Za drogo? Ustaw alerty cenowe na e-booki i kupuj taniej!

TOP 30 Świata Czytników – ranking popularności e-booków według Was

6-okladek-wrzesien700

Od trzech lat publikuję tutaj zestawienie rankingów Magazynu Literackiego Książki i sprawdzam ile książek ma wersję elektroniczną. Teraz mam nowy pomysł.

Ranking MLK spełnia swoją rolę na tyle, że pokazuje bardzo miły fakt – dziś większość bestsellerów „papierowych” możemy kupić na czytniki. Wyłączamy z tego oczywiście produkty udające książki oraz publikacje mniejszych wydawnictw, które jeszcze e-booków nie odkryły.

Ale problemem jest to, że ranking sprzedaży papieru nie musi odzwierciedlać popularności e-booków. Pomyślałem więc nad innym rankingiem, takim, do którego powstania to Wy się przyczyniacie.

Na podstawie statystyk porównywarki e-booków sprawdzam, które tytuły były najczęściej odwiedzane. Oto pilotażowe zestawienie z ostatnich 30 dni (13 sierpnia – 11 września).

Miejsce Tytuł i autor Ranking MLK
1 Co nas nie zabije – David Lagerkrantz Nowość
2 Pogromca lwów – Camilla Läckberg 1
3 Uległość – Michel Houellebecq Nowość
4 Hyperion – Dan Simmons Reedycja
5 13 pięter – Filip Springer Nowość
6 Reputacja – Andrzej Pilipiuk Nowość
7 Życie na pełnej petardzie – ks. Jan Kaczkowski, Piotr Żyłka 3
8 Marsjanin – Andy Weir
9 Okularnik – Katarzyna Bonda 6
10 Jeszcze krótsza historia czasu – Stephen Hawking, Leonard Młodinow Reedycja
11 Niebiańskie pastwiska – Paweł Majka Nowość
12 Znalezione nie kradzione – Stephen King 2
13 Pismo Święte Starego i Nowego Testamentu. Biblia Warszawska
14 Pozdrowienia z Korei – Suki Kim 24
15 Straż, straż – Terry Pratchett
16 Będąc kolegą kierownikiem – Jacek Fedorowicz Nowość
17 Niebezpieczne związki Bronisława Komorowskiego – Wojciech Sumliński 4
18 Złe psy. W imię zasad – Patryk Vega 8
19 Szczygieł – Donna Tart 16
20 Pakt Piłsudski Lenin – Piotr Zychowicz Nowość
21 Karbala – Piotr Głuchowski, Marcin Górka Nowość
22 Otchłań – Robert J. Szmidt Nowość
23 Wiedźmin. Tom 1. Krew Elfów – Andrzej Sapkowski
24 Kocioł Duchów – David Weber Nowość
25 Imię róży. Wydanie poprawione przez autora – Umberto Eco Nowość
26 Krew na śniegu – Jo Nesbo 5
27 1945. Wojna i pokój – Magdalena Grzebałkowska 23
28 Byłam służącą w arabskich pałacach – Laila Shukri Nowość
29 Pamięć wszystkich słów – Robert M. Wegner
30 Pochłaniacz – Katarzyna Bonda 29

Porównajmy to z rankingiem MLK z sierpnia:

  • W obu rankingach powtarza się 11 tytułów. Warto jednak zwrócić uwagę, że pierwsza szóstka z MLK jest także w porównywarce. Pokazuje to, że co do największych bestsellerów nie ma aż takich różnic.
  • Aż 12 tytułów to nowości; nie miały one szans dostać się do rankingu MLK, który powstaje na podstawie sprzedaży z lipca. Część z nich pewnie do niego trafi i to na wysokich miejscach, np. Houellebecq, Springer albo Lagerkrantz. Można powiedzieć, że mamy tutaj pozycje, które w MLK będą hitami za miesiąc lub dwa.
  • W zestawieniu są dwie reedycje – czyli nowości wyłącznie w formie elektronicznej – „Hyperion” oraz „Jeszcze krótsza historia czasu” w papierze wyszły dość dawno. Aktualizacja: w przypadku Simmonsa mamy do czynienia z nowym tłumaczeniem.
  • Popatrzmy na inne pozycje. Obecność „Straż, straż” to prawdopodobnie efekt popularności kolekcji Pratchetta i mojego artykułu na jej temat. Wegner i Weir to hity poprzednich miesięcy. Właściwie jedyne niespodziewane tytuły to Biblia Warszawska i Sapkowski, na nie sporo osób trafiało z wyszukiwarek.

