Parę tygodni temu Microsoft wypuścił „Anniversary Update” do swojego systemu Windows 10 – co było źródłem problemów dla posiadaczy czytników.
Otóż po podłączeniu Kindle można było zobaczyć znajomy „niebieski ekran”, po podłączeniu Kobo system czytnika nie rozpoznawał.
Wczoraj ukazała się aktualizacja
Addressed issue causing devices to crash after disconnecting an e-reader that was attached to the device.
Wprawdzie w opisie mamy tylko o odłączaniu czytników (i nie podają których), ale możliwe, że dotyczy to wszystkich problemów.
Niestety nie używam Windows 10 (wolałem pozostać przy „siódemce”) i nie mogłem sprawdzić, czy rzeczywiście taki problem występuje. Jeśli jednak Was dotknął, to zaktualizujcie system. No i dajcie znać w komentarzach, czy pomogło.
Czytaj dalej:
- Kindle Scribe po podłączeniu do komputera nie jest już widoczny jako dysk, ale jako tablet/telefon!
- Do kiedy trwa gwarancja na Twój czytnik Kindle? Informacja jest na naszym koncie w Amazonie
- Aktualizacja 5.16.6 dla Kindle – nowy układ Settings, ustawienia daty/czasu, zrzuty ekranowe i zaznaczanie
- Aktualizacja 5.16.1.2 dla Kindle Scribe: nowe tryby pisaka, podfoldery i… wygaszacze ekranu
- Twój Kindle niespodziewanie usunął pliki wgrane po kablu? Oto, jak można je odzyskać
- Aktualizacja 5.16.8 dla Kindle – nowe ustawienie czasu usypiania i nowe filtry w wyszukiwarce
Aktualizacja Anniversary dostępna jest już od jakiegoś czasu. Ale rzeczywiście nie ma problemów z czytnikami.
Ale chodzi o to, że to właśnie aktualizacja Anniversary powodowała ów problem i teraz pojawił się hotfix.
Masz rację, może po prostu nie spotkałem się z tym problemem…
Problem pojawił się właśnie po anniversary update, poprawka o której mowa naprawia podobno ten błąd. I z tego co czytałem poza kobo dotyczył też kundelków.
U mnie po zainstalowaniu Anniversary Update (Win10 64-bit) problem BSOD po podłączeniu Kindle’a PW3 występował. Wygląda że wczorajsza poprawka go usunęła.
Cóż czekaliśmy tylko nieco ponad miesiąc, nie tak źle :-)
W zeszły piątek dopiero doszło Anniversary do jednego z komputerów, który jest wciąż podłączony do sieci! A dzisiaj od razu ta poprawka. Niestety nie zainstalowała sama, a zawisła. Tak więc u mnie nie miesiąc, a kilka dni oczekiwania na poprawkę. Za to ponad miesiąc oczekiwania na Anniversary. Dodam, że 10 była zainstalowana na 7 w dniu 29 lipca. Microsoft rządzi – jak mawiał Daniec o politykach „Co Oni robią? – Robią co chcą!” Dodam „i kiedy chcą!”
Przez miesiąc (czy może 30 dni) po zainstalowaniu 10 można było wrócić do poprzedniej wersji. Przez ten czas nie mógł zainstalować wersji 1607, bo powrót jest możliwy tylko o jeden krok więc straciłbyś możliwość wycofania się do 7. Inna sprawa, że u mnie na 9 sztuk komputerów z 10 wersja 1607 wgrała się dopiero na dwu.
Nie martw się. U mnie w firmie, na moim służbowym komputerze, do tej pory w WU nie wykryło mi Anniversary Update :D Za to uaktualnienia pakietu Office i Outlook, jak najbardziej :D
U mnie na szczęście problem nie występował.
