Za drogo? Ustaw alerty cenowe na e-booki i kupuj taniej!

Tak działają funkcje AI na Kindle Scribe. Dlaczego są dostępne w Polsce, ale już nie w Niemczech?

W nowym oprogramowaniu dla Kindle Scribe znajdziemy też funkcje wykorzystujące AI. Co ciekawe – dostępne są w niewielu krajach na świecie, w tym w Polsce

Amazon udostępnił niedawno nowe oprogramowanie 5.17.2 dla Kindle Scribe – działa ono zarówno w starszym Scribe, wydanym w 2022, jak i nowym Kindle Scribe 2, sprzedawanym od tygodnia.

Opisałem w ubiegłym tygodniu funkcję pisania po e-bookach, a teraz przyszedł czas na AI.

Omówienie zacznę jednak od rzeczy dość zaskakującej.

AI działa w Polsce, ale już nie w Niemczech lub Wielkiej Brytanii

Jeśli zajrzycie na stronę produktu Kindle Scribe 2 w niemieckim, brytyjskim oraz amerykańskim Amazonie – zauważycie różnicę.

W amerykańskim mamy taką funkcję:

Notebook summaries – Easily summarize and refine your notes with new built-in AI notebook tools.

Brakuje jej w Amazonie brytyjskim czy niemieckim.

Nie powinno być to zaskoczeniem, bo w notce prasowej z okazji premiery Scribe 2 czytamy:

In the U.S., we’re introducing a built-in AI-powered notebook that enables you to quickly summarize pages and pages of notes into concise bullets that can be easily shared. You can also refine your notes into a script font, so it becomes legible while maintaining the look and feel of handwriting.

Gdy jednak portale technologiczne zapowiadały premierę Scribe 2, pomijały nieraz fragment o „U.S.”, bo pisały po prostu dla publiczności w Stanach. No i w europejskich Amazonach pojawia się sporo negatywnych recenzji z narzekaniami na brak tej funkcji. Podobnie zresztą w Kanadzie czy Australii.

Dlaczego funkcja nie działa poza Stanami? Prawdopodobnie rozwiązanie Amazonu w jakiś sposób nie jest zgodne z regulacjami prawnymi poza Stanami, na przykład z europejskim rozporządzeniem o ochronie danych osobowych (GDPR).

No dobrze, ale czemu to działa u nas? No bo nasze konto cyfrowe Kindle powiązane jest z Amazon.com. Przypuszczam, że podobnie wygląda to w innych krajach korzystających z amerykańskiego konta, np. w Czechach. Jest to  najpewniej przeoczenie po stronie Amazonu. Nie pierwsze i nie ostatnie.

Jeśli zatem kiedyś doczekamy się polskiego oprogramowania na Kindle, bardzo możliwe, że ta funkcja zostanie wyłączona. Albo zostanie wyłączona wcześniej, gdy Amazon się zorientuje, np. po lekturze tego artykułu. Testujcie więc czym prędzej. 😏

Omówienie nowej funkcji

Funkcje AI działają tylko po angielsku.

Amazon nadal nie dorobił się obsługi języka polskiego, musiałem na szybko napisać coś po angielsku, więc napisałem parę zdań.

Pierwszą funkcją jest podsumowanie tekstu.

Na poniższym promocyjnym filmie Amazonu krótka prezentacja funkcji podsumowania.

Druga funkcja to „Text Refine”, czyli zwykłe przetworzenie tekstu przez OCR i wstawienie jako tekst ozdobnym fontem.

Jak widać – Amazon nie dość, że zrozumiał moje bazgroły, to całkiem sensownie je podsumował i przetworzył. Przydałaby się jeszcze opcja poprawienia błędów gramatycznych, ale to może w Scribe 3.

Obie funkcje działają w chmurze, tak więc wysyłają nasz tekst na serwery Amazonu. Zajmuje to kilkanaście sekund, podczas których widzimy ekran oczekiwania.