Popularność w porównywarce jest wypadkową kilku czynników:

  • Jest to, co sami wyszukujecie;
  • Jest to, do czego linkuję w postach, np. na temat premier albo i MLK – w pewien sposób sam zatem kształtuję jego popularność;
  • Jest wreszcie odzwierciedlenie popularności różnych książek w Google.

Ale ostatecznie to czytelnicy głosują kliknięciami i taki ranking jest wg mnie bardziej wiarygodny niż jakieś spekulacje. Przy okazji: „Co nas nie zabije” – przebiło aż czterokrotnie liczbą odsłon drugą w zestawieniu powieść Läckberg.

Oczywiście – nie podaję tutaj informacji o sprzedaży i zainteresowaniei e-bookami w porównywarce nie musi przekładać się na ich sprzedaż. Jest technicznie możliwe, abym zrobił ranking sprzedaży na podstawie tych wycinków statystyk, do których mam dostęp w księgarniach (musiałbym uzyskać ich zgodę). Ale przecież nie wszystkie książki kupujecie przez moje linki – sądzę zresztą, że takie wyniki byłyby mocno wypaczone przez promocje.

Jeden z blogerów miał taki pomysł, że brał publiczne rankingi bestsellerów z każdej księgarni i je zestawiał ze sobą. Podobnie, tylko że dla papieru, powstaje ranking MLK. Ale tutaj mamy problem wyłączności – np. „Szczygieł” może być wysoko w Woblinku, co z tego, skoro inne księgarnie go nie mają. Wtedy można taki tytuł podbić – ale ranking staje się uznaniowy.

Dlatego, dopóki księgarnie się nie dogadają, aby udostępniać swoją sprzedaż zewnętrznej niezależnej firmie – np. instytutowi badawczemu, wydaje mi się, że to najbardziej wiarygodny ranking nt. tego, co interesuje czytelników e-booków w Polsce.

I na końcu pytanie do Was, którą formę rankingu wolicie? I którą powinienem publikować tutaj co miesiąc? Czy w ogóle te zestawienia się do czegoś przydają? Zapraszam do odpowiedzi w ankiecie i dyskusji.

Który ranking popularności książek preferujesz?

Zobacz wyniki

Loading ... Loading ...

 

 

Czytaj dalej:

Artykuł był przydatny? Jeśli tak, zobacz 6 sposobów, na jakie możesz wspomóc Świat Czytników. Dziękuję!

Ten wpis został opublikowany w kategorii Książki na czytniki, Ogłoszenia i oznaczony tagami , . Dodaj zakładkę do bezpośredniego odnośnika.
Hosting: Zenbox

45 odpowiedzi na „TOP 30 Świata Czytników – ranking popularności e-booków według Was

  1. Hanna pisze:

    Woblinkowe kody ważne do 18.09, do godz. 22:08

    vrsollbz
    qhulkizo
    wwoqoepy
    dogmgkks
    fyinosup

    Może ktoś skorzysta :)

    0
  2. Agalin pisze:

    Moim zdaniem problemem jest miesięczne przesunięcie jeżeli chodzi o porównywanie tych rankingów. Więc… moim zdaniem przy publikacji rankingu MLK do każdej pozycji można dorzucić miejsce w porownywarce z tego samego okresu – będzie wiadomo czy książka jest popularna z powodu „reklamy” na Świecie Czytników (m. in. publikacja rankingu MLK) czy było wiadomo o niej wcześniej. Przy czym publikując jednocześnie ranking z porównywarki na miesiąc bieżący będzie można śledzić wpływ publikacji na ŚC na popularność.

    0
    • Robert Drózd pisze:

      To dobry pomysł, popatrzę jak to można zrobić.

      Inna sprawa, że z tym porównaniem jest czasami ciężko ze względu na różną datę premier w obu wersjach – np. „Uległość” w e-booku wyszła parę tygodni wcześniej niż papier (ten ma premierę 23 września)

      Są też przypadki odwrotne, kiedy e-book jest np. miesiąc po papierze. W rankingu MLK też były przypadki, które mogły wskazywać tylko na uwzględnianie przedsprzedaży (albo inne cudowne zdarzenia), np. „Pogromca lwów” w rankingu pojawił się teoretycznie miesiąc wcześniej niż w księgarniach.

