Za drogo? Ustaw alerty cenowe na e-booki i kupuj taniej!

Promocja wiosenna: Kindle Paperwhite, Oasis i Scribe do 90 EUR taniej!

Wydawnictwa rozdają e-booki: Zostań w domu, Tysiąc i Nadzieja w mroku

Na czas „siedzenia w domu” trzy wydawnictwa proponują nam trzy ciekawe tytuły za darmo. 

Parę dni temu pisałem o klasyce z BookRage, powieściach Anny Brzezińskiej i Jazzie w XXI wieku. Teraz czas na kolejne rozdawnictwo.

Omawiane tutaj tytuły pobierzemy ze stron trzech wydawnictw.

Czwarta Strona: Zostań w domu

Zostań w domu – thriller Agnieszki Pietrzyk to propozycja z wydawnictwa Czwarta Strona. Co za fantastycznie dopasowany tytuł!

Jak bezpiecznie czujesz się we własnym mieszkaniu?

Blok z wielkiej płyty, jedenaście kondygnacji, sześćdziesiąt cztery mieszkania, prawie dwustu lokatorów. W wigilijny wieczór wszyscy oni dowiadują się, że są zakładnikami, a próba wyjścia z wieżowca oznaczać będzie śmierć.
Zwyczajni ludzie stają w obliczu niewyobrażalnego zagrożenia, wielopokoleniowe rodziny zostają uwięzione w czterech ścianach. Jakie tajemnice rodzinne wyjdą na jaw pod presją strachu i terroru?
Na zewnątrz trwa mroźna i śnieżna zima. Przed komisarzem Kamilem Soroką stoi trudne zadanie, musi bowiem ustalić, kim są bezwzględni sprawcy, oraz uwolnić zakładników. Czeka go przy tym rywalizacja z inspektorem Semeniukiem przysłanym z Wrocławia wraz z oddziałem antyterrorystycznym.
Obaj spróbują poradzić sobie z zamachem, jakiego jeszcze nie było. Oni oraz mieszkańcy elbląskiego wieżowca, których życie nigdy już nie będzie takie samo.

LC ocena 7,1/10.

Książkę dodajemy do koszyka na stronie wydajenamsie.pl (zwróćcie uwagę czy to wersja ebook), następnie stosujemy kod „CZYTAMWDOMU”.

Trzeba podać swoje dane, konto można założyć, ale nie trzeba (w takim przypadku linki do plików zostaną przesłane mailem).

Tak wyglądała informacja o prezencie.

📖 Zostań w domu i czytaj… "Zostań w domu". 📖 Jak wiecie, przeszliśmy na pracę zdalną i mocno wspieramy akcję…

Opublikowany przez Czwarta Strona Kryminału Piątek, 20 marca 2020

Gdy w ostatni piątek udostępniłem powyższy wpis na profilu Świata Czytników, strona po chwili… padła. :-) Ale teraz działa już poprawnie, kod też działa.

Prószyński: Tysiąc

Tysiąc – to znów thriller autorstwa Dagmary Andryki, który pobierzemy z serwisu Inverso, podając kod „1000”.

W wyniku nieszczęśliwego zbiegu okoliczności Marta Witecka zatrzymuje się w nieznanym miasteczku. Postanawia wykorzystać sytuację, by zwiedzić okolice i wreszcie znaleźć mocny reporterski temat, który przyniesie upragniony sukces zawodowy.
Mieszkańcy w uprzejmy, acz zdecydowany sposób próbują pozbyć się gościa. Dziennikarka czuje, że właśnie dlatego warto zostać i opisać to miejsce.
Dowiaduje się o klątwie. W miasteczku może mieszkać nie więcej niż tysiąc osób. Następstwa przekroczenia tej liczby są przerażające.
Marta zaczyna coraz sprawniej funkcjonować w przedziwnym, odwróconym systemie tej społeczności, w której pogrzeby to wesołe uroczystości, bo zwalnia się miejsce, a związek gejów jest powszechnie akceptowany, bo nie będą mieli dzieci. Poznaje mieszkańców, konsekwencje łamania zasad, historie ofiar klątwy i coraz bardziej zaskakujące motywy postępowania tuziemców.
Tymczasem dochodzi do kolejnego wypadku. W nocy na ulicy zostaje znalezione zmasakrowane ciało nauczycielki. Miasteczko nie szuka winnych, wszyscy cieszą się, że klątwa znowu nie dopadła nikogo z nich.
Dowody i fakty wskazują, że w może tu działać seryjny morderca, jednak zebrane dane i opowieści ludzi sprawiają, że Marta również powoli zaczyna wierzyć w istnienie anatemy.
Co tak naprawdę dzieję się w MILLE?

