Za drogo? Ustaw alerty cenowe na e-booki i kupuj taniej!

BookRage – debiuty z Genius Creations

Nowy tydzień zaczynamy kolejnym pakietem BookRage – „Pierwsze Kroki”.

Tym razem debiutanckie powieści autorów z wydawnictwa Genius Creations. Gatunkowo to szeroko pojęta fantastyka i aż 13 tytułów. Debiuty – nie oznacza że nowości – bo w większości są już dość dobrze znane.

Za dowolną kwotę:

Jeśli zapłacimy więcej niż 35 zł:

Jeśli zapłacimy więcej niż średnia (obecnie 45 zł):

A jeśli więcej niż podwójna średnia (obecnie 90 zł):

Linki prowadzą do porównywarki.

Trochę te ceny mnie dziwią – bo większość książek Genius Creations dostaniemy poniżej 10 zł. I tak na przykład wszystkie trzy książki z ostatniego progu (podwójna średnia) kupimy wydając łącznie ok. 22 złotych. Po co więc dopłacać 45 zł?

Oczywiście kupując w BookRage, omijamy pośredników i wspieramy wyłącznie wydawnictwo, organizatorów oraz fundację Kultura Nie Boli, możemy też wybrać, jaka kwota trafi do każdego z nich. Pakiet trwa przez dwa tygodnie do 21 sierpnia.

PS. Co może być dla niektórych ważne – zmienił się pośrednik płatności w BookRage – zamiast DotPay jest teraz PayU.

Artykuł był przydatny? Jeśli tak, zobacz 6 sposobów, na jakie możesz wspomóc Świat Czytników. Dziękuję!

Ten wpis został opublikowany w kategorii Książki na czytniki i oznaczony tagami . Dodaj zakładkę do bezpośredniego odnośnika.
Hosting: Zenbox

8 odpowiedzi na „BookRage – debiuty z Genius Creations

  1. Rudzielec pisze:

    Jeśli ktoś lubi „Akta Dresdena” Butchera to polecam Okup krwi – Marcin Jamiołkowski ;)

    1
  2. asymon pisze:

    Jeśli ktoś lubi sagę „Zmierzch” to polecam „Idź i czekaj mrozów” Krajewskiej :-P

    1
  3. yacoob pisze:

    Jakiś czas temu były spore obniżki na Genius Creations w Virtualo (7PLN za książkę, nie licząc 10% zniżki jakby ktoś kupował przez Punkty Virtualo). Tym bardziej powyższe ceny dziwią.
    Ja się wtedy trochę 'obłowiłem’, więc ten BookRage nie dla mnie, może z wyjątkiem pierwszego 'złotówkowego’ poziomu.

    0
  4. Dumeras pisze:

    Oj, te pułapy cenowe jakoś tak dziwnie wytyczone a i dobór książek do nich też mnie nie przekonuje. Podobnie jak yacoob, kilka już pozycji tego wydawnictwa mam i tylko z pułapu za złotówkę nic mi się ni pokrywa. Z reszty pułapów coś się już trafi, pokryje. Jeszcze nie wszystko przeczytałem, ale to co znam nie przekonuje mnie do reszty. I na te wydawnictwa jest sporo promocji. „Mistrza…” kupiłem bodajże za 4 złote, ciut drżej „Spalić wiedźmę”.
    „Cuda i dziwy…” Wróbla – całkiem przyjemne fantasy z humorem. Nie jest to liga Pratcheta ale powiedzmy, że Artura Baniewicza (bez takich silnych aluzji do współczesności).
    Jamiołkowski czeka na przeczytanie, na debiucie się nie skończyło, opinie pozytywne, liczę, że będzie spoko. Paweł Majka ma już wyrobione imię i opinie, jego pozycje można brać. I już dla tych dwóch nazwisk był pakiecik przygarną, ale obie pozycje mam.
    W najwyższym pakiecie jest „Spalić wiedźmę” Kubasiewicz – ja bym tę pozycję ocenił jako przeciętną. Pomysł fajny, polskie „realia”, niby git, ale wykonanie iście amatorskie, czuć debiut i brak doświadczenia z każdej strony. Jeśli pozostałe dwie pozycje to podobny kaliber, to nie opłaca się przebijać ceny.

    Jako pakiet mnie to nie przekonuje, pojedyncze pozycje? Chętnie, tylko któe są jeszcze warte przeczytania z tego wydawnictwa?

    0
  5. RafalB pisze:

    Potrzebuję pomocy – kupiłem niedawno Kindle Paperwhite III, wgrałem kilkadziesiąt książek i wszystko działało jak należy aż do dzisiaj, kiedy to mój czytnik przestał widzieć pliki mobi – tzn. stare, wgrane wcześniej widzi, natomiast nowych nie. W komputerze widzę, że są na Kindle’u, ale po odłączeniu kabelka w samym czytniku jakby ich nie było. Co dziwne, np. formaty pdf i txt mogę wgrywać i czytnik nie ma z nimi problemu. Restartowałem urządzenie, ale nie pomogło. Będę wdzięczny za wszelką pomoc. Czy ktoś ma jakiś pomysł?

    0
    • Bartosz pisze:

      factory reset, wgraj książki od nowa. najlepiej zaczynając od tych problematycznych. Jesli dalej są problemy to atakuj support Amazona. czytnik bez problemu powinni wymienić (na koszt Amazona). na tym blogu jest artykuł jak najłatwiej sie dogadać z ich supportem.

      0
    • Adasss pisze:

      Mobi to nie jest tak naprawdę jeden format, istnieje parę podwersji Mobi.
      Ja bym się zastanowił najpierw, czy te wcześniej wgrywane pliki Mobi różnią się jakoś od tych wgranych ostatnio.
      A najprostsza rada sugerowana w takich wypadkach to spróbować otworzyć taki plik w Calibre i … skonwertować na mobi. Zwykle wybieram typ pliku wyjściowego jako „both”, tyle, że nie wysyłam plików po kablu, więc nie wiem, czy w tym wypadku to akurat jest najwłaściwsza matoda.

      0
  6. RafalB pisze:

    Dziękuję za podpowiedzi.

    To jest dziwna sprawa, bo w starym Kindle’u te same książki normalnie mi się wyświetlały, a teraz po wgraniu 84 książek Kindle przestał „widzieć” format mobi i choćbym wgrał 100 książek, cały czas widzę 84. Nie jest to chyba kwestia jednej uszkodzonej książki, choć pewności nie mam. Skasowałem kilka ostatnio wgranych plików i nic to nie dało. Wgrałem próbnie parę książek do takiego samego czytnika mojej żony i u niej wszystko jest ok.

    Na szczęście odkryłem, że kiedy wysyłam książki przez WiFi , to mój Kindle je widzi i mogę normalnie z nich korzystać. Najbardziej się obawiałem, że po ewentualnym resecie będę musiał tworzyć od nowa kolekcje – co jest dość czasochłonne – albo co gorsza odsyłać czytnik do Amazonu. Póki co przesyłam książki bezprzewodowo i cieszę się moim Kindelkiem.

    0

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Przed dodaniem komentarza zapoznaj się proszę z zasadami komentowania i polityką prywatności

Komentarze do tego artykułu można śledzić także w formacie RSS.