W Stanach zaczął się okres zakupów przedświątecznych. Tegorocznym hitem ma być nasz czytnik. Niestety nie dla odbiorców z Europy. Amazon wstrzymał zamówienia wersji International, a na stronie produktu przeczytamy, że termin wysyłki wynosi od 7 do 9 tygodni:
Do niedawna nie miało znaczenia czy do Polski zamawiamy wersję amerykańską czy International. Jednak teraz przy próbie zamówienia US dowiemy się, że jesteśmy z Polski…
Jest to zachowanie niezbyt fair wobec klientów spoza Stanów. Czy my nie mamy prawa kupić sobie Kindle na gwiazdkę? No, ale Amazonowi najbardziej zależy na sprzedaży lokalnej.
Co pozostaje? Czekać. :-)
Można spróbować zamówić już teraz i liczyć, że Amazon wyśle wcześniej – zazwyczaj termin wysyłki podawany jest bardzo pesymistycznie i przez 10 lat kupowania tam nie zdarzyło mi się dostać później niż podawali. Ale w ten sposób liczyć na otrzymanie przed świętami będzie trudno.
Jeśli naprawdę potrzebujemy czytnika już teraz, alternatywą może być Allegro, gdzie na hasło Kindle znajdziemy już trochę ofert. Miejmy jednak parę rzeczy na uwadze:
- Niektórzy sprzedawcy dopiero po złożeniu przez Ciebie zamówienia sprowadzają Kindle z Amazona – tak więc są w podobnej sytuacji, jak Ty. Zwykłe allegrowe cwaniactwo – nie mają towaru, ale prowizję od kupna chętnie wezmą. Nie ma sensu od nich kupować.
- Dowiedz się koniecznie o możliwość realizacji gwarancji. Sprzedawca powinien wyjaśnić w jaki sposób w przypadku problemów będzie polegał kontakt z Amazonem – czy możesz jako nabywca sam się skontaktować, czy będzie konieczne pośrednictwo sprzedawcy. I jakie dane (np. numer zamówienia) potrzebne są Amazonowi. Nie radzę kupować Kindle bez gwarancji, samo urządzenie wprawdzie awaryjne nie jest, ale wypadki się zdarzają. Gdy zaśniemy z czytnikiem i go uszkodzimy, bez gwarancji naprawa może być mało opłacalna, a nam zostanie gustowna podstawka pod książkę.
- Każdy modny temat (a takim stało się Kindle) przyciąga chętnych do łatwego zysku. Niekoniecznie oszustów, bo na nich też trzeba uważać, ale ludzi, z którymi wszystko jest w porządku, dopóki nie zaczną się problemy. Czy wtedy odpiszą na nasze maile lub odbiorą telefony? Pamiętajmy, że Kindle na Allegro to głównie prywatny import. Ludzie sprowadzają kilka sztuk i próbują to puścić, nie wystawiają faktur i rachunków. Rzadkością są oferty firm i są one zdecydowanie droższe. Dlatego trzeba być ostrożnym.
Uzupełnienie: istnieje też opcja (opisana na blogu Kindlemaniaka) skorzystania z usługi takiej jak Shiptu.com, w której Kindle US otrzymamy na adres w Stanach, a pośrednik wyśle ją do nas. Wysyłka będzie jednak droższa (estymacje jakie robiłem dawały minimum 30 dolarów), nie kurierem a lotnicza, no i … nikt nie wypełni za nas deklaracji celnej. Więc bardziej niż pewne będzie spotkanie z urzędem celnym.
Aktualizacja z 31 stycznia: Kindle są od połowy stycznia wysyłane na bieżąco, dlatego tym bardziej nie opłaca się kupowanie na Allegro.
Sorry, ale co to znaczy ze to nieuczciwe w stosunku do ludzi z europy? Przeciez amazon.com to sklep dla hamerykanów przedewszystkim. Nieuczciwe to by bylo gdyby amerykanom pisali, ze dostawa potrwa 2 miesiace bo poza nimi maja do obsluzenia ludzi z europy i reszty swiata.
Oczywiscie – mozna powiedziec, ze niestety chwilowo jest klopot z dostepem do jednego z najlepszych i jednoczesnie najtanszych czytnikow, ale nieuczciwosci bym tu amazonowi nei zarzucal bo IMO jest dokladnie na odwrot.
Napisałem „niezbyt fair”, więc bardziej chodzi dżentelmeńskie traktowanie innych nacji niż uczciwość. Biznesowo doskonale zachowanie Amazona rozumiem.
Czyli gdybyś mieszkał w USA i oddział amerykański amazony powiedział Ci ze zamówionego dziś Kindle dostaniesz w parcu bo musza wyslac pol gazyliona egzemplarzy do europy to to byloby „bardziej fair”? Na to zwracam uwage a nie na gre slow (nie fair / niezbyt fair).