LC ocena 6,9/10.

Tak wyglądała informacja o prezencie.

Czy macie ochotę odkryć co dzieje się w Mille❓🧐Zgodnie z obietnicą – udostępniamy za darmo cały ebook "Tysiąc" Dagmara…

Opublikowany przez Prószyński i S-ka Piątek, 20 marca 2020

Tu również trzeba założyć konto i podać swoje dane.

Aktualizacja z 24 marca: przez jakiś czas kod nie obniżał ceny do 0 zł – teraz działa już prawidłowo.

Karakter: Nadzieja w mroku

Nadzieja w mroku. Nieznane opowieści, niebywałe możliwości – Rebeca Solnit – tę książkę znajdziemy na stronie Wydawnictwa Karakter.

Tym razem nie trzeba zakładać konta – mamy po prostu linki do plików EPUB i MOBI. Brawo!

„Nadzieja tkwi w założeniu, że nie sposób przewidzieć, co się stanie w przyszłości, i że w tej szczelinie niepewności powstaje przestrzeń do działania” – twierdzi Rebecca Solnit. Nie zawsze jesteśmy świadomi tego, jak wielki wpływ na bieg historii mogą mieć drobne zdarzenia i nasze jednostkowe postawy. Zmiana rodzi się długo, ale czasem wystarczy iskra, by dokonała się w jednej chwili. Książka jest kroniką takich właśnie, zakończonych częściowym lub całkowitym sukcesem, przedsięwzięć podejmowanych przez mniejsze i większe grupy ludzi, którzy chcieli zburzyć istniejący porządek i zmienić świat na lepszy – od upadku muru berlińskiego i rewolucji zapatystów, poprzez marsze alterglobalistów, jaśminową rewolucję, aż po niebywałe akty solidarności i pomocy okazywanej w sytuacji klęsk żywiołowych lub nieoczekiwane zwycięstwa ekologów w walce o czystą energię.

LC ocena 6,4/10. Z recenzji adb:

Solnit najciekawiej analizuje właśnie postawę małych kroków, która przynosi efekty odroczone w czasie i tak mało spektakularne, że większość ludzi ich nie zauważa, jednak z perspektywy czasu te pozornie drobne czyny i drobne osiągnięcia składają się na wielką całość. Ta zmiana perspektywy ma optymistyczny wydźwięk, bo pokazuje jak wielką moc ma pojedynczy człowiek i jego głos.

I również zacytuję wpis z zapowiedzią.

"Nadzieja to przekonanie, że to, co robimy, ma znaczenie, nawet jeśli nie sposób z góry przewidzieć, jakiego i kiedy…

Opublikowany przez Wydawnictwo Karakter Poniedziałek, 23 marca 2020

Książka będzie dostępna bezpłatnie przez dwa tygodnie.

Podsumowanie

Jak pisałem już nieraz, czas pandemii to ciężki moment dla wszystkich wydawnictw, które muszą zwrócić uwagę na swoją ofertę. A najlepszym sposobem na to jest rozdanie czegoś.  Czwarta Strona i Prószyński postawiły na thrillery, z kolei Karakter na książkę, która ma dawać nadzieję. No i trzeba nam i jednego i drugiego. Chwilowego oderwania od zmartwień, ale też mobilizacji, byśmy w tej trudnej sytuacji mogli również okazać się pomocni.

Czytaj dalej:

Artykuł był przydatny? Jeśli tak, zobacz 6 sposobów, na jakie możesz wspomóc Świat Czytników. Dziękuję!

Ten wpis został opublikowany w kategorii Książki na czytniki i oznaczony tagami . Dodaj zakładkę do bezpośredniego odnośnika.
Hosting: Zenbox

40 odpowiedzi na „Wydawnictwa rozdają e-booki: Zostań w domu, Tysiąc i Nadzieja w mroku

  1. Zapasnik pisze:

    Czy naprawde istnieja ludzie, ktorzy nie maja ebookow w zapasie? Moj zapas to ponad 150 starannie wyselekcjonowanych pozycji, zadnych darmowek z lapanki, czy promocji za zlotowke na nieznanego autora.

    Dlatego dziwie sie, gdy ktos sie rzuca na ksiazke za darmo czy zlotowke, bo mowi, ze nie ma co czytac. Gdy sie kupuje na zapas (a warto, bo licencja kiedys wygasnie), naprawde nie trzeba sie spieszyc i mozna kupic mnostwo perelek w swietnych cenach (takze w daily deals na amazonie).

    14
    • Robert Drózd pisze:

      >> Czy naprawde istnieja ludzie, ktorzy nie maja ebookow w zapasie?