Warto przy okazji zauważyć, że nasze notatki na Scribe są i tak synchronizowane z serwerami Amazonu – pisałem o tym w maju 2023. Przez jakiś czas notatki były dostępne nawet online – po zalogowaniu na stronie read.amazon.com – ale tę funkcję Amazon wyłączył, pozostawiając synchronizację z aplikacjami dla Androida oraz iOS.

Nowe fonty w notatnikach

Kindle Scribe dorobił się też czterech nowych „ręcznych” fontów, którymi zapisywać możemy przetworzone notatki.

Fontów tych nie da się wykorzystywać w „zwykłych” książkach, inna sprawa, że nie wiem czy ktoś by chciał. Z drugiej strony w notatnikach nie da się jednak również ustawić „zwykłych” fontów, jakby np. ktoś chciał Bookerly.

Podsumowanie

Zdecydowałem się opisać tę funkcję osobno, bo w przeciwieństwie do omówionego w ubiegłym tygodniu pisania po książkach, tutaj Amazon faktycznie wymyślił coś nowego.

Bo takiej prostej metody podsumowania i przerabiania naszych notatek przez sztuczną inteligencję nie ma np. Onyx Boox, choć niedawno dodał „Asystenta AI”. Funkcji wykorzystujących AI nie ma też dotąd reMarkable.

Musimy mieć tutaj oczywiście zaufanie do Amazonu, że nie będą wykorzystywać naszych notatek do trenowania modeli AI – no, ale to już jest kwestia zaufania do każdej usługi, która przechowuje nasze dane w chmurze. Sam brak kompatybilności z europejskim prawem nie musi oznaczać naruszania jakichś zasad.

Pytanie jest oczywiście szersze: czy jest sens pchania AI do czytników? To ogólnoświatowy trend i każda firma próbuje na nim się wybić.

Według mnie – jakieś obszary do wykorzystania są. Mi osobiście brakuje podsumowywania treści książek – czyli czegoś co próbował robić Onyx Boox, ale mu to nie wyszło. Jeśli otwieram książkę, w której pragnę znaleźć jakąś informację, chciałbym widzieć podsumowanie rozdziałów. To się przyda również dla książek, które kiedyś czytałem, aby sobie po prostu je przypomnieć. Przypuszczam, że na przeszkodzie stoją tutaj również kwestie prawne, bo treść takiej książki trzeba przetworzyć przez chmurę i być może Amazon musi mieć zgodę wydawców.

Tak czy inaczej – na razie AI działa tylko w notatnikach – o ile nie piszemy dużo po angielsku, to w tym momencie funkcja będzie nam mało przydatna.

PS. Wciąż trwa omawiana wczoraj promocja na pierwszą generację Kindle Scribe.

W artykule są linki afiliacyjne.

Artykuł był przydatny? Jeśli tak, zobacz 6 sposobów, na jakie możesz wspomóc Świat Czytników. Dziękuję!

Ten wpis został opublikowany w kategorii Korzystanie z Kindle, Kupno Kindle i oznaczony tagami , . Dodaj zakładkę do bezpośredniego odnośnika.
Hosting: Zenbox

19 odpowiedzi na „Tak działają funkcje AI na Kindle Scribe. Dlaczego są dostępne w Polsce, ale już nie w Niemczech?

  1. Markoniusz pisze:

    A tak z ciekawości, czy może wiadomo dlaczego brak Scribe’a w ofercie amazon.pl?

    1
  2. Markoniusz pisze:

    Nie można czytać książek po polsku? Nie można robić notatek po polsku?

    2
  3. Markoniusz pisze:

    Nie trolluj??? Nie rozumiem, wyłumacz. Zadałem tylko proste pytanie…?

    0
    • Athame pisze:

      Nie działa rozpoznawanie pisma odręcznego, pisanego po polsku, co bez problemu działa dla tekstów pisanych po angielsku.

      4
      • Robert Drózd pisze:

        A jaki jest powód, że polski Amazon nie sprzedaje Colorsoft? Bo polskie książki mają mniej nasycone kolory? :)

        Amazon ma swoje powody i nie szukałbym w nich logiki. Pierwotnie Scribe był prawdopodobnie przeznaczony również na nasz rynek, skoro nawet w instrukcji pisali „Cześć” i były tam fragmenty po polsku. Po czesku czy litewsku nie było.

