Nowy, dziesięciocalowy czytnik Kindle Scribe trafił już do pierwszych klientów (głównie w Stanach), no i mamy kilka pierwszych relacji.
O samym czytniku pisałem pod koniec września, gdy został ogłoszony. Zamówiłem go w Amazon.de, już został ponoć wysłany, ale termin dostawy mam na poniedziałek, dlatego na moje pierwsze wrażenia jeszcze chwilę poczekacie…
Ale na Reddicie znaleźć można już kilka wątków od osób, do których czytnik dotarł. Zbieram więc najważniejsze uwagi, bo domyślam się, że zainteresowanie czytnikiem jest ogromne.
Autor zdjęcia: nulled_ape/Reddit.
Aktualizacja z 6 grudnia: Kindle Scribe już u mnie jest – oto moje pierwsze wrażenia!
Spis treści
Pierwsze uwagi na temat Kindle Scribe
Oto, co udało mi się zauważyć z pierwszych opinii:
- Na dole ekranu głównego pojawi się trzecia zakładka – obok Home i Library będziemy mieli Notebooks – czyli notatniki. Jest też czwarta, „More” z dodatkowymi opcjami.
- Notatnik ma do wyboru kilkanaście różnych szablonów.
- Opóźnienie rysika jest akceptowalne (z punktu widzenia osoby, która przeszła z reMarkable 2), a sama szybkość czytnika lepsza niż reMarkable.
- Na plikach PDF można pisać bezpośrednio, a także dodawać „sticky notes” czyli karteczki z notatkami.
- Notatki można organizować w folderach, ale nie ma tagów, nie ma możliwości wycinania i wklejania treści w notatkach.
- Nie ma rozpoznawania pisma ręcznego. Podobno ma zostać dodane.
- „Sticky notes” nie będą prawdopodobnie działać dla wszystkich dokumentów osobistych – na pewno trzeba przesyłać je przez Send To Kindle. Przypuszczam też, że nie zadziałają dla plików EPUB w języku polskim – nie jest wymieniony na stronie Amazonu. [Aktualizacja: tak, działają w przypadku epubów wysłanych przez Send To Kindle. Nie działają w przypadku MOBI].
Kindle Scribe ma dodatkowe aplikacje: lista zadań (checklist), planer i kalendarz.Na razie brak szczegółów na temat tego jak działają. Nie jestem pewien czy lista zadań to nie jest po prostu jeden z szablonów do notatek. [Aktualizacja: nie, nie ma tych aplikacji, to po prostu szablony do notatek]- Do rysika dostajemy pięć zapasowych końcówek.
- W przypadku rysika premium będzie możliwość przypisania funkcji dodatkowemu przyciskowi (kasowanie, podkreślanie, notatka), ale nie da się przypisać funkcji zmiany strony, co wzburzyło pewnego użytkownika. Ale przecież rysik nie ma baterii i nie komunikuje się w żaden sposób z czytnikiem, więc ciężko, aby działał jak pilot.
Ogólnie – pierwsze opinie wydają się pozytywne, nie wygląda na to, aby były jakieś problemy z oprogramowaniem czy wydajnością.
Nowe oprogramowanie 5.16
Na stronach Amazonu pojawiło się już oprogramowanie w wersji 5.16.1 – ale na razie tylko dla Scribe. Pozostałe czytniki mają wciąż 5.15.1, którą omawiałem dwa miesiące temu.
Nadal nie ma języka polskiego, czego się można było spodziewać po tym, że Scribe nie jest sprzedawany w Amazon.pl.
Na amazon.com są też już strony pomocy dla Scribe – znajdziemy tam te rzeczy, które dotyczą wyłącznie tego modelu, nie innych. Pojawił się też (dzięki Jakub!) link do instrukcji obsługi w HTML.
Kilka zdjęć Kindle Scribe
Czytnik:
Na zdjęciu jest przezroczysta obudowa od jakiegoś chińskiego producenta – nie ma jej chyba jeszcze w Europie. W Amazon.de zamówić można już oficjalną okładkę ze stojakiem w cenie 62,99 EUR.
Szablony notatek:
Źródła zdjęć: Reddit, Reddit 2 (tu też dwa niewielkie filmy)
Kilka filmów Kindle Scribe
Najpierw nowa reklama Amazonu – pokazuje niewiele, w zasadzie tylko korzystanie z notatek jako listy zadań.
