Za drogo? Ustaw alerty cenowe na e-booki i kupuj taniej!

Wolne Ebooki – kolejna księgarnia, no i…?

Wolne ebooki

W ostatnich dniach kwietnia wystartowała kolejna księgarnia z e-bookami: WolneEbooki.pl. Ponieważ założył ją Rafał Kotyrba, czyli jeden ze autorów gościnnych Świata Czytników, postanowiłem się przyjrzeć jej bliżej.

Skąd nazwa? Wolność oznacza brak DRM (Rafał prowadził też bloga Czytaj bez DRM) i trzy formaty w jednej cenie – epub, mobi i PDF.

Co jest oryginalne, to nacisk na darmowe fragmenty:

  • fragmenty mają co najmniej 15% treści całej książki, a zdarzają się i e-booki z 50% darmowego fragmentu.
  • wielkość fragmentu widzimy na stronie produktu.
  • także sam fragment można wysłać na Kindle, oczywiście jeśli jesteśmy zalogowani i podaliśmy maila.

Proces zakupu jest standardowy – możemy zapłacić bezpośrednio, lub doładować skarbonkę, z której będziemy finansowali kolejne zakupy.

Zamówienie

Po zakupie książkę widzimy w biblioteczce, skąd pobrać możemy wszystkie formaty i wysłać je na Kindle. Przyzwyczailiśmy się do tego w innych księgarniach.

Biblioteczka

Podstawową wadą księgarni jest mizerna oferta. Mamy kilkadziesiąt pozycji, z czego część to po prostu darmowe czasopisma – ich zebranie pod jednym szyldem uważam jednak za niezły pomysł.

Wolne Ebooki są podobne do księgarni Bookio.pl, o której parę razy wspominałem. Tak samo trzy formaty, wysyłka na Kindle, tak samo oferta wydawnictw niezależnych. Gdyby taka księgarnia wystartowała rok temu, byłaby rewolucją. Pół roku temu byłaby wydarzeniem. Jednak teraz, gdy już najwięksi – Virtualo, Nexto, Ebookpoint także mają 3 formaty – niewiele przewag zostaje dla takiej niezależnej księgarni.

Co nie oznacza, że projekt jest bez szans. Wciąż brakuje w Polsce księgarni, która spośród bogatej oferty autorów niezależnych będzie potrafiła wybrać rodzynki, pokazać je czytelnikom i namówić ich do recenzowania, oceniania, radzenia co czytać dalej. Ani największe wydawnictwa self-publishingowe (RW2010, wydaje.pl, poczytaj.to), ani księgarnie na razie nie potrafią tego zapewnić.

PS. Z innych wieści:

  • Wystartowała niedawno księgarnia eczytam.com, która jest oddziałem znanej księgarni Selkar, na razie mają na stronie trochę chaosu (kategorie od Sasa do Lasa), no i dużo DRM, od takiego gracza można oczekiwać więcej.
  • W środę będę na konferencji prasowej długo oczekiwanej platformy wydawniczej Agory. Ciekaw jestem co wymyślą.

Czytaj dalej:

Artykuł był przydatny? Jeśli tak, zobacz 6 sposobów, na jakie możesz wspomóc Świat Czytników. Dziękuję!

Ten wpis został opublikowany w kategorii Książki na czytniki i oznaczony tagami , . Dodaj zakładkę do bezpośredniego odnośnika.
Hosting: Zenbox

21 odpowiedzi na „Wolne Ebooki – kolejna księgarnia, no i…?

  1. Jeśli płacić można tylko przez transferuj.pl, to dziękuję, dobranoc. ;-)

    PS. W środę góra urodzi mysz.

    0
    • cxz vxz pisze:

      a co zlego w transferowaniu od strony klienta?

      chyba ze najzwyczajniej nie chcesz wspierac kolejnego posrednika ktory zawyza cena o 3% co jest przejawem dosc milym i rozsadnym szczegolnie w swiecie leni ktorzy maja problem z zalogowaniem sie na swoje konto i puszczeniem przelewu – az dziw bierze ze maja pieniadze skoro sa tak leniwi.