      0
      • Mateusz pisze:

        „Uległość” już jest w Empikach, premiera była chyba w środę.

        0
      • Agalin pisze:

        Jeżeli zachodzą tego typu różnice to i tak zwykle zostajemy przez Ciebie o tym poinformowani w podsumowaniu rankingu. ;) więc nie wydaje mi się, by to był problem. Umożliwi ocenę na ile ludzie śledzą premiery.

        0
  3. Cichy pisze:

    Akurat wczoraj skończyłem „Marsjanina”, więc przy okazji gorąco polecam – ledwie ósme miejsce dla tak genialnej książki to zdecydowanie za nisko.

    0
    • Anna pisze:

      Dla mnie „Marsjanin” był chyba największym pozytywnym zaskoczeniem ubiegłego roku. Może nie w kategorii „wielkie przeżycie literackie”, ale w kategorii „świetna książka rozrywkowa, od której trudno się oderwać”, a szczerze mówiąc coraz trudniej trafić na coś naprawdę wartego uwagi w tej właśnie kategorii.

      0
      • YuukiSaya pisze:

        Ale nie zawsze potrzebujemy wielkich przeżyć literackich a Marsjanin jest naprawdę dobrym kawałkiem lektury

        0
      • k0n pisze:

        Tak, to bardzo przyjemne czytadło, przy czym polskie tłumaczenie momentami dość toporne i zbyt dosłowne – czytałem/słuchałem wersji oryginalnej (trial z Audible+promocja w Kindle Store, był za $1.99), polskie wydanie z ciekawości we fragmentach i trochę zgrzytów się pojawiło.

        PS – podobno gdzieś w sieci wciąż jest zupełnie legalnie udostępniona przez autora edycja oryginału (przypominam, że książka wyjściowo była w self-publishing i właśnie darmowa)

        0
    • Cyber Killer pisze:

      Również skończyłem czytać parę dni temu, tak samo gorąco polecam. Masa świetnych geek jokes jest w tej książce. Swoją drogą spodziewam się że w wersji filmowej pewnie ze 3/4 contentu wytną, bo się „zwykli użytkownicy” będą nudzić :-P.

      0
  4. CBN pisze:

    Przyznam się, że ciekawią mnie też „liczby”- czyli ilość wyszukiwań :-P

    0
    • Robert Drózd pisze:

      Porównywarka ma miesięcznie około 35 tysięcy wizyt – tak więc możesz sobie oszacować. Na pewno nie jest tak, jak kiedyś w gorszych latach popularności Listy Przebojów Trójki, że aby wprowadzić piosenkę do Poczekalni wystarczało kilkanaście kartek pocztowych. :-)

      0
      • masurro pisze:

        Miałem prosić o to samo – np. sumę wyszukiwań dla wszystkich top30, co pozwoliłoby oszacować skalę popularności.

        A poza tym – super fajny pomysł, bo zwrócił moja uwagę na ebooki, które inaczej by mi umknęły.

        0
  5. asymon pisze:

    „Hyperion” jest nowością także w wersji papierowej, premiera 9 września.

    0
  6. vlysses pisze:

    Robercie. A może by zrobić ranking na podstawie dwóch wyszukiwarek – Twojej i upolujebooka? Większa próbka, większa „prawdziwość” ;)

    0
  7. rudy102 pisze:

    Taki ranking dużo bardziej mi się podoba niż ten MLK, bardzo dobry pomysł. :)
    Dwa kody woblinkowe ważne do 14.09.2015 23:59
    dnctsnic
    njfgcxua

    0
  8. W. pisze:

    Takie rankingi są bardzo przydatne, bo czytelnicy mogą:
    1) zwrócić uwagę na potencjalnie ciekawe dla nich książki,
    2) pozałamywać ręce nad kondycją ludzkości. ;-)

    0
  9. grzegorzp pisze:

    kody woblinkowe ważne do 14.09.2015 19:12
    recelzfq
    wsqikisg

    0
    • Robert Drózd pisze:

      Więc tak – to jest cena z promocji Bernardinum która skończyła się wczoraj. Sprawdziłem że jeszcze dzisiaj o godzinie 11 gdy aktualizowane były ceny ze swiatksiazki.pl, w ich danych była niższa cena. Puszczę teraz jeszcze aktualizację, ustalę z księgarnią, dlaczego ich pliki z cenami tak późno są zmieniane.