        3
  4. Markoniusz pisze:

    Ło matko, jestem zdruzgotany… no i?

    0
  5. Jakub pisze:

    Ze wszystkich zastosowań AI to wydaje się najbardziej pozbawione sensu. Podsumowanie i pomoc w zrozumieniu tekstu, który zapisało się samemu, zakłada poważne braki funkcji poznawczych piszącego.

    4
    • Robert Drózd pisze:

      Przykład który podałem faktycznie jest pozbawiony sensu, bo tam nie ma czego podsumować. Ale wyobraź sobie wykład na studiach, po którym masz 12 stron notatek i chcesz za pół roku sobie przypomnieć przed egzaminem. Wtedy podsumowanie może się przydać.

      5
      • bq pisze:

        Serio ludzie dokladnie przepisuja co kto powiedzial w wykladach jeszcze? nie ma do tego materialow jakis zpewnionych? Ja pamietam robilem z 3-4 strony uwag do wykladu na co zwrocic uwage i reszte doczytywalem w podanej literaturze. – ale to bylo 20 kilka lat temu i tak wiecej swojego pisma bym nie rozczytal

        0
      • C/FA pisze:

        ” … rozwiązanie Amazonu w jakiś sposób nie jest zgodne z regulacjami prawnymi poza Stanami, na przykład z europejskim rozporządzeniem o ochronie danych osobowych (GDPR)”.

        Nie bardzo wiem Robercie jaki to może mieć związek? Rozumiem że nadający ton w UE Niemcy cywilzacyjnie zaczynają dryfować, czego objawem jest i to, że paczkomaty są tam rzadkością. AI w Scribe z pewnością nie przypadłaby Niemcom do gustu, tym bardziej, że to produkt amerykańskiego reakcyjnego Amazonu.

        1
  6. sobiepan pisze:

    Jak? Przeglądam czasem swoje notatki na szybko i po kilku miesiącach, w szczególności z różnych spotkań. I szybkie podsumowanie to jest coś co ma spory potencjał. Inna sprawa, że to budzi wątpliwości, choćby takie, że ja nie chcę pozwalać AI na wszystko.

    1
  7. RODO pisze:

    Mam nadzieję, że kiedyś opracują tanie i energooszczędne układy NPU do czytników, które takie operacje będą wykonywały off-line (bez korzystania z chmury Amazona).

    2
  8. Janusza Suszy pisze:

    Ta cała sztuczna inteligencja to 10% użytecznych funkcji i 90% marketingu.

    3
  9. kondrart pisze:

    Ty czytasz książki, czytnik czyta Ciebie. Taka chciana czy nie przyszłość. Uwierzę w AI kiedy ogranie sterowanie światłami i rozplanowanie pasów/ ulic w moim mieście.

    0
  10. Skryba pisze:

    Brak wsparcia dla języka polskiego mocno ogranicza, dla części użytkowników dyskwalifikuje nowe funkcjonalności. Problem się ostatnio pogłębia, bo coraz więcej wartości produktu generuje software a nie sprzęt. Widać to choćby po smartfonach, które potrafią być tak ograniczone na polskim rynku, w porównaniu do USA, że dostajemy zupełny „ogryzek” a nie jabłko :) Czy inni producenci czytników oferują „polski” OCR przy rozpoznawaniu pisma odręcznego? (o ile mają już taką funkcjonalność AI)

    1
    • Robert Drózd pisze:

      Podstawowe wydają mi się ograniczenie terytorialne. Amazon zaraz się zorientuje, że Polska jest w EU i może te funkcje po prostu wyłączyć.

      0
    • Athame pisze:

      OCR przy rozpoznawaniu pisma odręcznego nie wymaga AI. reMarkable umie coś takiego robić w przypadku języka polskiego.

      0

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Przed dodaniem komentarza zapoznaj się proszę z zasadami komentowania i polityką prywatności

Komentarze do tego artykułu można śledzić także w formacie RSS.