W akcji BookRage tym razem autor znany, nagradzany, lubiany i… z masą książek.
Mowa o Jakubie Ćwieku – pakiet został poświęcony wyłącznie jego twórczości.
W podstawowym pakiecie za dowolną kwotę, otrzymamy cztery tytuły:
Jeśli zapłacimy więcej niż aktualna średnia cena (w tym momencie ok. 35 zł) dostaniemy dwie kolejne książki:
- Gotuj z papieżem
- Grimm city. Wilk
Jeśli zaś wydamy więcej niż 35 zł otrzymamy dodatkowo:
- Chłopcy. Tom III. Zguba
- Pamięć wody
Płacąc ponad 45 złotych dostaniemy:otrzymać:
Z kolei wydając 55 złotych – otrzymamy w wersji papierowej Przez stany POPświadomości, wraz z autografem autora. [A dlaczego nie ma TEŻ e-booka?]
Są też dwa cele ilościowe:
- Jeśli „Ćwiekopakiet” przekroczy liczbę 1200 sprzedanych pakietów, w zestawie podstawowym dodatkowo pojawi się: Chłopcy – Faul to cię robił.
- Po przekroczeniu 1500 pakietów, dojdzie jeszcze jedna pozycja: Kłamca – Papież sztuk
Razem to potencjalnie 13 książek!
Większość tytułów (w tym seria „Chłopcy”) dostępna jest w e-booku – i linkuję do naszej porównywarki – ale nie kupimy gdzie indziej zbiorów opowiadań: „Pamięć wody”, „Gotuj z papieżem” i powieści „Liżąc ostrze”. Podobnie, chyba w formie elektronicznej chyba nie wyszedł szósty tom cyklu „Kłamca”.
Tradycyjnie to my decydujemy o podziale wpłaconej kwoty, między:
- Autora, który zbiera na realizację pierwszego internetowego serialu podług swojego pomysłu; „Kłamca” – ma to być zwariowane, sensacyjne „kino” w duchu eightisowych buddy movies;
- Twórców akcji;
- Centrum Praw Kobiet.
Trzeba przyznać, że takiego mocnego pakietu nie było od czasów Zajdla. Jakub Ćwiek ma u nas wielu fanów i sądzę, że przekroczenie celu 1500 pakietów jest całkiem możliwe.
Dajcie znać w komentarzach czy i co z twórczości Ćwieka warto przeczytać.
Nie wiem dlaczego, ale nie miałem jeszcze przyjemności czytania Ćwieka. Skusiłem się na pakiet po recenzjach na lubimyczytać. Czas nadrobić zaległości ;)
Właśnie dostałam maila. Fantastyczny pakiet :)
Ja wciąż jestem pod wrażeniem „Ciemność płonie”. Tym bardziej, że w latach osiemdziesiątych studiowałem w Katowicach, Dworzec PKP i jego klimat znałem bardzo dobrze z codziennych dojazdów na studia.
No cóż. Jak dla mnie szkoda, że nie ma Kłamcy w zestawie. :)
Osobiście czytałem ww. cykl i Grim City – oba bardzo polecam. Do Chłopców jakoś nigdy nie mogłem się zebrać, może teraz się uda…
Moim zdaniem – okazja.
inny wydawca.
Bukrejdże informują, że jeśli pęknie 1500 pakietów, to dojdzie „Papież sztuk” ;)
Można dopłacać w późniejszym czasie?
Nie, opcja zniknęła jakiś czas temu.
Kody do WOBLINK, 10zł do 04.02.2017 21:33
tvjtkwxm
kcbrdbhd
xzwccatq
bqxwaofg
Dzięki, wykorzystałam kody nr 2 i 3, pozdrawiam
Świetny pakiet :) żałuję teraz, że większość książek Pana Jakuba już przeczytałem. Serię „Chłopcy” polecam jak najbardziej :)
Ale pakiet można kupić i wesprzeć go w realizacji serialu internetowego na który w ramach tej akcji zbiera :)
Zgadzam się, i tez mam takich Chłopców kupionych i przeczytanych.
Ale skusze się na pozostałe, bo i Autor i bookrage zasługują na trochę ciężko zarobionej mojej kasy ;)
Nie wiem, jak papierowa wersja POPświadomości, ale w ebooku jest sporo drażniących błędów, w stylu jakiegoś przypadkowo wstawionego słowa czy dziwnego szyku zdania…
Żeby nie było, że tylko narzekam – prawie wszystkie w/w pozycje elektroniczne mam i fanem p. Ćwieka jestem od lat.
„w duchu eightisowych buddy movies” – może mi ktoś to przetłumaczyć ?
W stylu filmów z lat osiemdziesiątych (eighties), w których kluczowe role odgrywają dwie postacie, najczęściej kontrastujące ze sobą (buddy movie), jak Flip i Flap.