      PS. No i nic, wygląda na to, że aktualizują plik z cenami raz dziennie i to zanim sami zmienią. Cena powinna dopiero jutro się zmienić.

      0
  10. vasper pisze:

    Odnośnie tej reedycji „Hyperiona”, to którym tłumaczeniem warto się zainteresować? Już od dawna noszę się z zamiarem wzięcia na ruszt tej powieści, a teraz mam taki oto dylemat ;)

    0
  11. Konrad pisze:

    Mam pytanie dotyczące czcionek. Czy jest jeszcze ktoś, komu nie spodobała się Bookerly i pozostał przy Palatino? Jakie macie odczucia dotyczące tej pierwszej?

    0
    • Robert Drózd pisze:

      Ja mam tak, że polskie książki wolę czytać na Palatino, angielskie lepiej wyglądają z Bookerly.

      0
      • a pisze:

        A ja mam PW1 i Was nienawidzę.

        0
        • Wojciech pisze:

          Dzięki za poprawienie humoru na wieczór :)

          0
        • jaguarek pisze:

          A ja nie mam podświetlenia, ale mam Bookerly na Nook ST i lubię Was za poczucie humoru ;)

          0
        • Athame pisze:

          Ja tam nawet w czasach przed wypuszczeniem aktualizacji z Bookerly używałem tej czcionki na Voyage i Kindle Touch (old), z tym że w wersji pogrubionej, bo normalna jest, wg mnie, słaba. Jeśli brak aktualizacji dla PW 1 to czcionkę można sobie dograć „na własną rękę”. I tak nadal uważam, że najlepszą czcionką jaką widziałem na czytnikach jest Caecilla w Kindle Keyboard, Touch i Classic, ale już nie w PW i następnych. Największy komfort czytania kojarzę z Kindle Classic.

          Domyślne Palatino jest wg mnie lepsze niż Bookerly, ale i tak na czytniku wolę pogrubione czcionki.

          0
      • k0n pisze:

        Ha, ciekawe, nigdy nie próbowałem osobiście Palatino, muszę sprawdzić, czy faktycznie polskie wygląda w nim lepiej :P

        Ja przeważnie odpalam font wydawcy, jeśli jest – jakoś daje mi to poczucie większej „kompletności” i „oryginalności” utworu ;). Chyba, że jest zdecydowanie mniej czytelny, ale na PW3 już się to raczej nie zdarza.
        Jeśli nie ma osadzonego fontu, to przeważnie używam Bookerly – jest przyjemnym krojem, wygodnie się czyta i wygląda elegancko.

        0
  12. kjonca pisze:

    Wydaje mi się że ten ranking jest bardziej wiarygodny, tyle że może należałoby rozważyć dłuższe okienko niż miesiąc (może pół roku?) wtedy chyba mniejszy wpływ miałyby nowości i chwilowe promocje.

    0
    • vlysses pisze:

      Ewentualnie może jakieś zaznaczenie, że dana pozycja była w promocji?

      0
      • Robert Drózd pisze:

        W dłuższym okresie to praktycznie każda była, no kwestia w jakiej. Czy 35% to już obniżka, którą należałoby oznaczać? Czy dopiero 50%?

        0
        • vlysses pisze:

          Wydaje mi się, że mniej niż te 35% nie powoduje mocno zwiększonej klikalności.
          Chociaż z drugiej strony to te promocje mogą kreować ranking, a bez uwzględniania mogłyby być pozycje od czapy :)

          0
      • kjonca pisze:

        Bardziej mi chodziło o rozmycie „efektu nowości”

        0
        • Agalin pisze:

          Tylko czy nie o to właśnie w tym rankingu chodzi? Ocenę na ile nowości są interesujące?
          Oczywiście można dorzucić drugi ranking „długodystansowy” – ale powoli zmienimy Świat Czytników w Świat Tabelek o Ebookach. ;)
          Co nie zmienia faktu, że chętnie bym zobaczył podsumowanie całoroczne (nie wiem czy takie dane w ogóle są przechowywane) – wtedy jest nawet „książka roku”. :)

          0

Skomentuj Ola Anuluj pisanie odpowiedzi

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Przed dodaniem komentarza zapoznaj się proszę z zasadami komentowania i polityką prywatności

Komentarze do tego artykułu można śledzić także w formacie RSS.