Ja gdybym byl w USA i uslyszalbym taka historie uwazalbym ze amazon jest autentycznie nie fair szczegolnie ze posiada europejskie oddzialy.
Dla mnie jednak, jest nie fair, że posiadając żywe pieniądze nie mogę zakupić, czegoś tylko dla tego, że jestem z Europy. Komunizm skończył się 20 lat temu, i jeżeli Amazon US nie zamierza obsługiwać nas to dlaczego Amazon UK, który zgodnie z prawem Unijnym powinien umożliwić zakup na całą unię, nam tego nie pozwala ?
Ależ możesz zakupić. W europejskim oddziale Amazona. Że drożej? Cóż, ale możesz, a cena jest wypadkową europejskich chorych podatków więc trudno tu na amazon narzekać znowu.
Oddział amerykański nie powinien nic mówić – bo wtedy opóźnienia byłyby *dla wszystkich*.
Ja czekam kiedy amazon wejdzie na polski rynek :)
Co wydaje się całkiem niezłym pomysłem, zważywszy na skalowalność ich modelu biznesowego.
Teraz Kindle mają wprowadzić w Niemczech. Ale od razu z całą platformą ebooków. Taka np. Francja jest w podobnej sytuacji co my, choć ma swojego Amazona.
Ja zamowiłem 14.11 wersje international, obiecali ze wysla okolo 8.12. Czy mam rozumiec ze moje zamowienie tez jest wstrzymane? E-booki juz czekaja…:=)
Raczej dotrzymają słowa. Ja ostatecznie zakończyłem zamówienie w poniedziałek, a dzisiaj rano do mnie dotarł. Planowana dostawa miała być na jutro lub poniedziałek. Tak, wiem, że wszyscy spytają: „Jak to, przecież nie mozna zamówić do Polski od zeszłego wtorku?”. Miałem o tyle szczęście, że złożyłem zamówienie już dawno tylko bujałem się z bankiem by wystawił mi kartę na firmę. (Chciałem by płatność poszła z karty firmowej).
Coś ruszyło z dostawami do Europy!
Dziś dostałem maila, że bedzię 10 dni wcześniej niż planowali…
Byłoby miło…
Wybaczcie, ale jak to w końcu jest? Raz czytam, że kontrola celna nie dotyczy Kindla a teraz czytam, że jednak tak nie jest. I jak długo czeka się na niego w „normalnym” okresie?
Kontrola celna dotyczy wszystkiego co jest przysyłane ze Stanów. Tyle że jeśli wysyła go nam Amazon, to sam troszczy się (wraz z kurierem UPS) o wypełnienie dokumentów celnych, więc my się tym nie przejmujemy.
Przed wprowadzeniem tych ograniczeń dostawa trwała parę dni, do tygodnia.
jaaa to naprawdę okropna różnica :( a chciałam sobie na święta kupić, heh. a w wersji international też dostępny jest kolor biały, tak? bo niestety po dodaniu do koszyka nie pisze czy grafitowy czy biały i pewna nie jestem.
Faktycznie dziwne. Zmienili zachowanie tej strony, bo na US można wybrać kolor a na international nie. Możliwe że tylko grafitowe.
wydaje mi sie, ze przed dodaniem do koszyka klikalo sie na zdjecie bialego lub szarego, ale pewnosci nie mam…
Ja kupiłem tydzień temu Kindle DX na allegro. Bardzo szybko i sprawnie wszystko zostało załatwione, jeśli ktoś chcę, to mogę podać od kogo kupowałem. Co prawda trochę drożej, ale z fakturą VAT więc wychodzi podobnie.
Poczytałam trochę i okazuje się, że wersja biała tylko dla ameryki jest… heh.
W ogóle to wszystko niefajne się zrobiło, czekać 7 tygodni, a jeszcze ebooki drogie w ciul są (nie wiem kto pisze, że są tańsze od zwykłych książek? o.O). Wie ktoś może co z dolarem się dzieje? Ostatnio ostro w górę poszedł i się zastanawiam kiedy spadnie.
w środę, ale tylko na chwilę ;-)
Ja osobiście polecam polameronline. Koszt wychodzi taki sam jak przy wysyłce do Polski przez Amazona. Kindle zamówiony 20.11 dziś dostarczono do mnie do domu (30.11) – wersja amerykańska 139 USD + 20.40 USD przesyłka przez polamer. Żadnego cła ani innych dodatkowych kosztów.
A jaką wartość dla UC podałeś?
Pingback: Nie warto przepłacać! Uwaga na sklepy i Allegro! | Świat Kindle
Pingback: Nie warto przepłacać za Kindle! Uwaga na sklepy i Allegro! | Świat Czytników
Pingback: Minął rok Świata Czytników | Świat Czytników
Pingback: Przesyłka Kindle – jak długo trzeba czekać? | Świat Czytników