Jest pierwszy unboxing.
I recenzje. CNET poświęca sporo miejsca notowaniu i różnym problemom z tym związanym:
Engadget:
Payette Forward (i porównanie z iPadem…):
Goodereader:
Chalid Raqami (allesebook.de)
W artykule są linki afiliacyjne do Amazonu.
A jak to w końcu jest z tym rysikiem? Jest to WACOM?
Podobno Wacom i podobno działają rysiki z Remarkable2.
Internet potwierdza, że WACOM, a nawet końcówki są standardowe. Także wszystkie S Peny, LAMY i inne takie powinny działać.
Moj bedzie jutro :-)
Polskie epuby – sticky notes będą dostępne w niektórych książkach, mimo, że język nie jest wymieniony. (przetestowane;))
Powiedzmy, że właśnie teraz dostałam:)…
Oj, czekam na test Roberta!! Zwłaszcza, że niedawno pojawił się Boox Tab Ultra, który – wydaje się – w tej właśnie kategorii zostawia daleko w tyle wszelką konkurencję. Z Kindlem Scribe włącznie (??)
Onyx wypuszcza te nowe czytniki/tablety z e-inkiem szybciej niż można nadążyć. :) Generalnie to i bez testowania Scribe można powiedzieć, że Tab Ultra będzie bardziej uniwersalny. No ale i o 50% droższy.
https://www.reddit.com/r/kindle/comments/z8dj4u/kindle_scribe_no_ability_to_page_turn_with_pen/
A to linkowałem nawet we wpisie – przecież rysik nie ma żadnej komunikacji z czytnikiem, przyciskiem zmienia się tylko jego tryb działania.
Brak rozpoznawania pisma nieco słabo wygląda: przecież właśnie z tym da się naprawdę dobre notatki robić. Oczywiście, to nie tablet, ale jakoś ten brak na premierę pozostawia spory niesmak.
Sam jeśli czytam, to raczej książki naukowe / takie z których chcę coś wyciągnąć i robię sporo notatek. Ostatnio kupiłem najnowszego Paperwhite ale zwróciłem, bo się do tego nie nadaje.. wprowadzanie notatek jest niewygodne (brak słownika polskiego, podpowiedzi klawiatury), a późniejsze ich wydobywanie np. na komputerze też pozostawia sporo do życzenia.
Skończyło się na tym, że nadal używam appki Kindle oraz Google Play Books na telefonie. Tak, wiem, sporo osób się oburzy że jak to czytać na telefonie, no ale tak to własnie: do notatek to lepsza opcja :)
Mam poczucie że rozpoznawanie pisma trafi w jednym z kolejnych updejtów, pytanie jak będzie działać dla polskiego…
Czy amazon.ed wysyła już do Pl, czy nadal potrzebny jest pośrednik?
Scribe jest wysyłany bezpośrednio na polski adres, do mnie już idzie, kurierem Poczty Polskiej.
Gdy już będziesz Scribe testował proszę o test czytania książek w pdf, które zawierają ilustracje. Pozdrawiam.
Czyli mogę przypuszczać iż szykuje się test?
Rozważam zakup Kindle Scribe jako czytnika do:
– książek dokumentalnych i historycznych zawierających mapy, schematy i zdjęcia;
– dokumentów w pdf – skany książek;
– dokumentów zapisanych w formacie pdf – prasa (dzienniki, tygodniki, miesięczniki), dokumenty normatywne (ustawy, rozporządzenia itd.)
Tak, oczywiście będzie test. W tym momencie moim ulubionym czytnikiem do PDF jest InkPad X: https://swiatczytnikow.pl/test-pocketbook-inkpad-x-10-cali-z-oswietleniem-ideal-dla-pdf/ choć ma też swoje wady (też czas reakcji na menu itd.), ale np. obsługuje format DJVU, o czym przy Kindle nie mamy co marzyć.
Wygląda na to, że samo pisanie działa płynniej niż nawigacja po menu. Moim zdaniem, działa to bardzo średnio – obok iPada i GoodNotes to nawet nie stało.
