Druga część informacji o promocjach na dzisiaj, ale tym razem to spore hity.
Zacznę od Kindle Daily Deal, którym dziś jest pozycja historyczna: We Die Alone: A WWII Epic of Escape and Endurance (0,99$).
Książka opowiada prawdziwą historię norweskiego żołnierza Jana Baalsruda, który z grupą komandosów dostaje się w 1943 do okupowanej przez Niemców Norwegii. Niestety, zostają zdradzeni, Baalsrud, ranny, bez dobrego ubrania, ścigany przez żołnierzy – jest sam poza kołem podbiegunowym. Udaje mu się jednak uciec – i co najważniejsze – przeżyć.
„We Die Alone”, wydaną oryginalnie w 1955 roku porównywano do słynnego „Długiego marszu” Sławomira Rawicza.
Druga bardzo dobra okazja na dziś to „Wojownik SEO. Sztuka osiągania najwyższych pozycji w wyszukiwarkach” za jedyne 10 zł, co oznacza obniżkę o 78%. eBookpoint promuje ją na swoim profilu Facebookowym – ale dostałem zgodę żeby obrazek przekleić. Dodajemy książkę do koszyka i wpisujemy kod z obrazka.
Właśnie ta książka dostarczy Ci niezbędnej wiedzy na temat wszystkich aspektów pozycjonowania i optymalizacji witryn, dzięki którym osiągniesz przewagę nad swoją konkurencją. Przede wszystkim zrozumiesz, czym w ogóle jest optymalizacja i jakie niesie ze sobą korzyści. Dzięki temu uda Ci się sformalizować ten proces i na bieżąco śledzić jego postępy. Dowiesz się wszystkiego na temat działania najważniejszych obecnie wyszukiwarek, czyli Google, Yahoo! i Binga, oraz poznasz używane przez nie algorytmy. Zobaczysz w akcji i porównasz sobie różne wewnętrzne i zewnętrzne czynniki wpływające na pozycję w wynikach wyszukiwania oraz dowiesz się, jakie pułapki mogą sprawić, że Twoja strona nie zostanie poprawnie zindeksowana przez roboty internetowe.
O „Wojowniku” już kiedyś pisałem: jest to jedna z pierwszych pozycji O’Reilly wydana także w formie e-booka po polsku. MOBI, EPUB, PDF. Mam oryginał (bezpośrednio z OReilly), to dobra i aktualna rzecz na temat współczesnych trendów w tej dziedzinie, choć – oczywiście o tym co dzisiaj w Google jest naprawdę naprawdę aktualne, to nikt nie napisze książki…
„We Die Alone” kupione. Lubię takie książki.
A tak na marginesie to słyszałem, że „Wielki marsz” to ściema.
Historia podobno nie miała w ogóle miejsca
Wielki marsz to nie ściema, tylko historia którą kolega głównego maszerującego opisał jako swoją :)
Chyba nie byli kolegami. Tak czy siak nie mógł jej opowiedzieć tak dokładnie i wiarygodnie jakby sam w niej uczestniczył więc w wielu elementach musi być bujdą
promocja wkurzaja
czlowiek mysli ze z czytnikiem zaoszczedzi a i tak z pomoca sc wyda 100 pln w tydzien ;P
Po kliknięciu w link „Wojownika” widzę cenę 47 zł.
Bo trzeba po dodaniu do koszyka wpisać kod rabatowy z obrazka.
Aaaaaa, ok, dzięki (piątkowe przymulenie ;)
Wczoraj zakup przeszedł poprawnie, dziś niestety nie udziela rabatu przy przejściu do płatności na stronie banku, czy to przy opcji z kartą kredytową. Na maila nikt nie odpowiada w, końcu piątek i już dawno
po 17.
@jonatankoot
Promocja jest fatalnie zorganizowana od strony technicznej. To czy kod zadziałał widać dopiero na stronie banku w czasie dokonywania płatności. Na Facebooku od początku jest pełno narzekań. Z drugiej strony darowanemu koniowi nie patrzy się w zęby :) Ja kupiłem już dwie książki za dychę i jestem zadowolony mimo problemów technicznych. System czasem się wywala i nie przyjmuje nawet dobrych kodów. Trzeba próbować jeszcze raz a wtedy po zakupie w bibliotece pojawi się „martwa” pozycja, pewnie już na zawsze. Jakiś miesiąc temu kupowałem coś w ebookpoint w środku nocy i okazało się że sytem transakcyjny mojego banku ma przerwę konserwacyjną. Następne dnia dokończyłem zakup a ta niedokończona wisi dalej.
przynajmniej szybko mi odpowiedzieli na maila z reklamacją :-)
To nie promocja, tylko sklep – jakoś sie przyzwyczaiłem że kupując od wielu lat w Helionie muszę przejść przez długie formularze, ale faktycznie jak ktoś pierwszy raz kupuje, to może go to zrazić.
po wpisaniu kodu jest informacja o obniżce,
informacja kod nieważny ( o ile dobrze pamiętam) pod okienkiem kod, zamienia się w informacje o udzielonym rabacie,
dzięki za info, oczywiście kupione
Mi tam poszło szybko, pierwszy raz kupowałem bez problemowo, kod wpisuję się w zakładce płatności system od razu go weryfikuje, przed zapłaceniem i definitywnym zamówieniem pozycji.
I to jest news! „Wojownik…” zakupiony. Może wreszcie dowiem się, o co w tym SEO chodzi :)
ojjj, takie dwie fajne książki mi koło nosa przeszły…