Najnowszy pakiet QuickRage – klasyka rocka będzie gratką dla fanów rockowych biografii.
Mamy tu 10 książek z Wydawnictwa SQN, które specjalizuje się w takich publikacjach.
Za co najmniej złotówkę dwa tytuły:
- Tom Jones. Na szczyt i z powrotem. Autobiografia – Tom Jones
- The Beatles. Jedyna autoryzowana biografia – Hunter Davies
Za więcej niż średnią (obecnie ok. 36 zł) – cztery kolejne:
- Bruce Dickinson. Do czego służy ten przycisk? Autobiografia – Bruce Dickinson
- Pink Floyd – Prędzej świnie zaczną latać – Mark Blake
- Ringo – Michael Seth Starr
- Queen. Królewska historia – Mark Blake
Za więcej niż podwójna średnia (obecnie ok. 72 zł) – jeszcze cztery:
- The Most Beautiful. Moje życie z Prince’em – Mayte Garcia
- David Bowie. STARMAN. Człowiek, który spadł na ziemię – Paul Trynka
- Ochlejmordy i zadymiarze. Opowieść o początkach Motorhead – Martin Popoff
- Queen. Nieznana historia – Peter Hince
Linkuję do porównywarki.
Szczególnie polecam pakiet… najtańszy, bo jest tam bardzo dobra, oficjalna biografia The Beatles. Polecałem ją parę lat temu w swojej Wakacyjnej Liście Osobistej:
Hunter Davies dostał w 1967 roku zlecenie na napisanie oficjalnej biografii The Beatles. Jako jedyny autor miał dostęp do samego zespołu, opisując choćby proces powstawania „Sierżanta Pieprza”.
Książka składa się w zasadzie z trzech części.
- Jest oryginalna biografia – historia zespołu, który od grania na potańcówkach i w niemieckich spelunkach dotarł na szczyty sławy.
- Są poważne uzupełnienia z 1985 roku, gdzie Davies opisał rozpad zespołu i dalsze losy Beatlesów.
- Jest też przedmowa z 2009 roku – gdzie poruszył tematy, na które w autoryzowanej biografii nie dostał zgody, np. różne wybryki muzyków, albo homoseksualizm Briana Epsteina.
Było wiele biografii The Beatles, ale ktokolwiek zachwycił się kiedyś „Abbey Road” czy „Help!” nie przejdzie wobec tej obojętnie.
Fani The Beatles dostaną też w drugim pakiecie biografię Ringo Starra – chyba najmniej znanego muzyka z całej czwórki. Autor ma to samo nazwisko, ale nie jest z nim związany rodzinnie.
Dwie biografie dostaną też miłośnicy Queen – „Królewska historia” to dziennikarski reportaż, efekt paru lat pracy, z kolei „Nieznana historia” to historie zza kulis, przygotowane przez byłego technicznego zespołu.
Poza tym Prince, Tom Jones, David Bowie, Bruce Dickinson, Motorhead i Pink Floyd.
Aktualny pakiet QuickRage potrwa do 27 sierpnia, wpłaconą kwotę dzielimy między wydawcę i organizatorów akcji.
Skorzystałem.
Zdziwiły mnie rozmiary plików mobi. Tom Jones ponad 33 MB, Beatlesi ponad 13 MB.
Zgaduję, że w hybrydowym mobi zupełnie niepotrzebnie zduplikowali zdjęcia. Po przekonwertowaniu przy pomocy Calibre mobi zmniejszył się o połowę i jest porównywalny z epubem.
„Fani The Beatles dostaną też w drugim pakiecie biografię Ringo Starra – chyba najmniej znanego muzyka z całej czwórki. Autor ma to samo nazwisko, ale nie jest z nim związany rodzinnie.”
Ringo Starr tak naprawdę nazywa się Richard Starkey, więc nazwiska raczej się różnią.
Dobry deal, szkoda że czytałem prawie wszystkie
Ja z kolei nie do końca polecam biografię Dickinsona jeśli spodziewacie się różnych „smaczków”.
Głównie pisze o swoim zamiłowaniu do latania i szermierki, kwestie muzyczne są naprawdę zepchnięte na dalszy plan.
Ja inaczej do odebrałem. Fajna pozycja dla fana. Biografia ułożona klasycznie, kalendarzowo. Wspomnienia z dzieciństwa, szkoły, pierwszych kroków w świecie muzyki, a później też dojrzałego faceta, który nie tylko sceną żyje, dlatego sporo o lataniu, chorobie.
Autobiografia. Dlatego więcej o Dickinsonie a nie tylko sami Ironi.
A że Dikinson jest fajnym gawędziarzem, pozycja wyszła bardzo dobra.
A „smaczki” to chyba w tabloidach ;-)
Autobiografie wielu muzyków mają to do siebie, że oni nie chcą być kojarzeni tylko z macierzystym zespołem, więc świadomie pomijają epizody „grupowe”, inna sprawa, że są one zwykle i tak dobrze opisane.
Jak ta biografia Queen ? Dużo tam o Fredim ? Chciałbym przeczytać jego biografie, ale nie wiem czy akurat ta pozycja będzie odpowiednia na pierwszy raz ? :)
Poczytałem rozdział o latach 80. i jest sporo o Freddiem, ujawnieniu jego choroby itd. Ale oczywiście jeśli chcesz tylko o nim, to są też biografie tylko Mercury’ego.
Warto to brać jak nie słucham takiej muzyki? Czytałem kiedyś Ja, Ozzy i bardzo mi się podobała a znam może ze dwa jego kawałki. xD
Myślę że to zależy jak ktoś pisze bo albo podaje tylko fakty z działalności zespołu albo kreśli szersze tło. Mi się np. o Beatles fajnie czytało też z tego powodu że gośc pokazywał, jak działał rynek muzyki w latach 60., no i jak chłopaki reagowali na taką popularność.
Ja kupiłem największy pakiet, chociaż np. Prince’a nie słucham w ogóle. Zresztą autobiografię Keitha Richardsa wciągnąłem błyskawicznie, chociaż The Rolling Stones to nie moja bajka. Jeśli biografia jest dobrze napisana, to w sumie nie ma znaczenia, kogo dotyczy :).
Sądzę wręcz, że zacznę od tych artystów, których muzyki nie znam. Może zaciekawią mnie na tyle, żeby sprawdzić ich utwory.