Filmradar to elektroniczny magazyn wydawany wspólnie przez portale Filmaster oraz Biblionetka. Parę dni temu ukazał się drugi numer magazynu, a dzisiaj oficjalnie wypuszczono wersje na czytniki. Informuję Was chyba o tym jako pierwszy. :-)
Wersje można pobrać z serwerów Filmradaru:
Pliki pobieramy przez kliknięcie prawym klawiszem myszki i „zapisz element docelowy jako…”, bo bezpośrednie kliknięcie może nam wyrzucić ich treść do przeglądarki jako plik tekstowy.
Magazyn jest sformatowany tak jak książka – spis treści, znaczniki rozdziałów itd. Przykładowe dwa ekrany – ze wstępu i z jednego z artykułów.
Bardzo dobra inicjatywa – wszystkim miłośnikom filmu polecam nowe numery Filmradaru, tym bardziej że pismo jest jak na razie darmowe.
Ciekawe, że Literadar, czyli magazyn o książkach z Biblionetki na razie wersji czytnikowej się nie doczekał i męczy ludzi PDF-em nie puścił oficjalnie, ale jest już wersja beta. Działa przyzwoicie, dlatego też polecam.
Literadar już zbliża się do mobi/epub: http://www.biblionetka.pl/art.aspx?id=573023
Dziękuję za informację – zaktualizowałem artykuł.
jakby jeszcze dodali newsletter lub rss tylko dla Literadar
Kocham kino, a Oscary oglądam od ’97 roku i ani jeden ceremonii jeszcze nie przegapiłem, zatem dziękuję za info! Już wrzucam na czytnik :)
No to szybko zadziałali z tym mobi. Widać z dnia na dzień jak rośnie znaczenie czytników takich jak kindle i chyba nie da się ukryć, że to będzie nowy rozdział w „historii czytania”. Daje nowe i kolosalne możliwości dotarcia to bardzo wielu ludzi.
kolosalne?
ile czytnikow jest 10-50tys?
wiekszosc chomikiem je karmi
kolosalne ;) pshi
nie bedzie nowej histori czytania
bedzie hype i mega piracenie na gb ksiazek w paczkach rar
Na szczęście:
– nie wszystko jest na chomiku (i innych)
– Amazon daje możliwość darmowego korzystania z części książek
– są promocje, które pozwalają nowe książki kupić po naprawdę dobrej cenie (vide Krucha jak lód kilka dni temu)
A co do docieralności – wiele książek kupiłam na Amazonie właśnie dzięki czytnikowi. Bo była promocja, albo zwyczajnie bez kosztów przesyłki opłaciło mi się.
To takie samo podejście jak kwestia tego, że jak w sieci pojawiły się filmy, to nikt nie idzie do kina. Chyba jednak nie do końca, bo jakoś wciąż istnieją…
hm, dziwne, poprzedni mi zjadło.
pisałem o tym, że byłoby miło gdyby powstał kawałek skryptu od razu wrzucający nowe wydania ludziom na czytnik zamiast (lub obok) newslettera. i że michuk pewnie czyta komentarze i zaraz takie coś doda (czas start!) :)
Wtyczka do spamu tamten wyłapała. :)
Michuk na SXSW w Austin siedzi i z opoznieniem rroche reaguje. Walczymy zeby byl Filmradar w subskrypcji zwyczajnej na Kindle i wtedy nie bedzie problemu. Jak sie nie uda szybko to pokombinujemy z innymi metodami.
a gdzie na stronie jest jakis 'download’ zeby można było kolejne numery zassać?
Wyslalem w mailu na adres @kindle.com dwa zalaczniki, jeden to plik mobi filmradaru, drugi to plik mobi literadaru. Niestety nie doczekalem sie filmradaru. Dostalem maila ze plik nie zostal dostarczony, bo prawdopodobnie nie spelnia wymogow standardu, albo jest zabezpieczony haslem.
Odwołuję alarm. Wysłałem jeszcze raz, pojedynczy załącznik, tylko plik mobi filmradaru i szczęśliwie doszło :)
U mnie „Filmradar” wysłany za pomocą „Send To Kindle” dotarł i wygląda bardzo dobrze, choć przyznam, że wolałbym „tradycyjną”, magazynową formę – czyli taki układ, w jakim złożona jest pod Kindle „Polityka”.
No i czekam niecierpliwie na „Literadar”.
Dwa krótkie pytania:
1. Kiedy będzie 3 nr „Filmradaru” w mobi – bo właśnie PDF’a pobrałem..
2. ” ” 17 nr „Literadaru” w ” – ” ” ” ”
:)
pzdr i WESOŁYCH ŚWIĄT życzę
Poprawiam się – 17 „Literadar” jest w 3 formatowej wersji – MOBI, PDF i epupa