Artykuły na temat Testy czytników

Test Kobo Libra Colour – część II – notowanie, podkreślanie i korzystanie z rysika Kobo Stylus

Oto druga część testu kolorowego czytnika Kobo Libra Colour!

Wczoraj opublikowałem pierwszą część testu, w której omawiałem czytanie na Libra Colour i jego ekran.

W drugiej części skupię się na funkcjach związanych z podkreśleniami i notowaniem. To funkcja, z której nie każdy korzysta, tym bardziej nie każdy dokupi opcjonalny rysik. Warto jednak wiedzieć, że i takie możliwości Libra Colour oferuje.

Artykuł powstaje we współpracy z Kobo, za pośrednictwem Czytio, który jest jednym z dystrybutorów czytników Kobo. W artykule są linki afiliacyjne. Wszystkie opinie są wyłącznie moje. 

czytaj dalej »

Test Kobo Libra Colour – część I – siedmiocalowy, kolorowy czytnik z klawiszami

Zapraszam do obszernego testu czytnika Kobo Libra Colour!

To bardzo ciekawy model z kolorowym ekranem, klawiszami z boku, a także wbudowaną aplikacją notatnika. Ma on też polskie menu oraz… sklep z polskimi książkami.

Jest to mój drugi test czytników Kobo, które ukazały się w tym roku. Jeśli chcecie mieć pełny przegląd tego, jak Kobo działa, polecam przeczytanie testu Kobo Clara BW i Colour z sierpnia. O pewnych rzeczach, które wyglądają podobnie, będę tutaj tylko wspominał.

W porównaniu do Clary nowy czytnik ma oczywiście klawisze, ale też kilka nowych funkcji, jak powiązanie z Dropboxem czy akcelerometr.

Mój test Libra Colour podzielę … czytaj dalej »

Test Kobo Clara BW i Kobo Clara Colour – dwa czytniki, dwa ekrany, przewidywalne działanie

Zapraszam do lektury testu dwóch czytników Kobo Clara – jednego z ekranem czarno-białym, drugiego – kolorowym. 

Przypomnijmy, że są to nowe czytniki sześciocalowe tego producenta, ogłoszone w kwietniu 2024. Kobo Clara BW to następca Clara 2E z ekranem Carta 1300 w odcieniach szarości, z kolei Kobo Clara Colour to taki sam czytnik, ale z kolorowym ekranem Kaleido 3.

W moich pierwszych wrażeniach skupiłem się na porównaniu Kobo Clara BW i Colour. Teraz skupię się na korzystaniu z obu czytników. Dlatego będzie mniej zdjęć, a więcej zrzutów ekranowych.

Przyjrzę się temu, jak zarządzamy e-bookami, jak czytamy pliki EPUB, … czytaj dalej »

Kobo Clara BW i Clara Colour – pierwsze wrażenia i porównanie dwóch czytników z różnymi ekranami

Testy Kobo wracają na łamy Świata Czytników! Na pierwszy ogień pójdą dwa nowe sześciocalowe modele – jeden z ekranem Carta 1300, drugi z kolorowym Kaleido 3.

Ostatnio czytnik marki Kobo testowałem na tym blogu w roku… 2016 – był to Kobo Glo HD, którego kupiłem w niemieckim Amazonie. Czytnik działa do tej pory – i rzecz niebywała – cały czas dostaje aktualizacje, o których wielokrotnie tutaj pisałem.

A przecież przez ten czas działo się sporo. Dla nas, jako klientów z Polski liczy się to, że czytniki Kobo dostały wreszcie polskie menu, no i ruszyła oficjalna polska dystrybucja.

W kwietniu … czytaj dalej »

Test Kobo Glo HD – jak wypada największy konkurent Kindle Paperwhite III?

kobo-ekran-glowny2

Przed Wami obszerny test Kobo Glo HD. Od razu uprzedzę, jaki będzie werdykt. To jeden z najlepszych czytników, jakie miałem w ręku.

Kanadyjska firma Kobo, będąca własnością koncernu Rakuten, to w zasadzie jedyny globalny konkurent Amazona. Był jeszcze Barnes & Noble z Nookiem – ale zalicza kolejne straty i wycofuje się z kolejnych rynków. Kobo natomiast zyskuje popularność. Kto jest na drugim miejscu, ten musi się bardziej starać. I to w opisywanym tutaj czytniku będzie widać bardzo wyraźnie.

Czytnik Kobo Glo HD (obecnie 109,99 EUR w amazon.de) został zaprezentowany wiosną 2015 roku i był pierwszym sześciocalowym … czytaj dalej »

Kobo Mini – test kolejnego malucha

Czytniki o rozmiarze ekranu pięciu cali nie mają wciąż dużego udziału w rynku, jednak dla wielu osób mogą być wygodniejsze. Przyjrzę się teraz Kobo Mini.

W połowie grudnia testowałem PocketBooka 515 Mini i stwierdziłem, że wprawdzie sam bym się na niego nie przesiadł, ale doceniam jego mobilność, wygodę użytkowania i maksymalne wykorzystanie ekranu.

Ale nie jest to pierwszy pięciocalowy czytnik, jaki mam. Jeszcze we wrześniu 2013 kupiłem sobie Kobo Mini. Podobnie jak przy okazji testu Nooka skorzystałem z aukcji, na której ktoś oferował wyprzedawany w UK model. Wydałem nieco ponad 200 zł, oczywiście gwarancja w tym przypadku jest iluzoryczna … czytaj dalej »