Bogowie i pielgrzymi to piętnasta już antologia opowiadań wydana w projekcie Fantazmaty.
Tym razem autor jest jeden – Marcin Moń. Jak sam reklamuje na FB:
Sześć historii SF z elementami horroru i weird fiction.
Pozaziemskie anomalie, obce światy, niepokojące wizje i niewyjaśnione zbiegi okoliczności.
Różnorodność klimatów – od ciężkich i klaustrofobicznych, przez refleksyjne i tajemnicze, aż po Lovecraftowskie odmęty szaleństwa.
A tak zachęca wydawca.
Co powiesz na zabawę w boga? Chcesz doświadczyć wielkiej mocy? Wskazać innym kierunek, w którym mają zmierzać? Obserwować z ukrycia poczynania ludzi? Sprawdzić, jak potoczą się losy świata, jeśli wprowadzisz do niego kilka poprawek? Boskość jest przecież kusząca, prawda? Kto by się przejmował, że niesie za sobą odpowiedzialność i niebezpieczeństwa…
A może chcesz dołączyć do wędrówki zagubionych pielgrzymów i razem z nimi poszukać… No właśnie: czego? Odpowiedź nie zawsze jest oczywista. Przelecisz kawał kosmosu, na swojej drodze napotkasz tajemnicze anomalie, odwiedzisz pełne robactwa uliczki miasta, zajrzysz pod każdy kamień. Oczywiście chyba liczysz się z tym, że w najmniej spodziewanym momencie przeszkodzą ci dziwne zbiegi okoliczności?
Marcin Moń przedstawia sześć tekstów stanowiących swoisty przegląd jego twórczości. Opowiadania docenione i odnowione, a pośród nich nigdy wcześniej niepublikowane „Uchwycone w zwierciadle”.
Marcin Moń, jak możemy sprawdzić na LC jest autorem wielu opowiadań publikowanych w antologiach fantastycznych, ma też stronę autorską na FB.
A oto spis treści:
- Nadzorca
- Uchwycone w zwierciadle
- Gdy gwiazdy się ułożą
- Jedna długa noc
- Drugie miasto
- Szept pielgrzymów
Do pobrania jak zwykle cztery formaty: PDF, EPUB, MOBI oraz nietypowo RTF.
Okładka ma dodatkowo audiodeskrypcję, którą możemy przeczytać, ale również odsłuchać na Youtube:
Cały zbiór – podobnie jak inne Fantazmaty jest dostępny na licencji Creative Commons, z zaznaczeniem użycia niekomercyjnego. Możemy te pliki dowolnie kopiować i przekazywać, nie możemy tylko na nich zarabiać i tworzyć na ich podstawie nowych treści, przynajmniej bez zgody autora.
Zachęcam do pobierania ze strony projektu i lektury. Znajdziemy tam też pozostałe e-booki.
„Bogowie i pielgrzymi” to pierwsza tegoroczna publikacja Fantazmatów. A na swojej stronie przedstawili zapowiedzi na rok 2023. Planowana jest m.in. „Machine de Pologne” – antologia opowiadań Andrzeja W. Sawickiego, a także pokonkursowe „Retrowizje”, albo „Gastronomicon”.
A przy okazji, skoro to już piętnasta publikacja Fantazmatów i niedługo minie pięć lat od pierwszej publikacji, warto zapytać. Pobieracie? Czytacie?

Wszystkie dotychczasowe publikacje Fantazmatów przeczytałem i zamierzam przeczytać kolejne. Niby „darmocha”, a poziom niektórych opowiadań przewyższa wydawnictwa komercyjne.
Właśnie to mi się podoba, że przez te kilka lat chyba nie widziałem komentarza z narzekaniem na ogólną jakość tomów (pojedyncze teksty mogą komuś nie podpasować, to jasne), ale nawet to że jest redakcja i korekta wydaje się być dziś plusem wobec niektórych publikacji komercyjnych :)
Kilku wydawców komercyjnych na konwentach bardzo ostro narzekało, że „w Fantazmatach nie ma jakości”. Nie byłoby to śmieszne, gdyby w tych samych narzekaniach nie pojawiły się zarzuty, że odbieramy im czytelników. Strach myśleć, jaka jest jakość dzieł narzekających wydawców, że darmowe i niejakościowe antologie są chętniej wybierane. ;)
To że odbieracie, to sprawa oczywista. Każda przeczytana książka z Fantazmatów, to jednocześnie książka nieprzeczytana i niekupiona u wydawcy.
Tylko dziś do 22:00 ksiązki papierowe, ebooki oraz audiobooki z wydawnictwa Wielka Litera po 11 zł na stronie wydawnictwa!
Dzięki!
Szkoda że nie mają multiformatu. Przeglądając ich katalog, pootwierałem co mnie zainteresowało zakładkach i kilka wybrałem jako MOBI (przyzwyczajenie). I nici z wysyłki na kundla prosto z wydawnictwa.
Oczywiście musiałem natrafić na ten komentarz równo o 22:00 :/
A ja w poniedziałek.
Z innego worka – Inkpad 3/3pro dostały aktualizację do oprogramowania w wersji 6.7
Kody Woblink ważne jeszcze 3 dni: wbqjzjnxv, ierklbxgs