      0
    • W chwili obecnej dostępne jest tylko transferuj.pl. Od strony klienta działa niemal dokładnie tak samo jak popularne PayU (dawniej platnosci.pl). Jeśli potrzebne są dodatkowe formy płatności, proszę zaproponować je na forum sugestii (http://wolneebooki.sugester.pl).

      0
  2. Maciej pisze:

    a YetiPay nie ma? mam już tam kase buu bezsensu

    0
  3. mincel82 pisze:

    Nie rozumiem… Tu transferuj tam yeti itp… nie lepiej zastosować uniwersalny paypal? Widać go praktycznie wszędzie.
    sorki za oftopa.

    0
    • anks pisze:

      prowizje są za wysokie.

      0
      • mincel82 pisze:

        Takie jak wszędzie a zastosowanie spore. Nawet kupując od osoby prywatnej z Anglii mogłem zapłacić paypal-em i obie strony były zadowolone… no chyba że dla firm maja inne zasady niż dla tzw szarego kowalskiego :)

        0
        • Lord of the Winds pisze:

          Na temat PayPal-a powiem tak – prowizje prowizjami, ale..
          Kupiłem eBooka w Polsce – zapłaciłem PayPal-em
          Za wynajęcie mieszkania w Rzymie, Paryżu czy Wenecji zapłaciłem PayPal-em
          Kupiłem samochód w UK – też mogłem zapłacić PayPal-em
          itd. itp.
          Dlatego nie rozumiem „firm” (w większości polskich) które bronią się przed tą formą płatności..

          0
          • asymon pisze:

            To, że na Zachodzie Paypal jest tani dla sprzedawcy, nie znaczy że w Polsce też – patrz prowizje od kart płatniczych.

            Opłaty faktycznie niskie nie są:
            https://www.paypal-marketing.pl/sprzedawcy/symulator_oplat.html

            0
            • Robert Drózd pisze:

              Dodajmy do tego bardzo duże problemy Paypala z obsługą klienta biznesowego, które zgłaszało wiele sklepów – w sytuacji, w której klient zapłaci i zażąda zwrotu, często sklep niewiele może zrobić, nawet jeśli wysłał klientowi towar…

              0
              • mincel82 pisze:

                Jako klient indywidualny jestem zadowolony z paypal. Bardzo ułatwia mi życie.
                Nie wiem jak jest z firmami. Może jak kiedyś jakąś założę to wtedy się przekonam :)
                Jak na razie korzystam z niego jak mam możliwość i ułatwia mi to funkcjonowanie.

                0
          • kolnik pisze:

            @Lord – a w Polsce gdzie jest PayPal? ni słychu ni widu moim zdaniem….

            0
    • W Polsce więcej osób posiada konto bankowe (w polskim banku) niż konto PayPal. Stąd założenie, że system szybkich płatności spełnia swoje zadanie, zwłaszcza, że jest to już standard w naszym kraju.

      Niestety prowizje PayPala przy drobnych transakcjach spowodowałyby nieakceptowalny dla czytelnika wzrost cen, więc w chwili obecnej nie udostępniamy PayPala. Jednak niewykluczone, że w przyszłości będzie można przez PayPala doładować „skarbonkę”, jeśli wielu czytelników będzie potrzebowało takiej możliwości (http://wolneebooki.sugester.pl/).

      0
  4. kjonca pisze:

    Ja tak naprawdę czekam na prószyńskiego. Jakoś brakuje mi książek popularnonaukowych (bez drm)

    0
  5. Iwan pisze:

    Myślę że warto wspierać takich wydawców kupując czasem dobre książki za niewielkie pieniądze :)

    0
  6. Bardzo dziękuję za recenzję. Będziemy pracowali nad powiększeniem oferty, zwłaszcza o pozycje, które dotąd nie pojawiły się w wersji elektronicznej. Szykujemy też kilka niespodzianek w nadchodzących miesiącach :)

    0

Skomentuj asymon Anuluj pisanie odpowiedzi

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Przed dodaniem komentarza zapoznaj się proszę z zasadami komentowania i polityką prywatności

Komentarze do tego artykułu można śledzić także w formacie RSS.