Za drogo? Ustaw alerty cenowe na e-booki i kupuj taniej!

Majówka z Woblinkiem: ponad 1000 e-booków do -50%

Uwaga: to jest artykuł archiwalny. Opisane promocje mogą już nie być aktualne.

Najnowsze znajdziesz na stronie głównej bloga.

Wybierz książkę na majówkę – zachęca Woblink i ma dla nas promocję na ponad tysiąc e-booków, która potrwa do 5 maja.

Gdy Woblink robi „zbiorówki”, jest czasami krytykowany, że to nieraz setki tytułów, które ciężko ogarnąć mimo możliwości filtrowania np. po wydawcy.

Dlatego tutaj utworzyli sześć kategorii – co za tym idzie, majówka to tak naprawdę sześć promocji w jednej. Omówię je po kolei. Jak zwykle zwracam uwagę na te tytuły, które mają niezły rabat.

Przegląd promocji

Kryminaly:

Powieści obyczajowe:

Historia i literatura faktu:

Książki popularnonaukowe i poradniki:

Proza:

Fantastyka:

 

Kilka rekomendacji

Hue 1968. Wietnam we krwi – Mark Bowden (30,75 zł)

To na razie najlepsza cena na świeżo wydany reportaż Marka Bowdena, znanego doskonale choćby z „Helikoptera w ogniu”. Dowiemy się wiele o kluczowej bitwie Ofensywy Tet, która zmieniła oblicze wojny wietnamskiej. Nie tylko dlatego, że Amerykanie zaczęli przegrywać, ale przede wszystkim, że pokazała ona klęskę amerykańskiej wojennej propagandy. Nie jest to reportaż z epoki, Bowden pisze go teraz, docierając do świadków tamtych zdarzeń.

wywiadu Bowdena dla Gazety Świątecznej w ostatni weekend:

To miasto było od XIX w. stolicą Wietnamu, siedzibą cesarza, który zbudował tam cytadelę na wzór francuski. Sami Francuzi wewnątrz murów i poza nimi rozplanowali miasto o wspaniałej architekturze. Marines, którym przyszło tam walczyć, byli zaszokowani rozmachem i nowoczesnością Hue; ci 20-letni chłopcy z Nebraski czy Teksasu jechali do Wietnamu w przekonaniu, że zobaczą tylko dżunglę i pola ryżowe, a w Hue zastali stylowo wyposażone kamienice z wysokimi mieszkaniami, tarasami, ogrodami, uniwersytet i katolickie kościoły.

Miasto leżało blisko granicy z Północą; w jedną noc w styczniu 1968 r., w księżycowy Nowy Rok, dziesięć tysięcy żołnierzy Hanoi i Wietkongu, którzy przygotowywali się do tego od miesięcy w obozach w dżungli, po prostu przejęło nad nim kontrolę.

Odbijanie Hue trwało 24 dni – i była to największa bitwa miejska, jaką od czasu II wojny światowej do dziś stoczyła amerykańska armia. […]

Ofensywa Tet była tak wielkim szokiem dla generałów – oto rzekome pospolite ruszenie niedożywionych facetów w czarnych piżamach i sandałach i ze starymi kałaszami na parcianych sznurkach przeprowadziło skomplikowaną operację w całym Wietnamie Południowym – że długimi tygodniami nie przyjmowali jej do wiadomości. Komunikaty prasowe sztabu tak bardzo rozmijały się z rzeczywistością – czyli m.in. wysyłaniem kolejnych kompanii do odbicia Hue – że korespondenci postanowili sami ruszyć tyłki z Sajgonu. To wtedy nagle posypały się czołówki w „New York Timesie”, które jeszcze nieśmiało, ale coraz regularniej podawały w wątpliwość briefingi Białego Domu i Pentagonu. Nagle zorientowano się, że rząd karmi ludzi fake newsami.

Punkt przełomowy – Malcolm Gladwell (26,64 zł)

Debiutancka książka znanego popularyzatora nauki, który postanowił wreszcie stworzyć jakąś swoją teorię i całkiem mu się to udało. „Tipping Point” sprowadziłem kilkanaście lat temu z Amazonu, oczywiście w papierze i wykorzystywałem przy swojej pracy magisterskiej. Teraz wróciłem, aby sprawdzić czy zniosła próbę czasu – i jestem wciąż zachwycony, bo to jedna z najlepszych książek, jakie czytałem na temat marketingu i psychologii społecznej.

„Punkt przełomowy” jest generalnie o tym, jak rozchodzą się idee i marketingowe „wirusy”. Jak to jest, że niezbyt modna marka butów zyskuje nagle ogromną liczbę nowych fanów, albo jakie czynniki powodują zmniejszenie przestępczości. Poznajemy cechy ludzi, którzy te wszystkie komunikaty roznoszą.

