwartku) moje życie społeczne upadło – czytam.
Mój przyszedł zgodnie z planem, ale gdyby go nie przetrzymali to przyszedłby dzień wcześniej.
Zaraz zamawiam drugiego dla mamy, która na niego zachorowała. Tym razem kliknę w link polecający – na zdrowie adminowi! ;)
Admin dziękuje i cieszy się. Ja mojej mamie zamierzam dać swojego starego Kindle 2, pierwsze wrażenia miała bardzo pozytywne. :)
Właśnie wybierając okładkę na K3 trochę żałuję, że nie mam dwójki – okładki do niej są w cenie barszczu. No nic, trzeba będzie odżałować :)
Orientujecie się może, ile teraz idą Kindle? Mniej niż miesiąc pewnie, co?
Podzielę się swoim doświadczeniem:
-zamówienie: 01.06.2011
-odbiór: 07.06.2011
Wersja z wifi, bez żadnych dodatkowych opłat celnych i vat.
Różnica w cenie $ wyszła 16zł między blokadą kasy a pobraniem z salda.
Been there, done that :-) Mój Kindelek czwartego dnia bladym świtem dotarł do lokalnego oddziału UPS i….poleżał tam sobie jeszcze dwa dni, bo sobota to była. Ale jakoś to wytrzymałem.
Jak się nie możecie doczekać to kupcie normalne książki i gazety :P :D :D :D. Wtedy będziecie mieli Wasze lektury na czas :D
Zamówiłem 27 XII, dzisiaj (5 I)wg DHL i amazona już powinien być u mnie. Jest godzina 16:45, czwartek a go jeszcze nie ma, w systemie DHL widnieje wciąż tylko jeden wpis:
[i]December 28, 2011 12:00:00 AM WEST PHILADELPHIA PA US Shipment received by carrier[/i]
Ale ponad tym niezmiennie:
[i]Estimated Arrival: January 5, 2012[/i]
Już nie wiem co myśleć, kark mnie już boli od ciągłego odwracania głowy w kierunku okna w poszukiwaniu żółtego samochodu kuriera. Jak nie dotrze dzisiaj to sie załamię, jak nie dotrze do końca tego tygodnia to pójdę w ślady Magika.
W calibre mam już załadowany stos książek, na których przeczytanie czekam już w niektórych przypadkach po kilka lat (trudno z dostępnością więc wersje anglojęzyczne) .
Kiedy on wreszcie przyjedzie, no kiedy ;___;
Mój właśnie leci z Los Angeles. Znalazłem jego samolot na http://www.flightradar24.com :D
To już szczyt paranoi :D
Ps. Też tak zrobię!
Ech, a mój koczuje przez weekend w Kolonii. Biedak, taki samotny. Ale sądzę, że we wtorek będę mieć go już w łapkach :)
I udaje mi się mieć dzień bez sprawdzania stanu przesyłki – i tak nie mam po co, przecież przez następne dna dni się nigdy nie ruszy.
To jest na prawdę uzależniające… Mój niby o 15 wyleciał z Philadelphi i tak się zastanawiam, bo leci UPS- czy go wysłali do Nashville, czy moze poleciał bezpośrednio do Koln. Hmm… W sumie samolotu żadnego nie znalazłem tam lecącego ;/
edit- znalazłem go nad UK ;D Pasuje- 6h lotu z Philadelphi :D Czyli w piątek może będzie ^^
no i dupa… 2gi dzien siedzi i się kisi w Ożarowicach… -.-
A ja już paznokcie zjadam czekając na Kindle’a :P To mój pierwszy zakup zza oceanu, może dlatego. Druga sprawa nie mam zaufania do DHL… Dziwi mnie w śledzeniu paczki terminal z którego mój kindle jedzie podobno z kurierem do mnie to WARSAW, a ja mieszkam w Łodzi. Jak sprawdzałem, to w Łodzi jest nowy terminal DHLa. Czy to normalne czy to może błąd systemu? Poza tym jest już 17 godzina prawie, a tu ani widu, ani słychu. Mógłby chociaż łaskawie zadzwonić czy w ogóle dzisiaj będzie bo tak się cały dzień niepotrzebnie denerwuję..
A mój Kindle właśnie do mnie jedzie, będzie po 12tej :) dzwonił przed chwilą kurier. Niebywałe jak to szybko poszło, poczta polska powinna się wstydzić i uczyć… ;) we wtorek zamówiłem, a dzisiaj jest piątek (planowo miał być dopiero we wtorek). Pozdrawiam wszystkich czekających, i tych co już dostali też :)
To oczekiwanie jest okropne!
zamówiłem wczoraj po 11:00 i dalej jest „Shipping Now „, co chwilę sprawdzam czy się status nie zmienił…
Jeżeli Kundelki wychodzą koło godziny 16~17 czasu ichniejszego(jeżeli ich czas lokalny jest podany na zrzucie w przewodniku „Jak kupić Kindle”), to pewnie do godziny status się zmieni i zacznie się śledzenie.
Zamówiłam w sobotę, dosłownie przed chwilą (poniedziałek 21.10) dostałam mail, że o godz. 12.14 został przekazany do dalszej wysyłki… Planowany termin dostawy to czwartek. Mogę już śledzić przesyłkę:)
mnie bardziej niepokoi to że zmienili dostępność na „In stock but may require an extra 1-2 days to process.” Widocznie wiele osób kupiło w weekend i muszę czekać ;C.
ale może będzie tak jak w innych częściach „czekania” że wyjdzie we wtorek i w czwartek już będzie u mnie (^^)
Nie wiem jak u ciebie, ale moje sobotnie zamówienie dziś (środa) będzie zrealizowane – kurier już dzwonił :) Jestem pod wrażeniem, dzień szybciej niż było to planowane, ale może też dlatego, że mieszkam w Gdańsku i od razu z Lipska był tu bezpośredni transport.
To gratuluję,mój siedzi na śląsku ma być jutro wg. UPS (wg. Amazone w piątek). Przynajmniej dobre towarzystwo w czasie lotu miały ;)
Ale chorobliwie sprawdzałem i sprawdzam tracking przesyłki.
Uwielbiam ten temat :-)
No i mnie dopadło. Od ponad 4 lat czytałem na Cybook Gen3 no i w końcu wyzioną ducha. Na internetach da się odnaleźć, że Cybooki Gen3 rzadko dożywają dłużej. Mam nadzieję, że Kindle jest solidniejszy :)