Mam nadzieję, że tego typu czytniki będą w ciągu dwóch góra maksymalnie trzech lat powszechne w sprzedaży i tym samym dużo tańsze.
Od kilku dni testuję boox note i tam rozpoznawanie pisma odręcznego działa wyśmienicie w języku polskim. Szkoda, że potem nie można tego edytować bezpośrednio w notatkach a jedynie wyeksportować.
Obejrzałem recenzje i już wiem, że ekran 10 cali w Scribe będzie dla mnie za duży. Wygodniejsze są w mojej opinii ekrany o przekątnej 7 cali.
Jeśli do zwykłych epubów może tak być – dla mnie ekran 7-8″ jest do takich zwykłych książek optymalny.
Masz rację 7cali dla książek typu EPUB czy Legimi, empik go jest optymalne sam mailem większy i chuj#we to było. Ręce bolo, nieporęczne ciężko zabrać ze sobą do kieszeni kurtki czy torby itp Natomiast nawet 7,8 całą to za mało jeśli chodzi o pdfy i do dupy się czyta. Pdfy są od 10 cali wzywz. Do notowania również wieszy minimum 10 cali na takim małym gowienku ciężko coś zapisać bez ciągłego prezesowania palcem ekranu by znaleźć miejsce itp. Jednak dla przeciętnego pożeracza książek lepszy jest mniejszy i to znacznie. Do notowania i pdf min 10cali. Wiem bo probowalem
10 calowy czytnik od Amazona? Na to czekałem. Kupię na pewno – pewnie na kolejnym PD albo BF będzie za 299 euro, to akceptowalny poziom za czytnik do czytania Newsweeka (niestety tylko pdf).
Ja „Newsweeka” czytam na 10-calowym tablecie Samsung Galaxy S Tab 2 kupionym na niemieckim Amazonie kilka lat temu za ok. 1500 zł z oryginalnym etui — polecam, bo w zainstalowanym Adobe Acrobat jest kolor, płynne przewijanie i powiększanie (czasami przydatne, bo jednak „Newsweek” w papierze ma większy rozmiar niż 10-calowy tablet i w trzęsącym się autobusie czasami trzeba literki trochę powiększyć).
No wiem, też czasami czytam na iPadzie ale chcę 10calowy eink, nie lcd, najlepiej kolorowy ale na razie może być taki.
https://www.youtube.com/watch?v=p59yvdKR9EQ
Fajna recenzja
Wyglada na to zeby epuby i PDF y byly interaktywne trzeba je przeslac tylko przez nowe Send to kindle. Nawet kupione w amazonie ksiazki nie dzialaja . Ciezko jest byc early adopterem. Nie ma sensu importowac kolekcji. Trza to traktowac jako osobnego kindla do biezacych rzeczy…
Nie widzę dla siebie zastosowania. Ale fajnie, że takie rzeczy wychodzą.
Dojechał dziś do mnie.
Gigant, masa prawie jak iPad Pro 11. Format jest troche szerszy i niższy niż iPad – łatwiej do pisania.
Książki – super, duże. Nawet sam tekst świetnie się ogląda (nie było jeszcze czasu poczytać).
Notowanie bardzo przyjemne. W porównaniu do iPada Pro z Pencil 2 – super komfort. Nie czuję opóźnień. Ograniczona liczba narzędzi mi nie przeszkadza – długopis też zwykle mam 1 przy sobie.
Ale to jak „zwinnie” Amazon podszedł do funkcjonalności budzi mój podziw:
– przesuwanie tekstu – nie ma
– kopiuj/wklej zaznaczenie – nie ma
– zobacz miniaturki stron notesu – nie ma. No nie ma. Normalnie napiszesz 20 stron i musisz kartkować w poszukiwaniu treści :)
– nie wspominam o innych rzeczach
Super hardware sprzedawany jako zakład, że istnieją budżet i roadmapa dla software’u.
z tego co czytam to sprzęt fajny, ale bezużyteczny biorą pod uwagę ograniczenia. Dobrze ze nie kupiłem.
Panie Robercie, czy też pan zauważa, że czcionka w Scribe jakby taka szara w porównaniu do Oasis, czy tylko mnie się tak wydaje? :)
Niestety nie można zsynchronizować Kindle Scribe z Legimi/czytnik nie jest obsługiwany/.