Książka powstawała jeszcze w erze przed „social media” i większość przykładów jest nieinternetowych. Ale dlatego widać, że intuicje Gladwella były bardzo dobre i jesteśmy w stanie to wszystko co opisał zobaczyć w sieci. Dzisiaj gdy marketingowcy aż do bólu wykorzystują potencjał „szeptanki” i zatrudniają influencerów wszelkiej maści książka nie jest może aż tak odkrywcza, ale czyta się ją doskonale.

Myszy i ludzie – John Steinbeck (12,18 zł)

To chyba najsłynniejsza powieść Steinbecka, choć objętościowo raczej nowelka. Robi wielkie wrażenie, ale zamiast omawiać, oddam głos mądrzejszym od siebie, choćby jednej z recenzentek LC, Magdalenie:

Prosta, surowa opowieść o przyjaźni. Tak jak proste i surowe jest życie dwóch mężczyzn – George’a i Lenny’go, podczas lat Wielkiego Kryzysu poszukujących jakiekolwiek pracy. I chociaż jej znalezienie i utrzymanie jest bardzo ważne to jednak wyżej w hierarchii znajduje się odpowiedzialność za drugiego. To ona nakazuje by George odszedł razem z Lenny’m choć sam bez trudu mógłby zachować pracę. Z mocno niezaradnym przyjacielem jest to jednak niezwykle trudne. Jeszcze trudniejszą decyzję będzie musiał podjąć w finale…

Równie mocno polecam film z Johnem Malkovichem.

Żydzi. Opowieści niepoprawne politycznie – Piotr Zychowicz (21,40 zł)

Tu powtórka z rekomendacji z lutego.  Do tej książki podchodziłem z nieufnością, bo wiem, że Zychowicz jest od lat znany jako publicysta, naginający mocno fakty do swojej tezy, przekonywanie, że trzeba było np. dogadać się z Niemcami przed II wojną światową (a nawet w trakcie) jest rozumowaniem na poziomie political-fiction.

Ale ten zbiór krótszych tekstów i wywiadów ukazujących się wcześniej np. w Rzeczpospolitej warto przeczytać, jeśli interesuje nas historia XX wieku. Najciekawsza jest część pierwsza – to 16 rozmów z żydowskimi i izraelskimi historykami. Choćby Shlomo Sand, który pokazuje, jak państwo Izrael wymyśliło pojęcie „naród żydowski”, albo Tom Segew pokazujący jak zmieniało się podejście do ofiar Holocaustu.

W jednym trzeba się zgodzić z recenzentami (np. Histmag) – nie ma tutaj „niepoprawności politycznej”, no chyba że za taką uznamy każdą krytykę działalności państwa Izrael. Na pewno jest niejednoznaczność dzisiejszej historii, którą poznamy z wielu punktów widzenia.

Przypominam, że promocja majówkowa potrwa do niedzieli, 5 maja.

Artykuł był przydatny? Jeśli tak, zobacz 6 sposobów, na jakie możesz wspomóc Świat Czytników. Dziękuję!

Ten wpis został opublikowany w kategorii Promocje dnia, Stare promocje i oznaczony tagami . Dodaj zakładkę do bezpośredniego odnośnika.
Hosting: Zenbox

12 odpowiedzi na „Majówka z Woblinkiem: ponad 1000 e-booków do -50%

  1. rudy102 pisze:

    Niech dadzą filtrowanie po % to zajrzę.

    13
    • Yacoob pisze:

      Sortowanie wg ceny po rabacie też by się wreszcie przydało. Mnie osobiście skutecznie zniechęca to do Woblinka.

      12
    • Katemeika pisze:

      Z tego to już nawet Virtualo sie wycofało :(

      1
      • Yacoob pisze:

        Jeśli chodzi o sortowanie po rabacie to masz rację, rzeczywiście w Virtualo zniknęło. Ale sortowanie po aktualnych (promocyjnych) cenach działa tam poprawnie, w przeciwieństwie do Woblinka

        0
  2. Nayri pisze:

    Witam,
    Czy ktoś próbował może użyć na Amazonie ten bon na 50% znizki, dawany za zarejestrowanie konta firmowego? Bon miał być ważny do 18 maja, a dzisiaj nie dało sięgo już użyć:(

    0
  3. Sylwia pisze:

    Kody do woblinka, ważność do 01.05 do 21:00
    vfrxryfn
    lzkemhwu
    ggihjlub

    3
  4. łazęga pisze:

    Bowden i Hue był już taniej. Virtualo miało ten tytuł -70% w niedawnej promocji. Ciekawe, czy w tym roku doczekam się -40% lub więcej na Cornwella. Powiedziałem sobie, że drożej nie kupię i czekam, czekam, czekam…

    2
    • Robert Drózd pisze:

      Na pewno 70%? Nie była to jakaś pomyłka? Bo nie widzę tego w archiwum porównywarki (i naszej i konkurencyjnej). Chyba że to akcja w rodzaju „łów dla sów”, ale chyba Poznańskie w tym nie uczestniczyło ostatnio.

      0

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Przed dodaniem komentarza zapoznaj się proszę z zasadami komentowania i polityką prywatności

Komentarze do tego artykułu można śledzić także w formacie RSS.