Za drogo? Ustaw alerty cenowe na e-booki i kupuj taniej!

BookRage #24: Polska poezja!

bookrage-poezja

Wczoraj około południa ruszył bardzo nietypowy pakiet BookRage. Jego bohaterem jest – chyba po raz pierwszy – poezja polskich autorów.

To gatunek prawie nieobecny w formie e-booków, a szkoda, bo czytnik daje w każdej chwili możliwość skupienia się na krótkim utworze. Narzekałem na to np. rok temu przy okazji nominacji do Nike.

Za „co łaska” kupimy cztery tomiki:

  • „Nawroty” Joanny Lech
  • „Poprawki do snów” Piotra Czerniawskiego
  • „Po sobie” Julii Szychowiak
  • „Wiedeński high-life” Jakobe Mansztajna

Płacąc powyżej średniej (obecnie około 20 złotych) otrzymamy jeszcze dwa tytuły:

  • „Pornostalgia” Karola Mrozińskiego
  • „Nowe wiersze sławnych poetów” Grzegorza Uzdańskiego

Całkiem niemała średnia pokazuje, że na poezję jest popyt. :-) I wcale nie sądzę, że jak twierdził jeden z twórców BookRage, zostaną za ten pakiet zjechani w komentarzach. W końcu, skoro średnia sprzedaż tomiku poezji w Polsce to ponoć 90 sztuk – te 270 na liczniku po pierwszym dniu brzmi całkiem obiecująco.

Tu mała uwaga – brakuje mi choć jednego przykładowego wiersza przy każdym z tytułów, albo najlepiej dłuższego fragmentu.

Formaty to EPUB, MOBI oraz PDF. Wpłaconą kwotę tradycyjnie podzielić możemy między autorów, Fundację Nowoczesna Polska oraz ekipę BookRage. Pakiet potrwa do 2 lutego.

Artykuł był przydatny? Jeśli tak, zobacz 6 sposobów, na jakie możesz wspomóc Świat Czytników. Dziękuję!

Ten wpis został opublikowany w kategorii Książki na czytniki i oznaczony tagami . Dodaj zakładkę do bezpośredniego odnośnika.
Hosting: Zenbox

9 odpowiedzi na „BookRage #24: Polska poezja!

  1. czytelnik pisze:

    Poezja polskich autorów.

    „Od” jest mleko od krowy ;-)

    Wszędobylskie ostatnio „od” to kalka językowa z angielskiego „from”, brrr.

    0

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Przed dodaniem komentarza zapoznaj się proszę z zasadami komentowania i polityką prywatności

Komentarze do tego artykułu można śledzić także w formacie RSS.