      Z regularnie odwiedzających tego bloga – pewnie nikt. :-)

      Ale wydawcy to wszystko wrzucili na facebooku, a tam obserwują ich bardzo często czytelnicy „papierowi” i taka darmocha może być pierwszym e-bookiem, który ich przekona do czytania w takiej formie. Pozostaje mieć nadzieję, że potem kupią czytnik. :-)

      25
      • Jarzyn pisze:

        O przepraszam, ja zaglądam tu codziennie, a zapasik mam.

        6
        • jakec.nipson@gmail.com pisze:

          No właśnie Robertowi chodziło o to, że nikt z odwiedzających Świat Czytników nie jest bez zapasów ebooków 😊

          14
      • Cyfranek pisze:

        Ten mechanizm może zadziałać. Ja na ten przykład najpierw kupiłem kilkanaście winyli, a dopiero potem gramofon :)

        16
        • Robert Drózd pisze:

          Ja mam kilkadziesiąt winyli, a nie mam gramofonu. :)

          18
          • Darth Artorius pisze:

            A ja nie mam winyli a nie gramofonu ani miejsca na nie.
            A z winylami zetknąłem się w podstawówce i szkole średniej. A ponieważ kasa duża nie była to i zestaw grający nie oszałamiał (Tonsil, Diora itp.) Polskie winyle trzaskały w momencie kupna. Więc CD (a przedtem kasety CC Chrome i Metal ze zgraną z CD muzyką w Dolby C, magnetofon Diory „szuflada”) był wybawieniem dla ucha.

            Winyl to kiedyś była rzeczywistość i konieczność. A teraz to jeszcze jeden pomysł jak na nostalgii i domniemanych odczuciach audio zarobić na słuchaczach muzyki. Płyty są po prostu drogie, często „wycinane” z cyfrowego nośnika (pliku). To już nie nagrania z toru analogowego jak kiedyś.
            MAło kto wszedłby w winyle gdyby nie odpowiednia reklama w Sieci, PR i tym podobne.

            Ja zostałem przy plikach audio (bezstratne FLAC, czasem HiRes), które (szczególnie w dobie kurnawirusa) mogę kupić nie wychodząc z domu i nie dotykając nawet paczki (z Bandcamp na przykład)

            10
            • temp pisze:

              Ledwo mogę pisać, bo oczy się zamoczyły. Całe lata 70-te biegało się za serią Polish Jazz i importem („piratów” w dzisiejszym rozumieniu prawa) Amigi, Supraphonu, Melodii, węgierskimi i wszystkimi innymi. Prywatny import był cenowo nieosiągalny. A i tak kilkaset sobie sobie do epoki CD uzbierałem. Była kolorowa tamta szarość.

              3
    • Piotr Fitek pisze:

      Istnieją. Mój Tata pożera książki. Zgaduję, że w zapasie ma maksymalnie kilkanaście i to z gatunku tych co nie podeszły. Pracuje jako kierowca Tira i to jego główna przyjemność aka rozrywka. Jak przedzwonię do niego to się upewnię ;)

      0
  2. kunaka pisze:

    „Tysiąc” wychodzi teraz za 4,20 zł ;)

    1
  3. Mietek pisze:

    Potwierdzam, mi za Tysiąc również wychodzi 4,20 zł. Co i tak jest dobrą ceną..

    3
  4. PiotrQ pisze:

    „Nadzieja w mroku” – też już tylko niewielki rabat, a nie za „0”.

    0
  5. Uta pisze:

    „Zostań w domu” można „kupić” bez zakładania konta – przysyłają mailem. U mnie wpadł do spamu, ale pobrało się bez problemu.

    3
  6. Waldemar pisze:

    Na wzdajenamsie dane trzeba podać, ale konta nie trzeba zakładac.

    0
  7. Oldmark pisze:

    1000 jest już za 0,00 zł

    2
  8. rudy102 pisze:

    Serio komuś przeszkadza że dane trzeba podać? O dziesięciominutowych mailach nie słyszeli?

    2
  9. asymon pisze:

    Przypomniał mi się „Instytut” Żulczyka. Książka słaba, nie skończyłem, ale też w klimacie #zostańwdomu.

    0
  10. lusac pisze:

    „Tysiąc – to znów thriller autorstwa Dagmary Andryki, którą pobierzemy z serwisu Inverso, (…)” – pani Dagmary chyba raczej nie pobierzemy ;)

    6
  11. Ulka pisze:

    A coś dla dzieci w różnym wieku od drugiego roku życia w zwyż warto by o dzieciach pomyśleć

    3

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Przed dodaniem komentarza zapoznaj się proszę z zasadami komentowania i polityką prywatności

Komentarze do tego artykułu można śledzić także w formacie RSS.