Takie filmy z lat osiemdziesiątych to np. „Zabójcza broń”, „Blues Brothers”, „Godziny szczytu”, „Tango i Cash”…
Ja bardzo przepraszam, ale po co pisać „eightisowe buddy movies”, skoro mamy piękne polskie określenie „filmy z lat osiemdziesiątych, w których kluczowe role odgrywają dwie postacie, najczęściej kontrastujące ze sobą”?!
Słowa autora :)
Eightisy eightisami, ale wspomniane buddy movies to właściwie osobny podgatunek, który nie ma polskiej nazwy, więc sporo osób używa właśnie tej. Ba, nawet gdy mamy polskie odpowiedniki, nie zawsze ich używamy, bo niby dlaczego tak mało ludzi nazywa thrillery dreszczowcami? :) To generalnie materiał na dłuższą dyskusję pod tytułem „Czystość języka vs. zwroty branżowe”. :)
Choć z drugiej strony, czy określenie dwójki bohaterów „Zabójczej broni” słowem „kontrastowi” nie jest jednak troszeczkę rasistowskie? Tak się zastanawiam.
Poszedles w oczywistosc ;) Ale jednak Riggs i Murtaugh roznili sie chociazby stylem zycia, pracy i oczekiwan.
„filmy z lat osiemdziesiątych, w których kluczowe role odgrywają dwie postacie, najczęściej kontrastujące ze sobą” to raczej definicja, ale zgadzam się, że szpikowanie literatury żargonem specjalistycznym jest nie na miejscu. Od pisarza można chyba wymagać, żeby wymyślił jakiś zrozumiały polski neologizm.
to po prostu „kumpelskie filmy z lat 80.”. nie każdy oparty jest na kontrastach
Super!
Wybacz, ale jakby ktoś do mnie powiedział „kumpelskie filmy” to zrobiłbym wielkie oczy i zapytał o co mu tak właściwie chodzi.
Można też rzec: „a, no wiesz, stary film o dwóch takich, co to różne przygody mieli”.
no ale to dosłowne tłumaczenie tego anglosaskiego tytułu…po angielsku brzmi on tak samo głupio, ale zainteresowanie wiedza o co chodzi (czy ktoś mówi „film fantastyczno – naukowy” na „science – fiction” ?)
@Kris-tak, dosłowne, ale dosłowne tłumaczenia często nie mają sensu, a często zupełnie nie oddają charakteru oryginału. Powiedziałbym, że tak jest właśnie w tym przypadku :-)
Jedna uwaga do artykułu „Liżąc ostrze” to powieść, a nie zbiór opowiadań. A po za tym bardzo fajna kolekcja – szczególnie dla osób zaczynających przygodę z autorem.
Dzięki, poprawiam. :)
Chyba numeracja pakietów się rozjechała ;)
Jeszcze Ćwieka nie czytałem, na razie się zastanawiam nad kupnem.
O faktycznie. :) Okazuje się, że pomyliłem się przy poprzednim czeskim, któremu dałem numerek 32, zamiast 31. Poprawiam i tam i tutaj.
Pakiet zacny, tylko że w moim przypadku jestem już po lekturze większości. Jeśli ktoś dotąd nie czytał Ćwieka, to lepszej okazji już chyba nie znajdzie.
super sprawa, że można przy okazji wesprzeć inicjatywy społeczne – poprzednio White Helmets, teraz Centrum Praw Kobiet. dla mnie to spory dodatkowy plus (choć i tak bym kupił pakiet, bo o Kubie słucham i czytam od dawna, a jeszcze nie czytałem publikacji)
A ja wręcz przeciwnie – nie szanuje obu tych organizacji ze względu na podejrzanych sponsorów oraz z uwagi na różnice światopoglądowe. W skrócie dla tych organizacji przeznaczam okrągłe 0.
Ciekawe kto jest niby tym szemranym sponsorem CPK albo HoA ? ;) I dlaczego ratowanie dzieci i kobiet jest naganne? W skrócie: urzekła mnie Twoja historia.
Dziękuję za podpowiedź. Pakiet już kupiony
Pomimo że większość przeczytałem trudno przejść obojętnie wobec tej oferty
Pozdrawiam
Ćwiek? Nie, dziękuję. Pisarz, którym zachwycają się głównie gimnazjalistki o niewyrobionym guście litetackim. Showman całkiem zręczny, ale literacko zaledwie wyrobnik.
W końcu ktoś! Dziękuję!
Niektóre linki w artykule prowadzą nie tam gdzie powinny.
Dzięki za zwrócenie uwagi, poprawione.
Kiedy to wszystko czytać, panie premierze? Kiedy czytać?
Na szczęście książki nie wyparują :P
Takie pytanie:czy jeśli kupię pakiet podstawowy teraz to przy przekroczeniu 1500 pakietów otrzymam dodatkowe pozycje ,czy też wstrzymać się do tego momentu?
Tak. Dodatkowe pozycje będą dostępne dla wszystkich :)
Dzięki za wyjaśnienie.
Czemu info o „celach ilościowych” jest tylko w newsletterze Bookrage, ale nie na stronie?
1200 przekroczone i jest pierwszy dodatkowy e-book „Chłopcy – Faul to cię robił”.