A masz Kindle lub Kobo? Tylko tych czytników dotyczy problem.
przepraszam, że w tym wątku pytam, ale nie ma chyba miejsca, gdzie takie ogólne pytanie można zadać. mam problem następujący – zalogowałem się dawno temu do firmowej sieci wi-fi, żeby przesłać sobie jakąś książkę. od tego czasu już oczywiście wielokrotnie zmieniałem hasło na koncie służbowym, bo wymusza to firma. jak zmodyfikować hasło do sieci wi-fi? kiedyś gdzieś (pewnie tu) czytałem, że trzeba przytrzymać dłużej palec na nazwie sieci i powinno się pojawić okno dialogowe z opcją zapomnienia konkretnej sieci, ale u mnie to nie działa, albo robię coś źle… pomóżcie, proszę, bo za każdym razem, jak zapomnę wyłączyć wi-fi w domu, to w pracy blokuję sobie konto, bo czytnik próbuje się łączyć z siecią ;)
u minie (paperwhite3) opcja 'Forget network’ pokazuje sie kiedy trzymam palec na sieci do której jestem podłaczony. w przypadku kiedy jestem niepodłączony wystarczy dotknąć ekranu w miejscu z nazwą sieci. Dotknąc nie przytrzymac. No i pokazuje sie opcja wpisania hasła.
mam Anniversary Update od kiedy wyszło. Czyli od kilku tygodni, o ile pamiętam. Kindla (Paperwhite 3 ) podłączałem pare dni temu, nic sie nie zawieszało. Mam włączone aktualizacje automatyczne, wiec w sumie nie wiem kiedy wyszedł wspomniany fix.
Dzisiejsza poprawka poprawiająca Anniversary sprzed miesiąca ma ponad 400 MB w wersji na systemy 64 bitowe i potrafi się zawiesić przy pobieraniu. Są już wpisy na zagranicznych forach. Trzeba ręcznie pobrać z odpowiedniego adresu aktualizację i to uwaga (przy pomocy Internet Explorera, bo inne przeglądarki nie pobierają – w tym Edge, który wypisuje, że strona jest w starej technologii i każe pobierać przez IE. Sam IE proponuje zainstalowanie wtyczki – ostrzegając jakie to niebezpieczne. Tą wtyczką można pobrać poprawkę i ją zapisać). Potem trzeba uruchomić poprawkę, kilka restartów i już. Z trzech komputerów dwa zawisły na pobieraniu poprawki przez system uaktualnień. Tylko jeden przeszedł zwykłym trybem aktualizacji. Już są wpisy na Lifehacker jak opóźniać pobieranie takich dużych plików. Po dzisiejszej aktualizacji Kindle Touch 1 podłącza się normalnie. Wcześniej nie sprawdzałem, bo nie było potrzeby.
U mnie występował na PW2 ale nie widzę jeszcze tej aktualizacji.
Problem występował przy podłączaniu kindla przez port USB 2.0. Przy nowszym porcie 3.0 podobno było bez problemów.
U mnie Windows 10 wyświetlał BSOD po podłączeniu PW3. Tak samo było przy porcie USB 2.0 i 3.0 w laptopie Della. Po dwóch tygodniach Win 10 pobrał poprawkę (bez problemów) i problem zniknął.
Ja mogę tylko potwierdzić, że problem występował u mnie na Windows 10 (niezależnie czy przy usb 2.0 czy 3.0 choć nadmienię iż nie za każdym razem) z PW3, dlatego wczoraj wspomniałem w innym wątku, że wyszła łatka.
Problem występował również u mnie, jedyną możliwością podłączenia Kindle do PC był port USB 3, koniecznie przed startem systemu. Wczoraj wróciłem z urlopu, zainstalowałem update Windowsa i problem zniknął. Uff, mała rzecz, a cieszy.
Problem z KOBO był trochę inny niż Kindla (małomiekcy uwalili obsługę jednej z 2 wersji formatu FAT32). Poprawili go szybko, bo dotyczył nie tylko czytników ale wszystkich urządzeń korzystających z tego formatu (w ramach testu sprawdziłem sporo urządzeń, poległy np. stary dysk usb, pendrive (128mb ;-), cyfrowa ramka Phillipsa i starsze karty sd sformatowane w aparacie cyfrowym). Można było zastosować obejście zmieniając id formatu i poprawiając rekord startowy partycji.