Chyba każdy, kto pracuje w „branży webowej” słyszał o Smashing Magazine. To profesjonalnie prowadzony blog o technologiach i projektowaniu. Znajdziemy tam artykuły o HTML, CSS, ale także o grafice, typografii, użyteczności i marketingu. Często do nich zaglądam, bo regularne czytanie pozwala nadgonić zaległości.
Dziś magazyn obchodzi 5 lat istnienia i z tej okazji wydali darmowego e-booka: „The Best of Smashing Magazine”. Pobierzemy go ze strony magazynu jako plik zip (50 MB), który zawiera trzy wersje: PDF, EPUB i MOBI.
Książka zawiera najlepsze artykuły opublikowane w serwisie w ostatnich 5 latach i składa się z 24 rozdziałów:
- 30 Usability Issues to Be Aware Of
- 10 Principles of Effective Web Design
- Clever JPEG Optimization Techniques
- Typographic Design Patterns and Best Practices
- 10 Useful Usability Findings and Guidelines
- Setting up Photoshop for Web and iPhone Development
- The Ails of Typographic Anti-Aliasing
- Mastering Photoshop: Noise, Textures and Gradients
- Better User Experience With Storytelling, Part 1
- Better User Experience With Storytelling, Part 2
- The Beauty of Typography, Part 1
- The Beauty of Typography, Part 2
- Web Designers, Don’t Do It Alone
- Making Your Mark on the Web Is Easier than You Think
- Responsive Web Design: What It Is and How to Use It
- I Want to Be a Web Designer When I Grow Up
- Persuasion Triggers in Web Design
- What Font Should I Use?
- The Design Matrix: A Powerful Tool for Guiding Client Input
- Why User Experience Cannot Be Designed
- Dear Web Design Community, Where Have You Gone?
- Make Your Content Make a Difference
- Two Cats In a Sack: Designer-Developer Discord
- Print Loves Web
W wersji PDF e-book zawiera aż 400 stron, więc czytania jest sporo, a każdy zainteresowany tematyką znajdzie coś dla siebie.
A tak wersja MOBI wygląda na Kindle for PC:
Naprawdę polecam każdemu, kto interesuje się webdesignem. Książkę pobierzemy ze strony magazynu.
Ktoś powie, przecież te artykuły są i tak za darmo na stronie. No niby są, ale co innego jeśli je dostaniemy w ładnie sformatowanej paczce – wtedy gdy najdzie nas potrzeba, możemy je sobie na naszym czytniku otworzyć.
To jest właśnie najlepsze w posiadaniu Kindle – nigdy nie wiem czy podczas podróży nie zechcę o czymś poczytać. :-) No, a 3 GB pamięci pozwalają na wrzucanie pokaźnej kolekcji.
Inne e-booki ze Smashing Magazine
Magazyn ma teś swój sklep: The Smashing Shop, gdzie można kupić e-booki na różny temat (projektowanie, typografia, Photoshop, CSS), w cenach od $5.94 do $14.99. Wszystkie dostępne w trzech formatach, można ściągnąć też sample. Mam kupione dwa, są warte swojej ceny kilkunastu złotych, choć – podobnie jak w powyższym przypadku – w zasadzie podobną treść da się znaleźć online.
(Przy okazji, dlaczego książki kosztują $5.94? To $5.00 + 19% niemieckiego VAT, jako że Smashing Magazine mieści się w Niemczech, a dla europejskich ustawodawców e-book jest usługą)
Amatorom darmowego czytania polecić mogę jeszcze „Smashing Book #2: The Lost Files”, czyli e-booka, który zawiera 4 rozdziały, które nie weszły do ich ostatniej książki papierowej. Pobrać go można po rejestracji w sklepie (czasami wysyłają jakieś mailingi).
Co ciekawe samą „Smashing Book #2” wydali …tylko w papierze, bo ma być to potwierdzenie jej ekskluzywności. Jakoś nie do końca ten pomysł rozumiem.
A właśnie chciałem poszukać czegoś ciekawego o typografii… mam nadzieję, że będzie tam co czytać :)
Nie uważacie, że wydawanie czarno-białych epubów jest bezsensu, a przynajmniej krótkowzroczne? Za rok czy dwa kolorowy e-ink będzie standardem. Czytelnik sięgnie po Smashing Magazine sprzed roku, a tu niespodzianka, czarno-białe fotki.
Ale zarówno EPUB jak i MOBI ze Smashing Magazine mają kolorowe zdjęcia. Zresztą to chyba standard – większość książek z Kindle Store też jest w kolorze.
Ech, oczywiście, że kolorowe. Odpaliłem wczoraj na kindle previewer, a on oczywiście symulował widok w kundelku.
No i co, że będzie standardem? Ja tam nie mam nic przeciwko temu, żeby zdjęcia pozostały czarno-białe. W 90% książek ilustracje mam czarno-białe. Ba, do dzisiaj dla wielu osób czarno-biała fotografia jest standardem (w dobie cyfrowej fotografii i przesycenia kolorystycznego).
Co kto lubi, każdy ma swoje upodobania, ja nie lubię w książkach kolorowych ilustracji, bo odsuwają mnie od tego, co w danej książce najważniejsze, ale pewnie znajdzie się tabun ludzi, dla których ma być wszystko w kolorze ;)
W książkach technicznych wolę kolorowo, ale jak już Robert wspomniał, EPub są w kolorze.
Też lubię fotografię czarno-białą, ale w ogóle, to fotografię wolę oglądać taką jak stworzył ją artysta, czyli kolorową w kolorze, a czarno-białą na czarno-biało. Powyższa publikacja jest o łebdizajnie, więc bez koloru traci się wiele z przekazu.
Oczywiście, tak jak odpisałem p. Robertowi, dałem oszukać się kindle previewerowi, więc nie było rozmowy, wszystko jest cacy.