Firma E-Ink, która jest głównym światowym producentem ekranów z papierem elektronicznym uruchomiła niedawno sklep, gdzie można kupić ekrany rozmaitej wielkości i typu.
Są to – jak widzimy powyżej – same ekrany z kabelkami, które musimy podłączyć i oprogramować samodzielnie.
Ich ceny są niestety dość zaporowe. Przykładowo:
- ekran 2″ kosztuje $99
- ekran 6″ kosztuje $149 – czyli więcej niż większość sześciocalowych czytników
- ekran 13,3″ kosztuje $499
Pomijam tutaj jeszcze kwestię podatków czy wysyłki, bo nie sądzę, aby ktoś z Was przymierzał się do zamówienia. :-) Jest to oferta dla bogatych hobbystów, lub po prostu dla firm, które chcą spróbować ekranu z e-papierem w swoich projektach.
Hobbyści nadal pewnie korzystać będą np. z Aliexpress, gdzie ekrany z e-papierem są zauważalnie tańsze – sześciocalowe kupimy już za ok. 20 dolarów. Tam zresztą zaopatrują się ludzie, którzy chcą samodzielnie wymienić np. stłuczony ekran Kindle czy Onyxa.
Po co E-Ink uruchomił taki sklep, skoro nie może liczyć na masową sprzedaż? Autor bloga The Digital Reader sugeruje, że to taka forma badania rynku – bo w momencie kupna należy im napisać, do czego taki ekran wykorzystamy.
Mi się wydaje, że jest to też wyraźny sygnał dla rynku, że papier elektroniczny ma się dobrze i znajduje coraz więcej zastosowań. Wspominałem tu choćby o telefonie z e-papierem, rozkładach jazdy, albo etykietach cenowych. Te ostatnie spotykamy coraz częściej w różnych marketach, również w Polsce.
Chyba nie tylko ja wciąż czekam na obniżenie ceny dużych ekranów – pojawiają się już pierwsze monitory z e-papierem (o prototypach pisałem prawie dwa lata temu), natomiast cena jest wciąż mało akceptowalna. Albo laptop z papierem elektronicznym (i diodami naświetlającymi) – to mógłby być hit i to wśród ludzi, którzy na takie urządzenia wydają nieraz grube tysiące złotych.
Faktycznie „zabawni” są chłopcy.
Qrcze, tego okrągłego nie da się wcisnąć w ramki PW3. Rozpacz. 😉
Zauważyliście, że w ofercie jest ekran umożliwiający „wyświetlania” kombinacji atramentu czarnego i czerwonego? 5.83˝ ePaper Display (SMA058HRG1)
I na dodatek bardzo ładnie wygląda.
Znajomy zasugerował, że datowniki w zegarkach wskazówkowych (elektronicznych) powinny robić na e-inku. W modelach zasilanych energią słoneczną (Citizen Eco Drive, Seiko Solar lub mechaniczną SEiko Kinetic) wyeliminowałoby to problem przestawiania datownika a mocy by nie zużywało.
Cały urok tych zegarków z mechanicznymi wskaźnikami jest taki, że są mechaniczne. Jak ktoś chce cyfrowe to kupuje zegarek z wyświetlaczem. Mam Citizen Eco Drive Radio Controlled. Ten zegarek ma dodatkowo jeszcze odbiornik sygnału czasu który każdej nocy automatycznie synchronizuje czas więc jest to dodatkowy pobór prądu ale nie jest to żadnym problemem. Według instrukcji może działać bez światła leżąc w szufladzie przez miesiąc. Może to osiągnąć zatrzymując po pewnym czasie leżenia w ciemności sekundnik a jeśli wciąż będzie ciemno także wskazówki. Jeżeli wykryje światło automatycznie ustawi wskazówki w odpowiedniej pozycji.
Zegarek bardzo fajny, chodzi bez zarzutu, ma szkiełko szafirowe i jest tytanowy więc całkiem lekki jak na takie rozmiary.
Co prawda to jest artykuł nie do końca na ten temat, ale nie bardzo mam jak inaczej postawić moje pytanie na forum :)
Na początku zaznaczę, że jestem upartym użytkownikiem wszelkich urządzeń, które usiłuję reperować tak długo, jak długo ma to choć trochę sensu. Dlatego pomimo posiadania dość rzadkiego czytnika z rozbitym ekranem nie poddaję się tak łatwo :) Pytanie jest natury technicznej; niestety producent Irivera Story HD nie odpowiedział na moje maile.
Ten czytnik ma ekran oznaczony symbolem LB060X01-RD01. Na Aliexpressie jest do dostania taki ekran, ale z niektórych ogłoszeń można wywnioskować, że będzie pasował również ekran oznaczony jako LB060X02-RD01. Co ciekawe, takie właśnie oznaczenie posiada ekran dla czytnika Wexler (https://www.aliexpress.com/item/LB060X02-RD01-XGA-1024-768-6-inch-LCD-Display-For-Wexler-Flex-ONE-eBook-Reader/32662544669.html), który jest czytnikiem giętkim! Pomimo tego, że Iriver jest już mocno leciwy, to jest moim zdaniem ciekawą opcją np. dla dziecka ze względu na polską wersję softu i prostą obsługę. Możliwość wymiany rozbitego ekranu na giętki oznaczałaby, że otrzymamy czytnik niezniszczalny ;) Przynajmniej póki działa elektronika.
Obydwa ekrany wyglądają identycznie jeśli chodzi o wielkość i rozmieszczenie złączy. I teraz pytanie: czy ktokolwiek ma możliwość sprawdzić albo wie, kogo zapytać, czy faktycznie te dwa typy ekranów można stosować zamiennie? Zaznaczam, że sprzedawców też pytałem, ale uzyskałem tylko odpowiedzi odsyłające do producenta czytnika. Zanim zaryzykuję $30 wolałbym uzyskać jakieś potwierdzenie. Uprzejmie proszę o pomoc :)
Cena wyświetlacza to pół biedy, zobacz ile kosztuje sterownik do tego.
Szukam sponsora na taki zestaw http://shopkits.eink.com/product/signage-evaluation-kit-v3-with-31-2-epaper-display-ed312tt2/
Zastosowania to:
1. Prace administracyjne w konsoli.
2. Pisanie dokumentacji i tłumaczenie.
3. Czytanie książek z kanapy ;)
Sam sterownik kosztuje 300 usd, a można się chyba obyć bez niego (stworzyć własny). Nie jest więc aż tak źle.
Co to za ściemnianie: podlinkowana oferta dotyczy m.in. wyświetlacza ponad 30″, więc cena jest zrozumiała. Sam sterownik jest raczej dodany gratis.
Wyświetlacz 30″ to ma być prezent dla mnie. Nie chodziło o cenę ogólną. Mógł bym zapłacić do 4000 PLN, ale nie 9000 PLN przy tym kursie dolara.
opliko95 nie tak łatwo zrobić sterownik. Wiem bo na fali mody mam zrobiony wyświetlacz do Banana Pi E-ink w technologi EPD Vizplex ze złączem LVDS. Elektrycznie, sygnałowo jest nie zgodny ze standardem więc mam sterownik wybebeszony z jakiegoś mało znanego czytnika Sony. Najśmieszniejsze, że chcecie podłączać wyświetlacz, a nikt nie patrzy na konieczność kupienia sterownika. Oferta jest ciekawa ale i tak dużo drożej niż jakikolwiek czytnik, a małe rozmiary matryc nie zachęcają.
PS. Przepraszam, że nie odpisałem wcześniej, ale miałem święta bez komputera, taki mały post i cały czas dla rodziny.